Szczepienia - raz jeszcze

Czy sa tutaj mamy, ktore nie szczepily swoich dzieci? Czy Wasze dzieci czesto choruja? A moze zachorowaly, bo nie zostaly zaszczepione? Jakie sa wasze spostrzezenia? Ja jeszcze mojego 3.5 miesiecziaka nie szczepilam.

Na prawde nie ma mamy, ktora by nie szczepila dziecka? Wszystkie szczepicie swoje malenstwa?

tak wszyscy szczepią. przynajmniej na to co jest obowiazkowe. jakby nie były to groźne choroby to szczepienia nie byłyby obowiązkowe. jak chcesz narażac dziecko na polio, gruźlicę, błonicę i tężec to nie szczep. obyś nei płakała.

ja nie szczepiłam i nie zaszczepię,a dziecie ma 1,5 roku i jest okazem zdrowia:) p.s. szczepoenia nie sa juz obowiazkowe

nie ma alergii, rozwija się szybko, moze nawet szybciej niż rówieśnicy:) Już dużo mówi, jest bardzo radosny, samodzielny :)

mój synek ma 5,5 roku i szczepie go na wszystko. Nawet te płatne szczepionki. Przez 5 lat nigdy nie chorował. Nie złapał nawet przeziębienia. Do lekarza chodzimy tylko żeby "się pokazać". polecam wszystkim mama szczepienia.

jak to nie sa obowiazkowe? mozesz podac ustawe w ktorej pisze ze szczepienia sa dobrowolne?

do tej pory nie dostał antybiotyku, jedyne co przeszedł to tzw.trzydniówkę, a i to bardzo łagodnie. Zaznaczam, że nie widział nigdy butelki z mlekiem modyfikowanym :) Polecam Ci forum, gdzie są rodzice dzieci ,również z Krakowa, z którymi mozesz porozmawiać a nawet sie spotkać: www.szczepienia.org.pl

"i ****** co? - nie ma alergii, rozwija się szybko, moze nawet szybciej niż rówieśnicy Już dużo mówi, jest bardzo radosny, samodzielny" a jak to sie ma do szczepionek?... powtarzam - módl się żeby nie zachorował na coś na co powinien byc zaszczepiony.

nie twierdzę,że nie zaszczepię dziecka nigdy.Zrobię to,gdy będzie miał pójść do przedszkola.Teraz nie będę celować w jego niedojrzały układ immunologiczny adiuwantami i innymi świństwami,które serwuje tylko polska służba zdrowia-wszędzie na świecie dąży się do wyeliminowania metali ciężkich ze szczepionek. tylko Polska chwyta wszystko jak idzie :-o

Poza tym - dzieci szczepione też CHORUJĄ na świnkę, różyczkę itp.,więc jak to się ma do skuteczności szczepionek?

Głupim matkom powinni zabierac dzieci, ... to sie tyczy autorki.... . Narażać dziecko na takie niebezpieczeństwo...

jasne :D Polska zawsze wam kuźwa najgorsza :D aż mi was wszystkich żal ze sie Polakami urodziliście :D moze Cie to zdziwi ale w Polsce szczepi sie takimi samymi szczepionkami co na swiecie. a wyeliminowanie metali cieżkich ze szczepionek to nie zadanie służby zdrowia a producenta szczepionki. jak wyeliminuje producent to nigdzie nie bedzie, w Polsce też nie.

rhther jak to nie sa obowiazkowe? mozesz podac ustawe w ktorej pisze ze szczepienia sa dobrowolne? pewnie że nie są obowiązkowe , pielęgniarka mi tak powiedziała , ale ja będe szczepić dla dobra mojego maluszka .

"Poza tym - dzieci szczepione też CHORUJĄ na świnkę, różyczkę itp.,więc jak to się ma do skuteczności szczepionek?" tak że mają małe objawy skórne i ogólne, a nie np zapalenie opon mózgowych?... że zamiast rozpieprzonego serca mają tylko wysypkę?... że ogólnie chorują krócej i lżej?... zresztą świnka i różyczka to pal szesc, ale - jak pisałam - polio, tężec, gruźlica... takie tam banały. cóż z tego że po polio 3/4 dzieci chorych jest sparaliżowanych. cóż z tego że 90% osob z tężcem UMIERA. cóż z tego że mamy wielki nawrót gruźlicy w wersji lekoopornej... pal szesc. byle dziecko zastrzyu nei dostało :D

a gdyby ci pielęgniarka powiedziała że ma romans z ufoludkiem to tez byś jej uwierzyła? proszę o treść ustawy która mówi że w naszym kraju szczepienia już nie są obowiązkowe, nie trudne to skoro twierdzicie że tak jest. ale chyba jednak nie znajdzie się czegoś czego nie ma?

