nie oswiadczyl sie po 4 latach wiec zerwalam

18'11.Uwazasz,ze ludzi ktorym sie dlugo nie uklada uwazaja ze lepiej byle jak zyc pod jednym dachem bo ich przestrasza formalnosci sadowo-prawne?

czyli zrobil to dla rodziny i dziadkow,bo bal się ich reakcji? Nie mieszaj religijności do udanego związku.

18:25 tak uważam dlatego że niewielu facetów decyduje się opuścić żony i związać z kochanką.

No i właśnie dlatego nie chcą brać ślubu bo przecież łatwiej jest odejść od dziewczyny niż od żony.

Polecam http://meskiepisanie.pl/gdy-on-nie-chce-sie-oswiadczyc/

Ja wyszłam zamąż nie z miłości ale dlatego że chłopak był idealnym kandydatem na męża tj.spokojny ,zrównoważony ,oszczędny ,0 kumpli ,domator -lepszego bym nie trafiła .jesteśmy po ślubie 4 lata i wszystko jest w porządku.

W dzisiejszych czasach faceci nie chca sie zenic, bo kobiety sa bardziej sukowate niz dawniej. Mlodzi chlopcy ciagle slysza, ze malzenstwo to wyzysk finansowy mezczyzny, brak seksu, brak milosci, kobiety czesto nie dbaja o siebie po slubie i to potem rzutuje na przyszle zycie. Nie ma tez takiego parcia na slub ze strony spoleczenstwa, religii, rodziny wiec slubow tez jest mniej. Wystarczy popatrzec na kraje arabskie, tam pary musza sie zenic, bo tak im kaze spoleczenstwo, a czy oni chca tego slubu to nie wiadomo. Jesli facet przez dlugi czas sie nie oswiadcza to nalezy z nim porozmawiac, powiedziec o swoich oczekiwaniach, uspokoic go troche, ciagle trabia przeciez ze slub to koniec sielanki i milosci. Nalezy go zapewnic, ze po slubie nic sie nie zmieni i wymagac od niego tej samej deklaracji.

18'31,masz kiepską wiedzę,bo malżenstwa rozpadaja sie nie tylko z powodu jakichs kochanek! Jest wiele przyczyn rozwodów i wtedy nikt nie ogląda się na ciągnące się sprawy prawne tylko beznadziejne,nie rokujące malzenstwo z ktorego się "wychodzi".

słowa/obietnice/deklarację są puste i ulotne jak baloniki puszczone w powietrze.

Czemu ona robi taka laske, to jest zalosne. Moze niech ona porozmawia o swoich uczuciach a nie ja o swoich

Jesli facet przez dlugi czas sie nie oswiadcza to nalezy z nim porozmawiac, powiedziec o swoich oczekiwaniach, uspokoic go troche, ciagle trabia przeciez ze slub to koniec sielanki i milosci. Nalezy go zapewnic, ze po slubie nic sie nie zmieni i wymagac od niego tej samej deklaracji. xxx i myślisz, że uwierzy? już go tam koledzy mamusia lepiej poinstruowali!

Ja mam trzech synów wieku 9 lat i bliźniaki 7 lat i powiem wam że chciałabym aby każdy z nich jak najszybciej się ożenił i założył rodzinę po to abym mogła się jeszcze doczekać wnuków i nacieszyć się nim i uważam że rodzice są szczęśliwi gdy ich dziecko zakłada rodzinę z dobrą osobą. Co innego gdy chodzi o pijaka czy narkomana albo stosującego przemoc-to To logiczne że wtedy rodzice odradzają.

7 i 9 lat,i ty mowisze,ze chcialabys by sie jak najszybciej ozenili?dobrze czytam? A życ/mieszkać/utrzymywać sie beda c takim b.młodym to z czego? Rzucac szkole,roboty szukać,plodzic wnuki bo ty chcesz?!

ale w Polsce większość mam syneczków wcale nie chce żeby syn się żenił

Ale wnuki chce zaborcza matka! i kto to pozniej bedzie chował? 500+ jest i nie bedzie gdy przyjdzie zmiana,bo na to nie ma realnych pieniedzy.

