Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

smerfetka83

Postarajmy się razem o upragnione dzieciątko :-)

Polecane posty

No to ja pod tym względem ma jak w niebie :) Mój facet nie jest fanem piłki nożnej, nie wie nawet co to spalony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moj nie pali, pije bardzo rzadko (już ja częściej sobie wypije ;-D ) tak więc powinno się udać :-)) Margo powiedz czy Ty czułaś coś że jesteś w ciąży?? bo ja jestem ciągle pesymistycznie nastawiona, bo mi się wydaję że jakbym była to czułabym cokolwiek po czym poznałabym że jestem w ciąży a tu nic ;-((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku ale straaaasznie duuuuużo watków kochane potworzyłyście :-) Kiedy ja na nie wszystkie odpiszę ;-) Na początku co u mnie...Niestety dziś rano dostałam @,ale bardzo nie rozpaczam,bo przez to plamienie byłam prawie pewna,że w ciąży nie jestem,więc bardzo się nie rozczarowałam.A może przejęłam cudne pojęcie naszej Mili i nie będę w końcu tak bardzo schizować :D W każdym bądź razie najbardziej jestem wkurzona,bo na seksik mam ochotę a tu okres :-/ Margo z tym kleszczem to jest tak,że musisz teraz obserować miejsce z którego go wyrwałaś.Jeżeli będzie wokół się tworzyła czerowna otoczka,to nejlepiej będzie pokazać to lekarzowi. Nikita powiem Ci,że Mila Ci dobrze radzi.Facetom nie można za bardzo pokazywać,że nam zależy,bo wtedy na głowę nam wejdą,a co gorsze niektórzy nas olewają :-( Mam nadzieję,że jednak jakoś Wam się ułoży i Twój partner zmieni stosunek wobec Ciebie.A powiedz @ przyszła?Mam nadzieję,że chociaż Tobie się udało :-) Izka a Ty się o objawy nie pytaj,bo na razie u Ciebie na nie za wcześnie ;-) Nakręcisz się tylko kochana niepotrzebnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kobitki!!! Dziękuję Wam za miłe przyjęcie :):):):):):):) Widzę, że sobie narzekacie na swoich eMów :(:( hmmm mój też nie jest idealny, niestety :(. Też, żeby czasami doczekać się odrobiny czułości, jakiegoś ciepłego słowa z jego strony to muszę się nagadać, najęczeć. Nie mówiąc, żeby padło z jego ust słowo "kocham Cię" - to to już od wielkiego dzwonu :( ale czasami, nie powiem - potrafi zaskoczyć.... A jeśli chodzi o alkohol i używki - niestety pali, a miał ograniczyć na polecenie gina, coby wzmocnić plemniki. Piwem też nie pogardzi - pić mu się chce :) ojoj oni są naprawdę z innej planety....Ale z nimi źle, a bez nich jeszcze gorzej :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stylowa fajnie,że się pokazałaś :-) A masz oprócz tej wydzieliny jakieś objawy?Pieczenie,świąd? I widzę,że i Ty z tym śluzem masztak,jak ja.Ja zaczynam drugi cykl brać Oeparol,więc może tym bądzie jakiś efekt i będę miała śliczny śluz :-) Deser a Ty pracuj dzielnie dziewczyno i męża z łóżka nie wypuszczaj ;-) Mój mąż na szczęście nie pali,a alkohol pije sporadycznie-najczęściej jakieś piwko,gdy jest gorąco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piszecie laseczki piszecie już nie wiem co mam której odpisać Najpierw co u mnie dzieciaczki pojechały po 15 tak mnie umordowały że położyłam się spać i dopiero wstałam w ogóle mogłabym spać cały czas i bez przerwy robi mi się słabo i kręci mi się w głowie poza tym czuję się dobrze Izabelka_ z tymi pierwszymi objawami ciąży to było tak że zaraz po dniach płodnych wiedziałam że miałam śluz itd miałam takie strasznie czułe piersi nie mogłam dotknąć sutków ale nie myślałam że to jest objaw ciąży po paru dniach przestały boleć no i dopiero potem nie miałam okresu no i cała reszta smerfetka83 przykro mi że dostałaś @ mam nadzieję że tym razem się uda :):) Miśkaaaa witam nową staraczkę :D:D No i Mila