związek po zdradzie sie rozpadnie. zawsze.

fujara, coś Ty za bajki temu dziecku zapodał? sprawdzałeś te linki zanim przesłałeś?

bo to fujara

jestem. w przerwie między pracą a pracą. wiem dużo, ale na pewno nie wszystko. wiem, że ludzie czasem są nieprzewidywalni, a czasem łatwi do przewidzenia. i wiem, że gdyby nie ty, nie wiem jak przetrwałabym tamte dni. tego sie nie zapomina, już pisałam. nie, nie siedzę z moim byłym. mimo że on by tego chyba bardzo chcial. albo dobrze udaje. nie umiałabym. ciągle życze mu najgorszego. nawet rzuciałam na niego klątwę ;-), ale pewnie nie zadziala, bo kiepska ze mnie czarownica. spróbować zawsze warto, a nuż sie uda... wiem, że to złe. może rzeczywiście zła kobieta jestem.

Do fujarko ona cie olała Cóż warta jest przyjaźń oparta na zwątpieniach. To czego ludzie nie wiedzą, a znane jest tylko zainteresowanym, pozwala zwątpić w "szczere" intencje osób próbujących pomóc. "Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie " Opierajmy się na faktach, a nie na podstawie nawet najszczerszych odczuć forumowiczów. Ale dzięki za troskę. Trzeba jednak znać i fakty i szczegóły od podszewki. Trzeba znać po prostu prawdę ! Wiara w przyjań nie może być zachwiana posądzeniami. Przyjaźń to coś więcej niż miłość. W przyjaźni nie ma zdrady. W przyjaźni akceptuje się drugiego człowieka takim jaki jest. W przyjaźni wybacza się wady. Przyjaźń nie kończy się nawet po śmierci. Przyjacielem jest się na zawsze. Kto przestaje być przyjacielem, ten nigdy nim nie był Rzeczy zmieniają się wokół nas, zmieniają się także i ludzie, którzy zniżają się do poziomu rzeczy, ale nie zmieniają się przyjaciele, co udowadnia, że przyjaźń to coś boskiego i nieśmiertelnego. Podczas gdy miłość toleruje czasem jakieś kłamstwo, przyjaźń opiera się na prawdzie, żyje tylko szczerością. Przyjaźń jest jedyną formą związku uczuciowego, której nie towarzyszy ambiwalencja Gdyby każdy człowiek wiedział, co mówią o nim inni, nie byłoby na świecie ani jednej pary przyjaciół. Kobieta staje się przyjacielem mężczyzny według następującej kolejności: najpierw kompani, później kochankowie, a następnie tylko przyjaciele. Przyjaciel to ktoś więcej niż znajomy... Przyjaciel to ktoś kogo uważamy za dopełnienie siebie.. Przyjaciel to ktoś komu ufamy... Przyjaciel to ktoś komu powierzamy nasze największe sekrety.. Przyjaciel to osoba do której zwracamy się o pomoc... Przyjaciel to ktoś kto jest przy nas na dobre i na złe... Przyjaciel to ktoś za kogo możemy oddać własne życie i tam po drugiej stronie nie będziemy tego nigdy żałowac. Jeśli któregoś dnia poczujesz że chce Ci się płakać, zadzwoń do mnie.. nie obiecuje że Cie rozbawię ale mogę płakać razem z Tobą! Jeśli któregoś dnia zapragniesz uciec, nie bój się do mnie zadzwonić.. nie obiecuję że Cię zatrzymam, ale mogę pobiec z Tobą! Jeśli któregoś dnia nie będziesz chciała nikogo słuchać zadzwoń do mnie.. obiecuję być wtedy z Tobą i obiecuję być cicho! Ale jeśli któregoś dnia zadzwonisz i nikt nie odbierze... przybiegnij do mnie bardzo szybko! Przyjacielu! Miłości nie ma szczęśliwej Opiera się na chwili zdradliwej Przyjaźń jest pisana Niektórym od pierwszego spotkania Ona jedyna co pozostanie Gdy świat się zawali i z sercem coś stanie. Jest jeszcze wiele sentencji o przyjaźni. Więc w imię przyjaźni nie starajmy się niszczyć. Starajmy się budować. Przyjaźń jest trwalsza od miłości. Miłość zniszczy zdrada. Gdy zwątpisz w przyjaciela Nie byłeś przyjacielem. Dlaczego więc mam uwierzyć Tobie, A nie Jej, mojej przyjaciółce. Wszak Ty nie oferowałaś/eś mi przyjaźni. Te rady wypływają tylko z "dobroci serca" ?

