sąsiedzi w bloku mają groźniego psa

Takiego http://img266.echo.cx/img266/411/pies152gg.jpg Nie wiem jaka to rasa bo zapomniałam ale podobno te psy należą do jednych z najgroźniejszych. Pies jest strasznie dziki i silny. Sąsiad na linie takiej grubej go wyprowadza i ledwo utrzymuje a wczoraj wychodziłam ze swoim psem (malutkim kundlem) i zobaczyłam, że córka sąsiada wyprowadza swojego, zaraz wzięłam swojego na ręce i poszłam w drugim kierunku a ten pies jak mnie zobaczył z moim to tak pociągnął sąsiadkę, że o mało jej ręki nie wyrwał, ona puściła linę a pies na mnie, wleciałam do pierwszej lepszej klatki i zamknęłam drzwi a ten pies dosłownie walił w drzwi głową :o Przybiegł sąsiad i razem z córką wzięli psa siłą i powiedziałam żeby sobie uważali bo pies może komuś zrobić krzywdę i będą mieli problemy a on wyleciał na mnie z mordą i powiedział że jak mi sie nie podoba to zebym wypierdalala (wynajmuje tam mieszkanie) :o Nie chodzi tylko o mnie ale przed blokiem bawią sie dzieci, jak tak pies sie urwie to moze kogos zagryźć a już nieraz slyszalam z mieszkania jak ten pies wyrwal sie ze smyczy (a raczej grubej liny) i krzyk ludzi uciekających :o To chyba nie jest normalne? Jak zapobiec takim sytuacjom? Zgłosiłabym to gdzieś ale nie chcę być wredna

Nie chcesz być wredna to lepiej czekać aż komuś coś zrobi? Nawet kaganiec nic nie da bo rozdrapie łapskami. Pewnie,że to zgłoś.

ale gdzie to zgłosić? na policje? i tak poza tym jaka to rasa bo za nic nie moge sobie przypomniec

za samo to,ze pies jest bez kaganca-to 200zl kary od trazy miejskiej,i chyba tylko to bys mogla zglosic. Zadzwon na straz miejska jaki wiesz oktorej godz wychodza z tym psem i ty w tym czasie tez wyjdz ze swoim.

z kagancem nigdy tego psa nie widziałam :o Ja się boję wychodzić z domu jak ten pies jest na dworze bo kto wie co mu strzeli do głowy, nawet gaz pieprzowy kupiłam w razie czego. Ci ludzie mają jeszcze rottweilera, też bydle :o Dziwie sie ze ludzie w malych mieszkaniach trzymają takie psy

możesz zaalarmować straż miejską i naskarżyć tych tępych sąsiadów, którzy wyjechali do Ciebie z przekleństwami:O wiem że jak taki pies ugryzie to długo nie puszcza

tylko zaczekać aż te bestie zagryzą tych głupich sąsiadów:O

Bulteriery faktycznie są jednymi z groźniejszych psów. Nie jestem pewna, ale czy na tą rasę nie trzeba mieć pozwolenia?

Posłuchaj zadzwon na policje zgłoś że maja takiego psa Na psy tej rasy trzeba miec pozwolenie Dzwoń i to już

Nie jednak nie... Tutaj jest lista psów na które trzeba mieć pozwolenie i bulteriera niestety nie ma wsród nich. Wykaz ras psów uznawanych za agresywne: 1. Amerykański pit bull terrier. 2. Perro de Presa Mallorquin. 3. Buldog amerykański. 4. Dog amerykański 5. Perro de Presa Canario. 6. Tosa inu 7. Rottweiler 8. Akbash dog 9. Anatolian karabash. 10. Moskiewski stróżujący. 11. Owczarek kaukaski.

