Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

cymbałka

********** TERMIN MARZEC 2011 *********

Polecane posty

Gość lidian
ja tez nie mogę sie uporać z tamtą stratą ... To zostaje w psychice mimo ze nieraz lepiej jak tak sie stanie na samym początku ciąży tak jak w moim przypadku. Dlatego każda która to przeszla jest teraz bardziej wyczulona. Ja sobie caly czas cos wkręcam:) bolą was piersi nadal? mnie dalej bolą i nie wiem czy to wogole w ciąży przejdzie??? ja jeszcze nic nie kupiłam. Ale siedzę własnie w pokoju gdzie będzie łóżeczko dziecka i się wpatruje w ściany co by tu wymodzić:) np jakieś fajne naklejki przykleić albo namalować coś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki :) moj mezus wraca dzisiaj z delegacji :) chcialabym cos dobrego na obiad przygotowac ale nic mi do glowy nie przychodzi.. moze macie jakies pomysly.. co do pokoju malenstwa.. maz ostatnio wymyslil ze maly bedzie spal z nami do roczku a potem juz wyniesiemy go na gore.. do jego pokoiku.. dobrze ze w sypialni mamy na tyle miejsca zeby postawic lozeczko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam, że się wpycham na wasze forum, ale chciałam wam zaproponowac ubranka/mate/wózek, może cos się przyda dla waszej dzidzi ;) 1. 2 szt. Łapki niedrapki do szpitala - NOWE !!! 2. 4 szt. Śpioszki dla dziewczynki - rozmiar 0-3 mies. 2 sztuki welurowe - bardzo cieplutkie 3. 5 szt. Kaftaniki dla dziewczynki - rozmiar 0-3 mies. 4. 4 szt. Bluzeczki z długim rękawkiem - cieplutkie rozmiar 0-3 mies. (posłużą na dłużej) 5. 3 szt. Pajace - bardzo wygodne - rozmiar 0-3 mies. 6. 1 szt. Kurtka dwustronna - różowa z kieszonką - rozmiar 0-3 mies. CIEPLUTKA !!! 7. 6 szt. Skarpetki + Słodkie bamboszki - rozmiar 0-6 mies. 8. 2szt. Śliczne sukieneczki - rozmiar 3-6 mies. 9. 4 szt. Pajace dla chłopca - rozmiar 3-6 mies. 10. 3 szt. Spodnie dla dziewczynki - rozmiar 3-6 mies. MATA EDUKACYJNA - LEW - NOWA !!! Zapraszam na moje aukcje: http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=10768935 WÓZEK WIELOFUNKCYJNY: http://allegro.pl/wozek-wielofunkcyjny-katowice-super-stan-i1262772174.html Pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie sie tak nieda niestety:( mieszkanko 46metrów ale d.pokój cholernie nieustwany nieda sie łozeczka wstawic bo jak jest miesce to przy balkonie no a to nierealne;/ mały pokoik odrazu robimy :)) tzn w styczniu tak moj M sie bieze za remoncik:) a mebelki takie http://www.meblik.pl/pl/kolekcje/56/new-oceanic/ :))) bola mnie piersi tez strasznie :(( tez mam tego dosyc. no ja tak samo mysle jak ty wiesz ze lepiej na poczatku... chodz kiepsko jakos to mowic ja bylam w 9 tygodniu. na obiadek moze ziemniaczki z piekarnika jakies kotleciki i suróweczka?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ilosia swietne te mebelki :) a co do obiadku wlasnie tak myslalam o jakis mielonych w sosie pomidorowym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka dziewczyny, Lidian- wszystko bedzie dobrze, o stracie juz nigdy niezapomnisz, ja rownierz stracilam malenstwo w 7 tyg ciazy, to byl styczen 2007 a juz w listopadzie urodzilam zdrowego syneczka. nieobylo sie bez zmartwien i paniki bo plamilam 2 razy i dostalam cukrzyce ciazowa ale wszystko skonczylo sie dobrze. Teraz tez panikuje jak tylko cos zaboli, juz mialam 3 razy plamienia i mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze, a