Jem wychodowany w ogródku szpinak, możecie mi pozazdrościć

bo jest pyszny ;) do tego 2 sadzone jajka i ziemniaczki... pychota!!

Ugotowałam go razem z cebulką, śmietanką i odrobiną wegety ;) a wy jak przyrządzacie szpinak?

masełko na patelkę, potem dodaje szpinak, czosnek przez praskę przeciskam, trochę jogurtu naturalnego, na koniec sól, pieprz i czasami dosłownie szczypta gałki muszkatołowej

nie ma czego zazdrościć, nie lubię szpinaku...

zazdrościme

Nie ma czego zazdrościć,też mam szpinak w ogrodzie i nie jem tego...fuj.

Zazdraszczam :P

ja mam w ogrodzie chrzan,fasolke szparagowa,sloneczniki,koperek,truskawki i agrest...do tego ponad 20 drzew owocowych...

nie zazdraszczam :D na pewno wzbogacony o metale ciężkie a ich spożywanie uszkadza ludzki genotyp :P

Twój genotyp jest już uszkodzony

Nie zazdrosszczę ortografii na pewno.

swojego czasu robiłam też bardzo podobnie zupę szpinakową ;) szpinak czosnek cebula 2 szklanki warzywnego bulionu 1/4 szklanki śmietany 3 łyżki masła coś kolo tego przynajmniej sól, pieprz Na maśle podsmażyć posiekaną cebulę i przeciśnięty przez praskę ząbek czosnku. Połączyć ze szpinakiem i zalać bulionem. Na koniec śmietana i przyprawy, dobrze smakuje z grzankami ;)

tak świneczko z klasą.... podstawową :P dupki już tak mają uszkodzony ale da się z tym żyć :D

Wiem, też bywam dupkiem Lepiej z podstawową niż z naszą