pytałaś mnie o laparoskopię otóż tak miałam do zlikwidowania te zrosty na jajniku i przeczyścić jajowód dokładnie tak samo jak Ty mój gin porobił wszystkie badania skierował mojego męża na badanie nasienia no i wypisał mi skierowanie do szpitala na poniedziałek rano przyszłam w poniedziałek oczywiście krewka i mocz potem badanie przez ordynatora no i czekałam na lewatywkę po południu we wtorek z samego rana poszłam na zabieg miałam znieczulenie całościowe co zniosłam bardzo źle bo chyba dali mi zbyt dużą dawkę strasznie spadło mi ciśnienie no i cały dzień potem spałam dostałam leki przeciwbólowe miałam 2 nacięcia w środku pępka i na lewym jajniku bo okazało się że prawy jest w porządku we środę zdjęli mi cewnik dali śniadanie no i do wstawania i chodzenie a po południu do domku Wcale nie było to jakieś straszne ale wiem że jest to konieczne bo widzisz my się staraliśmy przed i nic a po zabiegu zaraz zaszłam w ciążę także nie ma się czego bać!!!!:):):) A jeśli chodzi o mojego męża to on bardzo rzadko pije ale jak już ma ochote to zabaluje tak jak wczoraj i potem umiera no i na szczęście nie pali bo strasznie mi teraz przeszkadza dum papierosowy także tu ma plus!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nkita121212.
Ja caz cyas cyekam na @, tzn nie czekam ale coś mi mówi że przyjdzie. Miśka Ty przynajmniej pomarudzisz, pomarudzisz i efekt osiągasz, a czasem nawet niespodziewajkę. A ja marudzę i nic, nie mówiąc o niespodziankach. Właśnie przed chwilą usłyszałam, że bym chciała aby było jak w bajce i że on się nie zmieni i trzasnął drzwiami. Powiem wam, że ryczę jak głupia bo go kocham a on robi wszystko żebym go zostawiła. Uważa że za dużo wymagam, bo chcę żeby mnie przytulił i prawił komplementy. Nie wiem może faktycznie jestem jakaś nawiedzona, ale z tego co widzę inne pary to raczej nie. Muszę chwilowo się ewakuować, ale zajrzę później. Buziaki kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj kobietki\ mój też nie jest złoty, ale jak Was czytam o braku czułości to mi smutno już nie będę na niego narzekać on zawsze mnie wita rano czule, daje buziaki, przytula, mówi, że mnie kocha zawsze przed zaśnięciem potrafi mi o 2 w nocy wstać i robić herbatę jak wczoraj wieczorem gdy się kładliśmy spać powiedziałam-idę jeszcze pić to mi zabronił wychodzić z łóżka i mi przyniósł -bo ja mam okres :D czujecie? mam okres więc on mi wszystko przynosi :P tak o mnie dba o się troszczy, jak dociera do pracy to mi wysyła sms, ze przesyła całusy, później w ciągu dnia z pytaniami jak się czuję ale ma oczywiście też wady, jest strasznie uparty :P piszę to, bo kurcze tak sobie myślę-może nie powinnam czasem na niego tak narzekac?? właśnie dzwonił czy może iść do tej knajpki na mecz i czy mi nie będzie smutno jak pójdzie (ja iśc nie chcę bo mega krwawienie i lubię jak mam miesiączkę zostawać w domu i nie wychodzić) wciąż jestem dumna z tego, że sama złożyłam fotel a co do tej laparoskopii, to póki co z różnych badań lekarz wywnioskował, że nie powinnam mieć narazie zrostów, jedynie mam endometriozę na szyjce ale trzeba będzie kiedyś sprawdzić czy nie ma ognisk endo gdzie indziej boję się tej laparoskopii , igieł, kroplówek i cewnika i wszystkiego :( póki co lekarz kazał próbować, powiedział, że mam cykle płodne i mamy się starać i on czuje, że się uda oby się udało... moja przyjaciółka od dwóch lat z mężem się nie zabezpieczają i nic :( a jej badania hormonalne wyszły dobrze, jego badanie spermy wykazało, że ma super nasienie i nic coś mi się wydaje że z latami kobietom coraz trudniej, to chyba te konserwanty, sztuczne żarcie i tryb życia osłabia nasze organizmy, hormony