jak mam jakies watpliwosci to odrazu lece do lekarza lub na oddzial zeby mnie zbadali. Jutro mam wizyte u lekarza i tez panikuje czy wszystko dobrze, zycze nam wszystkim zdrowych dzieciaczkow, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny nie zamartwiajcie bo jakos smutno sie tutaj zrobilo:(.....wszystko bedzie napewno dobrze...musi:)...a dodatkowe zamartwianie wplywa niekorzystnie:). Nie to ze nie wspolczuje strat bo ja tez jestem po poronieniu ale nie ma co cofac sie wstecz. Teraz nosimy po naszymi serduszkami cudowne istotki ktore napewno juz niedlugo beda z nami:) i teraz wlasnie musimy myslec o nich a nie o tym co bylo...nie mowie by zapomniec calkiem ale wlasnie nie myslec teraz....pozniej....ale nie teraz....glowki do gory:) i nie martwic sie:) nasze malenstwo bedzie z nami spalo w sypialni, lozeczko postawimy kolo naszego. A gdy troszke podrosnie to wtedy my sie wyniesiemy do drugiego pokoju i tam zrobimy sypialnie a ten pokoj zostawimy dla malenstwa i wtedy bedziemy urzadzac dla niego. Narazie nie widze sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tuethe
ja wracając ze szpitala od Meża zaszłam do sklepu i kupiłam śpioszki z bluzeczką w kolorze zółtym z paseczkami;) chciałam z napisem córeczka tatusia albo kocham tate ale niestety brakło... ile w takich sklepach jest rzeczy! masakra;] My jak narazie też wstawimy łózeczko dla Julci przy naszym, jak już będzie większa to będziemy robić pokoik dla niej;] a mi mama gotuje dzisiaj bigos bo ja na to nie mam czasu bo wrociłam tylko chwile odpocząć zjeść cos i spowrotem do Męża jade.. kurka, pogoda taka piękna dzisiaj, ciepło jest:) rano jak sie obudziłam to Julcia co chwile dawała o sobie znać;) A co do piersi... jak dotkne to bolą a tak to nie. Trzymajcie się cieplutko i nie myslcie o tym co było tylko o tym co będzie! Do marca coraz bliżej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie podobnie łozeczko bedzie stalo w naszej sypialni i przypuszczam ze nawet kilka lat poki mi sie nie oprozni 3 pokoj.a do "salonu" nie wcisne niestety juz nicza male pomieszczenia mam .mieszkamy w domku mamy 3 pokoje ale mieszkamy z moim ojcem bo na dole jest moja babka i poki ona "oka nie przymknie" ojciec bedzie z nami a pozniej pojdzie na dol zle nie zyczac nikomu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lidian
ludzie nie mają wyobraźni....normalnie szlak mnie trafia. Wszyscy jak na złośc kaszlą, kichają nie potrafią buzi zatykać:) nie wspomnę o znajomych, którzy wiedzą o ciąży mimo tego przychodzą w gości przeziębieni!!! masakra.... mam już obsesję chyba ale zawsze jak jadę autobusem siądzie koło mnie babka zakichana albo w sklepie kasjerka kaszle na produkty...ręce mi opadają...zacznę chyba w maseczce chodzić;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tuethe
lidian wcale Ci się nie dziwie, my jestesmy teraz przewrażliwione a nawet małe przeziębienie może zagrozić maleństwu... sonka78 i tak masz lepiej... my mamy jeden pokoj bo mieszkamy z moimi rodzicami, czekam az jeden brat sie wyprowadzi gdzieś na początku roku i wtedy będziemy mieli 2 pokoj,który będzie dla Julki a potem czekać aż następni się wyprowadzą i będziemy mieli pół domu dla siebie ale to pewnie jeszcze potrwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj odebrałam wyniki badania moczu. Dotąd miałam nieliczne bakterie i dostałam furagin, po furaginie niestety mam liczne bakterie i byłam z wynikami u lekarza - zapisał mi gynalgin na 10 dni dopochwowo. Czy któraś z was go brała? A tak poza tym to mam kolejną wizytę 29.10 mam nadzieję, że będę miała znowu usg zrobione:) dziś jadę do pracy zawieźć kolejne chorobowe zwolnienie i oczywiście na plotki z koleżankami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lidian
