taka j. 0 Napisano Luty 4, 2011 Ja to nawet już nie kontroluję za bardo w jakim dniu jestem :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka j. 0 Napisano Luty 4, 2011 gdzie się podziałyście? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gonia85 0 Napisano Luty 5, 2011 Hej Dziewczynki a co tak u nas puściutko A u mnie dziś wyszedł pozytywny test owulacyjny tak myślałam że bedzie wcześniej owulka, także zaczynamy pożądnie staranka bo w tym mięsiacu musi się udać :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
.Lilly. 0 Napisano Luty 6, 2011 hej dziewczyny :-) u mnie dziś 14dc i dziś 2 krechy na teście owu ale już od wczoraj działamy więc może się uda :-) trzymam za nas kciuki :-) Gonia mam nadzieje, że się uda :-) Smerfi, Emi, Taka, Emile..hej co u Was? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Emilia_83 0 Napisano Luty 6, 2011 Bąbolinko, Gonia wiem, że nie uwierzycie ale zazdroszczę Wam tych staranek ;-) To znaczy tych wszystkich przyjemnych chwil związanych z seksem. Bo u mnie to powiem Wam, że kiepsko ostatnio z tymi sprawami ;-) A też trochę tęsknie za tym, żeby tak poszaleć ;-) Oczywiście tym razem ładnie Wam się uda, więc za chwilę zobaczycie o czym mówię ;-) Tak mooooocno trzymam za Was kciuki Smerfetko Kochana jak się trzymasz? Pewnie już się @ na dobre rozkręcił?? Oj a ja swoje przeziębienie przeżyłam. Mówię Wam Kochane jaka znowu chora byłam. Kaszel miałam taki mocny, że aż się bałam, że za chwilę coś się stanie :-( Niby już jest lepiej, ale jeszcze pokasłuje. Co za los z tymi moimi chorobami. Wciąż coś mnie dopada. Aga a jak w tym miesiącu z Twoimi starankami? Dacie radę? czy jakoś to odkładacie? Ale mam nadzieję, że mąż już całkiem ok się czuje i znajdzie na to siłę? ;-) Buziaczki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
.Lilly. 0 Napisano Luty 7, 2011 Emilko Ty jak coś napiszesz to aż Ci wierzę normalnie :-) :-) oby oby oby.... biedulko Ty to masz przekichane..nawet w dosłownym tego słowa znaczeniu.... no trzymaj się cieplutko i wypoczywaj, mam nadzieję, że Ci miną te choroby jak najszybciej Smerfi co u Ciebie ???????????????? Gonia co tam ? u mnie 15dc u Ciebie chyba 14???? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka j. 0 Napisano Luty 7, 2011 emilio nic się nie przejmuj na pewno nic się nie stało, choroba w ciąży to nic dziwnego i strasznego, często tak jest, trzeba mieć farta, żeby się nie rozchorować ani razu przez 9 miesięcy :) bąblinko na pewno się uda zwłaszcza, że się ładnie staracie przy 2 kreseczkach :) starajcie się dalej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka j. 0 Napisano Luty 7, 2011 u mnie totalny brak chęci na jakiekolwiek przytulanie przez te prace, dziewczyny przepraszam was bardzo ale ja do czerwca przez to będę straszną zrzędą, mam nadzieję, że jakoś wytrzymacie to, a pewnie im bliżej czerwca tym będę gorsza, z góry was bardzo SORRY Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka j. 0 Napisano Luty 7, 2011 straszne pustki tutaj ostatnio :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka j. 0 Napisano Luty 8, 2011 Nie no to już przesada, halooooo, gdzie jesteście :) Nie chcę sama do siebie pisać :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
.Lilly. 0 Napisano Luty 8, 2011 hej jestem :-) wszystkie testy, wszystkie wykresy i zapiski schowalam do koszulki, zszyłam zszywaczem i schowałam na ciemne dno szafy- przelało mi się wczoraj, mam dość tych starań...tego wiecznego myślenia..czekania, liczenia- co ma być to będzie!!!!!koniec z testami owu- ze wszystkim.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
.Lilly. 0 Napisano Luty 8, 2011 niech się dzieje wola Nieba...inaczej zwariuję.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
