********** TERMIN MARZEC 2011 *********

czy ktoras z was tak miala... otoz w 16 tyg lekarz powiedzial ze bede miec synka i tak co miesiac, a ostatnio na wizycie ze jednak dziewczynka. Czy mial tak ktos z was albo na odwrot ze najpierw dziewczynka, a potem chlopiec? dziekuje za odpowiedzi

puszek zadzwon do lekarza! cholerka.!! i poloz sie albo nie wiem.....

znajomej lekarz mowil ze chlopak do samego konca a na porodowce okazalo sie ze dzieczynka wyszla......wiec tak, zdarzylo sie

Cześć Brzuchatki NASSANI myślałam że o nas zapomniałaś.Oszczędzaj się i będzie dobrze,słyszałam że w ciąży mnogiej trochę wcześniej robią CC. Rutinoscorbin na pewno można w ciąży,lekarz kazał mi łykać zamiast tabletek i żeli na pękające naczynka. Łóżeczko jeszcze nie wiem jakie duże,pod koniec tygodnia Siostra przyjeżdża do PL to wtedy mi wszystko przygotuje. SUELEN jest taka mądrość,że przez pierwszy miesiąc Mama powinna spać wtedy kiedy dziecko.(szkoda że w praktyce tak trudno tego dokonać) ZUZKA przykre to że nie możesz odpocząć.Niestety są takie sytuacje,że pieniądze ządzą światem i nami :-( Jak będziesz widziała że jest naprawdę cięko to daj sobie spokój. ZUZKA/TUETHE nie ma reguły.Moja szwagierka bardzo drobniutka i wąska 1 dziecko 4600g,a 2 4900g .przy 2 nawet jej nie nacinali BASILEK mamy podobny termin,ja też po CC,zatrucie ciążowe.Ratowali i dziecko i mnie.Bardzo bym nie chciała się tak męczyć po CC,ale jak tylko zacznie się coś złego dziać,to bez zastanowienia dam się pokroić.1600 to faktycznie wielkolud Ci rośnie :-)

Puszek, krwawienia nie należy lekceważyć!!! Ja też miałam i niestety wylądowałam w szpitalu, nic poważnego na szczęście, ale lepiej dmuchaj na zimne. Dzwoń do lekarza!!! Mi mój zawsze powtarzał, że jak pojawi się plamienie to należy się zgłosić do szpitala. A duże to krwawienie?

PUSZEK zadzwoń szybciutko do gina albo od razu śmigaj na oddział,niech zobaczą co sie dzieje.Trzymam kciuki

Ja też marcówka a ile twój szkrab waży? bo mamy podobny termin i mój ważył w 27 tyg. 1081g

Moze i ja zamiast Kochanego Synka,zobaczę upragnioną HANECZKĘ ? ;-)

W 20 tyg ważył 533g a teraz nie mam pojęcia.16go mam wizytę,ale raczej bez usg

marcoweczko dopoki nie urodzimy dopoty nie mozemy byc pewne na 100%;)....choc ja nie przyjmuje juz innej mozliwosci do wiadomosci....jakos straaaasznie pragne i wierze ze to synek;)

JESTEM która to ciąża? ja jeszcze na stole operacyjnym wieżyłam że Hanka,jakaś dziwna jestem bo dziecku zanikało tętno,a mi groził krwotok z ciśnienia a ja myślałam o płci,oczywiście nie na pierwszym miejscu,taka bezduszna nie jestem...........

pierwsza ciaza;) Jakos dopiero teraz zdecydowalismy sie na dziecko. Wczesniej byly inne priorytety;), nie bylo czasu itd....

Puszek666, natychmist do lekarza, przy mnogiej ciąży trzeba o wiele bardziej uważać , zresztą bliźniaki z reguły rodzą sie wcześniej i to przez cesarki - tak mi się wydaje

PUSZKU albo zadzwoń do lekarza, albo pojedź na pogotowie. A jaki kolor ma krew taki świeży żywy czy bardziej brązowa?

dzięki juz sobie grzebie:) ja mialam miec chlopca w 16 tygodniu a potem juz 3 razy ze dziewczynka:) i teraz juz widac na usg jak w morde strzelił ze dziewczynka