mój mocz tez beznadziejny. Wczoraj skonczylam furagin jutro zrobie badania i zobaczymy co bedzie. Ja oprocz bakterii mialam wysokie leukocyty i białko w moczu. mam nadzieje ze furagin pomógł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ;) Oj jak Wam zazdroszcze,ze macie za soba juz tyle usg... ja ponad miesiac musze czekac na drugie :(.Martwie sie (tradycyjnie) czy wsystko dobrze z dzidziusiem,bo mielismy malowanie w zasadzie calego domu,i zwykla farba i olejna i owdychalam sie tego :O.Mam glupie wrazenie ,ze brzuch mi nie rosnie,ze jest dziwny :(.Obym jak zwykle przesadzala... Wiekszosc z Was deklaruje sie ,ze wstawi lozeczko dziecka do swojego pokoju... ja nie wiem czy to dobre rozwiazanie.Owszem w jakims sensie wygodne... Ja chcialam urzadzic pokoik dla dziecka,co prawdza okropnie maly,ale jednak osobny,i tam dzidzius spalby w dzien a w nocy kolo naszego lozka stalby wozk z gondola... dziecko i tak jest male wiec chyba mu na pocztaku bez roznicy czy spi w lozeczku czy gondoli...wozkiem zawsze mozna pobojac,lozeczkiem niebardzo. Trzeba bedzie sie pilnowac i nie przyzwyczajac dziecka do usypiania na rekach,albo pryz piersi bo jak bedzie wiecej wazylo to przestanie byc tak slodko... Ilosiaa sliczne te mebelki!!! te z roza baaardzo mi sie tez podobaja :),szkoda ze ja nie moge sobie na takie pozwolic,moze kiedys..za kilka lat... narazie bedzie skromnie :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ORLA ja ci powiem że mam zamiar rozpieszczać to moje maleństwo jak tylko sie da i cieszyć sie nim ile wlezie:) Z Jasiem bylismy strasznie rygorystyczni. Żadnego smoczka bo po co przyzwyczajać żadnego bujania z tych samych powodów żadnego spania z nami w łóżku same mądre książki na biurku jak to chyba przy pierwszym dziecku itd. pewnie tak musiało być bo jeszcze chodziliśmy do szkoły i potrzebowaliśmy pewnie więcej czasu dla siebie n o i nie bardzo podobały przestarzałe i kompletnie niedorzeczne zasady naszych rodziców. janek ma dzisiaj 7 lat chodzi do 2 klasy i jeszcze jest takim naszym dzidziusiem przytula się i w ogóle ale przy kolegach już go całować nie wolno:) i teraz tego trochę brakuję. więc przy drugim maluchu postanowiliśmy że się nie spinamy w końcu zaplanowaliśmy ta ciążę i chcieliśmy tego dziecka i mamy zamiar je rozpieszczać ile wlezie:) jak bedzie chciało na rączki to weźmiemy spanie z rodzicami w łóżku - nie ma problemu:) heh zobaczymy jak długo wytrzymamy:) no ale na razie tak sobie wymyślilismy i zobaczymy jak to będzie więc bez spinki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny kurcze a lekarz nie skierował was na posiew moczu ? bo u mnie liczne bakterie i leukocyty oznaczały niestety gronkowca z którym walcze do teraz ( były też niestetety antybiotyki :( )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tuethe