czyjes słowa to i cudzysłów by sie przydał i autora byś podał :/

Dla spragnionego/ej formy, a nie treści: http://www.google.pl/search?hl=pl&source=hp&q=przyja%C5%BA%C5%84&lr=&aq=f&aqi=g10&aql=&oq=&gs_rfai= Tak więc do wyboru i koloru. wedle formy i treści. Myśli ludzi znanych i nieznanych. :)

powoli nadchodzi zima. mrozi mnie sama jej perspektywa. wizja świąt jest przerażająca - myślę nad zorganizowaniem jakiegoś wyjazdu, żeby szybciej minęły. oprócz tego tonę w papierach nadal. w braku czasu.tykkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkl.,,,,hgyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjooooooooooooooooooooooooooooooooooooooo6666666666666666666666666666666666gttyggggggggggggggggggggggggggggggggbggggggggggggggggggg pozdrowienia od Małego boli mnie głowa. mam wstręt dzis do kawy.

CO ROBISZ Z WOLNYM CZASEM?miewasz taki? JAK spędzasz święta? wole się zabezpieczyc by się nie pogrążyć. zawsze bylam o krok od pracoholizmu. w tym roku dojdzie jeszcze cholerna pustka. strasznie się boję tego czasu

Byłem i już wróciłem dzisiaj. Miałem siedzieć do jutra. Miałem podczas wyjazdu wizytę służbową. Skożystałem i wysłałem troskliwym forumowiczom coś tam. Święta. Wpierw mamy wszystkich świętych. Bródno i Powązki. Tam mam rodzinę. A do świąt Bożego Narodzenia jeszcze trochę czasu. Ale jak zwykle Wigilia u mnie. Sam szykuję. Pierwszy dzień u starszej, drugi u młodszej. Albo na odwrót. Reszta czasu ze sobą. Jak te Twoje tornado robocze. Wywiało Cię kompletnie. Ale to dobrze, bo nie masz czasu na pierdoły. A zemstę schowaj na samo dno szafy. I wcale jej nie wyciągaj. Bądź ponad to wszystko. Miło mi. Zresztą wiesz.:D

Czyżbyś miała propozycję nie do odrzucenia ? Toż to nowe zgorszenie. !!!! Jak Ty się nie wstydzisz ? ""SODOMIA I GOMORIA"" :P

""SKORZYSTAŁEM"" Przepraszam. Znowu. Byk.

zemszczę się. spokojna głowa. czekam na to z utęsknieniem.

Mała jak to zrobisz to jesteś niemądra. Zemsta zniszczy Ciebie. Po nim spłynie jak woda po szybie. Musiałabyś mu dowalić po jajach. Tak by już się nie podniósł. Mam jeszcze jeden wypad dziś wieczorem. A zimno jak cholera. Nie chce mi się ale muszę. Pogadajmy chwilę o czymś miłym. I tak mam zajęty wieczór. Do póóóóźźźźźxnaaaaaaaaaa.

Dawno nie śmigałem po kafe. Denne tematy. Kiepskie prowo. Dno artystyczne. Same pedały, lacho coś ta. Debilizm. Świat leci na dno, przez takich ludzi. Jak chłopak ?

