Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy sie da,czy sie nie da,prob

Zrzucamy 30kg! Kto ze mna?

Polecane posty

A ja leżę chora. 😭 Wszystko mnie boli, nie mam na nic siły. 😭 Wracam do łóżka. 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stokrotko, 30 Nemezja broni się. Będziemy miały swoją, topikową panią magister.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to mi sie podoba...teraz bylo co poczytać. Myslałam,ze po powrocie,nie bede miala czasu,zeby poczytac wszystko,a tu prawie nic. Mi bardzo smutno oczywisci,ze musialam wracac,ale pozostaje wspomnienie pobytu u meza. Cudnie wypelnil mi każda swoja wolna chwile...zadbal o najmniejszy szczegól,ale on zawsze tak miał. Caa reszta ,to co nie tak,ginie w tle:):):) Pozdrawiam Spokojnych snow papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny Kochane! Leżę chora, słucham sobie cicho radia, bo oglądanie TV bardzo mnie męczy. No i nagle zwariowałam, oszalałam! :D:D:D W Trójce Piotr Baron przepiękną piosenkę dał. Tylko nie powiedział kto to śpiewa. Wstałam, obolałe kości i mięśnie w szlafrok wcisnęłam i dalej szukać co to było! No i znalazłam! Boskie! ❤️❤️ Posłuchajcie Moje Kochane i napiszcie co o tym sądzicie. Ja wymiękam. Płaczę i zachwytu i ze wzruszenia. http://www.youtube.com/watch?v=8PbSnUd_6ro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Xawusia muzyczka faktycznie ujmujaca. Ja tez lubie czasami posłuchac takiej muzyczki. W czasach samotności jednak takie rytmy dla mnie nie wskazane. I tak bez takiej romantycznej i melancholijnej muzyczki łzy ciekna po policzkach. Ciągle teraz zyje wspomnieniami z pobytu u męza. Niestety musze czekac kolejny miesiac,ale potem bede go juz miała na dlugo.Jezeli uda nam sie znależc prace tu...to juz na zawsze. Bardzo ladna pioseneczka,choc słowa nie powinny mieć znaczenia teraz w naszym życiu bo to nie ma byc...ostatni raz http://vanntorie.wrzuta.pl/audio/6sTjsoVCQmp/sasha_strunin_-_zaczaruj_mnie_ostatni_raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje :). Ale ostatnie dni wakacji:). OD poniedziałku jestem już tylko studentką trzeciego roku pedagogiki:). Obrona dała się też we znaki jesli chodzi o odchudzanie. Prawie nic nie jadłam. I tak ie wierze ze mam to za sobą. W nocy miałam koszmary, że pytaja mnie o cos o czym nie mam pojęcia:). Wcale prawie nie spałam:) Miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuję:). No i co Dziewczyny? Weekend! Pogoda jakby się wyrabiała...może do wieczora zdąży. Miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój dziesiejszy dzien to glownie w kuchni.Jutro naszym chlopakom wyprawiam urodziny...wiec trzeba bylo przy torciku posiedziec i przy słodkosciach. Bedzie jutro nadmiar...a wiec trzeba pomyslec o wzmozonym ruchu:):):) Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki! 👄 Nemezja, Tobie to się należy dużo weekendowania na świeżym powietrzu. Oby tylko pogoda pozwoliła. Kropelka znowu jakieś niezwykłości wyczarowała. Wklej zdjęcie, bardzo proszę. Nie jem słodyczy, więc chociaż sobie popatrzę na Twoje cudeńka. Moja sobota minęła w spokoju. Już się lepiej czuję, więc pokucharzyłam troszkę. W południe przyjechało jedno z naszych dzieci. Weselej było w trójkę obiad jeść. Dziecko szepnęło mi do ucha "tajemnicę". W poniedziałek w ich firmie będzie się działo! Pół miasta nam zablokują. :D:D:D:D:D:D Ale ciiii, bo to tajemnica. ;););) Więcej szczegółów w poniedziałek, już po akcji. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam prosto z pracy...no wlasnie,i tak bywa,ze w niedziele siedze w pracy:( Potem urodziny chlopaków...tym razem i poraz pierwszy bez taty:( Xawusia jak wkleje fotki na fotosik(stopka) to mozesz tam zajrzeć.Może dzis mi sie nie uda,ale jutro wkleje torcika.Choc powiem,ze wcale nie jestem zadowolona,bo mi szpryca szwankowała i robilam nowy krem,ktorego konsystencja jednak pozostawiała troszku do życzenia.Smak moze byc,bo czekoladowy. Poza tym robiłam deser z serków mascarpone...pyszny,ale solidna bomba kaloryczna:);) i jablecznik. Juz dzis nie pocwicze,choc moze wieczorkiem troszke czasu uda mi sie na to poswiecić Jutro przed praca na bank beda ćwiczenia. Naprawde sama na sobie odczuwam dzialanie tych 8-minutówek...szczególnie na nogi i pupe...polecam. Nad nogami to trzeba dłużej popracowac,ale na pupe dzialaja szybciej. Pozdrowionka dla wszystkich i udanej niedzieli🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Za oknem piekne sloneczko,choc nie wiem jak z temperatura. Ja niestety do pracy,wiec duzo z tego sloneczka nie skorzystam. Zaraz po śniadanku zabieram sie za ćwiczenia.Wczoraj tylko troszke na wieczór pomachalam nogami i pochodzilam po klatkowych schodach...gora.dól(4 pietro):) Wcinam sobie muesli,ogarne mieszkanko i zabieram sie za ruch. Stokrotko jak u ciebie?👄 A jak kobitki wasze zdrówko? Nie wiem czy wam pisalam...moja córcia chodzi do szkoły od czwartku..zmienila zdanie...poprostu szok:):):) Pozdrowionka papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! 🖐️ No to pewnie już zdrowa jestem. :) Przez ten czas choroby nic nie ćwiczyłam, dużo leżałam, więc czuję się jeszcze grubsza niż zwykle. Za chwilę idę w plener. Ale będzie to tylko spacer, bo na nic innego nie mam siły.:( Pisałam Wam Dziewczyny o "akcji specjalnej" w firmie mojego dziecka. Działo się ostro. W ich urzędzie terroryści podłożyli bombę. Wybuch był tak mocny, że zatrzęsła się cała okolica. Nastąpiła prawdziwa ewakuacja wszystkich pracowników. Większość klatkami schodowymi ale kilka osób zostało odciętych od wyjścia, uratowani zostali za pomocą podnośnika i helikoptera. Kilkugodzinna akcja udała się. Urzędnicy nie wpadli w panikę. Osoby odpowiedzialne za ewakuację (byli nimi dyrektorzy poszczególnych departamentów) sprawnie wszystko wykonali. Ratownicy z różnych służb miejskich pracowali z poświęceniem. Wiadomo, były to tylko ćwiczenia, ale zagrożenie terrorystyczne dla Europy niestety jest prawdziwe. Wklejam linka z kilkoma zdjęciami. http://wiadomosci.wp.pl/gid,12726684,title,Atak-terrorystow-w-Lodzi---zdjecia,galeria.html Kiedy Ewela wraca? Mnie się wydaje, że na 2 tygodnie polecieli. Fajnie mają. Na pewno wypoczęli, opalili się i już dużo widzieli.:) Kropelko, no piękny! Artystyczny. Och, ślinka mi kapie. :) Napisz nam Kochana jakie to są te ćwiczenia na nogi i pupę. Jak tylko wzmocnię się, to chętnie poćwiczyłabym. Widzisz jaką masz mądrą córcię. Brawo! 👄 Stokroteczko, nasza waga też ogromnie oporna. Ale nie poddajemy się. Prawda Dziewczyny?:D U nas też pogoda wspaniała, cieszy się nią. Radujmy ile wlezie. 🌼🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×