to dziwi mnie Twoje podejście frufru i tych co są przeciwne matką które nie szczepią. Też szczepiłam moje maluchy, ale zastanawiam się czy dać zaszczepić to co jest w drodze. Na całym świecie wycofują szczepionkę koreańskiej produkcji euvax B (czy jakoś tak się pisze) Odnotowuję się po niej najwięcej objawów poszczepiennych, spora część serii jest wycofywana, a później się okazuję, że taką szczepionką dziecko było zaszczepione, mimo że przychodnie i szpitale powinny je odesłać. I tak na marginesie, ta szczepionka zawiera największe stężenie rtęci, a dziecko dostaję ją w pierwszej dobie życia, bo ta jest refundowana, a engerix, która zawiera mniej tego świństwa już nie bo jest droższa raptem o parę zł. Także teraz na pewno się nie zgodzę aby tym świństwem zaszczepili mi dziecko w szpitalu. To już wolę kupić engerix który jest ciut bezpieczniejszy i nie ma takich złych opini

nie pamiętam teraz jaki to jest nr ustawy, ale obowiązuje ona od 2009 roku i jest w niej że szczepienia można odmówić, ale w przypadkach konieczności i jeszcze jakiś tam wyjątków wszyscy mają być szczepieni, ale niestety dalej trzeba się liczyć z tym, że jak się odmówi zaszczepienia dziecka z pełną świadomością przychodnia i szpital w którym się dziecko urodziło może zgłosić takie zachowanie do sanepidu, a to może się już wiązać z nieprzyjemnościami.

czytał ktoś załącznik do rozporzadzenia min.zdrowia w sprawie niepożądanych odczynów poszczepiennych? KATEGORIE NIEPOŻĄDANYCH ODCZYNÓW POSZCZEPIENNYCH 1 Kategorie niepożądanych odczynów poszczepiennych: 1) odczyny miejscowe, w tym: a) odczyny miejscowe po szczepieniu BCG, b) obrzęk, c) powiększenie węzłów chłonnych, d) ropień w miejscu wstrzyknięcia; 2) niepożądane odczyny poszczepienne ze strony ośrodkowego układu nerwowego (OUN): a) encefalopatia, b) drgawki gorączkowe, c) drgawki niegorączkowe, d) porażenne poliomyelitis wywołane wirusem szczepionkowym, e) zapalenie mózgu, f) zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, g) zespół Guillain-Barre; 3) inne niepożądane odczyny poszczepienne: a) bóle stawowe, b) epizod hipotensyjno-hiporeaktywny, c) gorączka powyżej 39C, d) małopłytkowość, e) nieutulony ciągły płacz, f) posocznica, w tym wstrząs septyczny, g) reakcja anafilaktyczna, h) reakcje alergiczne, i) uogólnione zakażenie BCG, j) wstrząs anafilaktyczny, k) zapalenie jąder, l) zapalenie ślinianek, m) inne poważne odczyny występujące do 4 tygodni po szczepieniu. 1) indywidualnej reakcji organizmu człowieka szczepionego na podanie szczepionki; 2) błędu wykonania szczepionki lub błędu podania szczepionki; 3) zjawisk od szczepienia niezależnych, a tylko przypadkowo pojawiających się po szczepieniu. 1 Niepożądany odczyn poszczepienny (NOP) stanowi każde zaburzenie stanu zdrowia, jakie występuje po szczepieniu. Jeśli nie podano inaczej i z wyjątkiem odczynów po szczepieniu BCG, za związane czasowo ze szczepieniem uznaje się zaburzenia stanu zdrowia, które wystąpiły w okresie 4 tygodni po podaniu szczepionki. Mogą one być wynikiem: 1) indywidualnej reakcji organizmu człowieka szczepionego na podanie szczepionki; 2) błędu wykonania szczepionki lub błędu podania szczepionki; 3) zjawisk od szczepienia niezależnych, a tylko przypadkowo pojawiających się po szczepieniu.

Jeszcze niedawno na kafe był temat kobiety która dziecka nie szczepiła i jej sprawa została skieroana do inspektoratu sanitarnego. Tu nie ma wolnej amerykanki a szczepienia były i są obowiązkowe.

"dziwi mnie Twoje podejście frufru i tych co są przeciwne matką które nie szczepią." wiesz czemu jestem przeciwna? bo WIDZIAŁAM dzieci umierające na tężec. bo znam soobiście dzieciaki po polio ktore są skazane na wózek do końca zycia. bo widze co sie dzieje w przychodniach płucnych... o tym sie nie mysli dopoki Cie to osobiście nie dotknie. a do tężca wystarczy że się dzieciak skaleczy na podwórku. ale przecież to sie tak rzadko zdarza... "Na całym świecie wycofują szczepionkę koreańskiej produkcji euvax B (czy jakoś tak się pisze) Odnotowuję się po niej najwięcej objawów poszczepiennych, spora część serii jest wycofywana a później się okazuję, że taką szczepionką dziecko było zaszczepione, mimo że przychodnie i szpitale powinny je odesłać." po pierwsze - to wina szpitala, do sądu z nimi i walczyć o swoje. po drugie - ZAWSZE przed szczepieniem nalezy sprawdzić na stronie Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego czy są jakies nowe komunikaty i SPRAWDZIC czym szczepi pielęgniarka. masz do tego prawo. "I tak na marginesie, ta szczepionka zawiera największe stężenie rtęci, a dziecko dostaję ją w pierwszej dobie życia, bo ta jest refundowana, a engerix, która zawiera mniej tego świństwa już nie bo jest droższa raptem o parę zł. Także teraz na pewno się nie zgodzę aby tym świństwem zaszczepili mi dziecko w szpitalu. To już wolę kupić engerix który jest ciut bezpieczniejszy i nie ma takich złych opini" to kup engerix. jak dostaniesz to daj znać, bo poki co właśnie Engerix jest wycofany. CAŁY. nie ma w hurtowniach w ogóle.

