********** TERMIN MARZEC 2011 *********

Wieczorem dzieci są bardziej aktywne;) Śpij dobrze:)

hej....tez mam termin na marca...dokladnie to 13.03.2011.......tak czytalam te wasze wypowiedzi i postanowilam napisac bo czasmi to tak mi sie strasznie nudzi ze szok:)

hej dziewczynki - mam pytanie, czy ktoras z Was miala bole jakby szyjki macicy, nie wiem jak to okreslic, taki klocie dziwne? Jutro ide na kontrole ale i tak mam mega stresa! Mam takie klocie dzisiaj i mialam pare doslownie kropelinek krwi na papierze toaletowym po sikaniu. Kropelki wielkosci glowek od szpilki.

hej....tez mam termin na marca...dokladnie to 13.03.2011.......tak czytalam te wasze wypowiedzi i postanowilam napisac bo czasmi to tak mi sie strasznie nudzi ze szok:)

Puszek ja mam czasem takie kłócia ale bez krwi...

Tysia witaj;) Napisz coś więcej o sobie;) Która to ciąza? gdzie mieszkasz?;)

ciaza pierwsza....mieszkam w Sochaczewie a dokladnie to w okolicach Sochaczewa...no coz mam 21lat....jestem ponad rok po slubie....strasznie nie moge sie doczekac mojego malenstwa choc tak samo strasznie boje sie porodu...

Tysia to jestesmy w tym samym wieku:) Tak samo jestem ponad rok po slubie i też spodziewam się pierwszego dziecka;)

Suelen a Ciebie nadal nie ma... dziwne to jest... zaczynam się kobitko o Ciebie martwic.

a Ty skad jestes jesli moge wiedziec?

a Ty nie boisz sie porodu?czy narazie starasz sie o tym nie myslec?

Ze śląska a dokładnie Tarnowskie Góry;) Boje się porodu, myśle o nim cały czas ale wiem,że Mąż będzie przy mnie i wtedy jest mi odrazu lepiej;)

nom ja tez bym chciala zeby moj byl przy mnie jak bede rodzila ale ciekawe czy on da rade:) heh ale pierwszy raz to jeszcze tak na prawde nie wie sie jak to jest tylko tyle co z opowiesi kolezanek to i tak sie nie mysli o tym....tez czasmi tak strasznie ci sie nudzi?bo u mnie jak maz pojdzie do pracy to samemu mozna zwariowac....i juz bym chciala zeby sie urodzila to bym przynajmnie zajecie miala:)

Tysia jestes na zwolnieniu? Czy mi się nudzi? Nie;) Długo śpie, pisze z dziewczynami, gotuje i czas szybko leci;) czasem aż się zastnawiam czy nie mają mnie jeszcze dziewczyny dosyć bo większość dnia truje im głowe swoim pisaniem;)

tak jestem na zwolnieniu od 9tyg bo mialam problemy z kregoslupem i nie dalabym rady pracowac....chodzilam jak stara babcia....a Ty tez jestes na zwolnieniu?ja niestety aby do dnia porodu i pozniej koniec.....

nom ja tez dlugo spie a pozniej w nocy usnac nie moge tak jak teraz na przyklad...tak w dzien to jeszcze czasmi nie jest tak zle ale najgorzej jak maz idze na noc i sama zostaje i jeszcze na dodatek usnac nie da rady bo czlowiek spal do poludnia to nie wiem co z soba zrobic mam....

Ja jestem na zwolnieniu od końca lipca więc już kawał czasu jednak daje rade bo ciągle cos sobie wymyślam do gotowania. Ja w nocy też spać nie potrafie ale to w ciąży jest normalne. Dobrze,że nas znalazłaś. Dzień szybciej będzie Ci mijać jak będziesz z takimi wieśniarami jak my pisać, hehe;) A dziewczyny wszystkie chyba już śpią aż dziwne;)

a znacie już płeć dziecka? wybraliście imię?

tak znamy...dziewczynka:) i chyba Lenka choc jeszcez do porodu moze ze sto razy sie zmenic....siostra sobie zarzyczyla ze chce miec chrzesnice Lenke i chyba zrobie jej ta przyjemnosc i bedzie ta Lenka bo u mniej same chlopy az trzech ich jest a tak bardzo pragnela dziewczynki:) a ja sie bardzo ciesze z coreczki bo to bylo moje ogromne marzenie choc jakby syn byl to tez bym sie cieszyla ale corka to zawsze corka choc wydaje mi sie ze bedzie taka coreczka tatusia bo on pewnie ja bedzie rozpieszczal i to bardzo...

a Ty tez coreczke bedziesz miala.....a co chcialas corke czy syna?

no ja na zwolnieniu jestem gdzies od konca sierpnia...a Ty pewnie umowe mialas na czas nieokreslony?

Chcieliśmy córeczke i się udało;) Jednak wiadomo z chłopczyka też byśmy się cieczyli bo zdrowie dziecka jest najważniejsze. Umowe mialam do konca pazdziernika na pół etatu i teraz mam do dnia porodu przedłużoną. Pieniądze lipne ale trudno. Zdrowie Julci ważniejsze i się juz tym nie przejmuje;) A córeczka jest zawsze rozpieszczana przez Tatusia;)

no a pozniej tez Ci sie bedzie nalezal ten zasilek macierzynski?u mnie maz to raczej syna chcial no ale z corki tez sie cieszy zreszta nie ma wyjscia:)

a Ty mialas problem z wyborem imienia dla malej?czy odrazu wiedzialas ze bedzie Julka?

szczerze mówiąc nie wiem. Pogubiłam sie już w tym wszystkim. jeśli dobrze zrozumiałam księgową to będzie mi się należeć ale będę jeszcze do niej dzwonic. Imiona dla naszych dzieci już dawno wybraliśmy więc odrazu wiedzielismy,że będzie Julcia;)

wozek juz kupilas dla Niuni swojej?i ubranka?bo ja to sie wybieram dopiero:P

a jakby byl chlopczyk to jakie imie wybraliscie?

Ubranka tak, wózek nie;) Ok ja uciekam bo Mąż puścił nastepny odcinek Castle i nic z tego nie wiem;) Pogadamy jutro, mam nadzieje,że bedziesz z nami pisac;) Spij dobrze;)

pewnie ze bede:) nom dobranoc:)

Chłopczyk nazywałby się Mateusz;)