Dlaczego kobiety są takie głupie i nielogiczne?

Zastanawiam się nad tym faktem od dłuższego czasu i jak Boga kocham nic nie przychodzi mi na myśl... może tutaj znajdę odpowiedź na nurtujące mnie pytanie Dlaczego kobiety są takie nielogiczne i głupie? Te ich gówniane testy kierowane w strone facetów, te głupie gierki w stylu "nie odezwę się pierwsza", "będę udawała niedostepną" "chce mu pokazać ze mi niezależy" i mnóstwo tego typu nielogicznych zwrotów potem kolejna sprawa: jeżeli by napisać dajmy na to nawet na tym forum temat "drogie panie, wolicie chamów, którzy was olewają, ruchali mnóstwo kobiet przed wami czy miłych, grzecznych chłopaków, którzy by dla was wszystko zrobili" to każda by odpisała, że wybrała by tych miłych.. tymczasem w realu, praktycznie każda atrakcyjna kobieta wybiera właśnie tych chamów... a ci grzeczni panowie ląduję prawie zawsze w szufladce "przyjaciele, kolega" pytam sie.. czemu wy takie głupie jesteście?

my nie jestesmy głupie tylko mamy inne spojrzenie na swiat niz mezczyzni a jak tego nie rozumiesz to bedziesz mial ciezkie zycie z kobietami

to absolutnie prawda co napisał autor dodam tylko od siebie, że w temacie powinno być napisane "i.. zdradliwe"

Bo dziewczyny lubią być adorowane. prawdą jest że niektóre przeginają a jeśli chodzi o tę drugą sprwawe to ja nigdy nie wybrałabym ruchacza i kobieciarza, ale domatora też nie.

do vieno wlpk cytuje " to absolutnie prawda co napisał autor dodam tylko od siebie, że w temacie powinno być napisane "i.. zdradliwe"" no tak a wy świeci kurna ludzie to działa w dwie strony i jak czytam ze tylko kobiety ..to mi sie noz w kieszeni otwiera...

Bo jak pokazujemy ze jestesmy dostepne i zainteresowane to wy juz na wstepie tracicie ochote na jakkokolwiek znajomosc!

Nie ceni się tego co przychodzi łatwo. Dlatego te gierki, żeby facet myślał, że mu przyjdzie z trudem. :D

A czemu Wy panowie jesteście tacy ograniczeni, uruchamiacie wasze mozgi przy pomocy wzwodu waszego czlonka, a zatem bywacie egoistami,myslacymi jedynie o swoich potrzebach..bron Boze jak kobieta zacznie oczekiwac czegos wiecej ..w podskokach zwiewacie zeby uniknąć zobowiązan..:P PS. Wole zozstac lesska..

że co?? ja uwielbiam kiedy widze, ze kobieta jest mną zainteresowana.. praktycznie tylko wtedy ja tez daje jej szanse na cos wiecej.. kiedy widze, te tanie gierki głupich panienek na obojętnosc to z góry ją skreslam, po chuj mi taka idiotka?? i wierzcie mi kazdy facet tak mysli wiec moje drogie panie, moze w koncu czas zmienic taktyke?

to moze ty narcyz? kobiet zainteresowana jest normalnoscia przeciez nie bedzie za toba latac ?