tutaj jest obecnie obowiązująca ustawa o chorobach zakaźnych, ta z 2001 roku jest nieaktualna http://orka.sejm.gov.pl/opinie6.nsf/nazwa/324_u/$file/324_u.pdf

a tu cała treść rozporządzenia : http://www.legeo.pl/prawo/dziennik-ustaw-2002/241/2097/ Co do ustawy to jest z 5 grudnia 2008r.

"czytał ktoś załącznik do rozporzadzenia min.zdrowia w sprawie niepożądanych odczynów poszczepiennych?" i z tego wszystkiego występują najczęściej odczyny miejscowe, gorączka i płaczliwosc. ciekawe czemu liczysz sie z najgorszymi skutkami podania szczepionki, a juz z najgorszymi skutkami niezaszczepienia dziecka nie?...

frufru ciężko sprawdzić jak się jest w szpitalu po porodzie jaką szczepionką i z jakiej serii szczepią dziecko? Przecież najczęściej o tym nie informują. Jak znalazłam informację na temat euvaxa B którym było szczepione moje dziecko w szpitalu to normalnie byłam przerażona. Wg komunikatu powinno było być wycofane z obiegu 2 miesiące wcześniej. Ale na szczęście nic się nie stało. Nie mówię że w ogóle nie będę szczepić, ale czemu u nas na siłę szczepią tyloma szczepionkami w pierwszym roku życia? Jak dla mnie jest ich zdecydowanie za dużo i jeszcze ta nagonka medialna na szczepienie przeciwko pneumo i meningokokom i rotawirusom. Dla mnie to głupota. Swoich dzieci ponadprogramowymi szczepionkami nie szczepiłam i nie mam takiego zamiaru.

wiecie co... ja rozumiem ze mozna miec watpliwosci co do zaszczepienia przeciw rozyczce, swince, odrze, pneumokokom, rotawirusom, itp. ale na litosc boska nawet nie zaszczepic Di Te Per i polio???? nie wyobrazam sobie narazac dziecka na takie niebezpieczenstwo jak tezec chociazby... czy wy w ogole zdajecie sobie sprawe z powiklan czy niebezpieczenstwa niektorych chorob? bo mam wrazenie ze teraz to bardzo modne jest mowic o powiklaniach poszczepiennych - i slusznie, mowic trzeba, ale trzeba tez zachowac zdrowy rozsadek i nie popadac w skrajnosci... a tak nawiasem mowiac to przypomnialo mi sie jak w mojej okolicy zmarlo kilkoro dzieci z powodu posocznicy meningokokowej, wybuchla taka panika ze szczepionek zabraklo i cale autobusy matek jezdzily do Czech po szczepionke, jakos sie wtedy nie obawialy powiklan poszczepiennych... Zosia 07.08.2007 i Julek 22. 04.2010 Zosia 07.08.2007 i Julek 22. 04.2010 Zosia 07.08.2007 i Julek 22. 04.2010

'' bo znam soobiście dzieciaki po polio ktore są skazane na wózek do końca zycia''- fru ile Ty masz lat????Ostatni przypadek polio z takimi powikłaniami stwierdzono w latach 50-tych czy 60-tych. I to był dziki wirus pochodzenia właśnie szczepionkowego (patrz.załącznik do rozporzadzenia pkt.2 d)

oj cos mi sie stopka pochrzanila...

fru nie rozumiem Twojego parcia :) Przecież nie napisałam,że nie zaszczepię... Drażni Cię to,że nieświadomośc w sprawie bezpieczenstwa szczepionek jest mniejsza?

Marzka -to sie ciesz że twoje dzieci nie złapały rotawirusów! Ja starszej też nie szczepiłam nadprogramowymi a w przedszkolu zaraziła sie rota- i było kilkudniowe żyganie odwodnienie biegunka gorączka :( dobrze zę w szpitalu nie wylądowała. Ja i mąż też żygaliśmy ale że starsi to nie tak intensywnie. Po nas moi rodzice. Młodszą zaszczepiłam i jako jedyna pozostała zdrowa. moje córeczki: Justynka :) ur. 27.10.2006 r. godz.16.25 Gabriela :) ur. 15.07.2009 r. godz.16.45 moje córeczki: Justynka :) ur. 27.10.2006 r. godz.16.25 Gabriela :) ur. 15.07.2009 r. godz.16.45