Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy sie da,czy sie nie da,prob

Zrzucamy 30kg! Kto ze mna?

Polecane posty

dziewczyny u mnie masakra nie bede sie raczej odzywała niemam na to siły na nic niemam siły jestem załamana wsyztsko mi sie wali łącznie z moim zwiazkiem mój mnie dosłownie olewa teaktuje jak smiecia mam dosyć ;((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stokrotko cóż, takie jest życie. Smuteczków więcej niż radości. Każda z nas to powie. Niestety. Trzymaj się i nie załamuj. ❤️❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stokrotko jezeli facet cie tak traktuje to poprostu nie jest wart twojego zainteresowania.Sama pomysl,przeanalizuj..i wyciagnij wnioski. Nie ma sobie co takim zawracac glowy,bo jak juz tak traktuje,to potem moze byc tylko jeszcze gorzej. Nie daj sie tak traktowac Pozdrawiam wszystkich i sle buziaki👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weszłam tylko zeby sie pożegnać :( nie moge tak dalej życ mam dosyc wezme tabletki i pojde spac mam nadzieje ze nigdy wsi nie obudze zegnajcie;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SmoothDogg
Dobranoc stokrotka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stokrotka a ty to chyba kopniaka w dupsko chcesz,co ty za bzdury opowiadasz.Przestan sie wygłupiać.Tabletki???to chyba na przeziebienie ci potrzeba lub na przejżenie na oczy,że facet nie jest wart ciebie. Wracać mi tu no szybko i przeprosic koleżanki za te głupoty o jakich piszesz i za to ,że napedziłas nam stracha!!!! Dawaj,głowka do góry i do przodu.Uwiez mi,ze przed toba jeszcze trudniejsze problemy życia dorosłego..i jak to zazwyczaj bywa...stawisz im czoła. Cos o tym wiem,nie omijaja mnie w zyciu tragedie Pozdrawiam wszystkich papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropelko, tak pięknie potrafisz myśli na słowa przełożyć. Ja niestety nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny co tu sie dzieje co ta nasza stokrotka wygaduje? Moja droga Tobie to trzeba pozadnego kopa w dupsko!!! Nie warto gadac takich bzdur , bo mysle ze tego nie zrobisz. Pomysl o tym jak by czuli sie Twoi najblizsi , rodzice, znajomi itd.. Zaden facet nie jest tego wart pamietaj ze: Jesli facet doprowadza Cie ciagle do lez to znaczy ze nie jest ich wart!!! A jak tam reszta kochanych kobitek mam nadzieje ze lepsze nastroje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja**********
Cześć dziewczyny! Chciałam założyć swój temat, ale stwierdziłam, że lepiej byłoby się dołączyć do Waszej rozmowy. Zacznę od tego, że mam do zrzucenia jakieś 20 kg. Przytyłam w ciąży i nie tylko... Od jutra rozpoczynam MŻ. Oczywiście ćwiczyć również będę, w miarę moich możliwości czasowych. Jestem młodą mamą, studentką, pracuję, więc nie mam czasu na gotowanie. Wiadomo, przy rocznym dziecku jest sporo ruchu, bo maluch jest ciekawy świata, no i zaczyna chodzić. Przed ciążą przytyłam jakieś 8 kg, ważyłam 72 kg, teraz mam 81 kg. Chciałabym wrócić do mojej wagi sprzed trzech lat, kiedy to ważyłam 60 kg. Motywacją jest ślub kościelny (oczywiście mój i mojego męża, który odbędzie się w sierpniu). Mam więc ponad 10 miesięcy na zrzucenie dokładnie 21 kg. MŻ - czyli mniej jeść, jeść zdrowiej, zrezygnować z fast foodów i słodyczy, pić wodę zamiast słodzonych napojów itd. WR- czyli więcej ruchu, spacery z córką, zabawa z córką, ćwiczenia na brzuch itp. Motywacja jest, wierzę, że się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja**********
cel 1- 78 kg cel 2- 75 kg cel 3- 72 kg cel 4- 70 kg cel 5- 68 kg cel 6- 65 kg cel 7- 62 kg cel 8- 60 kg ważenie : raz w tygodniu, w czwartki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maja witaj:) No to masz piekny cel,trzymam kciuki Xawusia to sie zabawili...co im tam problemy Tez wklejam cos ciekawego.Fenomen programu,ale w wersji amerykanskiej http://www.youtube.com/watch?v=c5CqE3rPxEY Problemy sie nawarstwiaja,ale zyc trzeba dalej:0,choc czasem trudno Dzis i jutro mam wolne po 3 nockach.Potrzebuje odpoczynku i to bardzo Cwiczenia teraz delikatne,bo leci ze mnie jak z kranu.Nie wykupilam tabsów i teraz musze sie pomeczyc. Nastepny cykl musze juz brac,bo to ginka mnie opierdzieli Pozdrawiam wszystkich🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja**********