Dziecko można rozpieścić ale nie aż tak bardzo bo jak będzie starsze to będą z tego powodu same problemy... A wg mnie lozeczko przy łózku rodziców na początku jest dobrym rozwiazaniem... nie trzeba biegac do dziecka w nocy jak zacznie płakac i będę czuc się pewniej jak bedzie spac obok nas... Badania moczu w ciąży sa normalne... ja za niecale 2 tyg ide na badani krwi i moczu bo 22 mam wizyte u gina i mam juz przyjsc do niego z wynikami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
orla ja sie zgadzam z toba:) na meble juz odkładam moj bobas tez bedzie mial mały pokoik ale wlasny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lidian
rybki trzy nie strasz...jutro zrobie badanie i zobaczymy co tam wyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no mnie niestety nie skierował na posiew, może zrobię prywatnie jak Ty mialas taki przypadek to moze lepiej na zimne dmuchac:) ja mam leukocyty ok tylko mam fosf. bezpost. b. liczne, bakterie liczne i pasma śluzu nieliczne. Wczoraj nie bylam u mojego lekarza gdyz w tym tygodniu jest na uropie a mi sie zwolnienie skonczylo, wiec poszlam do innego po zwolnienie a ta pani doktor popatrzyla na moje wyniki i zapisala mi gynalgin, ale z tego co czytalam w ulotce on jest na jakąś grzybicę pochwy, a nawet mnie nie zbadała, jak byłam u mojego lekarza to zbadał mnie na fotelu i nie stwierdził żadnej grzybicy, wszystko było ok. Nie mam pojęcia co mają tabletki na grzybicę z bakteriami w moczu. Może któraś z was wie więcej na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oRunia
u nas tez będzie osobny pokoik :) zastanawiam sie właśnie nad mebelkami, ale chyba zdecyduje się na http://www.baby.vox.pl/meble/kolekcja/171/modern__kremona/ tylko z szafą 3-drzwiową z nadstawką :) szukałam takiego lózeczka, żeby później zrobić z niego tapczanik :) no i te są własnie takie :) i tym sposobem nie bede szybko musiała wymieniać mebelków :) i te wydają mi się takie uniwersalne - jak sądzicie dziewczyny? w nocy maluch wyląduje w sypailni z nami - moja szwagierka własnie pół godziny pojechała rodzić :) i dostanę od niej w spadku kołyskę - taką do 5 miesiąca - i ją będę mieć w sypialni :) to taki mój plan - ale co z niego będzie - życie, a w zasadzie dzidzia zweryfikuje :) pokazałam już mężowi jak chcę żeby był pomalowany pokój malca :) zrobił wystraszoną minę i skwitował - dam radę :) hm... im dłużej siedze w domu tym kreatywniejsze pomysły wpadają mi do głowy :) buziaki mamusie :) ps. dzisiaj mam dzień energii :) umyłam lodówkę, odmroziłam zamrażalkę, umyłam szafki w kuchni i ... zaraz się przewrócę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tuethe
oRunia super mebelki;) ja bede o meblowaniu pokoju, o kolorze farby myslec jak brat sie wyprowadzi;) podziwiam Twoja energie. Ja wrocilam od Meża ze szpitala i spałam 2 h i czuje się tak jakbym pracowała cały dzień i całą noc. Nie mam kompletnie na nic siły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tuethe
karolina_r22 ja na Twoim miejscu poczekałabym na powrót z urlopu Twojego gina i nie brałabym tych tabletek tym bardziej,ze ona Cie w ogole nie zbadała!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oRunia
