Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

cymbałka

********** TERMIN MARZEC 2011 *********

Polecane posty

ruchy to chyba trzeba liczyc od 24 tc, w ciągu doby , a po 28 tc co godzinę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi nic nie mówił o liczeniu ruchów... Moja Mała dzisiaj spokojna jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja idę w pon do gina i wlasnie mialam się zapytac o to liczenie jak to z tym jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napiszę w pon co mi gin powiedział:) U mnie Maluszek spokojny od niedzieli, troszkę tylko się rusza, rano bylo intensywniej ale trwalo ze 2 min. Czyżby taki śpioch z niego się zrobił:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak mnie dzisiaj brzuch boli jakby maly byl jakis taki gigantyczny i jakb mi zaraz mial brzuch peknac.bo ciezko mi sie oddycha.zebra jakby mi sie rozchodzily masakra.. jeszcze dzis bym sie zabila na schodach .bylam u kuzyna a on ma schody w plytkachi a wszystkie oblodzone mimo ze powolutku szlam bym fiknela koziolka .dobrze ze sie przytrzymalam i na strachu sie skonczylo . troszke brzuch zabolal ale to pewnie dlatego ze go napielam ze strachu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie w nocy obudzil brzuch żołądka i teraz tez mnie boli, a wczoraj chodziłam jak kaleka bo mnie pachwiny bolały i do tego miałam zgagę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sonka tez się boję ze fiknę gdzies kozołka, nawet strach isc do miasta, idę się szykowac na imieniny do teścia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biedna:(....ja tez w nd lezalabym na chodniku:(...na szczescie tylko strachem sie to skonczylo......ale kurcze cala zima przed nami....trzeba straaasznie uwazac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sonka dobrze,ze mialas czego sie złapac i sie nie wywalilas. mnie rano bolał brzuch, nie umiałam nawet skarpetek zalozyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa i jeszcze jedno pytanko:) czy do porodu trzeba byc wygolona TAM na zero:)?....by pielegniarka/polozna juz nie dotykala mnie?:) Wydaje mi sie ze tak ale wole sie upewnic:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle,ze tak. Ja przynajmniej bede sie starala byc wygolona chyba,ze Julcia zrobi mi predzej psikusa i nie dam rady:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki:) to chyba zalezy od szpitala:) ja się ogolę, zresztą ja i tak wolę być ogolona:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem jestem z tego co sie orietuje to albo samasie ogolisz , albo maz cie ogoli lub pielegniarka to zrobi.ja juz niewiele widzei juz nie siegam ,a maz mi powiedzial ze on z gory owszem ale miedzy nogami tgo nie zrobi bo sie boi -niewiem czemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jus tylko nie szalej za bardzo:P Sonka moj tez sie boi ale jak bede musiala to go zmusze. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi lekarz nic nie mowil o liczeniu ruchow nawet nie wiem jak bym miala je liczyc bo moja dzidzia to prawie caly czas sie wierci mam wrazenie jakby wogole nie spala jestescie zadowolone z takiego badania usg w 3d, spelnilo wasze oczekiwania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D:D no ja tez juz nie widze jak to robie;) ....wiec robie to na pamiec:).....a nawet zrobilam "probe generalna" z mezem i skonczylo sie na fochu:P.....zabralam maszynke z reki i wywalilam z lazienki:D:P...gapia nie potrzebuje:P........wiec na 100% na niego nie bede mogla liczyc ze mi pomoze na koncu wiec bede musiala poradzic sobie sama:) Moj tez sie boi to robic....ale to tylko dlatego by mnie nie zaciac wiec pewnie twoj tez:D a tak poza tym to tez nie cierpie wloskow TAM:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niedoswiadczona wg mnie maluszek kiedys bedzie mial pamiatke jak wygladal, jak sie ruszal, ile mial wzrostu:D...itd A poza tym bardziej w tym badaniu chodzi o prawidlowy rozwoj...tzn wykluczenie wszelkich wad....zarowno downa jak i wady serca......wiec uwazam ze warto wydac na to badanie pieniadze. Bo jak stwierdzilismy z mezem 200zl dupy nie ma a jest swiety spokoj i czyste sumienie ze zrobilismy wszystko gdyby okazalo sie ze cos nie gra.....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i oczywiscie teraz jest juz tak ze niektore zabiegi wykonuje sie juz w łonie matki wiec warto:) moze nie widac wszystkiego ladnie jak na fotografii ale najwazniejsze sprawy tak:)...mysmy liczyli paluszki u raczek, nozek, oczka....itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem średnio zadowolona z usg4d, z jednej strony widzieliśmy buźkę naszego maluszkaale z drugiej strony myślalam, ze zobaczymy wiecej a maly spal i byl odwrocony do nas plecami takze z wielkim trudem udalo sie tylko profil twarzy zobaczyc i to bylo wszystko a zaplacic musielismy:) Tego nie da sie przewidziec czy dziecko bedzie spalo czy nie:)I jak bedzie ulozone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem bardzo zadowolona z tego usg. Jestesmy od tego momentu spokojniejsi bo wiemy,ze Julcia się dobrze rozwija choć teraz chce zrobic sobie normalne usg bo te lepsze mialam 4 pazdziernika czyli prawie 2 miechy temu. A pamiątke dla Małej mamy jakby chciała kiedys zobaczyc siebie jak była u mnie w brzuszku;) zajadam się tortem co wczoraj zrobiłam:D Krem niweluje słodycz lukry i jest mniami;) Szkoda,ze zapomniałam chociażby brzoskiń dać:P Jestem jestem masz racje... im pewnie chodzi o to,że mogą nas zaciąć choć ja sama sie zawsze gdzieś zatne;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w tych tygodniach dziecko czesto ustawia się pupką do brzucha. ale dzis głupote zrobiłam, przyszłam z tego zimna i oczywiscie polasilam się na zimne kakao ze słomką a teraz cos z moim gardłem się dzieje, ech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wiecie co? Jak M pogłaskał mnie po brzuchu i powiedział " Malutka kopnij mamusie" to po chwili zaczeła kopac, wiercić sie. Teraz M zasnąl to i Mała spokojna. Julka faktycznie bedzie córeczką tatusia bo Go już słucha a mnie olewa:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moj junior sie rusza jak tatusia nie maw poblizu jak jest to jest cisza.juz chyba czuje respekt:) w silesii mezus posmyral brzusio i poszedl po minucie kopniaka dostalam .jakby sie burzyl ze sie mu przeszkadza:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jus Ty to masz pomysły. Wrócic z podwórka i jeszcze zimnego się napic... Obyś chora nie była. Sonka to u Ciebie odwrotnie;) Jednak jak nie chce kopac to słucham sobie serduszka bo mam takie sluchawki jakie ma normalny lekarz, zapomniałąm jak się to nazywa:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tuethe- stetoskop:P tez mam kiedys chcialam podsluchac malego i tyle co przylozylam do brzusia dostalam kopy centralnie w ten stetoskop.humorki juz pokazuje haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×