Dzięki Tobie dopisałem coś jeszcze ciekawego. Właśnie jadę się pochwalić. I teraz już naprawdę koniec. Młodsza zawiozła na wschód 4 kompy. W Żółkwi się cieszą siostrzyczki. Obejrzyj sobie zdjęcia zamku Żułkiewskiego. A w szczególności portal wjazdowy. To jest jej dzieło. Nawet w TV się często produkuje. Podpadła.

" wole się zabezpieczyc by się nie pogrążyć. " Ciekawe o co Ci znowu biega ? W myśl zasady mojej. Wal prosto z mostu. Ale najlepiej nie tu. Drogę znasz. Adres na "Berdyczów" też. Po co zadawać głupie pytania i zmuszać mnie do udawania, że wysilam się na mądrą odpowiedź. :D

wierz mi, moja zemsta nie spłynie po nim. za dużo na niego mam danych. apropos twej wypowiedzi o "pedałach": nie mam nic przeciwko nim. nawet dwóch znam. świetni ludzie. a zabezpieczenie - to na święta. by nie byc w domu.

Maleńka mam czas do 19. Wrócę późno w nocy. Ostatnio zacząłem spać dłużej. I dobrze mi z tym Jak ja nie lubię tych sms-ów. Pedały są dobre w rowerze. Czy ich lubię ? Chyba nie specjalnie. Lubię dziewczyny, może dlatego. A pedał to pedał. Jego miejsce jak sama nazwa wskazuje pod butem. Wolno mi mieć własne zdanie.

A tak z tymi świętami to coś sugerujesz ? Czy znowu źle odczytuję znaki dymne ? Bo jednak jestem prymitywny. I nie znam się na niuansach damskiego myślenia. Oświeć mnie więc w miarę swoich możliwości. A wyjechać możesz z małym. Dzieciak się ucieszy, frajda jakich mało. Mamę będzie miał na co dzień. Nie tylko od święta.

Psisko dostał swoje jedzonko. Jeszcze tylko wypuszczę go do ogrodu. Będzie spał do mojego powrotu. W domu cisza, spokój. Nikt nie hałasuje, nikt nie krzyczy.

Powiesz że jestem złośliwy. Ale jestem przeciwnikiem tego typu załatwiania spraw. Lepiej żeby delikwent żył w ciągłym strachu. Po dokonaniu zemsty, u "ofiary" następuje odprężenie, ulga. ""Zemsta - odwet na osobie lub grupie za doznane wcześniej zło. Zemsta może przypominać sprawiedliwą karę za winy, ale jej motywem nie jest dobro społeczeństwa, lecz osobista żądza odegrania się na przeciwniku. Mściciel chce, aby jego ofiara cierpiała tak samo albo bardziej niż on i nigdy więcej nie mogła uczynić tego samego zła jemu bądź bliskim mu osobom. Etyczność zemsty była rozważana przez filozofów. Niektórzy myśliciele sądzili, że pełni ona pozytywną rolę, bo strach przed odpłatą za winy powstrzymuje złe osoby przed dokonywaniem nieetycznych czynów utrzymując w społeczeństwie sprawiedliwość. W pewnych kulturach przeważa przekonanie, że zemsta powinna być znacznie bardziej dotkliwa dla jej ofiary niż wyrządzone wcześniej zło, aby odstraszać potencjalnych złoczyńców. Jej przeciwnicy uważają, że do niczego nie prowadzi, gdyż osoba nią dotknięta (lub jej przyjaciele) może chcieć odpłacić się tym samym. W Kodeksie Hammurabiego zemsta została ograniczana do równej odpłaty za doznane krzywdy zgodnie z zasadą "oko za oko, ząb za ząb". Taka norma etyczna miała na celu ograniczenie wendety, prowadzącej do narastającej spirali przemocy między mszczącymi się na sobie członkami wrogich klanów. W niektórych religiach dążenie do zemsty stało się sprzeczne z normami nakazującymi wybaczanie wrogom doznanych od nich krzywd. Chrześcijanie w modlitwie Ojcze nasz zwracają się do Boga słowami: i odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom " Pomyśl. Kochałaś go do szaleństwa. A teraz co ? Zaprzeczyłabyś zemstą tej miłości. Wiem kobieta myśli inaczej niż facet. Ale pomyśl jak CZŁOWIEK. Jeżeli tak bardzo kochałaś, nie wyrzucaj tego uczucia na śmieci. Jeżeli się zemścisz to tak jakby tego wcześniej nie było. Jakby Ciebie nie było. Jeżeli kopnęłaś go w tyłek, pogoniłaś O.K. Teraz wybacz Sobie, nie jemu. Sobie, że byłaś tak głupia i ślepa. Że zawierzyłaś nie temu, któremu powinnaś. Ale i tak nie wiedziałaś jak to wszystko się skończy. Miało być tak pięknie. Skończyło się fatalnie. To tylko proza zasranego życia.

