Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

siódme niebo nie-nawiści

kto chce z kulturą i szacunkiem pogadać o wychowaniu?

Polecane posty

Gość Moja córa poznała
A ja z mazowieckiego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam dwie córy, jedna ma 2,7 Lat a druga 8,5 mc. Różnica wieku to 2 lata bez 1 miesiąca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na tym forum dla mam to chyba najmniej jest chamstwa, banajmniej ja się z nim nie spotykam. no moze pomarańcze, ale tylko częśc.... ja jestem z mazow pogoda dzis tak lipna, ze nawet nie ma co robić. Mąż śpi a synek się nudzi w domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na Mikołaja czekałam aż 4 lata az sie pojawił, a Zosia no cóz- chwila zapomnienia ;) ale jest cudowna. mały aniołek. synek dał popalić. córa tylko sie bawi, smieje, przytula... normalnie nie wiem jak mogłam chcieć jedynaka :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja Madzia jak była malutka była spokojna,żadnych kolek,ząbkowanie miała ciężkie. Teraz Maja miała straszne kolki,ale przeszłam na mleko modyf. i jest już ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajna matka ze mnie w stopce córce zły rok urodzenia wpisałam :D daga- o właśnie chyba nie za dużo tu czytasz ;) wejdź choćby w topik o tej całej allegrowiczce co wózek sprzedaje, coś tam wyszło że sama sobie podbijała i zorbili takie halo o to że nie wiem czy jej konta nie zablokują. i wszystko tylko wyzywa, krzyczy, podnosi i powiedzicie bo jestem tu od niedawna, co to za jedna ta jagoda369 ? :O jakiś koszmarny babsztyl! nie lubie oceniać ludzi, mam pozytywne podejście do każdej nowej osoby ale przeczytałam jej wpisy od tygodnia i nie moge uwierzyc że ma małe dziecko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z moją straszą (Nela) też był niestety przez jakiś czas problem. Kolki, nieprzespane nocy, ciągle marudziła, ale z czasem się to zupełnie zmieniło i teraz jest, jak ręką odjął. A młodsza to zupełne przeciwieństwo, jest idealnym dzieckiem :D Zobaczymy czy tak będzie zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale Madzia takim aniołkiem była do ok roczku. Potem jak zaczęła chodzic to była jazda wszędzie jej pełno było,tylko się śmiała i ludzi zaczepiała,a teraz też taka jest,ale czasm ma swoje słabsze dni i wtedy jest nie do wytrzymania :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niskokaloryczna czekolada- jestem tu od poczatku roku:) takze staż niewielki mam na kafe:) działam gł na topiku do mam siedzących w domu z dziećmi:) zapraszam chętne mamy:) są tam same miłe dziewczyny i od żadnej nigdy nie padło nic chamskiego mój synek ma 1,5 roczku i jest bardzo żywy. Na razie drugiego nie planuję, moze za rok. chyba, ze życie pokaże inaczej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milimetrowe - to normalne u dzieciaków, które zaczynają chodzić. Ja bym chyba była bardziej zmartwiona gdyby była naburmuszonym dzieckiem, wiecznie marudnym. Nie znam tej jagody, a szczerze powiedziawszy jestem na forum od lat 6.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siódme niebo... ja odpowiadam tylko na takie tematy co mam cos do powiedzenia sensownego. Nie za bardzo mam czas na głębsze zagłębianie się w kafe:) niekótre wypowiedzi sa z lekka dziwne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak wiem,ona nie jest dzieckiem naburmuszonym marudnym,ani płaczliwym. Jest pogodna,ale za to panicznie boi sie lekarzy. Źle jej sie kojarzą :( Jak wchodzimy gdzieś do lekarza to jest taki krzyk i pisk,ze cięzko to opisać :( Ale tak to jest grzeczna ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje dzieci jako niemowlaki to ideały, jedna i druga pięknie jadła, mało płakała, przesypiała noc (w większości) dopiero jak starsza podrosła to się zaczęły problemy ze spaniem, jedzeniem. Młodsza to wciąż niemowle, więc nie mam na co narzejać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze,ale żebyś Ty wiedziała co ona wyprawia . Na bilansie 2 latka w tamtym roku to dostała takiej histerii,że w karcie wpisano " nie zbadano" . Mam nadzieję,że Maja będzie miała inne podejście .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×