mam 20 lat i jestem płci żeńskiej. uważam, że większość kobiet jest bardzo niedojrzałych/niezrównowazonych/niestabilnych emocjonalnie. :) też jeszcze pewnie jestem niedojrzała emocjonalnie, ale mam zasady: nie pale, nie pije, nie przeklinam, szanuję się, dbam o siebie i o stan swojej wiedzy. :) z tego, co zaobserwowałam jestem dość atrakcyjna dla płci przeciwnej. ;) spotykam się tylko ze starannie wyselekcjonowanymi adoratorami, którzy reprezentują sobą jakiś poziom wiedzy, iloraz inteligencji, błyskotliwość, poczucie humoru i mają jakieś zainteresowania - jeśli facet prezentuje się w ten sposób, to może być nawet brzydki(byleby dbał o higiene). natomiast jeśli mam do wyboru takiego faceta i drugiego podobnego, który po jakimś czasie znajomości zaczyna mnie uwodzić.. to bardziej emocjonująca dla mnie jest znajomość z tym drugim - po prostu działa mi na wyobraźnię, wzbudza ciekawość, zaintrygowanie, może nawet fascynację.. z mojej strony jest zawsze tak, że jeśli czegoś nie rozumiem to pragnę to poznać tak, żeby nie miało przede mną tajemnic - sama jestem grzecznym aniołkiem i nie rozumiem jak facet może się puszczać na lewo i prawo, pić do nieprzytomności, spuszczać łomot kumplom, wracać do domu o 4 w nocy, palić papierosy i przeklinać. jako dobry aniołek chce takiego brutala nawrócić na dobrą drogę(PODŚWIADOMIE!!!), a jeśli taki niegrzeczny chłopak się mną interesuje, jest dla mnie dobry, miły i daje mi poczucie, że jestem wyjątkowa, poza tym raczej nic nie ukrywa, bo mówi mi o swoich ekscesach, to przebywanie z nim to tak jakby przygoda.. coś nowego, nieznanego, ekscytującego i trochę zakazanego, a więc zarazem podniecającego. - jednak jest to ktoś kto może zaimponować młodej dziewczynie, która życia nie zna. ;) natomiast wydaje mi się, że dojrzalszym kobietom imponuje w facetach siła charakteru.. coś co pozwala im się piąć w górę, zatem nie pieniądze a jakieś cechy osobowości, dzięki którym facet zdobywa majątek/władzę.

kobieta wyzej ladnie to opisala... durne szmaty z tego forum , powinniscie brac korepetycje od tej panny cudownie to ujeła

co do tej "niedostępności" :D w moim przypadku, zawsze jestem zdystansowana, ale miła i życzliwa. :) jeśli do kogoś się nie odzywam to znaczy, że nie mam takiej potrzeby... natomiast jeśli taką potrzebę mam to mówie o tym wprost(potrzebę mam tylko wtedy, gdy z jakimś facetem jestem blisko). bywa tak, że rozmawiam z kimś o wszystkim, na każdy temat, lubię się do kogoś odzywać, nawet pierwsza, bo mamy tematy do rozmów i po prostu rozmowa z kimś to dla mnie zwyczajnie przyjemność, jeśli mamy o czym podyskutować.. :) natomiast kiedy taki facet chce mi dać zwykłego buziaka w policzek to odruchowo odwracam głowe.. :o:o:o trzymam ten dystans, dopóki nie zbuduje z kimś zaufania, a dość trochę czasu to trwa.. czasem nawet pół roku wiem, że to może być zniechęcające, ale zawsze staram się to wytłumaczyć tak, żeby facet nie czuł się z tym źle... wszystko zależy od kobiety... Panowie, to Wasz problem, że spotykacie się z takimi, a nie innymi dziewczynami. ;) poza tym, skoro ich "nieodzywanie się" jest dla Was tak niezrozumiałym problemem, to czemu sami pierwsi się nie odezwiecie? :o

hehe bardzo podoba mi sie jak piszesz... podasz mi swoj numer gg? pisze do tej kobiety wyzej chetnie bym z toba porozmawial ps. z tym odzywaniem sie pierwszym.. ile mozna? jesli facet ciagle sie odzywa pierwszy to w koncu go to wkurwia, ze ona tego nie robi-ja tez wtedy taka olewam

to na randkach przez pół roku nawet w policzek się nie pozwolisz pocałować i sama się pierwsza nie odezwiesz "dopóki nie jestes z kims blisko" Czyli facet ma się starać przez pół roku a może się łaskawie pierwsza odezwiesz i pocałuje policzek. Wow, ale jesteś "ostra". Nieźle pogrywasz.

alez panowie wy uwielbiacie takie gierki oczywiście zaprzeczycie ale tak macie.