Mój pierwszy facet - zaręczyny i bycie prawie 7 lat! Nie Doczekała Się I odeszlam. Obudził się dopiero gdy 3 lata później brałam ślub z super facetem! Ale ja juz byłam zakochana i szanowana co dodatkowo otworzylo mi oczy czego nie było w poprzednim związku. Teraz mam super męża i 2 dzieci! PS. Ciekawe jak potoczyły się losy autorki. Mam nadzieje ze szczęśliwie!

5 lat i tez odeszłam

5 lat i tez odeszłam

5 lat i tez odeszłam. Facet był wygodny, tylko by brał, najchętniej nic nie dając w zamian. To skończyło sie moje dawanie. Teraz doświadcza tego, co to znaczy od nowa szukać kogoś wartościowego i zaangażowanego :). Jeszcze sie leczę z uczuć do niego, ale za rok juz bedzie po wszystkim :). Czasami po prostu zakochujemy sie w niewłaściwych dla nas osobach i koszty w taka inwestycje sa dla nas rujnujące. Trzeba to wtedy przerwać i poszukać kogoś, kto w dawaniu i braniu bedzie potrafił zachować równowagę. Także w braniu odpowiedzialności za drugiego człowieka.

fantastyczny ten ostatni post!

Baby mają nawalone we łbach i tyle.

to prawda. Na innym temacie panna skarzy sie,ze dostala tani pierscionek zareczynowy! Byla karteczka z info,weszla w net i sprawdzila,ze jest niewiele powyżej 1.tyś.złotych haha.Dodala,ze gubi biżuterię hihi. Ja bym odeszła od takiego narzeczonego!!!!!!!!!!(żarcik).

takijeden964 wczoraj a słyszałeś biedy chłopczyku o czymś takim jak ślub cywilny? xxx a... taki ślub, podpisanie papierka to ja mogę wziąć w każdej chwili xxx Ten papierek ma moc prawną dzieciaku, a ślub kościelny to tylko sakrament taki sam jak chrzest, komunia, bierzmowanie. Nie podpiszesz papierka to i nie będzie sakramentu, bo takie mamy prawo, moherowy berecie :D

Z powodu tych fiksacji polki biora sie za zagranicznych mezczyzn wiedzac skrycie ze wolaly by byc z Polakiem ale Polacy nie sa pantofle.

Jakieś bzdury z tymi Polakami. Brak chęci ożenku występuję na całej planecie i nie jest zależne od kultur czy narodowości. Jedynie tradycje są inne, i to różnie może wpływać na motywacje.

Facet, który boi się małżeństwa, np. po kilku latach stałego związku (jeśli dziewczyna jest w miarę poukładana i go kręci), to przepis na katastrofę. W mężczyznach ceni się stanowczość i moc decyzyjną, a później zdziwieni są, że ich kobiety odchodzą do innych, którzy to mogą zaoferować. Nikt nie chce trwać w związkach bez przyszłości.

Ja z moim jestesmy rok. Malo, dlatego zadne z nas nic nie planuje. Ale powiedzialam mu wyraźnie juz dawno ze 5 lat nie mam ochoty na niego tracić bez deklaracji. Mam swoje lata i chce miec dzieci. 3 lata max dalam nam

Zalosny temat pokazujący zalezność kobiety od niedecyzjności,kaprysów mężczyzn.

Żałosny temat pokazujący zależność kobiet od papierka ślubnego a nie miłości i ich ślubną fiksację i ciągłe naciski i pretensje do partnera.

Wybacz,ale bez zadnych decyzji czy deklaracji po 4,8 czy dziewieciu latach uwazasz za zalezność od papierka ślubnego? Wtedy to nie jest parcie na ślub tylko rybki albo akwarium,jesli facet dalej chce sie pobujać . To chore byc z kimś tyle lat i jeszcze gadac,ze ktores nie chce a drugie niby naciska.