tuethe powiedzieli kiedy wypuszczą Twojego męża do domku? będziesz go mieć obok to i spać będziesz spokojnie!!! a pokój bede malować na 3 kolory i będą różne zwierzątka - słonik, żyrafa etc - no i oczywiście słonko, chmurki ... mąż ma tylko pomalować :) resztę zrobię sama :) wiecie co - rodzi moja szwagierka - a mieszkają teraz w Dublinie - i denerwuje się jak diabli :( słuchajcie mój tato mi dzisiaj powiedział, że już widać troszkę brzuszek!!!! he he he :) chyba przez noc wyskoczył :) ale faktycznie jak stoję to coś tam wystaje ponad kości :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajne te meble mi podoba sie wersja wenge:)) ale cuz moj M wybral juz te z meblika ale jeszcze jest masa czasu i kto wie czy sie nieodwidzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolina22 ja też bym nie brała tych tabletek, tylko poczekała na swoją gin, tydzień cię nie zbawi mebelki powybierałyście śliczne ja już mam to za sobą, dwoje dzieci, urządzanie pokoików itd, teraz będzie troszkę skromniej.Mamy dwa pokoje.W jednym są synowie w drugim my. co do spania z dzidziusiem, spaliśmy i z jednym i z drugim, ja byłam wypoczęta,dzieci przesypiały całą noc, w każdej chwili można było podać pierś.A potem kiedy dojrzały bez problemów spały u siebie.Tak była kolej rzeczy. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tuethe
niestety nie wiem kiedy wypuszczą Mąża do domu... ale nie dostaje już kroplówek, dzisiaj dostał jeść więc może w sobote, mam taka nadzieje... jutro wszystko powinno się okazac... Jutro kazał mi przyjechać popołudniu bo chyba widzi,że męczy mnie takie jeźdzenie ale nie mogłabym siedzieć w domu wiedząc,że jest tam sam, to chyba normalne? ;) Jak przyjdzie na to pora to koleżanka będzie mi malować ściany w pokoju Malutkiej;) zawsze miała do tego smykałke więc dam Jej szanse wykazania się;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny muszę się wam pochwalić od wczoraj jestem w szoku :) otóż przy badaniu prenatalnym lekarza jak zapytałam o płeć mówił że to jeszcze za wcześnie ale jakby miał obstawiać to chłopczyk prawdopodobnie ale nie mówi na 100% bo jest za wcześnie. Później gdzieś w 15 tyg mój lekarz jak zapytała mówił że za wcześnie to jest i zdarzają się blędy ale wydusiłam od niego że też wygląda mu na chłopczyka ale tak jak mówi nie na pewno. A wczoraj lekarz patrzy i mówi... że na 100% dziewczynka !!!! Po prostu myślałam że popłacze się tam ze szczęścia zawsze marzyłam o córeczce i jestem prze szczęśliwa..wiadomo że zdrówko najważniejsze ale jednak gdzieś w głębi córusia to spełnienie marzeń :):):):) tak więc będę musiała powymieniać ubranka które 2 dni temu kupiłam bo zaczęłam się powoli rozkręcać. Teraz jestem w 18 tyg =) to tyle chciałam się wam pochwalić przed pracą :D buziaki dla was i waszym maleństw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. A ja nie potrzebnie leżałam w szpitalu ze swoimi omdleniamii bólami brzucha. Okazało się że to wszystko wina Duphastonu (lek podtrzymujący ciąże). Byłam u neurologa, nefrologa i kardiologa i każdy mówi to samo. Ten lek jest bardzo uciążliwy. Najzabawniejsze było to że żadnemu konowałowi w szpitalu nie przyszło to do głowy i napisali w wypisie że ciąża zagrożona poronieniem gdzie nawet mnie nie badali. Zaden lekarz sie mnie nie dotknął. KPINA!!!! Ale jest i dobra wiadomość :) Jestem w 16 tygodniu i już czułam ruchy malucha. Na początku myślałam że to może jelita ale nie. 3 razy dostałam kopniaka w jedne miejsce. Fajne uczucie. Już zapomniałam jak to jest. :) A i jeszcze ja tez mam liczne bakterie w moczu i dostałam Urosept.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×