zgwałcono mnie...nie wiem co robić

Tez tak pomyslalam ze ona nie wystarszyla sie konsekwencji swojego niby zartu tylko tego ze znajda tych co ja zgwalcili i wtedy ona bedzie miala nieprzyjemnosci...

A jak ja np zaloze topik ze trzymam mężą uwiązanego do kaloryfera i daje mu jeść raz dziennie to co ,też mnie namierzą?:P

emaljowana 35...no dokładnie tak sobie pomyślałam może to jakaś mała mieścina i dziewczyna boi się tego całego rozgłosy policji sprawy w sądzie itd....a cholera wie jakich ma rodziców ?...czy by ją wsparli czy raczej zwalili winę na nią

można takie prawdopodobieństwo założyć , dziewczyna nie chce odszukania jej i niepotrzebnie z tym pisaniem że ktoś do niej przyjedzie Trochę się znam i wiem że są układy, jak ktoś jest ustawiony a sie mu narazisz to cię wykończy, można mieć podstawy żeby bać się wpływowych ludzi.Serio.

prokuratura nie raz nie dwa ma za krótkie ręcę żeby zajmować się sprawami z urzędu np. ks bp Paltz jest jakieś dochodzenie wsprawie domniemanych czynów niedozwolonych w stosunku do nie letnich

wiec teraz napiszmy tylko teoretycznie co ma zrobić młodociana dziewczyna zgwałcona przez kolegów na imprezie młodzieżowej , koledzy to synowie prominentnych ludzi.Nie ważne jakich syn wójta, dyrektora szkoły, biznesmena itp synowie ludzi powszechnie szanowanych co taka małolata ma zrobić gdy ją zgwałcą albo nawet przypuśćmy zmuszą do czynu nierządnego siłą , niekoniecznie stosunku dziewczyna dziecko wystraszona, rodzice zahukani jakie ma wyjście ?

emaljowana 35...to teraz napisałaś hmmmmmm ?...nasuwa się od razu jedna odpowiedź wobec tak postawionej sprawy że dziewczyna jest bez szans .....dobry adwokat zrobi z niej dziwkę pierwszej klasy która sama się prosiła a teraz chce jeszcze na tym zarobić być może jakby poszła z tym do jakiejś lokalnej gazety ktoś by się zainteresował pomógł ale w tym świecie gdzie rządzą pieniądze układy ciężko by jej było

wiecie idźcie głosować i nie zmienajcie nic dziewczyna pewnie miała dużo przyjemności i teraz się chce pochwalić ale nie wie jak

odpowiem..... - do sądu beznadzieja, prasa jeszcze gorzej :-O wg mnie Zniszczą ją psychicznie, słusznie myślisz - zrobią z niej dzifkę i jeszcze jej własna matka będzie miała jej za złe, obciach dla jej rodziny a może prominentni ludzie wyciągną jeszcze HAKI na jej rodzinę - z przeszłości lub terażniejszości W małych miejscowościach ludzie wiedzą o sobie wiele

przywiązania męża do kaloryfera :D i raz dziennie papu powiadasz;):D

Zobacz na ten dopisek pod postami tego dziecka, które założyło temat: "ahaha" Czy tak by kotś pisał, gdyby rzeczywiście go zgwałcono? Dobrze, że gówniarę pogoniliście za zakładanie głupich topików.

czy to prawda, czy nie, przestroga jest. przed imprezami w nieznanym towarzystwie( nie wiedziała z kim tam idzie? bez kolezanki, znajomej z klasy?) i przed głupimi prowokacjami, bo ludzie mają prawdziwe problemy i chca tu sie czegos dowiedziec.

nawet jeśli ktoś napisze prowokację to nie ważne..tutaj jest dużo zmyślonych historii i nie ma do rzeczy dociekanie że musi to być prawda - wtedy będziemy rozmawiać a jak nieprawda - to nie będziemy powiedziałam tylko że teoretycznie co ma zrobić dziecwzyna która znajdzie sie w takiej sytuacji a odpowiedź jest taka że niewiadomo , że nic

Co ma robić? Unikać takic sytuacji. Nie toleruję powiedzenia, że to kobieta prowokuje do gwałtu. "Bo się ubrała tak czy inaczej". Ale jak idzie na imprezę, gdzie będzie jedyną dziewczyną, gdzie są używki... A szczególnie z nieznajomymi, przypadkowo poznanymi "kolesiami", to już wygląda tak, jakby sama się prosiła. Oczywiście, nie zmienia to faktu, że ci "kolesie" powinni być ukarani. A sprawa powinna podlegać pod gwałt zbiorowy. Lub pod wykorzystanie "ograniczonej umysłowo" Bo tylko ograniczona umysłowo pcha się na własne życzenie w taką sytuację.

Iść na policję, to proste! A co rodziców się boisz czy tego, że otoczenie się dowie?? Ja mając 14 lat siedziałam z dupą w domu!

tak tak ..ma taki problem i jeszcze myślała nad stopką i żeby się zaczernić... :D

już się nie odezwała!!!

a jak ma się odezwać jak kabelki od neostrady wyrwane?

Wiesz co 4 lata temu mialam podobna sytuacje jak Ty to wlasnie 2 moich najlepszych kolegow zrobilo mi cos czego nie potrafie sobie wyrzucic z glowy koledzy ktorzy zawsze chodzili we 2 na moje urodziny na kazda impreze ktorzy zawsze o mnie pamietali tak mnie zawiedli weszlam na policje a ze kiedys w mlodosci bylam dosc zadziorna to panowie mnie znali gdy tylko powiedzialam dyzurnemu co sie stalo zasmial sie a ja wybieglam gorzej brudna niz tam przyszlam po tym wszystkim odwiedzil mnie dzielnicowy by dowiedziec sie czy to prawda ..... zaprzeczylam do tej pory nie umialam dojsc do siebie .....z dnia na dzien zylam zemsta jak Boga najszczezej Kocham co noc budzilam sie zalana potem nie bylo dnia bym nie myslala o zemscie nie bylo jednej nocy przespanej spokojnie zylam zemsta do momentu az sie dowiedzialam ze jeden z nich zmarl przy boku swojej kobiety zacpany tabletkami ...........po roku dowiedzialam sie ze 2 z nich zostal przylapany przez sasiada w dwuznacznej sytulacji z jego zona tak mu wtlukl ze chodzi teraz o kulach uszkodzil mu kregoslup moze nie powinnam tego mowic ale ciesze sie ze tak skonczyli ......od tej chwili spokojnie spie choc ...pamietam wszystko ale czuje nieodparta satysfakcje ze za moje krzywdy palcem nie ruszylam i reka sprawiedliwosci ich dosiegla

ja tak czulam ,ze to nie jest prawda , jak zapytala czy jest jakies racjonalne wyjscie? nie wydaje mi sie zeby 14 latka uzywala takich slow .

trzeba miec nie po koleji w glowie zeby dorosla baba wymyslala takie glupoty .Do psychiatry ,leczyc glowe.