Czy wasz parter ma jakies zachowanie ktorego nie lubicie a on ciagle to robi?

-dłubie w nosie -zostawia skarpetki na środku pokoju -jak się pokłócimy, to milczy jak grób, dosłownie. Dopiero następnego dnia rano można z nim jakoś normalnie pogadać -jest cholerykiem -wielu rzeczy nie lubi jeść, tak, że mam trzy światy z pomysłem na obiad (np nie je W OGÓLE żadnych sałatek, surówek itp)

chrapie, robi bałagan, jest pyskaty pali duże ilości papierosów można zdechnąć:(

-ma nadopiekuńczą mamę -ciągle gada, że mnie kocha -jak w smsie albo w rozmowie telefonicznej na końcu nie powiem, że go kocham to znaczy, że pewnie już go nie kocham ;o -jak wychodzimy ze znajomymi to ciągle się chce przytulać itp. masakrycznie mnie to irytuje. już nawet nie siadam koło niego. -czasem zachowuje sie jak gbur, wkurza się, że ja się wygłupiam ze znajomymi. no nie wiadomo lepiej być cały czas poważnym i gadać o polityce. grrr! -pisze smsy ze słownikiem i nigdy nie sprawdza co napisał, więc nie raz 10 min próbuję ogarnąć o co mu tym razem chodziło. i wiele wiele innych ;p

napiszcie jakie wy macie wady co? bekanie wam przeszkadza pierdzenie dym wam przeszadza wszysto wam kurwa przeszkadza

pot co się tak bulwersujesz? przecież każdemu może coś przeszkadzać. pewnie naszym facetom w nas tak samo wiele rzeczy przeszkadza. ale w tym temacie akurat piszemy to co przeszkadza nam w facetach. Więc nie napinaj się i napisz co Cię irytuje w drugiej połówce :) żadna kobietka nie napisała tu, że jest idealna i ma faceta frajera :)

?

bałaganiarz jak cholera, siedzi wiecznie w garażu i pali papierochy