zapomniałam napisać, mam 173 cm wzrostu. BMI 27,1 :( BMI docelowe to 20. Dłuuuga droga przede mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Maja! Witaj! 🌼 Jak fajnie, że do nas dołączyłaś. :):) Mamy podobne cele. Tyle, że ja starsza i trochę chorująca. W związku z tym u mnie MŻ i WR mało się sprawdza. :( Ale mam nadzieję, że Ty w sierpniu piękną ślubną suknię założysz, a ja kostium kąpielowy. Ty zaskoczysz kościół, ja plażę. :D:D:D:D:D:D Kropeleczko, całusy dla Ciebie! 👄👄👄 Dasz radę Kochanieńka, musisz! Zobaczysz. A teraz odpoczywaj po nockach pracowitych i na przyszłość o tabsach nie zapominaj. No, no, no! Teraz popatrzę na tego amerykańskiego fenomena. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Xawusia te tabsy to nie przez zapomnienie...po prostu proza zycia.Kurdesz to juz drugi cykl.Myslalam,ze uda mi sie tym razem wykupić,ale cos szybciej mnie zalapalo...wiec kolejny bez leków. Już kilka takich wstawek z amerykańskiego programu ogladalam.Normalnie czesto i gęsto mam ciarki na całym ciele patrzac na te cuda jakie ludzie wyrabiaja Maja to ty wysoka kobitka jestes i pewnie wcale po tobie nie widac tych1 kg. Szukam namietnie jakiejs stronki z rozmowkami polsko-niemieckimi...tak zeby moc sobie posłuchać z tlumaczeniem i praktycznie nic ciekawego. Przydaloby sie troszke przypomnienia przed wyjazdem buziaki...Xawusia dzieki za twoja obecnosc Stokrota...babo jedna(sorrki) gdzie ty jestes????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O jeja, jeja! :D:D:D Jak oni to robią? :D:D:D Dziewczyny, mam pomysł. Spotkajmy się. Trenujmy. Dojdźmy do takiej perfekcji jak oni. Nawet nie obejrzymy się, a nasze zbędne kilogramy same znikną. To jest myśl! ;););)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszamałam wlasnie muesli biedronkowe.Bardzo mi smakuje,jest takie naturalne,bez dodatko słodzących.Najlepsze jakie udało mi sie jadać. Sniadanko zaliczone:0 Pogoda ducha gdzies odlatuje,tym bardziej jak pomysle o pomysle mojej córci.Pida che rzucic szkołe.W te wakacje namieszało sie jej w glowie.Rozmowy,tłumaczenie nic nie pomaga.Przeciez te 2 lata by szybko zleciały do matury...potem moze isc do pracy i zaczac sie uczyc kiedy bedzie miala na to ochote. Sorrki za literówki Ach ale przeciez nikt nie powiedział,że życie jest proste...mama tylko nadzieje,ze jeszcze troszke pozyje z tymi moimi problemami buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropelko ❤️ w sprawie j. niemieckiego nic Ci nie podpowiem, bo ja to jestem z tej epoki, kiedy w szkołach głównie radzieckiego uczyli.:P Ale jedno z moich dzieci ma niemieckie certyfikaty różne. Wieczorkiem zagadnę, może coś matce poleci. No właśnie. Gdzie jest Nasza Stokrotka? 😭 Wprawdzie mam do niej adres, ale nigdy nic do mnie nie napisała, więc chyba nie używa tej skrzynki.:( STOKROTKO, TĘSKNIMY! 🌼🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki:) Kropelko ja kiedys mialam tez taki pomysl pol roku przed matura bo moj M wyjechal do Anglii i chcialam do niego dolaczyc ale mama i on przetlumaczyli mi ze to nie ma sensu. Ja mysle ze bez szkoly sredniej potem bedzie bardzo trudno w zyciu, jesli ma sie mature mozna za kilka lat nawet zaczac studia albo jakies kursy. Niestety matury wymagaja dzis nawet do sprzatanai pogadaj z nia. A co ona zamierza robic jak szkole zostawi? Raczej pracyw tak mlodym wieku bez wyksztalcenia nie znajdzie. Masz zmartwienie. Ja powoli szykuje sie do wyjazdu zaczynam wkladac letnie ciuchy do walizki takie ktore juz napewno nie bede nosic przed wyjazdem. Czeka mnie maraton