zapomniałam nadmienić, że moje nietypowe zachowanie wynika z dużej nieśmiałości ... :D miałam kiedyś raz w życiu taką sytuację, że spotkałam się z najprzystojniejszym chłopakiem jakiego znam.. na tym spotkaniu praktycznie się nie odzywałam, bo jego obecność tak ogromnie mnie onieśmielała, byłam maksymalnie zawstydzona i nie chciałam się przed nim zbłaźnić.. :D ale to było wiele lat temu.. :P i nie dodałam w poprzednim poscie, że jeśli facet jest nudny, nie widzę tematu, na który chciałabym z nim porozmawiać, w zasadzie nic nas nie łączy, nie mam mu nic ważnego do powiedzenia, w ogóle mi się nie podoba z charakteru i wyglądu, nie ma poczucia humoru, jest głupi, zarozumiały, chamski, wredny, bezczelny, arogancki, krytyczny wobec innych i nie ma szacunku do nikogo, to się nie odzywam, bo po co? nie potrzebuje zupełnie kogoś, kto jest zwykłym chamem i prostakiem. ale jeśli kobiety spotykają kogoś, kto na samym początku jest czarujący, uroczy, miły i je uwielbia to tracą dla takiego gościa głowę(uzależniają się emocjonalnie) - facet widzi, że kobiecie zaczęło zależeć, więc już nie musi się starać, a często nawet przestaje szanować... w tym momencie dziewczyna zaczyna zauważać, że coś się zmieniło i jest już inaczej niż wcześniej - NIE ROZUMIE dlaczego, więc nadal jest przy tym gościu, żeby zrozumieć.. :D to proste, że brak zrozumienia jest głównym czynnikiem, dla jakiego jakaś dziewczyna trwa przy wrednym typie - chce go zmienić, żeby znowu był dobry, jak dawniej! :) chce żeby ją kochał tak jak kiedyś, bo obawia się, że nie spotka już nikogo, kto będzie dla niej tak dobry jak ten facet jakiś czas wcześniej.. :D tak naprawdę to niewiele z nich wie, że jedyne co lubią w tym facecie, to wspomnienia z przeszłości...

do sami.. facececi nienawidza takich gierek jesli laska tak ze mna pogrywa to z miejsca kopie ja w dupe i karze wypierdalac na bambus prostowac banany

"to na randkach przez pół roku nawet w policzek się nie pozwolisz pocałować i sama się pierwsza nie odezwiesz "dopóki nie jestes z kims blisko" Czyli facet ma się starać przez pół roku a może się łaskawie pierwsza odezwiesz i pocałuje policzek. Wow, ale jesteś "ostra". Nieźle pogrywasz." jestem atrakcyjna, inteligentna, ambitna i się szanuję = mam dość wysoką samoocene, ale znam też swoją wartość. jeśli chodzi o tego buziaka to taki nietypowy odruch(nie tylko ja tak mam), wynika to właśnie z nieśmiałości. ;) poza tym nie każdy facet zasługuje na to, żebym ja tego buziaka odwzajemniła. :D dotychczas spotykałam się z osobami, które miały ogromny szacunek do mnie i niczego na mnie nie wymuszały. ;)

sami wykazcie zainteresowanie, a nie oczekujecie, ze dziewczyna bedzie o was zabiegac. sa lata swietlne miedzy OSTROZNOSCIA a GIERKA ze strony kobiety, to wy macie byc bardziej odwazni na poczatku (taka natura i zasady)!

taaa nie lubią jakby nie lubili nie było by tyle ofiar męskich na kafe:P

te gierki są bez sensu i dodatkowo opierają się na kłamstwach więc skad pomysł ze niby to lubimy? Ponadto kłamanie innej osobie jest wyrazem braku szacunku i nadwyreza zaufanie a wiekszosc kobiecych gierek opiera się na kłamstwie.

