Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sparaliżowanaa ja

Paraliż na widok faceta który mi się podoba

Polecane posty

Gość gość
Trochę czasu minęło, więc nabrałam więcej pewności siebie. Najlepsze jest to,że z innymi chłopakami z pracy po jakimś czasie rozmawiałam normalnie,żartowałam, zaprzyjaźniłam się ale byli oni całkiem nie w moim typie,więc traktowałam ich jako kolegów i było mi znacznie łatwiej. A przy tym jednym nie mogłam wydusić słowa,bo strasznie mi się podobał i onieśmielał mnie. Być może widział, że z innymi dogaduje się jakoś w miarę a z nim nie i wręcz odwrotnie, pomyślał że nie jestem nim zainteresowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak to zrobilas ze nabralas wiecej pewnosci siebie? moze skorzystam z Twojej rady na przyszłość :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeprowadziłam się do innego miasta. Daleko od domu i znajomych. Chcąc nie chcąc musiałam jakoś odnaleźć się w nowym otoczeniu, dogadywać się z obcymi ludźmi, załatwiać różne sprawy, których nikt za mnie nie załatwi. Dzięki temu lepiej nawiązuje kontakty, już tak bardzo nie boję się obcych hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Co zrobiłeś z tym kierunku żeby tak było?spotkałes sie z nia raz, zobaczyleś że się nie uśmiecha i nagle przestała Ci się podobać. niektórym się wydaje że z nieśmiałośći można się wyleczyć z dnia na dzien a tak nie jest, nie zdajecie sobie sprawy jak człowiek się z tym męczy." Widuje ja w pracy. Tylko raz sie usmiechnela jak zmienila fryzurę a ja zwrocilem na to uwagę. Tak zawsze jak sie ze mna wita nie patrzy mi w oczy tak jak inne dziewczyny ani nawet sie nie usmiecha, gdy cos od niej potrzebuje jej kontakt ogranicza sie do krotkich odpowiedzi i komunikatow. Problem w tym że jest bardzo ładna i tym mnie dodatkowo onieśmiela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1." Tak zawsze jak sie ze mna wita nie patrzy mi w oczy"to jak inaczej się wita? 2."nie nie usmiecha, gdy cos od niej potrzebuje jej kontakt ogranicza sie do krotkich odpowiedzi i komunikatow." Dlaczego miałaby uśmiechać się do Ciebie wtedy kiedy od niej coś potrzebujesz a ona Ci to przynosi lub odpowiada na pytanie zwiazane z praca.więc jak ma się bardziej wypowiadac?robi co do niej należy. Opcja druga jest taka że dziewczyna jest bardzo niesmiała tak jak osoby które piszą w tym temacie a Ty ją odbierasz jako wredną nudną i negatywnie nastawioną na nowe znajomości. Probowałeś kiedyś zagadać nie dlatego że musisz bo czegos potrzebujesz, tylko tak na stopie koleżenskiej? 3."Problem w tym że jest bardzo ładna i tym mnie dodatkowo onieśmiela?" Przecież wyżej napisałeś że Ci się podobała (czas przeszly) a teraz piszesz że jest bardzo ładna i Cię onieśmiela więc jak w końcu z Tobą jest? chyba szybko tracisz zainteresowanie. 4. Jezeli ktoś z kims pracuje to uważam że ma i tak sprawę ułatwioną bo widują się codziennie przez 8 godzin lub wiecej, okazji jest wiele żeby porozmawiać.chyba ze to jest duza firma i pracuja sie na innych piętrach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawe jakby sie nasze losy potoczyly gdyby nas tak nie blokowalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1. wszedzie tylko nie na mnie takie przywitanie jakby na "odczep sie" 2. Normalne jest ze jak sie z kims witasz to sie usmiechasz a u niej jak powie czesc to takie bez omocjonalne jest. 3. Oj to skomplikowane. Podoba mi sie caly czas ale taka obojetna postawa jej troche tej urody odbiera, A usmiechnieta kobieta naprawde ma w sobie cos takiego co pociaga bardziej niz nawet najlepsza fryzura i makijaz. No najwazniejsze uwazam ze uroda jest wazna ale nawet najpiekniejsza kobieta musi mi pasowac pod wzgledem charakteru. Jej niemam narazie zbytnio okazji poznac. 4. pracuje w innym miejscu niz ona i czasem widze ja kilka razy dziennie czasem przez kilka dni jej nie widze. Caly czas mam nadzieje ze trafi sie okazja by byc samemu z nia przez krotka chwile i sprobowac roztopic w niej ten lod.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez sztywnieje caly jak ja widze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" pracuje w innym miejscu niz ona i czasem widze ja kilka razy dziennie czasem przez kilka dni jej nie widze." to w koncu wy pracujecie razem czy nie? bo juz nie rozumiem. "Caly czas mam nadzieje ze trafi sie okazja by byc samemu z nia przez krotka chwile i sprobowac roztopic w niej ten lod." trafila sie kiedyś takowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widać że nie tylko kobiety są nieśmiałe. NIeśmiały facet ma gorzej bo to on zawsze musi ten pierwszy krok wykonać :) Ale za to nieśmiałych kobiet jest więcej :) A wy w jakich okolicznościach się widujecie? Może uda Ci się specjalnie stworzyć taką sytuację np zanieść jej potrzebne dokumenty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANNA84ANNA84