szaleją i stąd te problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikita strasznie mi przykro kochana,że Twója facet taki ślepy jest i nie dostrzega,jaki ma przy sobie skarb.Trzymam jednak kciuki,żeby @ nie nadeszła i chociaż to Ci wynagrodziło te przykre chwile... Mila a Ty to masz kochana naprawdę wspaniałego i kochanego mężą.Mój też się lubi przytulać i okazuje mi czułość,ale widzę,że Twój bije go na głowę :-) A teraz uciekam na chwilę,bo muszę sprawozdanie semestralne napisać :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już jestem ponownie :) Złapałam doła z powodu M. - coś czuję, że jemu o to chodzi. Na początku związku był kochany itp. a po trzech - czterech miesiącach się to skończyło i ciągle czekam że może jednak wróci. Jesteśmy razem ciut ponad rok, a on mnie nie zauważa - kurcze przecież ja zasługuję na kogoś lepszego!!!!!!!!!!!!!!!! Mila Ty to masz fantastycznego mężusia. Mój M. twierdzi, że powinno mi wystarczyć, że siedzimy w jednym pokoju - on przy kompie a ja z książką. Dziś npp wróciliśmy razem z pracy i zapytałam czy wyjdzie ze mną i z psem na spracer na co on, że nie bo po co on skoro ja idę, a za chwilę usłyszałam że mu się nie chce i tak jest zawsze. A jak już ktoregoś dnia poszedł to z komentarzem "widzisz idę, tylko żebyś nie mówiła że z Tobą nie poszedłem". Lecę czytać książkę, ponieważ bardzo mnie wciągnęła :) A pozostałe staraczki?? Jakie efekty?? Ja tylko dodam, że w mojej poprzedniej ciąży to okres mi się spóźniał, a testy wychodziły negatywne. Dopiero po tygodniu od planowanej @ zrobiłam bhcg i wyszło 76, a test potwierdził to trzy dni później, dlatego dziś zrobiony test z wynikiem negatywnym mnie nie przeraził do końca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikita121212. bardzo mi przykro ale wierzę w to że jak zajdziesz w ciążę to będzie Cię kochał ze wszystkich swoich sił mam nadzieję że 2 nie przyjdzie Mila Ty to chyba nie masz męża tylko jakiegoś anioła :) Mój mnie wczoraj wkurzył ale zrobiłam mu wywar z kasztana na kaca i poważnie pogadaliśmy przeprosił i okropnie się z tym czuje że tak postąpił wczoraj i powiedział że teraz ja jestem najważniejsza no i jeszcze dodał że NAS (pierwszy raz użył tego słowa) bardzo kocha i że będzie się nami zawsze opiekował no to jak miałam mu nie ulec??? :):):):) smerfetka83 kochana pisz to sprawozdanie i wracaj do nas no a Izka i deser gdzie się podziewają one to mają temperamenciki :D:D:D:D:D:D DZIAŁAJCIE DZIEWCZYNY!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margo___ dzięki :-) :-) Nikita___co fakt, to fakt....czasami mnie mój małżonek zaskakuje, że mi szczęka opada. Ale takie chwile to rzadkość. Z drugiej strony jak tak słucham koleżanek o ich eMach to dochodzę do wniosku, że powinnam zasuwać na piechotę do Częstochowy w podziękowaniach :):):):) A jak teraz Twoje samopoczucie. Spróbujcie porozmawiać tak szczerze o Waszych oczekiwaniach w związku i znaleźć jakiś kompromis. Będzie dobrze :):) E -mile___ to z Ciebie taki majsterkowicz???? Margo____ faceci potrzebują czasu na oswojenie się z nową sytuacją, boją się przyznać do strachu, swoich obaw, do tego, że być może nie podołają nowemu wyzwaniu.... Właśnie Kobitki, co czytacie???? Ja na efekty pracy z tego m-ca będę musiała poczekać do ok. 10 lipca, ale tak szczerze to chyba już teraz mogę powiedzieć jaki będzie wynik :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikita aż smutno czytać co piszesz.. Margo ja już chyba straciłam nadzieję, mam przeczucie że z tego :( i jeszcze ja głupia zapytałam się tej wróżki anieli czy w tym roku zajde w ciąże to napisała że nie :( I teraz mam takiego doła.... okres powinnam dostać 7.07 Zobaczymy, ale ja już wiem że będzie... niestety Dziś wogóle popijam winko z moim mężem bo dziś mija 2 rocznica ślubu, a humor mam do luftu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izabelka___pamiętaj, że dopóki nie ma @ jest nadzieja!!!!!! Wierzysz we wróżby??? Głowa w górę :) Wszystkiego naj naj najlepszego z okazji Waszej rocznicy 🌼🌼🌼. Dużo miłości, radości i wiary w to, że będzie dobrze!