Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

cymbałka

********** TERMIN MARZEC 2011 *********

Polecane posty

Sonka tez się zastanawiam gdzie nagle wszystkie znikły;) Wcinam kanapeczki z ciemnego chleba z serkiem topionym, pomidorem,ogórkiem i rzodkiewka;) Miałam problem,żeby wstać do kuchni ale musiała bo M zgłodnial:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem :) co prawda dopiero wróciłam, ale melduję się :) Z tym parkingiem przy szkole to faktycznie utrudnienie i można się wkurzyć. Ja tylko teraz mam taki problem, chociaż w poniedziałek to będzie masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mąż stwierdził,że jak da nowa kostke na chodnik to gdy będzie jechał do pracy to postawi pachołki,owinie taśmą i przywiąże do płota i jak ktos sprobuje zaparkowac to pożałuje;) Ale ze mnie ciamajda... rozciełam sobie palec;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaraz przyjadą do mnie pierogi z kapustą i grzybami roboty Teściowej:D wkońcu się doczekałam bo już długo o nich mówiłam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi mąż przyniósł wafelki i właśnie jem... ale mam wyrzuty sumienia... ale jest taki pyszny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny a ja dzisiaj zlatałam sie po mieście, musiałam zdjecia do dowodu zrobić bo musze sie przemeldowac do nowego mieszkanka:) a ja dzisiaj ugotowałam gar żurku :) a i kupiłam sobie buty, oczywiscie na wysokim obcasie bo jakos do niskich nie moge sie przyzwyczaić :) tuethe pierożki mniam mniam ...........ale bym zjadła ...wyślesz kurierem ?:) i fakt korki juz wszedzie, ludzie jak zwykle wszystko na ostatnia chwile zostawiaja......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma problemu, wyśle;) Cały pojemniczek dostałam;) A ja dzisiaj nic słodyczy nie jadłam bo mam problem z kupka i az mnie brzuch przez to pobolewa i twardnieje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mój mąż pojechał na wieś w celu pożytecznej pracy i już mi go brakuje, dobrze że jutro wraca... Dołuje mnie trochę święto zmarłych, idziemy w poniedziałek na cmentarz do córeczki ale zaciskam zęby i staram się o tym nie myśleć, bo teraz wystarczy trochę za dużo zmartwień i od razu choruję. Ostatnio zmęczyłam się trochę, zafundowałam sobie za długi spacer, jeszcze denerwowałam się że zaszkodziłam tym dziecku i złapała mnie taka migrena jaką rzadko mam. Wymiotowałam od samego patrzenia na światło, a już zapomniałam w ogóle co to wymioty... Śmiałam się później z męża, bo chodził ze mną do łazienki- przez ból głowy nie mogłam złapać równowagi, rozbierałam się do mycia, chciałam usiąść na muszli żeby zdjąć skarpetki, a on dalej trzymał mnie ostro w pionie bo myślał że się zataczam :D Za to dziś jak powiedziałam przez telefon że jestem w Carrefour (tylko po owoce zajrzałam) to od razu mnie ochrzanił że się rozchoruję. Kupiłam sobie przynajmniej tanie i smaczne mandarynki i granaty (mąż mnie ciągle bananami faszeruje). "Chodzi" za mną sałatka owocowa, chyba niedługo zrobię. No i w przyszłym tyg. (albo może i w tym?) koniecznie pierogi ruskie, dawno nie robiłam u siebie, tyle że mój mąż hurtowe ilości zjada. Kończy się tak że robimy 200 pierogów, 50-60 zamrażam, 20-30 daję szwagierce, a reszta znika w dwa dni... ale robię świetne :) Jak większość ziemniaczanych potraw. Dziewczyny, wiecie że w Carrefour (przynajmniej w Krakowie) dalej są body i kaftaniki niemowlęce po 4 zł? I na krótki, i na długi rękaw, całkiem ładne i na pewno coś z tego wezmę. Część ubranek dostanę, ale trochę używanych z rodziny, trochę z ciucholandów, a bieliznę taką "od ciała" dla noworodka i małego niemowlaka wolę świeżutką. Singri, ja blok znam, ale zawsze robiliśmy to pomiędzy dwoma waflami- może żeby się nie brudziło? Dajemy dużo bakalii i ciut alkoholu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Historynka lepiej uważaj na sie! U mnie w carrefurze niestety wszystko powybierane;/ Może zapodasz jakiś przepis na potrawe z ziemniaków? Chętnie coś zrobie ale nie chce mi się szperać w ksiazkach kucharkich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tuethe, mogę podać moje "najulubieńsze" ;) Pieczone ziemniaki: Ziemniaki kroisz w kawałki- powiedzmy, średni ziemniak na ćwiartki, obtaczasz je w mieszaninie 1 cz. soli do 3 cz. mąki, kładziesz na posmarowaną olejem blachę (tyle żeby nie przywarły) i pieczesz W OK. 150- 170 st. Po ok. 30- 40 min. odwracasz, czekasz aż się opieką z każdej strony, podajesz z dobrym masłem albo z sosem czosnkowym (dwie łyżki śmietany, dwie łyżki majonezu, cztery przeciśnięte ząbki czosnku). Zapiekanka ziemniaczana a la Historynka :P - ok. półtorej kilo ziemniaków gotujesz, mogą być ciut niedogotowane - na patelni podsmażasz ze dwie drobno pokrojone cebulki, ok. 20- 30 dag. wędliny (może być salami) i ze 3-4 nieduże pomidory, dodajesz niecałą puszkę kukurydzy, soli, pieprzu i ostrej papryki (żeby było lekko pikantne). - do naczynia żaroodpornego (albo nawet blachy na ciasto) układasz: pokrojone w plastry ziemniaki, na to "sos' z patelni, równomiernie, i na wierzch plastry żółtego sera (mają przykryć całą powierzchnię, dobra jest gouda dobrej jakości, żółta, twarda mozarella