Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość amalla

Dzisiaj mój pies ma mieć operację, błagam rozweselcie

Polecane posty

Gość amalla
Przepraszam, że wczoraj nie napisałam, ale padła z wymęczenia i płaczu. Psine z rany lała się świeże krew,a ja nie mogłam nic poradzić. Pani wet powiedziała, że było to duże. Widziałam to było wielkości 2 orzechów włoskich, a nie 1 :( Węzły chłonne w porządku ;]. Ale powiedziała, że nie wyglądało to dobrze :((((. Dzisiaj z rany nie leci już krew psina chce wychodzić na dwór, zrobiła nawet kupke heh :) nie leży na chorym boku. Za 3 tyg po odbiór badania histopatologicznego :(. Jesteśmy nastawieni na najgorsze :((((((((( buuuuu. W nocy poszłam spać, a psina się kręciła ( niestety nie dałam rady nie spać :() ale budziłam się i ją kładłam do kojca, a odziwo rano z raną nic nie było :) Myślę, że dzisiejsza noc będzie jeszcze o wiele spokniejsza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amalla
A i jeszcze jedno jutro idziemy na zastrzyk mamy dostać jakiś antybiotyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie martw sie na zapas
Tak, zastrzyk to normalka, musi dostac antybiotyk :) Mojej suni nic z rany nie lecialo nawet tuz po zabiegu. Ale to pewnie zawsze roznie wyglada... I jak Twoja miala wielkosci 2 orzechow, to moja miala wielkosci arbuza. Serio... wielkosc nie ma nic do rzeczy. Nie martw sie, badanie tez na pewno dobrze wyjdzie. Masz byc pozytywnie nastawiona, a nie nastawiac sie na najgorsze. Widzisz, ze sunia sie dobrze czuje dzis ;) I rana sie przestala babrac ;) Bedzie dobrze 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam sie czy warto
Po operacji zawsze piesek musi dostawać zastrzyki takie zapobigawsze zeby nie bylo infekcji, pilnuj zeby nie lizala rany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co za problem z tymi
zastrzykami? Przeciez to normalne! I pare razy tylko. Dlaczego uwazasz, ze nie warto bylo?! :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amalla
Nie, nie do zastrzyku ja nic nie mam. Chodzi mi o to, że jak wyjdą złe badania to będą złe rokowania, a co za tym idzie skrócę psu życie. :( :( :( Dzisiaj przyszli do nas dziadkowie ależ się mała cieszyła, aż wyła (mówiła) :) Zobaczyła, że teraz robimy dla niej wszystko jak dla księżniczki na posyłki. Cały czas sobie wymyśla, że chce na spacer, ale była godzinkę temu też drapał poszłam, a ona się tylko przejść chciała. Teraz merda i żądą drapania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fmnvovjtlrkmv
Wchodzi facet do sklepu zoologicznego i mówi: - Chciałbym kupić tego żółwia z wystawy, który stepuje. - Stepujący żółw?! O ku**a! Zapomniałem wyłączyć grzałki do piasku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzymam kciuki za psinkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fafnoście
ja mam tluszczaka i go chodze obserwowac....ponoc rosnie jak i Ty rosniesz....wiec jak ci na wadze rpzybedzie to i tluszczak urosnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie martw sie na zapas
Badania wyjda ok. A poza tym guz zostal wyciety, wiec nawet jesli tam cus niedobrego wykryja, to wcale niekoniecznie musza byc od razu przerzuty. Spokojnie ;) Bedzie dobrze ;) Fajnie, ze juz taka rzeska jest ;) Tylko niech mocno nie skacze jeszcze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amalla
Oj skakać to jej przypilnować nie można .. Przed chwilą jej kolega chciał się z nią bawić, a ona już by fikołajtki robiła, ale grzecznie powiedziałam, że jest po operacji :) Dziękuję. Trzymajcie za nas kciuki jak przyjdą badania to napiszę :) oby dobre :) ale nie będę zapeszać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wete wete
a ktoś rentgena zrobił twojej suni :)? sprawdził czy płuca całe :)? czy nie ma przerzutów :)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amalla
miesiąc temu był robiony i było wszystko ok. Teraz nie widzieliśmy takiej potrzeby z panią wet, bo to też powoduje notwory (naświetlanie), a więc dałam spokój, oby tylko wynik był ok i całe moje życie się zmieni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...CCC
Bedzie dobrze!!!Mojej koleżanki suczka__________podobny przypadek.Jest już 4 lata po opracji. Jest OK. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie martw sie na zapas
I jak sunia? Juz calkiem zapomniala o tym, ze byla cieta? ;) Rana pewnie juz slicznie wygojona ;) A wyniki juz masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amalla
Hej. Rana nie ciekawie, bo suńke jeden szew ciągnie i rana jest czerwona, a u suni wszystko w porządku. Mam jeszcze takie pytanko po jakim czasie zdejmowaliście szwy ?? :) Aaa.. wyniki będą dopiero 12 lipca :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amalla
Nikt tu nawet nie zaglądą tak smutno się zrobiło :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie martw sie na zapas