.Lilly. 0 Napisano Luty 8, 2011 jak do 30stki się nie uda to się zastanowię..... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gonia85 0 Napisano Luty 8, 2011 Hej dziewczynki przepraszam ze się nie odzywałam ale straszne grypsko mnie dopadło dopiero dziś dochodze do siebie takze ten miesiac stracony niestety razem z M sie rozchorowaliśmy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smerfetka83 0 Napisano Luty 8, 2011 Przepraszam Was,że tak mało piszę,ale w sobotę dostałam @ i tak mnie to zdołowało,że ciężko mi dojść do siebie :-( Nie wiem...chyba za duże nadzieje pokładałam w tym cyklu,a teraz mam za swoje :-( Bąbolinko,goniu teraz jest Was czas,więc mocno trzymam kciuki za Wasze staranka!!!Mam nadzieje,że już w tym miesiącu będziecie cieszyć się dwoma kreseczkami na teście :-) Emilko słońce życzę Ci dużo zdrówka i trzymam kciuki za Twoje niechorowanie do końca ciąży!!! e-mile co u Ciebie?Jak się czujesz?Nie uciekaj już od nas kochana!!! taka j. humorek już lepszy? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka j. 0 Napisano Luty 9, 2011 smerfetko mam nadzieję, że u Ciebie dół znika, na pewno miałaś wielkie nadzieje, ja byłam przekonana, że będzie dobrze :( Ostatnio nie mamy tu szczęścia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
.Lilly. 0 Napisano Luty 9, 2011 hej kochane Smerfi nawet nie wiesz jak mi przykro...przytulam Cie mocno :*:*:*:* biedulko moja kochana :*:*:* ja muszę mieć przerwę w staraniach bo zaczynam wariować......wyrzuciłam wszystkie rzeczy do śmietnika -testy,zapiski itd...bo męczę się strasznie i męża tez..do wakacji zero obliczeń, nic tylko luz, bo jak nie wyluzuję to czeka mnie irlandzki odpowiednik Tworek... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smerfetka83 0 Napisano Luty 9, 2011 taka j. u mnie już troszkę lepiej,ale do radosnego uniesienia trochę mi jednak brakuje ;-) Bąbolinko i dobrze zrobiłaś!!!Najlepiej jest wyluzować i starać się tak po prostu-choć niestety piekielnie trudne to jest...Ja gdyby nie te moje mleko w piersiach i plamienia,to na pewno tak prędko nie wybrałabym się do ginekologa.No ale teraz przynajmniej wiem na czym stoję... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Emilia_83 0 Napisano Luty 9, 2011 Smerfetko mogę się tylko domyślać jak Ci przykro :-( Co za niesprawiedliwość na tym świecie. Beznadzieja :-( Bąbolinko podziwiam Cię za postawę, ale może dzięki temu zachowasz resztki zdrowego rozumu i jakoś te wszystkie emocje opadną i będzie wtedy miłe zaskoczenie. Och Kochane ja wciąż trzymam za Was kciuki ze wszystkich sił. A ja już czuję się trochę lepiej, ale kaszel miałam że hoho. 23.02 idę na wizytę, już się nie mogę doczekać, żeby się upewić, że wszystko jest ok. Buziaki a to dla Was Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka j. 0 Napisano Luty 9, 2011 A ja się czuję dzisiaj fatalnie. Nie mam pojęcia co się dzieje. Z firmą jak to z firmą na początku, problemy. Magisterki nie idą mi zupełnie a do następnej środy muszę zrobić poprawki w obydwu. Dzisiaj się nieprawdopodobnie pokłóciłam z mężem, bardzo a na domiar złego moja matka robi mi problemy. I to też na wysokim poziomie. W sumie na firmę to rodzice "pożyczyli" nam pieniądze, pobrali kredyty itd. bo my nie mogliśmy (nie chcieli nam dać w banku wówczas). Niestety moja matka potrafi mi bardzo pomóc ale ... ciągle mi tę pomoc wypomina. Wyobrażacie sobie jak ja jej wiszę sumę, na którą musiałabym pracować 4,5 roku (nie wydając nic z wypłaty) to przecież ja mam najbliższe lata przerąbane. Ciągle będzie mi wygadywać wszystko. Odechciewa mi się wszystkiego. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
