Szukam kobiety ok 30 lat, poważny związek

Idąc takim tokiem myślenia...to wstań...Kolego :)- podejdź do okna i wyrzuć swój telefon komórkowy...przecież jeszcze nie tak dawno ludzie ich nie mieli i też rozmawiali...następnie odłącz się od netu...a jak będziesz się umył przed snem...to poszukaj najbliższego stawu :)

przeczytalam caly topik ,podoba mi sie to co piszesz ja blondynka 175cm atrakcyjna (tak mysle i tak sie czuje :) )

"co by nasz bohater zrobił gdyby : nie było netu" gdyby nie było netu najprawdopodobniej byłbym bezrobotny, najprawdopodobniej nie miałbym gdzie mieszkać (znalazłem ofertę w necie) lub wyrzuciliby mnie z mieszkania (opłacam rachunki przez internet) a co najgorsza chodziłbym w stroju (nomen omen) adama (często zamawiam rzeczy przez www) ale czy na pewno ? bo logika ta sama

witaj panna z mokra glową ;) miło będzie jeśli napiszesz, jak wrócę do domu odpiszę na spokojnie na maila

no własnie. w ogóle denerwuje mnie bezpodstawne negowanie pewnych udogodnień technicznych, "nie, bo nie". Chyba po to je wymyślono by ułatwiać nam życie, prawda?...ale oczywiście znajdą sie i tacy, którzy i tak będą woleli po górkę. Rozumiem, że poznawanie ludzi przez net jest pozbawione niektórych korzyści jakie daje nam spotkanie w realu, brak tego błysku w oku, trzepotu rzęs i takie tam;) ale i net daje inne możliwości, których nie ma w życiu, ja poznałam wielu ludzi o interesującym wnętrzu i spostrzeżeniach...a pewnie w normalnym życiu nawet nie zwróciłabym na nich uwagi albo po prostu nie było by okazji aby się poznać Zawsze coś za coś. Dla tego warto korzystać z różnych dróg.

...ale dla mnie Autor topicu jest calkowicie skreslony poprzez swoj stosunek do otylych kobiet. Nie. nie mam nawet nadwagi. Ale nie wyobrazam sobie byc z czlowiekiem, dla ktorego otylkosc kobieca jest bardziej dyskwalifikujacym czynnikiem niz podly charakter. Poza tym - czym jest otylosc wg Ciebie? 5kg za wiele? 10? 20? maly brzuszek?

adamek ale jest jeden maly problem -nie mieszkam w polsce

Paula nie zrozumiałaś mojego wpisu :) Chciałem ci uzmysłowić ze uczciwiej , poważniej i fajniej było by kogoś poznać w świecie rzeczywistym a nie za pomocą liter pisanych ... tak jak to było kiedyś :) rozumiesz już ?

"Nie wiem, jak dla Was " widzisz jest pewna różnica między otyłością a podłym charakterem a mianowicie taka - że podły charakter może zasadniczo ocenić tylko druga osoba, praktycznie nikt się do niego nie przyzna na dzień dobry, tak samo jak do braku inteligencji lub braku poczucia humoru - bez tych cech kobieta mnie nie interesuje, ale te cechy prawie każda we własnym mniemaniu posiada (niekoniecznie kobieta - każdy człowiek prawie) czym jest otyłość ? na pewno nie kilkoma fałdkami na brzuchu lub paroma centymetrami w udach ponad normę otyłość to otyłość - osoba otyła zazwyczaj wie, że nie mieści się już w normie zdrowego wyglądu

a ja z kolei mam 5 kg za dużo i w ogóle nie czuję się urażona jego warunkiem. Jak mu się nie podobają kobiety przy tuszy to dlaczego ma innych oszukiwać a przy okazji siebie. To tak jakby napisać, że wygląd się nie liczy. Ładnie brzmi, ale wszyscy zdajemy sobie sprawę, że się liczy i to bardzo. Ja nie mówię, że na szczęścia zasługują tylko same Miss Świata, ale normalne jest, że każdy ma swoje gusta i upodobania. Ja np. nie mogłabym się spotykać ż dużo niższym od siebie mężczyzną...niech będzie czarujący, wrażliwy...ale zawsze pozostanie tylko przyjacielem...nigdy nie potraktuję go jako potencjalnego kochanka...bo po prostu nie będę widziała go w tej roli. Takie są moje preferencje i mam być z tych powodów napiętnowana ?

witaj adamek1980 :) blondynka czy brunetka?

no własnie. w ogóle denerwuje mnie bezpodstawne negowanie pewnych udogodnień technicznych,' Paula nikt tutaj nie neguje czegoś co jest nastepstwem rozwoju cywilizacji czyli postępu w postaci kom ,netu , itp to jest konieczne ale : mam wybór co robie, kiedy robie i jak robię ... I dlatego wybieram poznawanie ludzi na żywo , w realu czy jak tam zwał w świecie rzeczywistym !!! Wole najzwyklej na świecie wiedziec z kim rozmawiam , widzieć potencjalną partnerkę i ją czuć jej reakcje i doznania ... Obecną partnerke ( notabene narzeczoną ) poznałem własnie w realu Głupia sytuacja , bo było to na fitness ;) hehehe obok siłowni na której sobie wiosłowałem ...

