Zrzucamy 30kg! Kto ze mna?

Czekoladko pracuje w administracji w firmie transportowej:) I za 15 minut koncze:)nareszcie

Od jutra zaczne dietke dr.Dukana ............i bede pisac jak mi leci...........

czekam i czekam na was odezwac sie................

Odezwijcie sie ........................

hej ja jestem zabiegana okropnie mam problemy poważne z jajnikiem , w szpitalu jestem

Stokroteczko Kochana, trzymaj się dzielnie!! I pisz co z Tobą!! Aguś, jestem. Ale pewnie teraz to Ty już poszłaś spać? :(

A to tak wcześnie idziecie spać? :P

Aha i Xawusiu.. Ta piosenka w Twoim linku jest boska!! Głos tego Polaka z głosem Greka.. Piękny duet :)

Cześć! Czekoladowo-o, wczoraj wieczorem nie mogłam sobie w sieci posiedzieć, bo nastąpiła jakaś awaria i net mi wyłączyli. Ale już jest ok. O, tak! Śliczna piosenka, masz Czekoladko rację! Hmmmmm... :):) Kocham takie klimaty! Podobno dzisiaj zaczyna się u nas zima. Ciśnienie strasznie szybko spada, wieje okropnie, zimno, mokro i śnieg z deszczem ma padać. Tym bardziej takie piękne greckie piosenki są mi potrzebne. Więc śpiewam sobie... O, COSMOS... O, COSMOS... I już cieplej na sercu! :):) Stokroteczko, co z Tobą? Czekamy, odezwij się! Nemezja, dawno Ciebie u nas nie było. Tęsknimy. Kropelko, Ewelko, Agusiu, czy u Was też tak zimno i wietrznie? Przykra, dołująca pogoda. Nastawiłam wodę i za chwilkę zaparzę sobie herbatę Rooibos Fantazja z dodatkiem płatków kwiatu bławatka, słonecznika i róży o kwiatowym aromacie. I w filiżance odrobinę południowego słońca będę miała. Zaraz na duszy lepiej będzie.:)

Dzień dobry :) Xawusiu, pyszna musi być taka herbatka :) Lubię takie wymyślne smaki. Ostatnio w Rossman'ie znalazłam, herbatę o smaku grzanego winka z imbirem.. Wypiłam jedną filiżankę wieczorem i do rana mnie grzało od środka hehe :D Ja po prostu uwielbiam greckie piosenki :) Nic dziwnego w sumie, skoro to moje rodzinne klimaty :) Potrafią podnieść na duchu :) Jutro pierwsze ważenie. Aż jestem ciekawa czy będzie jakaś zmiana :P Niby jeansy są luzniejsze, ale zobaczymy :) A Wam kobietki, jak idzie??

Czekolado masz kochana w sobie grecka krew?:) Stokrotko, cos pecha masz ostatnio uwazaj na siebie lecz sie kochana i wiracaj do forumy! u mnie cieplo dzis akurat ale ogolnie na wyspie tez zima zawitala taka typowo angielska czyli zimny wiatr i pochmurno non stop. Ja dzis koncze o 2 wiec jestem cala happy:) i popoludniu ide z moim TZ na mecz :) Dzis na lunch w pracy mialam sushi mniaammm uwielbiam je:)

To ja chodze tak szybko spać, bo zle sie czułam w gardełku mnie drapało, g i dzis poszłam do lekarza i jestem chora mam ...agninke :-(((((

Dziewczyny zdrówka ważycze. U mnie też zimno...dzis padał śnieg w miejscowości gdzie pracuje. Jutro ostatni raz na rano i wtedy może uda mi sie normalnie funkcjonowac i wrócic jakos do życia

U nas strasznie wieje , mała co głowy nie urwie .A zimno jest bruuuuu nie chce sie wychodzić ale trzeba pozdrawiam was cieplutko......

Witajcie! :) Powiało nam zimą, że ho ho...! Za moimi oknami północny wiatr wyje i jęczy. Paskudnie jest.:( Aga, co Ty wyprawiasz. Anginę masz i wychodzisz? A do łóżka kobitko, grzać chore ciałko! Czekoladko, jeansy luzy mają, to bardzo dobry znak.:) Waga powinna Ci jutro miłą niespodziankę pokazać. Ewela, to na jaki mecz Twój luby Cię zabrał? Kropelko, a bałwanka dało się ulepić? :D:D Stokrotko, co z Tobą? Mam nadzieję, że nie cierpisz. Nemezja, gdzie się podziewasz? Ja segreguję i pakuję dokumenty medyczne, bo jutro pierwsza wizyta w nowej poradni. Ciekawe, co mi powiedzą. Dobrej nocy wszystkim.