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystskiego najlepszego z okazji rocznicy! :) właśnie siedzę na fotelu, który złożyłam a mój mężuś składa szafę, a właściwie czyta już 15 minut instrukcję złożenia :P ja bym to zrobiła szybciej :D ale trzymam język za zębami, niech robi jak chce :P a co czytacie dziewczyny? ja uwielbiam czytać a tu nie mam dostępu do polskich książek :( strasznie tęsknię do mojej małej miejskiej biblioteki z miasta rodzinnego :( dziewczyny a na zły nastrój to polecam rumiankową herbatę z miodem niam niam zaraz sobie zrobię taką, mimo że humorek mam dzisiaj ok Margo-ale musisz być szczęśliwa, że użył słowa "WAS" gdy mówił, że Was kocha ahhh rozmarzyłam się :)) Nikitko-trzymam kciuki, może to chwilowy kryzys Twojego faceta? może wkońcu zrozumie trzeba być dobrej myśli :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izabelka_ pomyśl sobie że są i te pozytywne strony np pijesz sobie winko możesz się przytulić do swojego męża no i cały czas możecie próbować a właśnie to próbowanie jest najlepsze!!! Co do tej wróżki to się nie przejmuj i nie wierz w takie bzdury co Ci jest pisane to czy będziesz coś z tym robić czy nie to i tak się zdarzy głowa do góry i ciesz się rocznicą!!! Wszystkiego naj i dzidziusia Wam życzę!!! Miśkaaaa też myślę że on po prostu musiał sobie to jakoś przetrawić i przyzwyczaić się do myśli że będzie tatą w końcu nie codziennie się o tym dowiadujemy jeszcze faceci inne istoty :D:D:D:D: Ja teraz czytam co mi w ręce wpadnie ostatnio znalazłam na półce szwagierki książkę o dziewczynie która była muzułmanką i przeszła na chrześcijaństwo ale i tak moją ulubioną książką jest "Oskar i pani Róża" króciutka ale zawsze płaczę jak ją czytam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misia i Izka chyba wytargam Was za włosy kobiety!!!jeżeli będziecie się tak negatywnie nastawiać,to się tylko zdołujecie i chęci Wam na staranka odejdą.A co Wy wróżkami jesteście,że już wiecie,że się nie udało???Proszę mi tu takich głupot nie pisać i do końca mieć nadzieje :-) Ja dziś dostałam @,ale kurczę nie załamuję się i następny cykl starań zaczynam! Ja własnie czytam trylogie "Millenium" i jak skończe sprawozdanie,to się za 2 część biorę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dzięki chociaż Wy mnie pocieszacie. Nigdy nie wierzyłam we wróżby ale tak mnie podkusiło i po co mi to było?? Tylko mnie zdołowała A ja na razie nic nie czytam, bardzo lubię książki Pani Grocholi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smerfetka___ ja po prostu patrzę realistycznie :):) na ten cykl. Nie powiem, że zmartwiłabym się jakby się udało. Ale szanse widzę baaardzo małe..... Ja ostatnio byłam pod wielkim wrażeniem książki "BEZ MOJEJ ZGODY" . Polecam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mila jak usłyszałam z jego ust to słówko WAS to aż mi się tak słodko zrobiło bo w końcu uwierzył że jesteśmy już we 3 :) czasem jak tak piszę to sama nie mogę uwierzyć ale jak robi mi się słabo i kręci mi się w głowie to wtedy nie mam żadnych wątpliwości Nie mogę się tylko doczekać jak powiemy mojej mamie i siostrze :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochaniutkie wróciłam z długiego