.Lilly. 0 Napisano Luty 10, 2011 dziewczyny idę na koloskopię do szpitala bo ginka chce się upewnić ze wszystko ok,a jakieś małe bakterie wstreciuchy mi wyszły w cytologi czy cuś...albo ma podpisany kontrakt z tym szpitalem i musi im pacjentki podsyłać :P:P kto to wie- ale no ale idę i się przebadam dogłębnie- cieszę się że wszystko wyrzuciłam tylko głowa mi pozostała z myslami ale nad tym będę musiała popracować....pod koniec kwietnia lecimy do PL a tam będzie siostra męża co teraz w jakoś 9tc jest -bardzo się boję bo we mnie jak w otwartej książce nie umiem kłamać ani udawać i boję się że odczyta zazdrość jawną...eh.... Smerfi nic nie pisałaś o mleku ?????coś nowego się dzieje?????? Emilko buziaczki :-) Gonia zdrowiej :-) Taka- no ja już nie wiem jak Cię pocieszyć- jak nie urok to sra....za przeproszeniem....biednemu wiatr w oczy wieje...współczuję strasznie !! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka j. 0 Napisano Luty 11, 2011 Jesteście? Czuję, że dzisiaj mam "ten" dzień. Czuję do bani, wszystko mnie boli i nie mam humoru :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka j. 0 Napisano Luty 11, 2011 Nie no, pewnie się ładnie staracie i sama zostałam na placu boju. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Emilia_83 0 Napisano Luty 11, 2011 Hej Kochane Bąbolinko byłaś już na tej koloskopii? Jak się czujesz? U mnie póki co wszystko ok. Ale coś to nasze forum zamiera. Tak mało ostatnio się tu dzieje ;-( Taka jedna jedynie dzielnie tu zagląda ;-) Buziaki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka j. 0 Napisano Luty 12, 2011 emilio no właśnie już prawie sama zostałam i chyba też się przeniosę bo ciężko mi samej do siebie pisać ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
.Lilly. 0 Napisano Luty 12, 2011 e tam, tak tu bywa , że pustawo jest....już się przyzwyczaiłam...nie nie byłam jeszcze czekam na skierowanie i dopiero potem idę ....dziewczyny następny cykl postaram się bardzo , naprawdę bardzo się postaram wyluzować jakoś....heh zobaczymy co to będzie- całusy dla Was Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smerfetka83 0 Napisano Luty 12, 2011 Bąbolinko a powiedz na czym dokładnie będzie polegało to badanie?Mam nadzieję,że wszystko dobrze wyjdzie i będziesz mogła spać ze spokojną głową :-) Słońce a Ty tak na poważnie z tą przerwą w staraniach?Oj coś czuję,że nie wytrzymasz-już ja to znam ze swoich osobistych doświadczeń ;-) taka j. obiecuję kochana częściej tu zaglądać,żebyś nigdzie przenosić się nie musiała? A jak tam pisanie poprawek w magisterkach?Lepiej już Ci troszkę idzie? goniu odezwij się,co tam u Ciebie-pewnie staranka w toku :-) Miśka,Marcia,e-mile gdzie znowu przepadłyście? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
.Lilly. 0 Napisano Luty 12, 2011 hej Smerfi- o baadaniu nie wiem nic....przerwa bynajmnie się będę gwiazdko starać ją zrobić- chociażby nie zameczając meża kiedy będzie owulacja, przed nią i po niej-:-) :-) zobaczymy jak to wyjdzie w praniu-całusyyyyyyyyy do jutra Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smerfetka83 0 Napisano Luty 13, 2011 Bo najlepiej byłoby wyluzować i nie myśleć o dniach płodnych,starankach i o tych wszystkich związanych z tym tematem rzeczach.Ale co tu zrobić,jak człowiek dzieciatka tak pragnie,że boi się tych "gorących dni" przegapić :-( A u nas dzisiaj śliczna pogoda-jest mroźno,ale bardzo słonecznie.Chyba na jakiś spacerek przydałoby się wybrać :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
.Lilly. 0 Napisano Luty 13, 2011 Smerfi no właśnie się zastanawiam jak by tu wyluzować całkiem... :-) na razie pozbyłam się wszystkich rzeczy to raz - dwa to postaram się w nadchodzącym cyklu kompletnie zmilczeć temat i nie zamęczać męża...nie wiem jak się tak wyluzować całkiem- będę próbować...a co z tego wyjdzie - zobaczymy.... co u reszty ???? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach