Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 13 dzien cyklu

starania na marzec 2011 :)

Polecane posty

dziewczyny jak to jest bo ja tego juz nieogarniam ze te nastolatki tak wpadaja a nie chca a to im sie udaje a jak my tak sie bardzo staramy to tak nam ciezko jest zajsc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarodziejka l
hiehie nie no jasne kiedys tez widzialam w tvn turbo jak pewien facet zlozyl samochod z drewna - nawet jezdzil ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarodziejka l
ale cudenko i to z zapałek ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarodziejka l
bajer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ktoś tu zrobił bolid z 956 000 zapałek a wy mi mówicie że jestem cierpliwa jak nie zrobiłam testu ciążowego przez 4 dni :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarodziejka l
Dlaczego włosy łonowe są kręcone?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarodziejka l
hiehie ide gotowac obiad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj a ja obiadek będę robiła dopiero za parę godzinek, sama zostałam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D Nassani a w ogóle to jak się czujesz? i powiedz mi jak to jest cholera z tą szyjką bo cały czas myślę o tym :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nassani - dojrzewam do tego. narazie mam dylemat z tą szyjką...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nassani - jak mogę zapytać to możesz powiedzieć jaki masz śluz ?:):) zuzak- to poleć po test szybciutko jak masz czas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem nic na temat szyjki, bo nigdy nie prowadziłam obserwacji. No może oprócz wizyt w poradni przed ślubem, ale to też tylko temp. i śluz. Jeśli masz poważne wątpliwości to może idź do lekarza, a już na pewno zrób test. Jak nie z krwi to chociaż siusiany. Będziesz zawsze mądrzejsza o nową wiedzę. Ja bym kota dostała - nie umiem tak bezczynnie czekać :P A ja oprócz lekkich mdłości i nietolerancji paru rzeczy ok. Pewnie mnie zbesztacie, ale od poniedziałku rzucam palenie. Nie rzuciłam go starając się, żeby się nie nakręcać właśnie. Teraz mam silną motywację i uważam, że mi się uda mimo, że najzwyczajniej w świecie lubię palić. Teraz na szczęście po każdym dymku mam silne mdłości, które czasem kończą sie w wc wiadomo czym. W ciągu tych kilku dni zeszlam do mniej niż 1/4 tego co paliłam jeszcze w niedzielę i uwazam to za sukces i dobrą drogę do kompletnego rozstania się z nałogiem. Z góry zaznaczam, że nie będę odpisywała na posty pt. nie zasługujesz na bycie matką, zawierajace obelgi, itp. Będę je po prostu ignorować. Nie zamierzam się stresować, a takie reakcje są niestety powrzechne na kafeterii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nelly_mama
Nassani, Nikt Cię tu nie ma zamiaru zbesztac :). Dobrze, że podjęłaś decyzję o rzuceniu palenia, a to, że paliłaś jest tylko i wyłącznie Twoja prywatną sprawą :). Znalazłam coś takiego i wklejam dla ciekawości: Badania opublikowane w amerykańskim czasopiśmie medycznym New England Journal of Medicine wykazały bowiem, że najczęściej do poczęcia dochodzi w wyniku współżycia mającego miejsce w dzień owulacji (39,6 % poczęć), dzień przed owulacją (25,6% poczęć) oraz dwa dni przed owulacją (11,2%). Codzienne współżycie podnosi prawdopodobieństwo poczęcia do 37% (przy współżyciu co drugi dzień wskaźnik ten wynosi 33%).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nelly mama, dzięki za uszanowanie tego. :) Ciekawe te wyniki, bo wg nich łatwiej zajść kochając sie codziennie niz co drugi dzień, wiec niejako upada tutaj teoria dojrzewania plemników...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, takie reakcje są bardzo częste ale myśle że zadna z nas tego nie powie, tym bardziej że sama mówisz, że rzucasz ;) zresztą jeżeli palenie byłoby wyznacznikiem tego, czy się zasługuje na bycie matką czy nie, to chyba nasze społeczeństwo by zwariowało. osobiście nie palę ja ani mój mąż ale kiedy myślę o innych palaczach w naszym środowisku, to nie sądzę żebym w ciąży dostała paranoi do tego stopnia żeby kazać się oddalić ode mnie każdemu kto pali. bez przesady. żyjemy w wieku gdzie chemię i szkodliwe związki chemiczne mamy praktycznie wszędzie, spotykamy się z nimi na każdym kroku - w warzywach, w napojach, praktycznie w każdym jedzeniu, co nie kupisz to albo jakiś cholerny barwnik, albo słodzik rakotwórczy i jeżeli byśmy chciały odciąć się na 9 miesięcy od wszystkiego co szkodliwe to polecam bezludną wyspę na środku pacyfiku ;) oczywiście nie można też przegiąć w drugą stronę, gdzie np ciężarna z brzuszkiem idzie do pubu a obok niej siedzi 20 palących osób. ale sama przynajmniej raz w miesiącu nie odmowię sobie wyjścia w środku tygodnia na 2 godzinki do pubu gdzie będzie mało osób, tym bardziej że znam jeden taki pub który jest bardzo dobrze klimatyzowany [oczywiście nie będę pic, tylko chłonąc pubową atmosferę ;)]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekajaca na ten dzien
no tak :-) czy nic innego jak sie starac :-) moje ulubione zajecie. ja jesli chodzi o sluz to mam malo, ale jest taki lekko mleczny, nie jest rozciagliwy. czy to o czyms swiadczy, jesli chodzi o szyjke to jesttem zielona :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nelly_mama
Ale zobaczcie dziewczyny co za niesprawiedliwośc - współżyjesz codziennie a i tak ma tylko 37 % szans, czyli mniej niż połowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekajaca na ten dzien
tu cos o sluzie znalazlam Chodzi o to, że taki śluz (galaretowaty, rozciągliwy) świadczy o przewadze estrogenowej (okres przedowulacyjny aż do owulacji) - natomiast w ciąży z racji tego, że progesteron podtrzymuje zarodek - jest przewaga progesteronowa i występuje śluz biały, gęsty, śmietanowaty. Zarówno po owulacji jak i w ciąży jest taki sam, mże tylko rżnić się ilością (ale nie musi). Jeśi w ciąży pojawia się śluz przejrzysty, galaretowaty i rozciągliwy oznacza to bezpośrednie zagrożenie dla ciąży i należy udać się po sztuczny progesteron - do gina lub do szpitala, w innym przypadku na dniach wystąpi krwawienie i tym samym - poronienie. stary topik kafe http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3472404

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam biały, zupełnie nierozciągliwy ale jest go niewiele. nikt nie wie nic o szyjkach :( poczytam sobie w necie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to ciekawe, to wychodzi z tego , ze trzeba się kochać codziennie a w sumie to i tak są małe szanse. Co za życie. :) Co do palenia to gratuluję decyzji o rzuceniu :):) Nie mam zamiaru po Tobie jechać czy Cię umoralniać :) Mam taką znajomą , stara się o dziecko już od dłuższego czasu i zawsze po owulacji nie aż do okresu nie pali papierosów , nie pije alkoholu , nie chodzi na imprezy bo jak to ona twierdzi , że jest w potencjalnej ciąży i musi o sobie dbać żeby nie poronić;/ To dopiero przegięcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nienawidzę internetu. i nienawidzę swojej szyjki macicy. nienawidzę!! niedawno była twarda a teraz czuję że jest miękka. choleeeeera! nie no nie zrobię tego testu bo cholery dostanę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×