********** TERMIN MARZEC 2011 *********

Orlla chcialabym bardzo zeby Twoje zycie ulozylo sie jak najlepiej, masz chociaz kogos teraz w domu kto jest z Toba czy jestes totalnie sama?

Wrocilam. Blazi taki przestraszony był.. raz mnie strasznie ciągnął a raz szedł przy nodze z podkulonym ogonem. A jak bylismy juz blisko domu to prawie biegł... Fonia nigdy czegos takiego nie słyszałam. Hehe. Orlla ja wiem,ze to jest pierdoła ale musiał zrobic po swojemu. Ja im zarcie przygotowałam, wszystko podałam, biegałam po sklepach wiec mogli dla swietego spokoju dac mi ogladac to co ja chce. Film juz widzieli pewne w ciul razy bo to jakis stary. Orlla nie smecisz. Nie wiem co Ci mam doradzic bo nigdy nie bylam w takiej stytuacji. Mam jednak nadzieje,ze Twoj Mąż przemyśli wszystko i wkońcu stwierdzi,ze Ty i dziecko jestescie dla Niego najwazniejsi i wroci do Was i wszystko się jakoś poukłada. Trzymam za to kciuki!

Alez ja tez chce zeby wykreslic te wszystkie pretensje i zale,ale moj maz klapy ma na oczach i nie slucha co do Niego mowie... On widac nie umie sie odciac tylko bedzie sie tak karmil ta uraza i ona bedzie rozpiprzac nam zwiazek :(.Nie moge noooo... wyc sie chce :(. PROSZE ZMIENMY TEMAT! pOMOWMY O WAS! plissssss :O

Tuethe Ty chyba faktycznie Jestes za dobra dla swojego M.Ciagle pczytam jak dbasz o Niego... rozpiescilas Go do granic... faktycznie moglby bardziej myslec o Tobie,ale faceci tak ciezko kumaja.. :O

Kocham Go i nawet jak mnie pieron wkurza tak jak teraz to i tak wszystko dla Niego zrobie. A niech mi potem coś powie to po łbie odemnie dostanie. Coś mnie noga boli ale nie wiem dlaczego.. chyba dziś za dużo chodziłam.

Moje Mychy rozwala mi brzuch, skacza, kopia, przeciagaja sie, na zmiane to spoko ale jak naraz to ja juz wymiekam, ciesze sie ale bol tez odczuwam niezly, szczegolnie jak Kasia mnie kopie na dole, dzisiaj to az musialam usiasc na schodach tak mi kopniaka zapodala, Robi sie smieje ze dzieci to beda jakimis DJami bo jak muzyka zaczyna grac to one skacza haha, mam nadzieje ze z radosci a nie przez to ze im to przeszkadza ......

dobra zmieniamy temat ;-) ja tam jestem egoistką, musiałam nią zostać, mam trzech facetów w domu, i niestety musiałam ich wyszkolić i cały czas szkolę ;-) bo sorki ja im powtarzam że ja nie jestem praczka,gotowaczka i służąca ;-))) i że jestem sama a oni muszą mi pomagać

My kobiety musimy lagodzic sytuacje, spory itd, ja tez kocham swojego Robcia ale czasem mam ochote go udusic.....;-)

Puszek Ty to masz napewno niezla dyskoteke w brzuchu. Tez sie zastanawiam jak leci jakas muzyka i Mała zaczyna kopac to przez to,ze jej sie to nie podoba czy wlasne przeciwnie. Mnie boli czasem jak Jula mi przywali a co dopiero jak Ty amsz dwójke rozrabiaków w brzuszku...

puszek, moje też mnie strasznie mocno kopie, czasem aż podskakuję

Fonia i bardzo dobrze! Ja R w sumie nie musialam szkolic zrobila to jego mama ;-) R potrafi wszystko zrobic, gotuje lepiej ode mnie, potrafi wyprac, posprzatac wyprasowac, naprawic, nawet ciasto mi upiekl na urodziny ;-) Kocham go za to ze jest taki zaradny ale swoje za uszkami tez ma....jak kazdy, my tez juz sie rozstawalismy chyba z 5 razy, ale to byla decyzja sekundowa i po drugiej sekundzie odwolana ;-) a teraz musze mu palnac w leb zeby sie ocknal i przestal grac......bo co za duzo to nie zdrowo.....

dziewczyny a dostajecie takie az klujace ciosy tam na dole?

