Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wszystko na "ch"

Miłość po grób - możliwa czy to tylko mit?

Polecane posty

Gość bajki dla dzieci
ci staruszkowie sa ze soba z przyzwyczajenia...inaczej nie potrafia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zombie23
W moim grobie jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babcie to co innego
Mit mit mit mit mit mit mit Mit mit mit mit mit mit mit Mit mit mit mit mit mit mit Mit mit mit mit mit mit mit

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pogubiona zagubiona
Możliwa, ale raczej dla niewielu szczęściarzy. Reszta ze sobą jest z przyzwyczajenia, ze strachu przed samotnością, ze względu na dzieci czy kredyty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Don Michaello
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzisiaj,,
ludzie sa ze soba dla pieniedzy 2 pensje to nie 1 smutne to wszystko i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -Powiem tak
Im ktoś jest starszy tym mniej wierzy w takie "bajeczki" dla gimnazjalistów. Setki lat wstecz owszem , teraz nie ma takich miłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polska love
mieszkanie - kredyty - czynsz :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja powiem (tzn. napiszę) więcej. Nie ma Miłości innej niż po grób. Jest tylko taka. To uczucie, które ludzie często błędnie nazywają Miłością i które po jakimś czasie się "wypala", tak naprawdę nigdy nią nie było. Ktoś mi kiedyś powiedział: "Jeśli Miłość jest, a potem jej nie ma, to znaczy, że nigdy jej nie było." Dokładnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bywaaaa
mejbuś---> Zgadzam się z Tobą w zupełności...Ale to jak ze wszystkimi nawet przyziemnymi aspektami życia człowieka, jak ktoś nie doświadczył tego na własnej skórze, to tego nawet w małym stopniu nie zrozumie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaakk,,,,
Teksty o polskiej milosci sa jak najbardziej na czasie.Ilez to zwiazkow jest razem ze zwyklego wyrachowania,kalkulacji,przyzwyczajenia,czy wspolnych dzieci.To nie ma nic wspolnego ze szczera miloscia.To czysty biznes,cos za cos.Ile takich par znam,to smutna szara rzeczywistosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bywaaaa
taaak---> No tak, tak było, jest i będzie...jakoś nie wydaje mi się, że kiedyś tak nie było, zawsze ludzie byli wyrachowani...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ch = chujnia
ch = chujnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziadkowie mojej żony, urodzili się w 1900 roku, pobrali się około 1920, roku, przeżyli z sobą do 1992 roku, babcia zmarła w styczniu, dziadek w kwietniu.......zawsze zapalam im światełko, i też bym tak chciał.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawiczy prawiczek 28
tak. bo niby czemu nie? Możliwe jest wszystko aboslutnie wszystko, tylko, że niektóre rzeczy są mało prawdopodobne a niektóre pewne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bywaaaa
No zapewne nie wszystkich spotyka ta wielka miłość...trzeba być dość mocno otwartym na drugiego człowieka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bywaaaa
Sama przeżyłam taką miłość, póki co 5 lat tak myślę i czuję...przeżyłam, bo choć nadal bardzo go kocham nie jesteśmy razem...To jest uczucie, którego nie da się i nie powinna się wręcz opisywać słowami, tego nie da się objąć rozumem, po prostu widzisz drugą osobę i wszystko jasne, nie musicie nic mówić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czemu nie jestescie razem??
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zauwazcie ze tylko babcie
moga sie na ten temat kompetentnie wypowiedziec, bo im do grobu blisko. Tak jak mnie juz nie tak daleko niestety - i na pewno po grob, bo nie sadze, zeby nam sie nagle odmienilo, a nasi rowiesnicy wymieraja powoli:( Owszem jest i przyzwyczajenie, ale w tym pozytywnym znczeniU: Tak jak "przyzwyczajasz" sie do choinki na świeta, a jakos do np bandziorów na ulicach nie - choc jedno i drugie przecie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie jak kobieta
Prawdziwa miłość istnieje. Zdarza się zwykłym śmiertelnikom. Jestem z jednym mężczyzną od 20 lat i kocham go ponad wszystkich innych. Nie było łatwo przeżyć razem tyle lat ale udało się. Nie chcę nikogo innego. Chcę nadal słyszeć jego spokojny oddech przed zaśnięciem. Chcę rankiem budzić się u jego boku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bywaaaa
No właśnie ze względu na to, że jestem jeszcze młoda ;) i że minęło dopiero 5 lat, pisze, że póki co czuję, wiem, że to wielka miłość, kto wie może niedługo okaże się, że to nie była ta wielka miłość, al bo do końca życia będę miała świadomość, ze to jednak była wielka miłość...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bywaaaa
Zgadzam się z teoriami, że wiele osób można kochać, może nam się wydawać, ze je kochamy na zasadzie dopasowania, ale ma się to nijak to tej jedynej prawdziwej, wtedy nie ma dylematów, czy kocham, czy nie kocham, bo wiem to całym sobą na każdym kroku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bywaaaa
Jedyną dobrą rzeczą w tym, że jest teraz więcej rozwodów, to to, że jak ktoś się ostro pomylił, to może wziąć rozwód i ma szansę jeszcze na znalezienie tej prawdziwej miłości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bywaaa a ilemasz lat?
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×