itp). Najlepiej zrobić dwie warstwy, potrzeba 30- 40 dag. krojonego sera. - pieczesz ok 30-40 min. pod przykryciem, potem 10-15 min. odkryte w ok. 150-170 st. SMACZNEGO :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć mamuśki to co czas na wieczorne pogawędki :) Historynka uważaj na siebie.....aż mi ciarki przeszły czytając twój tekst ale wszystko będzie dobrze jesteśmy z tobą.. To co laseczki jaki temat poruszamy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Historynka!:) Zrobie takie coś dla rodzinki;) mmmm;) zapiekanka ala Historynka myśle,że będzie odpowiednia;) zapodajcie temat;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tuethe powiedź proszę bierzesz jakieś witaminy teraz w ciąży? Ja biorę PregnaPlus bo takie lekarz mi przepisał ale po połknięciu tak po 15min jest mi niedobrze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gula biore falvit mama. Tylko i wyłacznie to. Miałam brać witaminy dla kobiet w ciąży i mama mi na początku takie kupiła więc już je kupuje. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak brałam po śniadaniu i w południe ale ten sam efekt . Po około 40 min przechodzi ale to i tak nic miłego myślę ze to dlatego ze maja te oleje tzw omega3.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja biorę także Falvit mama, wcześniej brałam Prenatal Compleks, ale po ok. 15 minut odbijało mi sie bardzo chemią i lekarz mi zmienił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślałam,ze brałaś naczczo i to dlatego ale jesli zawsze cos przed tym jesz to nie wiem... moze faktycznie przez omega3. Moze zapytaj ginekologa na następnej wizycie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
suelen witamy fajnie że dołączyłaś do naszych pogawędek :) Ja też planuje mu powiedzieć przy następnej wizycie czy może mi zmienić na inne .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słuchajcie teraz z innej beczki ........czy wy też macie czasami większą ochotę na sex?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam na chwilę u siostry i oczywiście mój mąż siedzi przy komputerach, ale Ja na szczęście mam was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam ochotę na sex od jakiś 3 tygodni i to faktycznie większą, za to mój mąż... on ma jakieś dziwne lęki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasem większą ochote na sex mam ale jak narazie Mąż ma znów post... boroczek;) Uwielbiam pożegnania ze Szwagrem... Z Mężem się przytulili i poklepali po plecach a mi podał ręke... jak zawsze zresztą. Zastanawiałam się czemu mnie nigdy nawet na pozegnanie nie chce przytulic. Jak myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki :) wrocil moj mezus to nie mam za wiele czasu :) ja biore tutaj centrum materna i nic mi sie nie dzieje ale warunkiem jest brac je w trakcie jedzenia i to najlepiej obiadu tak powiedzial mi lekarz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Suelen mój to z chęcią ale po wszystkim jakoś mi jeszcze mało.... kurde czy to nasze hormony tak ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gula- ja też biorę PregnaPlus i nic mi po tym nie jest, na szczęście... biorę też dodatkowo MagneB6, w dość dużych ilościach, ale może dzięki temu omija mnie twardnienie czy ból brzucha? Po innych tabletkach miałam nudności, a po tym jest ok. PregnaPlus jest dla mnie o tyle dobra że ma potrzebne mi żelazo, kwasy omega itd, za to nie ma całego kompletu witamin. Jem codziennie owoce i to raczej więcej niż jedną sztukę, staram się chociaż trochę warzyw jeść, piję soki i branie dużych dawek witamin prędzej zaszkodzi. A to ma tylko tyle suplementów ile potrzebuję. Suelen, też miałam Prenatal Complex, taki z imbirem ponoć, i to samo- obijało mi się tak że od razu robiło mi się niedobrze, mi się to kojarzyło z pleśnią, taką jak w starych piwnicach albo ze zgniłymi winogronami, bleee... Tuethe... co do seksu, ja od trzech lat ponad nie miałam takiej przerwy, od połowy lipca nic :( Najpierw mąż wyjechał, później lekkie plamienie i czekanie na powrót mojego gina z urlopu, później podejrzenie niewydolności szyjki, później znów mąż wyjechał, a ostatnie usg pokazało łożysko zakrywające ujście szyjki i znów szlaban na seks dopóki na kolejnym usg nie okaże się że się przesunęło :'( . Ja mam temperamencik i tak niezły, nawet tabletki mi libido nie zmieniły, a w ciąży wiadomo, hm, doznania fajniejsze bo lepsze ukrwienie :P Jeśli ktoś się nie boi/nie denerwuje, to trzeba korzystać. Ja tylko mam nadzieję że na koniec grudnia będę mogła już męża "bzyknąć" :P w prezencie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
thuete jesli masz zaparcia sprobuj otrebow pszennych ja od jakiegos czasu je dodaje do maslanki i wszystko ladnie idzie.ja do takiego malego kieliszka daje dwie lyzeczki kopowiate i wypijam i dziala. smaku nie ma zadnego tylko troche w zebach zostaje ale mozna przezyc. gula- ja od poczatku nie mam wogole checi na jakiekolwiek pieszczotychociaz bardzo bym chciala zeby bylo inaczej.jutro z rana sie nie odezwe mezus bierze laptopa do pracy wiec jak cos to pewnie po 15 sie odezwie:) pozdrawiam wszystkie mamkuski milej nocki:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×