Ewelko, tak. Jestem w połowie Greczynką :) Ago życzę szybkiego powrotu do zdrowia. I mam nadzieje że znajdziesz czas aby się wygrzać w domu, bo angina to nie zwykłe przeziębienie :( Xawusiu, mam nadzieję że tak będzie :) Jutro się pochwalę :) A u mnie w Warszawie też strasznie zimno. Wiatr taki okropny i nieprzyjemny wiał dzisiaj że szok. Nie chciało się nawet z domu wychodzić :P

Ewela, ale wtopa! Jak mogłam nie wiedzieć?? Włączyłam radio i słyszę transmisję na żywo. Manchester City z naszym Lechem Poznań gra. Ale wrzask ze stadionu leci. Wyobrażam sobie, że i Ciebie wśród tych głosów słyszę.:D Mam nadzieję, że w drugiej połowie Lechowi lepiej pójdzie. A Ty kochana, za kim kibicujesz? Za Waszymi, czy naszymi?;) Czekoladko, a jak z Twoim kibicowaniem, gdy Polska z Helladą ma jakiś mecz? Serduszko pewnie rozdarte masz.:)

Hej dziewczyny:)) Ja wlasciwie bylam bezstronna:P w UK chodizmy na Manchester City ale za to z Polski jestesmy z miasta ktore ma zgode z Lechem wlasnie i moj luby jest ich kibicem:) Wiec obie druzyny byly bliskie nam :P tak wiec kazdy wynik byl zadawalajocy a najlepszy byl by remis:P Fajnie Czekoladko pewnie masz ciekawa urode:) ja zawsze chcialam miec oliwkowa skore i ciemne wlosy:))

Cześć! :) Jestem już po wizycie w tej specjalistycznej poradni. Jak dla mnie to bajka.:) Nie było żadnych kolejek, żadnego czekania. To jest klinika WAM-u. Na korytarzach tylko personel i studenci. Punktualnie o godzinie na którą byłam zapisana poproszono mnie do gabinetu. Sympatyczna pani doktor długo ze mną rozmawiała. To był taki wywiad o chorobach, przyjmowanych lekach i problemach jakie mam. Potem przeszłam do innego pokoju, tam mnie zmierzyli, zważyli, określili grubość tkanki tłuszczowej i zrobili EKG. Z wynikami wróciłam do pani doktor, na kolejną długą rozmowę. Okazało się, że pomimo stałego leczenia kardiologicznego, mam poważne zmiany w sercu. Ciśnienie (chyba z wrażenia) znowu mi podskoczyło sporo. Jeśli do 4 stycznia krążenie nie ureguluje się, to chcą mnie położyć na oddziale ich kliniki. Dowiedziałam się, że w zasadzie odżywiam się dobrze. Jednak moje dolegliwości endokrynologiczne i kardiologiczne zaburzają cały metabolizm i będzie mi niezmiernie ciężko wrócić do dawniejszej wagi. Na moje wymarzone 67 kg nawet nie mam co liczyć. Sukcesem będzie jakikolwiek minimalny spadek. Z całej tej wizyty jestem bardzo zadowolona. Poświęcili mi ponad półtorej godziny i ani przez chwilę nie czułam się, że jestem zwykłą NFZ-owską pacjentką. Takie wspaniałe traktowanie, w publicznej placówce (bez żadnych znajomości) przydarzyło mi się chyba po raz pierwszy w życiu.:) Generalne wytyczne jakie dostałam. - Zero słodyczy i cukru. Wyjątkiem są, raz na jakiś czas, 2 kostki gorzkiej czekolady, lub gałka lodów bez żadnych dodatków. - Zero wieprzowiny. W tym szynki, polędwice, pasztety. - Zero potraw smażonych. - Zero alkoholu. - Zero napojów gazowanych. - Zero białego pieczywa. - Pięć posiłków dzienne. - Zero podjadania w przerwach między nimi. Nawet jeśli coś gotuję i muszę spróbować, to wziąć potrawę do ust i wypluć. - Śniadanie nie później niż godzinę po obudzeniu się. - Nie pic podczas jedzenia. - Ograniczyć spożywanie owoców. Na ich miejsce wprowadzić warzywa. Pani doktor dała mi wydruki z dwoma rodzajami diet. Jedna ma 1000 kcal, druga 1200 kcal. Mam sobie poczytać i wybrać jedną z nich. Fajna sprawa. Są tam zestawienia posiłków (wraz z przepisami) na 14 dni. Jeśli jesteście zainteresowane, to może jakoś Wam je prześlę. Ewela, to fajnie, że kibicowaliście i jednym i drugim. :) A gardła nie zdarłaś? :D

Pewno ze leże w łożeczku,jak dzieci sa w szkolE.Xawusia mozesz podac ,dietke moze cos bedzie nowego.....