Puszek no to masz dobrze:) Mój pewnie będzie to wszystko robić jak będzie zmuszony. pacnij Go pacnij ale nie za mocno bo faceci mają swoje odruchy:P

Puszek ja takie mam i wtedy się boje,ze Mała mi zaraz wyskoczy...

puszek masz rację, to mój tak samo ;-) tuethe ty już zacznij bo obawiam się że jak urodzisz to on może nie podołać mie też tak kopie że czasem mi pośladki podskakują,a czasem właśnie tak jakby mi nóżką przywaliło w pochwę, byłam u gina sprawdzał szyjkę i jest ok, więc nie wiem czemu tak nisko,ale że główka jest do góry to mocniejsze czuję na górze

o wilku mowa, obudził się mój i przełączył mi z koncertu na obelixa, no ale nie mogę sie kłócić bo mówi że albo tv albo laptop i nie dociera do niego że mam podzielną uwagę ;-))

ja o prasowanie, sprzatanie itp sie nie obawiam bo ja tego nie cierpie i M to robi chyba,ze jak juz musze to ja. Jedynie z gotowaniem bedzie ciężko ale kiedys i tego sie nauczy.

polozylam sie w pokoju bracika bo juz nie wyrabiam na fotelu...

a macietak jak ja ze jak chce wziasc glebszy oddech to brzuch boli, albo przy ziewaniu tezboli jakby ciasny byl niewiem . a na dole to mnie czesto kluje jakby igly wbijali to chyba normalne:/

Sonka ja ta mam.... to jest głupie uczucie. Jakby brzuch był napompowany i na nic miejsca juz nie ma a dzieciaczki ciągle rosną...

nie poszlam po Miska na gore, czekam az sam sie kapnie ze w sumie juz bylby czas zeby zejsc do NAS na dol ;-) dziewczyny a pisalam Wam dlaczego znajomi nie przyszli? bo sie poklocili i kolezanka powiedziala ze idzie na impreze ale sama a on ma z dzieckiem siedziec i on chyba chcial sie wkrecic z dzieckiem do nas ale moj R juz wyszkolony wyszedl z tego obronna reka, bo chyba wiedzial ze jak przyciagnie sasiada samego nawala sie a ja bede siedziala z dzieckiem, jeszcze sie nasiedze ze swoimi wiec taka oto mila hostoria sylwestrowa, kurnik same klotnie......

ja nad ranem jak sie przeciagam to mam taki strasznie twardy i dziwny brzuch ogladam Maryle Rodowicz i troche sie rozkleilam.......ale to juz bylo....i nie wroci wiecej.........

mnie tak nie kłuje puszek to dobrze że chociaż tak się wykręcił ;-)) a macie tak że jak zaczyna dzidziuś kopać to długo czy krótko kopie, bo ja już mam tak od godzinki że już zmęczona jestem

No niezle... no ale przynajmniej Puszku masz spokoj. ja jestem ciekawa kiedy ten film sie skonczy.

Fonia jak moja czasem zacznie kopac to i 2 h potrafi i mam dosc... Puszku ja ja slysze ta posenke to odrau przypomina mi se podstawowka bo ja spiewalismy pod koniec tylko troche zmieniona:P

wlasnie bardzo dlugo - czasem mam dosyc - a potem wyrzuty sumienia ze narzekam a to przeciez takie piekne uczucie......

to dobrze myślałam że tylko moje takie szalone ;-) jem sałatkę z tuńczyka, może zje i pójdzie spać ;-))

haha fonia smacznego, R sie smieje jak male zaczynaja szalec przed obiadem ze czuja ze tatus robi cos dobrego do zjedzenia i juz sie ciesza......hihi tuethe a jaki tytul albo na jakim kanale?

Puszek tez potem mi glupio,ze mowie zeby sie uspokoiła ale to na dluzsza mete daje jednak popalic. Ciekawe jakie beda jak sie urodza. Spokojne czy takie diabelki:)

Puszk nie mam pojecia jaki tytul. M ogladal swoj kufer z filmami i jakis tam wybrali. Jakis stary o narkomanach , przynajmniej ja taki urywek widzialam,ze dziolszka prawie sie zacpala. klną tam caly czas. I mi sie to niby spodobac mialo:/ coś na P jak dobrze pamietam