do facetow-dlaczego ogladacie porno?

jestem po slubie rok i troche mnie wkurza ze moj maz oglada sobie co jakis czas filmik nie powiem ze czesto ale jednak,kawaler czy samotny to rozumiem,mlody niedoswiadczony ale moj maz ma 28 lat i juz niejedno w zyciu pewnie widzial i jeszcze go kreca takie filmy?zastanawiam sie moze ja mu nie wystarczam jak to z wami jest?

Ja jestem samotny i oglądam ale to wypacza postrzeganie świata. W tych filmach kobiety są zawsze chętne i co ważniejsze uległe. Dziś w dobie kobiet antagonizujących z facetami to dość przyjemny (wiem jak to brzmi ) obrazek. Kobieta bezwarunkowo oddana facetowi, takie rzeczy to tyko la filmach.

kolejny kobiecy MIT wymyślony jak to , że faceci tylko się zakochują w kobietach z ogromnymi balonami i z całkowitą depilacją :)

ale jak ja mam konkurowac z tymi aktorkami z fimow?przeciez to nieraealne

A kto CI karze konkurować, zawsze możesz się wypytać faceta co lubi co pociąga go, obejrzeć z nim parę filmów i zobaczyć co on tak naprawdę ogląda, nie przypuszczam by miał jakieś zboczenia na temat seksu ze zwierzętami czy inne dewiacje ;)

ale to na moj widok powinien sie slinic jescze rok po slubie a nie cudzych wyretuszowanych dup i dlatego sie zastanawiam po co je oglada czy ja mu nie odpowiadam czy robia tak wszyscy faceci?

znam ten problem, pilnuje go i na razie jest spokój...

pilnować to możesz dziecka ;)

ja nie chce go pilnowac tylko probuje zrozumiec meska psychike dlaczego to robi!!!

ja pilnuje swojego męża bo przez pornole prawie rozpadło się nasze małżeństwo, ja go po prostu chronie...

dlaczego prawie sie rozpadło?

bo jak zamiast oglądac byśmy brali w tym udział to tez by wam sie nie podobalo

oni to robią bo sobie wygodnie siedzi anie poci nad kobietą... tylko u mnie to było już przegięcie bo się uzależnił...

na czym polegalo to uzaleznienie ze ogladal calymi dniami czy cos takiego?czy kazal ci nasladowac te aktorki?

czaem wydaje mi sie ze wg niego ja nadaje sie tylko do garow a do łózka To wolałby inna a ze nie za bardzo moze wiec chociaz sobie popatrzy

niezwracał na mnie uwagi nie obchodziło go nic nawet to że byłam w ciąży... robił to w nocy przez 9 mies.z małymi przerwami gdy miał więcej pracy.

czy jest tu facet ktory potrafi mi wytlumaczyc takie zachowanie zona w ciazy a on oglada porno?

Może ona nie miała chęci a marudziła że to że tamto to se facet potrzepał pałę w samotności :)

chciało mi się jak cholera ale on 'pracował'... wyrzucałam go z domu 3 razy wracał natręt ale na moich warunkach... porno ma odcięte...

A dlaczego ty jestes w ciazy ? Bo chcesz miec dziecko . Proste nie ? Bo bez dziecka to sie nie spelnisz ! Jeszcze bardziej oczywiste . Jak przestaniesz patrzec na swoj nos to moze zauwazysz ze ten twoj maz to nie kobieta i dziecko go nie spelni . A jeszcze jak dojrzejesz do tego ze to co on potrzebuje to jest jak najbardziej normalne , to wtedy bedziesz miec szanse na jako tako funkcjonujace malzenstwo .

dodam że jestem atrakcyjna i bardzo młoda i inni faceci mnie podrywają... mogła bym od niego odejść w każdej chwili ale nie chce rozwalać rodziny i się zeszmacić z byle kim...

bumba to do mnie? jak nie znasz sytuacji to proszę nie wtrącaj się...

A niby dlaczego mialo to byc do ciebie , masz jakies problemy ze zrozumieniem faceta ?

bumba chodzi ci o to że ciężarne powinny tylko lody brudnym kutasom robić a oni mają sobie patrzeć na gwiazdki porno...

Kochana mój też ogląda, kwestia przyzwyczajenia :) Nie rusza mnie to jak kiedyś, byle to była laska podobna z wyglądu do mnie :P Kiedyś mój kumpel zaczął oglądać kalendarz z gołymi babami w pracy i dopiero się zaczęło, porównywaliśmy, która jest ładniejsza itp. no i na koniec wyjechał z tekstem, że jestem do jednej z nich podobna, myślałam, że padnę heeh :)

Sama się idiotko ożeniłaś z tym kretynem to co się dziwisz?

no bo faceci to psy ogrodnika...

Jesli nazywasz swojego meza brudnym kutasem to mu naprawde wspolczuje takiej idealnej zony.

Co do ciąży to dostałam takiej ochoty (końcówka I trymestru), że mój już nie wyrabia, robimy to codziennie po 2-3razy, teraz to już z mojej inicjatywy, on już stwierdził, że ja myślę już tylko i wyłącznie o seksie, że go traktuję jak przedmiot do seksu :D A jak jest zmęczony i nie za bardzo może, to jeszcze ma awantury ehhh.. No, ale co ja za to mogę , że mi hormony szaleją? Mam nadzieję, że to mi przejdzie, bo on chyba nie da rady przez kolejne 7 mieś.

no a jak sobie zwali konia to może czystego ma???