do samego dnia wyjazdu czyli wtorku pracuje:( do piatku u siebie w biurze i sobota niedziela w restauracji i poniedzialek znow u siebie:P Dieta jakos narazie mi glowy nie zaprzata jem w miare zdrowo itd ale nie waze sie i zeszla narazie na drugi plan,po powrocie biore sie znow ostrzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropelko, to masz problem za problemem. Ach! Wiesz te 2 lata to dla nas szybko mijają. Dla młodych to cała wieczność. Rozumiem, że Młoda chce pracować. No cóż, może pozwól jej na trochę "dorosłości"? Są przecież szkoły wieczorowe. Łatwo nie jest pracować i uczyć się. No właśnie - nikt nie powiedział, że życie jest łatwe, proste i przyjemne. Oj, młodzi, młodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, argumenty Naszej Ewelki są mocne. Bez matury z pracą bardzo ciężko. Powiedz to swojej Młodej. A nawet może przeczytaj to, co Ewelka napisała. Ewela zna sprawę z własnego doświadczenia, a też młoda jest. Młody do młodego szybciej dotrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pokaz bardzo fajny Xawusia kolezanka pracuje w ym centrum i dostala od szefowej bo ta nie mogla isc:) Ja mysle ze corce Kropelki przejdzie jeszcze bo napewno sama sobie zdjae sprawe z tego ze to zwykla glupota. Niestety trzeba przyznac ze tak mlody wiek ma swoje prawa. Nawet patrzac na nasza stokrotke ktora przez chlopaka wypisywala takie glupoty( mam nadziej ze wszystko z nia ok). Corcia znow szuka na sile doroslosci ktora naprawde nie jest taka rozwa jak nam sie wydaje. Ja wiem o tym bardzo dobrze bo dzien po maturze w dniu moich 19tych urodzin wjechalam do Anglii i bylam zdana na siebie musialam znalesc sama prace, utrzymac sie jakos bo inaczej nie miala bym co zjesc itd itp.. Kiedy moje kolezanki w tym wieku martwily sie jaka kiecke zalozyc na impreze( bo mialy po maturze dlugie 4 miesieczne wakacje, albo rok przerwy i mieszkaly z rodzicami) ja czasem myslam jak przezyc za 5f dwa tygodnie i probowalam przez telefon do rodzicow udawac ze wszystko jest ok a chcialo mi sie wyc i wracac czym predzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje drogie ile ja sie juz nagadałam.Nawet sie pozłosciłam...wszystkie argumenty jakie moglam wyłożylam. MOja siostra to najlepiej doradzila...wtrzepac jej trzeba...no rzeczywiście...18-sto panne. Wczesniej tego nie robilam,wiec teraz tym bardziej. Oczywiscie tez usłyszalam ze to ze za duzo swobody jej dawalam to wina jej decyzji. Ale ona tak "zwariowala" podczas pracy w te wakacje.Te 18 lat,to jawia jej sie jako samodzielnośc,swoboda..nie tylko ja jej to tlumacze,ze powinna skonczyc szkole,robia to tez jej kolezanki. Ona ma inne priorytety...normalnie tak inna ode mnie. Ale na siłe nic nie zrobie..ona chce zarabiac,to jej cel i byc niezalezna. Suszy męzowi glowe,ze ma jej znaleźć prace w niemczech...gdzie ja ja mam tam puścic..przeciez zwariuje..juz wariuje majac tam męza. Ewelka dzieki za rady i Tobie Xawusia...czas pokaze co i jak...choc wcale różowo tego nie widze papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cholender zapytaj ja czy chce cale zycie rwac owoce w Niemczech, czy pracowac na lini produkcyjenej moze to jej przemowi do rozsadku. Bo nie sadze by inna prace dostala w tym momencie. Powiedz ze nie chesz zostac sama. Taka ladna z niej dziewczyna widzialm na fotkach niech nie robi takich glupot. Musisz zrobic wszystko kochana zeby jej zabronic, maz niech jej nie zalatwia pracy pod zadnym pozorem( ja tak mysle moze sie myle) ze jak pojedzie bedzie musiala sama znlaesc prace(co wcale nie jest proste bez znajomosci, w obcym kraju itd..) to ze tak brzydko powiem zmieknie jej dupa szybko i wroci szybciej niz jechala tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja**********
Xawusia- tak, jestem wysoka, ale kilogramy widać. szczególnie na brzuchu, który jest ogromny... jakbym nadal była w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×