Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

jagoda369

Smarujecie dzieci kremami z wysokimi faktorami???

Polecane posty

Bo ja z synem siedzimy na lawce w cieniu i chyba nie ma takiej potzreby zebym smarowala syna kremem. Jak jest u was????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja smaruje za kazdym razem jak idziemy na spacer, nawet po 17 godz. przygrzewa... jak jestescie caly czas w cieniu, moze nie ma takiej potrzeby....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wychodze dopiero po 16
smarujemy się zawsze filtrem 30, ale kupie juz 50, bo dziecko ma rok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja smaruje 60 tką. za kazdym razem przed wyjściem z domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale Ty jesteś durna jagodo!!
jagoda kretynko a co przed chwilą pisałaś?? "Ja dzis bylam rano o 7.00 w sklepie ale juz slonce grzalo dosc mocno. Unas caly dzien siedzimy na polu w cieniu. Ale nie wyobrazam sobie isc z dzickiem na spacer w taki upal nawet jak ma czapeczke i jest wysmarowane kremem, bo jest koszmarny upal. U nas jest teraz 39 stopni na zacienionym termometrze i musialabym na glowe upasc zeby dziecko ciagnac za spacery w taki ukrop. A matki ktore tak robia uwazam, ze sa nieodpowiedzialne. " Ty naprawdę jesteś walnięta!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smaruje nawet jak jest
w cieniu, bo promieniowanie letniego slonca jest tak mocne, ze dociera nawet do cienia. Powazniej. Jest oczywiscie o wiele mniejsze niz nic w pelnym sloncu, ale jednak, wiec ja smaruje zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zjedz gorzka czekolade
z kremami z filtrem jest roznie ja bym ci polecala abys go smarowala i stopniowo zanizala filtr , dlugotrwale stosowanie filtrow usypia obrone skory co za tym idzie nie posmarujesz sie kremem i wyjdziesz na slnce moze cie poparzyc ( przetestowalam na sobie ) . Jak siedzisz w cieniu nie oznacza ze jestes pozbawiona promieni slonecznych . Pamietaj o ramionach kolankach i buzi i malzowinach usznych .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja musze isc kupic jakis krem, na razie nic nas nie opalilo ale chyba trzeba sie czyms posmarowac na ponad 30st :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figofagor
smaruje zawsze 50.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mleko matki zapewnia
pewnie ze tak! w cieniu tez dziecko moze sie opalic, nie wiesz o tym? poza tym w drodze do tego cienia chyba przejdziesz kawalek po sloncu. jak chcesz miec dziecko zjarane na murzynka to odpusc filtry po co? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj syn ma sniada cere po Mezu i mimo , ze siedzimy w cieniu to jest bardzo opalony , po prostu slonece go szybko lapie, wiec chyba tego kremu nie potrzebuje. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figofagor
Jagoda, dziecku w wieku Twojego synka ma wrażliwą skórę- powinnaś go chronić. Co z tego, że się ładnie opala skoro w tym wieku to po prostu niezdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jagoda lepiej nie ryzykowac....snida cera swoja droga a opalenizna swojadroga...lepiej posmarowac(zajmuje to 1 minutke) niz pozniej patrzec na cierpiace dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale Ty jesteś durna jagodo!!
No to skoro tak twierdzisz, to po co się pytasz?? idiotka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jadźka - kremy
z filtrami nie są po to żeby się szybciej opalić!!! Ich zadaniem jest ochrona przed szkodliwym promieniowaniem! to że dzieciak ma śniadą cerę nic nie znaczy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje dziecko też ma ciemną karnację po mnie i po mężu. a mimo to smaruję ją 60 tką. tu nie chodzi o opaleniznę!!! :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zjedz gorzka czekolade
sniada cera nie oznacza ze nie potrzeba filtrow. Wprawdzie melaniny jest wiecej ale u dziecka jest skroa cieniutka jak pergamin co oznacza ze jest narazona bardziej na promienia lub inne dzialania. Skora u dzieckanie wyrobila jeszcze procesow ochronnych jaku nas co przy tym idze poparzenie posmaruj go nawet 20 . Pamietaj ze czeste poparzenia w dzieciecym wieku moga spowodowac grozna choroba a nawet w 80% nieuleczalna czerniak .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Filtr trzeba tak czy siak, chodzi o promieniowanie, które przenika przez skórę. Nie smaruję, gdy wychodzimy na krótki spacer ale wczoraj smarowałam 15tką a przedwczoraj i dzień wcześniej 60tką.Oparzenia oparzeniami a rak skóry swoją drogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodaj, że wczoraj, przedwczoraj i dzień wcześniej córka biegała golusieńka przez cały dzień po ogródku, z czego ok 5-6 godzin na pełnym słońcu (z przerwami, żeby porażenia nie było).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cheryll
Co za pytanie??????? Upal, zar sie z nieba leje a Ty autorko jeszcze sie pytasz? Oczywiscie i to najwyzszym 50!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
meaaa, Przeciez jeszcze na glowe nie upadlam ze by dziecko specjalnie na slonce wystawiac zeby sie opalilo. Pisalam tylko ze ma sniada cere sam od siebie i szybko lapie opalenizne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zjedz gorzka czekolade
zacznijmy od tego ze proces rakotworczy moze sie zaczac od czasow dzieciecych kazdy dermatolog cie powie . Autorka pisze ze siedzi w cieniu z dzieckiem i zadala pytanie my jej odpowiadamy . Promieniowanie uv jest szkodliwe , poparzenia w mlodym wieku tzw " mutuja " czesc skory co powoduje przebarwienia lub znamiona ja w wieku 8 lat zostalam obdarowana przez slonce masa piegow , znamion barwnikowych bo jakmama mnie smarowala to ja szlam i zmywalam bo nie lubialam sie smarowac . I czerniak moze byc calkiem niewidoczny i nie pisze ze go dziecko teraz moze dostac bo to jest proces ktory wiaze sie z latami . Lepiej zapobiegac niz leczyc ale bez przesady , przyzwyczajaj go do slonca stopniowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja smaruję swojego malucha 50. między 1- 15 wogóle nie wychodzimy. Udaru mozna dostać. A tak na marginesie, dlaczego wiekszosc tutaj ciagle krytykuje jagode??? zawsze mi się wydawało, ze idea forum polega na tym, aby sie wypowiadac co kto mysli. wiec czemu ta dziewczyna jest tak nielubiana przez niektórych?? moze ja nie w temacie jestem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja smaruje 30 SORAYA dla dzieci.Mam go już 5 rok i sobie bardzo chwalę. I jak jesteśmy w cieniu to też smaruje....tak na wszelki wypadek ;) Nie zmeczę się przy tym a przynajmniej ochronie dziecko od bólu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wlasnie ale
podobno za malo emulsji sie uzywa na cialo trzeba smarowac obficie kilka razy dziennie, tuba powinna wystarczyc dla doroslego na 2-3 dni,inaczej ochrona jest kiepska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×