Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mariusz essz

Co przygotować na romantyczną obiado-kolację?

Polecane posty

Gość Mariusz essz

Witam wszystkie panie 🌼 Chciałem się Wam moje drogie poradzić jeśli pozwolicie :) Nasze kochane dzieciątka własnie pojechały do babci, jutro moja żona idzie do pracy i wraca koło godz 16. Bardzo chciałbym zrobić mojej ukochanej niespodziankę. Niestety restauracja odpada, zresztą i tak chcę sam coś przygotować. No i pytanie co mogłbym przygotować? Ja raczej prosty chłopak jestem i nie znam się na gotowaniu. Coś tam zrobić umiem. No ale smażona kielbaska, kotlet schabowy czy sos z proszku się raczej nie nadają na romantyczną kolacje przy winie i swiecach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariusz essz
Chciałem się Was*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciucicuciubgbgbg
Pizze albo spaggethi, proste i pyszne , mniam mniam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mezowi na romantyczna kolacje serwowalam spagetti z parmezanem badz kurczaka z warzywami i ryzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariusz essz
Pizzy to raczej nie zrobię, ale to spagetti mi się podoba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariusz essz
z mleczkiem i cukrem? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariusz essz
Po prostu ją i dzieci kocham nad życie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariusz essz
No i dziękuje Wam jeszcze raz. Znalazłem już fajny przepis na spagetti. Dziwie się, ze sam na to wczesniej nie wpadłem hehe :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciucicuciubgbgbg
Sosik łatwy jest, nie martw Go. Polecam wytaplać wsyztsko w sosie a nie polewać. Ja tak robię na szybko, bom studentka i nie chce mi sie gotować. To gotuje makaron, zalewam zimną wodą, odlewam, ale bez pokrywki, więc troche wody zostaje, wlewam koncetrat, albo troszkę koncentratu i pomidory, posypuje pieprzem, oregano, sól, różne przyprawy i gotowe! Pyszne, brudny tylko jeden garnek i widelec, bo szamię z garnka. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym wolala jakas rybke z salatka, bo po 16 jesc makaron? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupota ludzka bez granic
zjedza makaron po 16 i zgon gwarantowany... za duzo sie naczytalas husky ;] naczytales? whatever. niech zjedza salaty i popija woda. bardzo lekko i bardzo romantycznie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no jak maja super przemiane materii to tylko poazdroscic :D ja nie jadam juz weglowodanów tak pozno :( a salate to sobie jeszcze jogurtem polewam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×