Drogi kolega ma racje w swojej wypowiedzi... Jestem kobietą ale tak jak autor jestem zdania, ze bardzo duży odsetek kobiet nie zdaje sobie sprawy w jak prymitywny sposób się zachowuje! No cóż wynika to z braku dojrzałosci, doświadczenia życiowego..najczęściej tak zachowują się nastolatki (aczkolwiek nie ma co uogólniać)

to pytanie kieruje do faceta, to twoje pytanie. ja napisalam do niego na gg, nie dosc, ze nic nie napisal (kilka razy tak bylo), to jeszcze stwierdzil, ze moja wiadomosc na gg," do niego nie dotarla". zrobil tak kilka razy, wiec mam go w dupie. jego olewanie mnie, wychodzi mu lepiej niz myslenie. i niech tak zostanie! mam tego dosc!

emilheskey - jedni faceci lubią gonić króliczka, inni nie :D podobnie jest z kobietami.. :> niektóre lubią, gdy się je goni, innym jest to obojętne. ;) jeśli zachowanie jakiejś dziewczyny Cię wkurza, to słusznie, że dajesz sobie z nią spokój - widocznie nie byliście sobie pisani.. :D czasem dziewczyna ma taki charakter, że chce, żeby facet jej udowodnił, że mu zleży, żeby się starał, zabiegał itd. bo ona potrzebuje uwielbienia, adoracji i akceptacji. :) nie każdy facet potrafi prawić komplementy, uwodzić, flirtować, nie pamięta o urodzinach, nie kupuje kwiatów, nie zaprasza nigdzie, woli spędzać czas bez dziewczyny, chociaż teoretycznie chciałby z nią być - wygląda to na brak logiki, ale tak bywa.. wtedy dziewczyna sobie postanawia, że nie odezwie się pierwsza, bo ma swoją godność i dume.. nie będzie na każde zawołanie, bo chciałaby poczuć, że też jest ważna, ma jakieś znaczenie w życiu tego faceta i mu na niej zalezy.. nr gg nie podam tutaj na forum, bo nie mam anonimowego, a nie chce mi się tworzyć nowego numeru.. :D

kobiety sa pojebane, nie ma o czym nawet dyskutowac najbardziej sie usmialem czytajac ta madra.. ze nie kazdy facet zasluguje na jej pocalunek czy cos takiego no kurwa padlem i nie moge wstac:) olewam cie cieplym moczem, jestem pewny ze atrakczyjnoscia to ty raczej nie grzeszysz.. udajesz tutaj Bog wie jaka madra i jaka atrakcyjna a prawda jest taka, ze jestes jedna z tych przecietnych, ktore maja wyimaginowane ego o sobie no coz.. na szczescie ja od takich trzymam sie z dala, a nawet jak juz zdarzy mi sie pogadac itp to mam na nie po prostu wyjebane

"Dlaczego kobiety są takie głupie i nielogiczne?" one to mają zaprogramowane w genach :o

można przymknąć oko na jedne takie zagranie czy nawet kilka ale jeżeli taka gra trwa pół roku to się nie dziwcie że faceci odpuszczają, nie można bezkarnie traktować kogoś jak idiotę i co paradoksalne budować w ten sposób swoje zaufanie do kogoś

a jaki ty jesteś, wiernośćszmaty? uważasz się za doskonałego, a język mówi o tobie jako o człowieku z marginesu społecznego :P

smieszy mnie jeszcze jeden fakt, ze idiotka jedna z druga dziwi sie, ze nagle facet ją olał? ile mozna kurwa zabiegać? to logiczne i bardzo naturalne, ze jesli kobieta nie wykazuje ze swojej strony zadnego zainteresowania to powinno sie ją olać... a pozniej taka idiotka pisze tutaj temat (pare razy juz trafilem na taki.. a jestem tu bardzo rzadko) facet sie nie odzywa.. milczy itp, chyba za bardzo udawalam, ze jestem obojetna wobec niego ehh na glupote nie ma lekarstwa i bardzo dobrze, udawajcie dalej niedostepne tepe szmaty, w koncu zostaniecie sama na zawsze i tyle