Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wkurzonaaa Żonaaa

Ale mnie ten gnojek wkurzył czytać moj mąż

Polecane posty

Gość FREEpalestine
faktycznie jakis lewy ten Twoj maz... albo sie nie dogadaliscie, KOMUNIKACJA jest bardzo wazna w zwiazku! nie bardzo rozumiem - porosilas go i co on na to powiedzial? zgodzil sie zostac przy dziecku, a pozniej jakos mu sie odwidzialo/zapomnial? jakby facet najpierw mi cos takiego obiecal a pozniej to olal...tp no coz , stwierdzialbym ze jest jakis lewy i zwiazek stanalby pod znakiem zapytania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
faktycznie jakis lewy ten Twoj maz... najwyraźniej swój ciągnął do swego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurzonaaa Żonaaa
Niestety ale nie miałam z kim małego zostawić! A jest za mały, żebym brała go do szpitala. Co miałam go samego w domu zostawić? To, żeby z Nim zostać to był obowiązek mojego męża! Może to głupie ale zadzwoniłam i powiedziałam, żeby dziś n ie wracał do domu, nie chce go widzieć!! A jeszcze do tego wszystkiego słyszałam po głosie, że wypił to już jest w ogóle przesadqa. N ie chce go widzieć na oczy! Jak zrozumie co to jest rodzina i że trzeba się nawzajem wspierać w cięzkich chwilach niech przyjdzie wtedy. Jest mi cholernie z tym źle, że okazało się że wcale nie mogę na Niego liczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurzonaaa Żonaaa
Tak wczoraj go poprosiłam, żeby dziś wrócił prosto po pracy do domu bo z dziadkiem jest gorzej i chciałabym do Niego pójść, powiedział że ok że wróci i nie pojedzie do brata. A wczoraj też u Niego był i znów robił coś innego dlatego poprosiłam wyraźnie, żeby dziś wrócił prosto po pracy i nie jechał do Niego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgdfgdfgfgfdggdfg
Ale ty autorko beznadziejna jesteś. Ile tematów o swoim mężu jeszcze założysz? Twoje problemy są żałosne. O byle gównie piszesz na kafeterii. Widocznie nie masz większych problemów kobieto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurzonaaa Żonaaa
To mój jeden jedyny temat!!!!!! Tak w tym momencie nie mam większych problemów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie to samo
bardzo dobrze Cie rozumiem, dla mojego męża też ważniejsi są wszyscy inni niż ja i dziecko, też ciągle pomaga swojej rodzince a gdy ja o coś poprosze to ma to gdzieś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wkurzonaaa Żonaaa
A co jest najlepsze... że dopiero teraz wrócił i to taki pijany, że ledwo na nogach się trzymał!!!!!!!! Mam takie nerwy ze nie da się tego opisać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FREEpalestine
powiem jedno masz prawo byc wkurzona i masz prawo ostro zareagowac szokujace, ze tak mozna zlekcewazyc partnerke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"szokujace, ze tak mozna zlekcewazyc partnerke" szokujące jest to, że sobie taką idiotkę wziął.. Ps co u dziadka? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wsciekły mąż
o rany po przeczytaniu tego stwierdzam tylko jedną rzecz: "wredne baby do budy!" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fujara12
Wk...na żonooooo. przepraszam że z butami. psy wieszasz na nim. powoli. Ten jeden fakt nie musi być przyczyną wydania na niego wyroku śmierci. Czytam to co piszesz, cztytam to co inni odpisują. Ble, ble, i bełot. Nie znam sprawy od podszewki, ale całość sprawia, że wyglądasz na osobę niezrównoważoną psychicznie, lub doprowadzoną do takiego stanu przez ciężki stan zdrowia bliskiej Ci osoby. Nie ubliżam i nie krytykuję. Stop. Nabież głębokiego oddechu, policz do trzech, albo i trzech tysięcy. Na spokojnie będziesz wiedziała jak wytłumaczyć mężowi priorytety, on to zrozumie. Tylko spokojnie. Wrzaski, nerwy, bełkot, bluzgi nic nie dadzą. Jak jest dziecko to chyba z miłości, no chyba, że to wpadka i z litości. Ale odbieram Ciebie KOBIETO PUCHU MARNY ( z tych wpisów ) jako pełną furii,pokręconą osobę, a chyba taką nie jesteś. Bo jeżeli jesteś to nie dziw że gostek olewa i udaje że nie słyszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FREEpalestine
przestancie bredzic facet obiecal, ze wroci do domu, OBIECAL, ale nie wrocil i zachowal sie jak dupek kropka zona ma prawo byc wkurzona ktora bedzie zadowolna ze zlamasa ktoremu nie mozna ufac w podstawowych kwestiach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FREEpalestine
fujara idz sie napic to cui ulzy, to ze kobieta na tobie wiesza/la psy to nie znaczy ze wszystkie sa takie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×