studia zaoczne gorsze od dziennych?

nie pisałam nić o gimnazjum ani o liceum, skąd czerpiesz takie informacje?! ale dobra nich Ci bedzie miałam to w lo. A na marginesie niby czemu miałabym zapomniec rzeczy, których uczyłam się w gimnazjum? Rozumiem że po 5 latach zapomnisz czego uczyłąś się na studiach?:D

A ja powiem tak, rok temu nigdy bym nie poszedł na zaoczne. W tym roku już się na nie wybieram. Dostałem sie na bardzo długie praktyki do Pwc i nie ma tego jak pogodzić z moimi studiami (matematyka na Pwr). Więc na studia magisterskie idę zaocznie na finanse i rachunkowość - naszczęście jestem rocznikiem z systemem bolońskim. Ogólnie powiem tak jeśli porównywać same studia zaoczne do dziennych to lepiej iść na dzienne. Jednakże wszystko zależy od twojej sytuacji, są kierunki dzienne w ciągu których da się też pracować no i są praktyki/praca które to umożliwiają. Z drugiej strony nie zawsze się da to pogodzić. Zdecyduj się co jest dla Ciebie ważniejsze praca + zaoczne czy dzienne ewentualnie może dowiedz się czy istnieje możliwość pogodzenia dziennych z pracą chociaż to może być potem katorgą więc dobrze się nad tym zastanów . Nie ma co generalizować bo nie ma uniwerslanych prawd. Decyzję musisz podjąc Ty. Moim zdaniem jeśli masz szansę na dobrą pracę to idź na zaoczne, jak je skończusz będziesz miała już doświadczenie i pewnie wyższą pensję niż wiekszość osób po studiach może marzyć. (tych oczywiście co nie pracowali w czasie) Bo tak szczerze to po studiach nawet będąc zajebistym informatykiem mało kto da Ci więcej niż 4-5tyś brutto. Są firmy które dają wiecej ale rekrutacja do nich jest lekko kosmiczna. :p A z dwuletnim doświadczeniem + studiami zaocznymi masz już szansę na całkiem dobrze płatną robotę.

Husky skoro dla Ciebie przedmiot "ochrona własności intelektualnej" jest trudny to naprawde musisz miec w glowie niezle :O akurat mialam ten przedmiot na swoich dziennych studiach i nie mow ze byl jakis pierunsko trudny bo wystarczylo dobrze ustawe przeczytac i po problemie,bo wszystko czarno na bialym napisane.

Dzienn sa lepsze bo mniej placisz a dorabiac mozna tez na dziennych. Jak stac kogos na zaoczne to tez stac na dzienne. Kiedys zaczone mialy sens ludzie nie przylazili na wyklady albo kilka razy w roku tylko same egzaminy dzisiaj sa obowiazkowe cwiczenia wiec jaki jest w tym sens to nie mam pojecia. No chyba ze ma sie super platna prace i akurat sie dopasowuje do zajec.

hej ja myślałam o pójściu na inżynierię bezpieczeństwa pracy na politechnikę łódzką (wydział technologii materiałowych) http://www.style.p.lodz.pl/tresc/55/ - czy ktoś był?? jakieś opinie? mogę na zaoczne?