Ja zagladam jak moge ;) My szwy sciagnelismy po 10 dniach. Tak jak wet powiedzial, ze minimum 10 dni. A ze cudownie sie rana goila to nie bylo potrzeby dluzej czekac. To skoro jeszcze rana jest czerwonawa to moze sie okazac, ze ciutke dluzej. A do weta na kontrole nie idziesz? On powinien zdecydowac, w koncu sie zna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amalla
Tak byliśmy powiedział żeby zdjąć po 10/11 dniach :) a jest czerwone, bo ją szew ciągnie :/ a jak ściagniemy może będzie lepiej. Podano nam na 2 wizytach antybiotyk i teraz czekamy do soboty do zdjęcia szwów :) Bardzo mi miło, że nas odwiedzasz :) :) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie martw sie na zapas
kjdfghdfkghkldfgjfdklfdjhgkh-->sam/a jestes wstretna/y :classic_cool: amalla--> To wet zdecyduje czy sciagac czy nie ;) Bedzie dobrze ;) My sie martwilismy, bo mojej suni mocno lapka spuchla. Ale sie okazalo, ze ten kubraczej przeciw lizaniu ja uciskal. Jak zdjeclismy (po 2 dniach) to przeszlo jak reka odjal ;) Potem juz tylko pilnowac trzeba bylo, zeby sie nie lizala ;) I tez 2 razy antybiotyk dostala. Wiec jak widac - ksiazkowy przypadek i nie ma sie co martwic ;) Bedzie dobrze 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amalla
Dzisiaj byliśmy ściągnąć szwy :) wszystko ok :) ale wyniki będą po 20, bo pani co bada ma urlop :/ ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amalla
Dzisiaj, byliśmy ściągnąć szwy wszystko ok :) Ale niestety wyniki, będą po 20, bo pani co bada ma urlop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amalla
kjdfghdfkghkldfgjfdklfdjhgkh -też Ci życzę śmierci :)))) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amalla
A teraz jestem wkurzona (żeby nie przeklnąć) zobaczyłam u suni na łapie guza, gulkę! cholera ! co to jest ! Nie ruszam tego boję się, że przeżut ale w tak szybkim czasie ??? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupmibambusa
podnosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amalla
Ehh wali się ! Jeszcze zauważylam, że pani wet nie wyciągneła 1 szwu. Próbowałam sama ale on jest chyba zasznurowany w głąb ! bo nie ma 2 końca tylko tak jakby był gdzieś w środku zawiązany. Jutro pójdę niech to wyjmie !! Jestem taka wściekła. Głupia baba weterynarz ! Ahh ! Na szczęście wróciła pani Emilka z urlopu, która będzie lepiej się zajmowała zwierzakami :) :) ale niestety pech padł, że trafiliśmy na tą wet, która operowała naszą sunię i teraz musi skończyć to co zaczeła. :/ A tak dla jasności to w ich ''przychodni'' są 2 panie: 1.Emilka a, druga, aż żal mówić nie będę oczerniać ją w internecie ! Emilka operowała naszą małą jak miała ropomacicze, a pani I. teraz i strasznie mi się to nie podoba jak ona to wykonała. Brak profezjonalizmu i jakiegokolwiek porozumienia! I jeszcze jej głupie miny ! :@ Przepraszam, ale musiałam gdzieś to powiedzieć, bo by mnie coś zżarło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amalla
Może ktoś tu zajrzy ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie martw sie na zapas
Takimi gulkami to sie nie przejmuj... Ludziom tez sie pieprzyki robia, rozne takie gulki itp... Nie ruszac i po sprawie ;) No nawet wsrod wetow rozni ludzie sa... Lekarz nie musi byc mily i sympatyczny, wazne zeby znal sie na swoim fachu. Jesli nie to sie na lekarza nie nadaje. Do tego trzeba miec powolanie niestety, wiedza to nie wszystko. Ale z tego co zrozumialam, to wet, ktora operowala jest ok. i wrocila i zajmie sie teraz sunia. No i git ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amalla
Do ----->nie mart sie na zapas. Niestety ale się nią nie zajmie, bo to nie ona wykonywała operację i musi zająć się nią tak jakby lekarz prowadzący czyli w naszym przypadku pani I. Ale dziękuje za pocieszenie :) Dam znać jak będą wyniki :) :) :) Jeśli jej się nie podoba to Co robi to po co szła na takie studia ? :( Ale jestem dumna z mojej suńki jest taka silna :) :) pomimo codziennego sprawdzania jak się goi rana (strasznie tego nie lubi) jest silna i ma wielką wolę życia. :) Kiedyś zjadła trutkę i wet powiedział, że poda środek po, którym ma zwymiotować, a jak nie to mu przykro i nic innego nie da się zrobić, nie zwymiotowała:( ale my nie daliśmy za wygraną i ona wygrała w tej brutalnej walce :) Codzinnie po 5 kroplówek i wyszła z tego :) Jest bardzo silna ! :) I wierzę w nią. Dzisiaj pójdziemy z tym szwem zobaczymy co powiem ;/ ;[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie martw sie na zapas
Kiedys moj pies tez sie zatru. Pamietam jak strasznie bylo. Ale tez z tego wyszedl. 3 tydodnie kroplowek, z czego tydzien to nie wychodzil z lecznicy w ogole... To wiem co to znaczy. A ostatnio moj pies sie nawcinal dragow (co prawda nic strasznego ale witaminki w nadmiarze tez szkodza - wyciag ze skrzypu polnego). To na telefon wet powiedzial, zeby wlac cala butelke wody utlenionej na sile do pyska... Calej sie nie udalo, ledwie pare razy lyknal. Ale podziaaqllo piorunujaco. To tak na zas mowie - moze Ci sie ta wiedza kiedys przydac, oby nie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×