Regres...pewnie, że byłoby uczciwiej, fajniej i przyjemniej...ale jak zapewne zauważyłeś życie nie stwarza obecnie warunków do takich spontanicznych znajomości. Ludzie teraz są zapracowani, zabiegani...poza tym szkoda czasu na zaznajomianie się z osobami, co do których nawet się nie ma pewności czy są wolne, a jeżeli nawet to czy są zainteresowane...w takich miejscach jak to, to albo ktoś zgłasza swoją kandydaturę:) albo nie i nie ma problemu czy obawy, że zawraca się głowę komuś, kto sobie tego nie życzy. Albo na takich chatach przeznaczonych dla samotnych...każdy wie w jakim celu tam wchodzi i czego szuka i sprawa jest jasna :) Pozdrawiam

witaj smefetkaaa "blondynka czy brunetka ?" same zadajecie pytania, za które później zostaję oskarżony :D szczerze ? najbardziej lubię rude ;) ale przede wszystkim byle nie ostro utleniona i byle nie siwa - jeszcze nie teraz

jak nikt nie neguje udogodnień technicznych to powiedz mi Regres dlaczego każdy reaguje dziwnym uśmieszkiem jak im mówię, że jeżdżę automatem? :D że niby brak zapału do przewracania w kółko tą wajchą stawia mnie w złym świetle ? :D

to może ja zadam: "blondyn czy brunet"? :D

oskarżać nie zamierzam ;) i nie wiem skąd, ale miałam przeczucie, że napiszesz "rude" ;)

ale jak zapewne zauważyłeś życie nie stwarza obecnie warunków do takich spontanicznych znajomości. Ludzie teraz są zapracowani, zabiegani..." bardziej bym oponował za słowami : leniwi i wygodni :D

od razu,że ma być ruda,chuda,do 160 cm lub powyżej 175 cm. Czytam już od kilku minut Twój topik ale widzę,że się nie nadaję.Jestem brunetką,163 cm wzrostu,50 kg wagi.

Wiec, nie jestem otyla, i, co zabawniejsze, jestem ruda :P no, kasztanowata... z natury ... ale jeszcze mnie nie przekonales co do swej osoby!

w takich miejscach jak to, to albo ktoś zgłasza swoją kandydaturę albo nie i nie ma problemu czy obawy, że zawraca się głowę komuś, kto sobie tego nie życzy. Albo na takich chatach przeznaczonych dla samotnych...każdy wie w jakim celu tam wchodzi i czego szuka i sprawa jest jasna' widzisz tak samo jak w realu tak i tutaj nigdy nie masz pewnosci z kim rozmawiasz i czy nie jest to żonata kobieta czy żonaty facet I w realu możesz skłamać i tutaj możesz skłamać na to akurat reguły nie ma .. również pozdrawiam

jak nikt nie neguje udogodnień technicznych to powiedz mi Regres dlaczego każdy reaguje dziwnym uśmieszkiem jak im mówię, że jeżdżę automatem?" może ci zazdroszczą ? nie wiem co to za ludzie ? w jakim towarzystwie sie obracasz :P Osobiscie tez nie uznaje automatów ale to tylko dlatego że najzwyklej na swiecie wole zmieniac biegi reką jak jade swoją bestią ... w automacie nie mam co zrobić z prawa ręka :P

"blondyn czy brunet ?" ja? brunet, ale bynajmniej nie w typie latynoskiego amanta, niestety tak dobrze nie ma "A czemu nie napiszesz od razu,że ma być ruda,chuda,do 160 cm lub powyżej 175 cm." Bo może być lekko zaokrąglona, czarna i mieć 165 a i tak się okaże, że mnie oczaruje :D, czy ty szukasz mężczyzn zawsze według ścisłego schematu ? Pomijając, że jeśli masz 163 to mogłabyś mi powiedzieć, że masz 160 i bym uwierzył, jestem informatykiem a nie geodetą

Regres...jak już ktoś wykaże zainteresowanie znajomością to już połowa sukcesu, a to czy żonaty czy nie- to wszystko jest do przeskoczenia :D haha ale tak na poważnie to sam napisałeś, że tu można skłamać i tu, także jak sam widzisz oba sposoby są podobne...dlatego warto z nich korzystać. Ale dobra, bo my sobie tu gadu gadu a ja jeszcze swojego cv nie złożyłam i jeszcze zostanę pominięta w postępowaniu rekrutacyjnym :D A więc: 177 wzrostu, ciemna blondynka, długie włosy, Legnica (ale często we Wrocławiu)

"nie mam co robić z prawą ręką" mógłbyś mnie za kolanko trzymać ;)

Też mam długie włosy,duże zielone oczy.Mam nieco egzotyczną urodę,wzbudzającą zainteresowanie;)

lubię bujać się w moim ogrodowym hamaku, jestem straasznym pieszczochem, kocham zwierzęta, z pasją gotuje i jem, lubię polskie kabarety i z zamiłowaniem gram w szachy na kurniku (to ostanie pisze, żeby wiadomo było, że mONdra jestem :D)

sory, że zmieniam temat, ale czy uważacie, że to podejrzane, że właśnie zwaliła się do pokoju sprzataczka ? o tej godzinie ? z wielkim napisem impel na koszulce i zaskoczeniem w oczach, że kogoś zastała ? czy to są godziny, kiedy ktokolwiek normalnie przychodzi robić porządki ? swoją drogą napiszcie coś o swoich zainteresowaniach, może mamy coś wspólnego Regres ty jesteś sporo starszy ode mnie ? bo sprawiasz wrażenie poważnej osoby :D

oczywiście do firmy, nie do mnie do domu, na Boga ;)

haha widzisz Regres zacząłeś przytaczać czasy bez netu, jak to ludzie na swatki liczyli i się w karneciki wpisywali, żeby kogokolwiek poznać i już zostałeś podejrzany o to, że przedwojenny rocznik jestes :D