Ja dzisiaj widzialam tak przystojnego faceta że poszlabym z nim do lóżka mimo że mam ślubnego normalnie kisiel w majtach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem atrakcyjną kobietą ale mam straszny kompleks z powodu moich zębów - są krzywe :( W kręgu moich znajomych nie czuje jakiegoś dużego dyskomfortu z tego powodu, przyzwyczaili się do tego. Wśród innych jestem pewnie odbierana jako mało sympatyczna osoba, bo w ogóle się nie uśmiecham, krępuje się. Też ciężko mi jest poznać kogoś nowego, jeśli ktoś mi się podoba to nie potrafię uśmiechnąć się do tej osoby czy porozmawiać, boję się wyśmiania czy czegoś podobnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli już odłożę trochę pieniędzy i założę sobie aparat na tę moje wstrętne zęby to będę się wtedy uśmiechać do wszystkich jak głupia :P Dzień w którym założę to żelastwo będzie najpiękniejszym dniem w moim życiu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też taka jestem z powodu kompleksu ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dzisiaj widzialam tak przystojnego faceta że poszlabym z nim do lóżka mimo że mam ślubnego normalnie kisiel w majtach! To pokazuje ze dla kobiet wyglad ma znaczenie i nawet jak by mial pusto w glowie seks mu sie nalezy !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak sobie z tym poradzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak wyglada taka "sparalizowana" kobieta. czym sie rozni od niezainteresowanej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niezainteresowana jak kazda inna jest obojętna a sparalizowana jest niesmiala wiec tylko patrzy i boi sie zagadac bo czeka az facet to zrobi bo ona sie wstydzi. derewruje sie strasznie jak rozmawia z chlopakiem ktory jej sie podoba i nie wie co ma powiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobra czyli jest niezainteresowana. tylko czemu mam wrazenie ze czasem jest inaczej,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiemy czemu masz takie wrażenie. MOże opisz jak się ta dziewczyna zachowuje to będzie łątwiej cokolwiek powiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo zachowuje sie strasznie obojetnie wobec mnie. Nie pokazałem jej że mi sie podoba i że mi zależy bo chce ja najpierw poznać ale ona mnie nie. zachowuje sie jak kobieta z urzedu ktora ma w d***e petenta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
heh. mnie też paraliżowało kiedyś na widok jednego chłopaka. za każdym razem myslałam że dostanę zawału... a dziś jest moim mężem i za kilka tygodni będziemy meli drugie dziecko :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam taki paraliz jak widze piekna kobiete. Wmawiam sobie ze nie moge pokazac po sobie ze mi sie podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak ona traktuje innych ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak sobie poradzić z takim paraliżem? czy jest na forum jeszcze ktos kto ma tak samo? jak dajecie sobie z tym rade?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W moim przypadku jest tak ze gdy wita sie ze mna to jej twarz staje sie taka bez wyrazu, obojetna. Np wita sie z kumplem( fakt ze go dluzej zna) i czasem lekko sie usmiechnie, ma jakis wyraz twarzy a ze mna to jak kamien, posag Probuje z nia zlapac kontakt wzrokowy ale ona patrzy sie tak jakby obok mnie. Jest strasznie poważna w moim pobliżu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim skromnym zdaniem to ona
to Cię nie zna, tylko tak z widzenia pewnie i nie wzbudzasz w niej żadnych emocji. Mowisz że kumpla zna dłużej , a jak długo zna Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w ogóle Ciebie zna? tzn czy rozmawialiście kiedyś ze sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sinisterrrka
Też tak mam. To skutek nieśmiałości oraz kompleksów.... że mu się nie spodobam. Przez to nie wysyłam mu żadnych znaków zachęty, bo myślę sobie, że i tak mu się nie podobam, a tylko narażę się na ośmieszenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×