Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość martynka***********

parkowanie równoległe !!

Polecane posty

Gość martynka***********

cześć! jutro mam egzamin, a moj instruktor nie nauczył mnie markowania rownoleglego, bo jak stwierdził nie wiem jak mnie ma tego nauczyc... próbował próbował, a auto i tak ładnie nie zaparkowalo przy chodniku.. boje sie że jutro moge to miec na egzaminie i obleje :/ mógłby mi ktoś napisać jak mam ustawic kierownice, kiedy skrecac itd??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka***********
parkowania****

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na wyczucie :D juz teraz chyba nic nie poradzisz..chyba ze masz kolege, ojca brata co by cie gdzies zabrał w ustronne miejsce i tam pokazał co i jak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie ja ...
kiedy widzisz w tylnej szybkie po stronie pasażera tyl auta za którym będziesz parkować robisz jeden pełny obrót kierownica w lewo. potem gdy widzisz tylu auta w szybie z po swojej prawej robisz pełny obrót kierownica w prawo, wjeżdżasz do zatoczki i potem odbijasz żeby się schować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja moge powiedziec moj sposob(wychodzili zawsze) no wiec tak jesli parkujesz na prawą strone to po ustawieniu sie obok jakiegos auta za ktorym chcesz parkowac skrecasz do oporu kierownicę w prawą stonę i powoli jedziesz na tym skrecie do tyłu. samochod twoj powinien sie ustawic w stosunku do tego obok pod kątem ok 45 stopni, jak sie ustawi to zatrzymujesz, prostujesz kierownice i jedziesz powolutku do tyłu na prostych kołach patrząc w prawe lusterko w którym bedzie kraweznik- jak zacznie znikac zatrzymujesz auto, odkrecasz kierownice na maksa w lewo i prostujesz samochod. wychodzi jak od linijki ;) a jak na lewą stronę to robisz tak samo tylko ze zamiast patrzec w lusterko na kraweznik to patrzysz jak zakola sie do niego zblizają, jak są juz blisko top zatrzymujesz i odkrecasz w prawo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj spokój. :)
ale ona będzie parkować po prawej stronie. więc jak zobaczy w tylnej szybce pasażera tył/przód auta (zależy jak stoi przecież), to kręcisz maks w prawo, potem jak zobaczysz w lewym lusterku dwa światła tego co przed nim masz zaparkować, to odkręcasz kierownicę żeby koła były proste, potem się wychylasz z dupą do góry i jak w lusterku widzisz krawężnik to jeeedziesz, w momencie gdy przestaniesz go widzieć to kręcisz w lewo a potem prostujesz koła jak już stoisz równolegle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka***********
kurcze nie wiem czy dam rade :/ a boje sie ze obleje.. on mi cos takiego gadasł. stoje rownolegle to samochodu za ktorym chce zaparkowac. Jesli w szybie tylnej od pasazera zniknie mi te auto mam do oporu krecic w prawa strone i patrzec w prawe lusterko az zniknie kraweznik. Jak zniknie to odbic w lewo i wyprostowac kierownice... ale nie wychodzilo mi to!!!! :(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj spokój. :)
szał ciałłłł - mnie dokładnie tak samo uczyli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kazdy instruktor tlumaczy inaczej, ja zawsze robilam tym jednym sposobem który opisalam i bylo to moje ulubione parkowanie - jedyne 100% bezbledne, znam jeszcze inny sposob ale juz nie bede pisac zebys sie nie zakrecila calkiem. najlepiej przecwicz z kims dzisiaj - swoją drogą co za nauczyciel co Cie puszcza na egzamin jak nie nauczy dobrze... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wiem ja wiem !!
po pierwsze instruktor MA OBOWIĄZEK cię tego nauczyć bo po to jest na tym stanowisku, więc jeśli masz jakieś zastrzeżenia to idź do ośrodka nauki jazdy i poiwedz o tej sytuacji ! po drugiej, robić na wyczucie nie ma co bo jak mozesz robić o o czym nie masz pojęcia :D inni ci już powiedzieli jak to zrobić i zgadzam sie z nimi. a w jakiej miejscowości zdajesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka***********
ale jak stoje kolo tego auta, metr odleglosci i jak odkrece kierownice w prawo to nie uderze tego auta? nie powinnam troszke sie cofnac do tyłu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj spokój. :)