Czekoladwo-o, dzieki

stokrotko3333- Trzymaj sie....pozdrawiam ciepło kobitki .

Witam Kobietki!! Xawusiu, rzadko się zdarza żeby Polska grała z Grecją, ale jak już kiedyś zagrali to kibicowałam Grekom :P No ale niestety rozczarowali mnie :D Aha i cieszę się że tak dobrze Cie potraktowali tam!! Trzymam kciuki żeby wszystko poszło po Twojej myśli :) Dzisiaj miałam dzień ważenia!! Załamałam się.. :( Schudłam 1kg :/ Ja wiem że w tym tygodniu nagrzeszyłam, bo a to Ukochany zabrał mnie na kolację, a to mama przyjechała z Grecji ze smakołykami których nie jadłam pół roku. No ale mimo wszystko, marny efekt :/ Od tego tygodnia będzie lepiej!! Trzymajcie kciuki.. A pochwalę się że dziś kupiłam sobie ładną kurteczkę zimową :P Skórzaną ale ocieplana od środka.. Mm cudo :)

Cześć! Aga, no tak, przy dzieciaczkach ciężko jest sobie pochorować. Ale uważaj na siebie, angina to nie przelewki. Ewelka i Czekoladka zakupy ubraniowe poczyniły, a ja zaraz pędzę do sklepów uzupełnić spiżarkę i lodówkę. Dziewczyny, ale mam motywację! Wierzę, że mi się uda. Chociaż kilka kilogramków. Bardzo w to wierzę.:) Znalazłam stronę z moją dietą. Z tą tylko różnicą, że lekarka kazała mi wyeliminować z niej owoce (najwyżej pół grejpfruta, lub do 10 kuleczek winogrona, a generalnie zastąpić je warzywami), wieprzowinę (zastąpić kurczakiem bez skóry, lub rybami) i słodycze. Wklejam Wam dwie wersje. Jedna 1000 Kcal druga 1200 Kcal. http://www.odchudzaniepodkontrola.pl/Dieta_1000_Kcal.pdf http://www.odchudzaniepodkontrola.pl/Dieta_1200_Kcal.pdf I jeszcze troszkę takich ogólnych porad. http://www.odchudzaniepodkontrola.pl/ Miłej soboty Wam życzę, a ja pędzę na zakupy.

Xawusia jestes:-))))))))))))))))))

Przytyłam1 kg mam nadzieje ,ze od tych tabletk co mam .................

Hejka kochane Ja sobie siedze w pracy do samego ranka.Moze jakos wytrzymam. Xaawusia alez z ciebie kibic..znasz sie na klubach,ze ho,ho No i powodzonka z dietka.Super,ze podobala ci sie wizyta i dostalas cenne wskazówki. Aga jekie to ty tabletki masz,co na ciebie podzialały zwyzkowo??? Czekoladowo...dobry i ten kilogram.Ważne że nie na plusie:) Ewelka jak zwykle znika w weekend:) A gdzie reszta pań? Jutro jeszcze tez nocka,ale musze zrobic tort kolezance z pracy .Ma ze mna zmiane i przywioze jej do pracy,bo ma w poniedziałek gosci. papa Pozdrowionka dla wszystkich

Duphaston musze brać i pewnie dlatego tak skacze na wadze,Gdzie wy jestescie ......

U siebie, na kanapie przed laptopem jestem. :)

Aga, jednocześnie obiad gotuję.:) Mężowi sznycle z kurczaka i ziemniaki. Sobie filecik na parze i ryż brązowy. Wspólna będzie surówka z kiszonej kapusty. Grejpfruty są dla mnie dozwolone, więc na podwieczorek oboje po połówce sobie zjemy. Kolacja to ryba gotowana i surówka z sałaty, ogórka kiszonego, cebuli, czosnku i oliwy z oliwek. Jeśli mąż będzie grzeczny, to może go tym poczęstuję. Zobaczymy;)