No to teraz Wam pomarudzę :-0 W sobotę mój K poszedł odśnieżać dach i sie spierdaczył.Tak sie potłukł ,że ledwo chodzi,ale na prześwietlenie nie pojedzie,bo nie jest mięczak ech. Dzisiaj rano pojechaliśmy z Jaśkiem do lekarza bo załapał ospę.Pani dr stwierdziła że w moim stanie juz nic sie da zrobić,ale jak mnie wysypie to mam przyjechać.Pozatym nie wieżyła że to dopiero 30 tydzień tzn że faktycznie wyglądam jakbym juz miałą rodzić(12kg na plus,ale wcześniej byłam już tłuściutka.) Na poczekalni temat porodowy i tylko jedna kobieta stwierdziła że jej się podobało w Koszalinie,a miała ciotke położną. Gin bardzo mnie namawia na CC właśnie tam bo tam pracuje,mówi że będzie miał na mnie oko co się dzieje z ciśnieniem i tak dalej. na wizycie 16go mam mu dac ostateczną odpowiedż na co się decyduję.Jaśka rodziłam w innym szpitalu.Mam taki mętlik że zwriuję,dodam tylko że ani w1 ani 2 szpitalu nie dostane znieczulenia do porodu.Musze jeszcze zrobić konsultacje z ortopedą ponieważ znieczulenie zewnątrzoponowe wkłuwają między te kręki gdzie wypadł mi dysk.Jak będą zastrzeżenia to do ewentualnego CC dadzą mi pełną narkozę.Napiszcie co myślicie BŁAGAM

Hej dziewczyny, bylam dzisiaj na zakupach i nabylam troche rzeczy dla Malutkiej. Staralam sie bardzo aby wszystko co kupuje nie bylo rozowe i chyba sie udalo ehhe:) Mam tylko problem bo nie wiem jakie dokladnie rozmiary kupic i tak raz na 56 raz na 62... Puszku to naprawde nie zarty jak najszybciej jedz na pogotowie!

Zapomniałąm dopisac że w tym szpitalu gdzie nie ma mojego gina jest duzo lepsza opieka położnych

JACOBS bardzo dobrze że nie kupujesz samych malutkich rzeczy

ja na allegro też trochę kupiłam, ale wolę osobiście teraz czekam na przeceny zimowe :) zawsze na przecenach kupuję ciuchy swojej córce (7 lat) ale o rozmiar większe żeby były na następny sezon :) w styczniu tego roku kupiłam jej kozaki Bartka z przeceny- 2 rozmiary większe, które nosi teraz :) teraz mam nadzieje że przecenią tez co nieco dla niemowlaków dziś byłam na chwilę w Smyku i już coś tam zaczęli - kupiłam 2 sztuki body 62cm za 24zł (w sumie)

ja też marcówka, wiadomo że najlepiej rodzić sn bo gdy byśmy miały rodzić przez cc to Bóg dałby nam zamki błyskawiczne na brzuchu (gdzies to przeczytałam :) ) sama jestem po cc i teraz też sie zapowiada... idzie przeżyć jak dowiedziałam sie przy pierwszej ciąży że musi być cc to beczałam cały tydzień ( szkoła rodzenia w łeb, poród rodzinny w łeb ...) a moja szwagierka z Warszawy mnie pocieszała że u niej to laski płaca grubą kasę za cesarki na życzenie ( kilka tys zł ) a ja będę miała za darmochę :) co do znieczulenia to miałam do kręgosłupa - nie było tak źle , mam skoliozę i trochę nie umieli się wbić ale spróbowali jeden kręg wyżej i weszło :) narkoza jest chyba troszkę gorsza bo przenika do krwi dziecka ale pomyśl że wiele kobiet to przechodziło i da się :)

ja sama nie wiem jak wolalabym rodzic czy cc czy sn. Ostatnio gin powiedzial ze mala jest ulozona posladkowo i jak sie nie odwroci to umowimy sie na cc troszke wczesniej. Sama nie wiem co bym wolala ale malutka na pewno sama za mnie zdecyduje hehe

Jacobs ja kuplam leczko 60x120 jak juz piszecie o zwierzatkach to ja napisze cos o moim kocie - otoz mieszkamy w domku na pietrze bo na dole mieszka tesciowa i jak tylko otworzy sie drzwi na dwor to moj kot z nadworza zapieprza po schodach, skacze na klamke i pedzi do sypialni pod lozko, dzis zrobil mi pobudke o 6:30 bo szwagier nosil drewno do pieca rano przez nasz korytarz i kot mu sie wplatal pod nogami do domu i zawital u mnie w sypialni i musialam isc go wyrzucic na dwor. ilosia ja tez studiuje pedagogike wczesnoszkolna z wych. przedszkolnym drugi rok. ja mam ostatnie egzaminy ustalone na 15 stycznia ale z filozofii nie mam jeszcze ustalone terminu, pewnie to bedze luty. zuzka wspolczuje Ci, ze musisz tak dlugo pracowac, ja na szczescie jstem w dobrej sytuacji gdyz od 2 lat mam umowe na stale i nawet niezle zarabiam takze na chorobowe nie narzekam a i macierzynski bedzie wysoki. ilosia super wygladasz. Mam pytanie dziewczyny dot. krzywej cukrowej, ide w czwartek i kupilam dzis glukoze - na opakowaniu pisze, ze po rozpuszczeniu wypic w przeciagu 5 minut a mi polozna mowila ze mam rozpuscic w domu i wlac do butelki ale minie wiecej niz 5 minut zanim dojade do laboratorium i pobiora mi krew przed wypiciem, a jak bedzie kolejka to nawet godzina minie od czasu rozrobienia do wypicia., Czy Wy rozrobilyscie to w domu czy na miejscu Wam to zrobily? I czy moge wziac butelke wody i sobie popic po wypiciu tej glukozy czy nie mozna nic pic przez ta godzine?