no tak ale właściciel jej pewnie powie, że zgłosić mogła wcześniej bo przecież głupia nie jest i wie że nie umie parkować a jazdy się już skończyły. ja ze swoim gadałam i tak jak mi zostało 5h do końca kursu to robiliśmy to, co mi wychodziło najgorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj spokój. :)
martynka, musisz stanąć równolegle do tego przed którym będziesz parkować ale przed nim, żebyś powiedzmy była o maskę odległości dalej. i sobie cofasz powolutku i jak zobaczysz na tylnej szybie (tej co pasażer by siedział) że kończy się już ten obok samochód to nie ma bata, nie uderzysz ale maks w prawo musisz skręcić. może za szybko jechałaś i za wolno kręciłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj spokój. :)
jak to nie było miejsca? to co ty robisz podczas jazd? tylko jeździsz po mieście? nie parkujesz, na rękaw nie jeździsz? dziwne. trzeba było wcześniej to zgłosić to by na pewno rozpatrzyli sprawę na Twoją korzyść i dali innego instruktora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka***********
stałam z nim na równo. I instruktor kazał mi cofnac tak żeby w tej tylnej szybie od pasazera mi te auto zniklo.. jak zniknie to mocno w prawo i patrzec do prawego lusterka czy kraweznik znika, jak zniknie to w lewo i wyprostowac koła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj spokój. :)
no to dobrze mówił, z tym że jak z tyłu jest auto to lukasz w lewe lusterko czy widzisz jego światła, jak tak to prostujesz i wtedy jedziesz powoli dopóki nie zniknie ci krawężnik, jak zniknie to maks w lewo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wiem ja wiem !
HAAA ! Ja tez w bytomiu zdawałam :) Podchodziłam 4 razy i ani razu nie miałam parkowania równoległego. Za to przypomnij sobie zawracanie na drodze jednokierunkowej ! Jak wiadomo bytom z takich dróg słynie i ludzie czesto ze stresu próbują jechać pod prąd, zamiast dobrze się ustawić i zjechać na inna drogę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka***********
bylo prostopadle parkowanie, bo jak stwierdzil mało co rownoległe trafia.. a jak mu powiedzialam ze co ja zrobie jak ja trafie , to powiedzial ze nie trafie, bo rzadko sie to zdarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka***********
jak zawracenie..? to że jedziesz i jak zawracasz w lewo to ustawiasz sie na lewym pasie :P/ a jak w prawo to z prawego pasa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka***********
a przypomnisz mi jeszcze kiedy nie mozna zawracac? jak jest znak zakazu, sygnalizacja i co jeszcze? na tym sie tez boje :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wiem ja wiem !
Parkowanie równoległe może ci dać zrobić koło tesco czy lidla ( jakis hipermarket na obierzach miasta, ale nie real koło ośrodka :P ) aa i właśnie! pamiętaj jak pojedziesz z ośrodka w prawo to tam za kilkaset metrów jsą tory- tam lubią upie..rdalać tylko dlatego, że nie popatrzyłeś się w lewo czy prawo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj spokój. :)
jak jest sygnalizacja z bezkolizyjnym skrętem. ale jak będzie strzałeczka w dół też to można

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj spokój. :)
no i jak masz zakaz w lewo to też nie możesz zawrócić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wiem ja wiem !
nie mozna zawrac również przed skrzyżowaniem gdy jest linia ciagla, gdy jest postawiony znak nakazu ( jazdy prosto, lewo, prawo). to jeszcze pamiętam poczytaj w książce kodeksu drogowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wiem ja wiem !
w bytomu cięzko się zdaje bo jest wiele pułapek - ukryte za drzewami znaki, niewidzialne linie( ciągłe, zatrzymania) :D, koleiny jak cholera( od samochodów cięzarowych ), i 3 skomplikowane skrzyzowania , badz czujna patrz dookoła a zdasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie ja ...
uważaj tez na przejeździe wąskotorówki jest tam stop tez lobia uwalać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wiem ja wiem !
co mi się jeszcze przypomniało to to, że ze zjazdu z jakiejś jednokierunkowej był nakaz jazdy w prawo- znak przy.jebali na murze na przeciwko :D więc bądz czujna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×