haluxy -mój największy kompleks. Jak mu o tym powiedzieć ?

Jesteśmy ze sobą 4 miesiące. Do tego czasu udało mi się to jakoś ukryć, nie miałam odwagi powiedzieć mu, że mam haluksy.Chciałabym mu to jakoś powiedzieć, bardzo się boje jak zareaguje. Na domiar złego w piątek jedziemy na mazury. Nie wyobrażam sobie sytuacji, żeby mój defekt popsuł mi urlop . Boje się jak on zareaguje kiedy zobaczy moje stopy. Chciałabym mu to powiedzieć ale zupełnie nie wiem jak .Doradźcie coś proszę !!

matko, to jakie ty masz te haluksy?

, ze go w jajo robisz, to bardzo ciekawe ile zyskasz. :O

http://www.adlatus.pl/haluksy/images/stories/halluxmed/haluks.jpg gorsze niż te? albo te http://www.fakt.pl/Ktora-gwiazda-ma-takie-haluksy-Sprawdz-,artykuly,58145,1.html

to chyba prowo...

Nikt nie jest doskonały. Tak mam i nic na to nie poradzę.

nie to nie prowokacja. Naprawdę nie mam pojęcia jak mu o tym powiedzieć. Bardzo się tego wstydzę

znacie sie 4 miesiace i on jeszcze nie widzial Twoich stop? a przeciez juz tak gorace dni za nami... :o

no właśnie... bardzo chciałabym nosić japonki i standałki.

Nie mam co prawda tej "przypadlosci", ale nie bardzo rozumiem, co ma ona do uczuc ? :D

a najgorsze, że w piatek jedziemy nad wodę.Kompletnie nie wiem co mam zrobić :(

Chyba wyolbrzymiasz swoj problem,naprawde...

nic nie mam wspólnego Problem w tym, że nie wiem jak mu to powiedzieć

najlepiej mu pokaz w google, bo przypuszczam ze takie slowo jak halux jest mu obce. Nie daj boszsze bedzie myslal, zw masz haluny ;)

powiedz mu, że jesienią wybierasz się na drobny zabieg. Gdy zapyta o co chodzi- pokaż. I tyle. I zaraz do lekarza!

przeciez to nie jest tak wazne,przez to nie rozstaniesz sie z nim wiec wyolbrzymiasz.. a

Na pewno się nie rozstaniemy. Jeszcze nie wiem jak ale jutro mu o tym powiem. Jeśli mnie kocha powinien mnie wesprze.

ja też mam halluxy i nic nie mówiłam po prostu zobaczył moje stopy nic nie mówił:)