ja też marcówka, to daj znać po konsultacji z ortopedą, bo jestem ciekawa. Mi po wypadnięciu dysku powiedział że mam tylko zgłosić w wywiadzie że miałam coś takiego i w razie co to żeby mnie nie męczylli, ale jak tak słucham to przy dysku nie dadzą mi znieczulenia, a cc tylko pełna narkoza, więc jak się nie przygotuję teraz to co będzie przy porodzie. i przyznaję się że ja na plusie mam już 17 kg. ;-)Przed ciążą miałam nadwagę 7 kg. Ale nie narzekałam, nie odchudzałam się, nie było źle.

hej dziewczynki ja dzisiaj mialam jeden wielki spacer a to do pralni a to do sklepu a to do lekarza itd ale przynajmniej sie poruszalam :) chociaz zimno tak ze szok i snieg sypie u nas bardzo.. kupilam dzisiaj w biedronce fajny albumik na zdjecia z disneya za 10 zl :P powkladalam juz pierwsze zdjecia niniu z usg a swoja droga fajne sa zabawki z fisher price i duzo tansze niz w normalnych sklepach biedronka rulez :P:P co do cesarki ja sie nastawilam napoczatku na cesarke ale teraz juz sama nie wiem...lekarz mowil ze jak bede chciala cesarke to ok ale to jeszcze przed porodem ustalimy aby nie zapeszac. A do dziewczyn ktore mialy wlasnie cc po jakim okresie doszlyscie do siebie? kiedy mniej wiecej po cesarskim cieciu mozna zaczac cwiczyc , biegac itp?

ilosia, zaje....ście wyglądasz i nowa fryzurka też słuzy ;-)))) Puszku odezwij się !!! karolina, glukozę kupiłaś do domu ? Bo tak piszesz że nie bardzo rozumiem ? Można popić wodą. Jak pijesz glukozę w domu to przeważnie pobierają krew po godzinie i po dwóch godzinach. a jeśli pijesz w laboratorium, to ja miałam pobierane trzy razy przed wypiciem i dwa razy po wypiciu. Nie prawdą jest że trzeba wypić w ciągu 5 minut. Lepiej się czuje jak się pije wolno, bo tak nie uderza.

karolina, ja robiłam juz test na cukier - 75g po 2 godzinach więc było tak: sama musiałam kupić glukoze 75g w aptece ( chyba ok 10 zł) poszłam rano o 7.00 i pani pobrała mi krew na czczo (bez łyka wody nawet) potem wzięła moją glukoze i wymieszała z wodą - kazała wypić ( ohyda) i siedzieć w poczekalni 2 godziny :( dobrze że miałam w torebce książkę . Zero jedzenia i picia . Powiedziała że glukoza ma sie rozkładać we krwi w spoczynku a nie żebymn sobie latała po osiedlu, robiła zakupy i potem przyszła :) więc siedziałam 2 godz dupa mi drętwiała czytałam książkę no i po 2 godz pobrała mi jeszcze raz krew i o koniec :) wyniki wyszły mi na szczęście ok :)

jak czytam was dziewczyny ze po glukozie czulyscie sie fatalnie to sie zastanaiwam co ze mna nie tak;)...bo oprocz strasznej slodyczy w buzi nic mi nie bylo. Ani zawrotow glowy, ani nie wymiotowalam....nic, kompletnie nic mi nie dolegalo....:)

no i ja tez wypilam na miejscu z nakazem siedzenia w poczekalni i wejscia na ponowne pobranie po godzinie (mialam 50g)........

KASIA kochana ja po CC dopiero po miesiącu mogłam sie wyprostować.Wiem jednak że duza część kobiet po tygodniu juz normalnie funkcjonuje.