spacerku z moim psiakiem - tzn on biegał a ja czytałam "Zupa z ryby fugu" Monika Szwaja. Uwielbiam jej książki. Ostatnio też czytałam "Dom nad rozlewiskiem" Kalicinskiej i te dwie pozostałe. Tak generalnie Szwoja i Grochola ostatnio są u mnie na topie :) Miśka powiem Ci że wielokrotnie próbowałam rozmawiać, ale jak tylko zaczynam mówić czego oczekuję to on wstaje i wychodzi i np nie wraca przez kilka dni. Dziś tez pewnie nie wróci. Jeżeli niewróci dziś to może wcale nie wracać. My poprostu nie rozmawiamy. Ewentualnie wymieniamy się informacjami co zrobię na obiad czy inny posiłek. Izabela wszystkiejgo naj z okazji rocznicy ślubu. Muszę Ci powiedzieć że tez napisałam do tej wróżki anieli. I ona mi napisała "czy ty czasem dziewczyno nie jesteś w ciąży". Nawet nie wiesz jak bym chciała żeby to była prawda - a okaże się na dniach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj dziewczyny nie możecie się zamartwiać bo czujecie że coś jest nie tak ja cały miesiąc wmawiałam sobie ze nic z tego nie wyszło i że mam wszelkiego rodzaju urojenia a tu taka niespodzianka Myślę że trzeba przede wszystkim myśleć pozytywnie Mi jak lekarz postawił diagnozę to stwierdziłam że może nigdy nie będę mogła mieć dzieci i wiele nocy przepłakałam a po zabiegu jak mój gin stwierdził że jestem zdrową kobietą to nawet się nie zastanawiałam miałam śluz płodny i po prostu miałam ochotę kochać się z moim mężem no i jest z tego nasza mała kruszynka!!! GŁOWY GO GÓRY!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj dziewczyny nie możecie się zamartwiać bo czujecie że coś jest nie tak ja cały miesiąc wmawiałam sobie ze nic z tego nie wyszło i że mam wszelkiego rodzaju urojenia a tu taka niespodzianka Myślę że trzeba przede wszystkim myśleć pozytywnie Mi jak lekarz postawił diagnozę to stwierdziłam że może nigdy nie będę mogła mieć dzieci i wiele nocy przepłakałam a po zabiegu jak mój gin stwierdził że jestem zdrową kobietą to nawet się nie zastanawiałam miałam śluz płodny i po prostu miałam ochotę kochać się z moim mężem no i jest z tego nasza mała kruszynka!!! GŁOWY GO GÓRY!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikita wybacz mi kochana...ale czy jesli Twój facet tak się zachowuje,to czy kurczę warto z nim być i tak się męczyć? Jak mój by gdzieś zniknął na kilka dni,to chyba zmienione zamki by zastał... Mój mąż dzisiaj zaszedł mnie od tyłu i podejrzał,gdzie tak ostatnio przesiaduje ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój net jest chyba trochę przeciążony:):):) Nie mój mąż nie wie o naszym kółeczku:P:P stwierdziłby chyba że niepotrzebny jest ten cyrk ale to jest facet wie że siedzę na kafeterii i że coś tam piszę ale dokładnie tematu nie zna :D Mykam się myć i chyba w kimonko także dobrej nocki życzę wszystkim już zaciązonym alby tym które zaciąża w niedługim czasie :P:P:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikita___ mój M nie wie nic :):):) i może niech tak zostanie. Przynajmniej na razie.....Ukrywam się przed nim :):) Smerfetko___ w tym cyklu lekarz zalecił podanie zastrzyków menopur, żeby przyspieszyć owulkę.....cholernie drogie - bo jedna ampułka kosztuje prawie 100zł i po 6 zastrzykach w 13dc miałam 9 pęcherzyków ok. 11mm. Żadnego dominującego :(:(Poszło w ilość a nie jakość :(:( Mam się nie poddawać, bo różnie to bywa z naturą ale....... Margo____ wiesz jak jest ciężko z tym pozytywnym myśleniem, prawda???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobitki___ja też już znikam spać. Jutro rano do pracy, niestety :(:(:( Odezwę się wieczorkiem, bo po południu pomykam do fryzjera :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×