Witaj. Jestem włascicielką suczki rasy Bullterier. Nie trzeba miec pozwolenia na tego pieska, ale faktyznie pies zawsze musi wychodzic 1)na smyczy 2)w kagańcu. Uwazam ze powinnas najpierw powiedziec włascicielowi o wszystim. A jezeli to nie pomoze to powiadomic Towarzystwo Ochrony Zwierząt, lub zapytac jakiego lek.wet. on napewno ma namiar na odp ludzil

Nie rozumiem jak można być takim nieodpowiedzialnym :( Szkoda mi takich psiaków...

uważam że jeśli ludzie decydują się na takiego psa to powinni brać odpowiedzialność za to co pies robi a ten pies jest zdziczały i strach wychodzić kiedy on jest na dworze

Nie trzeba mieć pozwolenia, ale najlepiej to iść z takim na szkolenie. Możesz zgłosić na policję czy do straży miejskiej, tego nie wiem. Na kagańcu i na smyczy musi być każdy pies, czy York czy Rottweiler. Sama miałam Rottweilerkę i przy odpowiedniej dyscyplinie, pies będzie lepszy niż Yorki, które wbrew pozorom są wredne. Może pies był bity, bo przeważnie takie psy wykazują agresję.

bulteriery też są niebezpieczne bo mają bardzo silny zacisk szczęki jak ugryzą :O

Każdy pies musi chodzić na smyczy, agresywne na smyczy i w kagańcu, a jeśli pies ma być spuszczony ze smyczy to tylko w kagańcu - tak u mnie w klatce pisze ze spółdzielni zgodnie z wytycznymi SM. Zgłoś do SM jak tylko zobaczysz że wychodzą z tym psem, albo po prostu podejdź do SM i powiedz jaka jest sytuacja. A sprzątają po psach? Jak nie to też to SM powiedz, będą bulić podwójnie.

człowoiek wyhodował bulteriera do walk. ma niesamowity uscisk szczęk. Do strazy miejskiej zgłoś ten problem.

Co do ścisku szczęk - prosze najpierw troche poczytać fachowej "prasy" a nie tylko słuchac opowieści o 8 tonowym zacisku...

A Bulki były wychowane do łapania szczurów. A i polecam jednak behawiorystę...

To pies sąsiadów, więc po jakiego grzyba autorka ma iść do behawiorysty? Jak ty fachową prasę czytasz z równym zrozumieniem, to ja dziękuję... Autorko- dzwoń na policję I na straż miejską. Takie rzeczy trzeba zgłaszać, inaczej problem sam się przecież nie rozwiąże.

Dnia 2.07.2010 o 20:46, Gość może i szalona napisał:

człowoiek wyhodował bulteriera do walk. ma niesamowity uscisk szczęk. Do strazy miejskiej zgłoś ten problem.

Jebnij się w cymbał baranie 

Dnia 2.07.2010 o 19:58, Gość nie chce robic na zlosc ale napisał:

Takiego http://img266.echo.cx/img266/411/pies152gg.jpg Nie wiem jaka to rasa bo zapomniałam ale podobno te psy należą do jednych z najgroźniejszych. Pies jest strasznie dziki i silny. Sąsiad na linie takiej grubej go wyprowadza i ledwo utrzymuje a wczoraj wychodziłam ze swoim psem (malutkim kundlem) i zobaczyłam, że córka sąsiada wyprowadza swojego, zaraz wzięłam swojego na ręce i poszłam w drugim kierunku a ten pies jak mnie zobaczył z moim to tak pociągnął sąsiadkę, że o mało jej ręki nie wyrwał, ona puściła linę a pies na mnie, wleciałam do pierwszej lepszej klatki i zamknęłam drzwi a ten pies dosłownie walił w drzwi głową Przybiegł sąsiad i razem z córką wzięli psa siłą i powiedziałam żeby sobie uważali bo pies może komuś zrobić krzywdę i będą mieli problemy a on wyleciał na mnie z mordą i powiedział że jak mi sie nie podoba to zebym wypierdalala (wynajmuje tam mieszkanie) Nie chodzi tylko o mnie ale przed blokiem bawią sie dzieci, jak tak pies sie urwie to moze kogos zagryźć a już nieraz slyszalam z mieszkania jak ten pies wyrwal sie ze smyczy (a raczej grubej liny) i krzyk ludzi uciekających To chyba nie jest normalne? Jak zapobiec takim sytuacjom? Zgłosiłabym to gdzieś ale nie chcę być wredna

To niech sie bachory nie bawia. Twoje ze cie obchodzą? Gowno robia, nikomu niepotrzebne.  Niech madki pilnuja a nie.

Ale pilnuj swojego psa, szkoda psiaka by bylo. Powodzenia!