Skarbie przepraszam.j maszkary Wypadam już, czas mnie goni. Jeżeli będziesz chciała to jutro po południu już będę wolny. I nic mnie nie wygoni. Dzisiaj muszę zakończyć to co zacząłem półtora miesiąca temu. I to już jest naprawdę koniec. :) Nigdy więcej. Masz całusa ode mnie na dobranoc. Nie siedź tak do późna. Sen jest Ci potrzebny maszkaro. Aleś Ty brzydka. :D Nie widziałem nigdy takiego straszydła. I nie pisz, że tak dbasz o wygląd. Nie uwierzę. :)

Masz rację Fujaro! Nie powiem jak zawsze, ale często. To jeśli chodzi o zemstę. "Jeżeli tak bardzo kochałaś, nie wyrzucaj tego uczucia na śmieci." Pięknie powiedziane. Tylko co zrobić z tym uczuciem jeśli ktoś je zmieszał ze śmieciami? Zamrozić? Pielęgnować jak piękną bajkę o miłości? Wspominać i żyć złudzeniami? Odgrzebać z tych śmieci, wypucować i postawić na ołtarzu? Tylko, że wtedy człowiek może stać się zgorzkniały. Wybacz sobie, że pokochałaś dupka, żeby zachować resztki własnej godności. Też mądre. Dlatego nie mówię "kocham cię", chociaż kocham. To taka asekuracja. Żeby znowu ta miłość nie została wrzucona do śmieci. Może mam rację, a może nie. Nie wiem. Pozdrawiam.

Tańcząca z Wariatami Nikt nie może zniszczyć Twoich wspomnień. On zniszczył swoje. Jej wspomnienia są tylko Jej wspomnieniami. I takie pozostaną. Jeżeli Ona zniszczy swoje wspomnienia, To tak jakby zniszczyła samą siebie. Przecież tu nie chodzi o samounicestwienie. Ona chce ŻYĆ. Nawet jak wyła z bólu i rozpaczy, to pozostała w nie siła i wola ŻYCIA. Gdy człowiek niszczy wspomnienia, niszczy sam siebie. Przestaje istnieć. Przechodzi w niebyt. Mała wróciła do żywych. Więc niech pozostanie żywa z krwi i kości. Wraz ze swoimi wspomnieniami.

pieprzysz Andrzeju z tymi wspomnieniami. czort z nimi. nie chce pamiętać. zemszczę się, zniszczę wszystkie wspomnienia, nie sa mi potrzebne. a zemszcze sie tak, że nie bedzie wiedzial że to ja. ale to nie taraz . teraz nie mam czasu ;-) przyjechał dzis do mnie. stał pod domem. mam tego dosyć. wyminęłam go jak obcego. nie mam tematów do rozmów. chyba zmienie nr tel. mam dosyc tego przesladowania.

Postanowiłem zacząć nowe życie. Bez komputerów to może nie do końca. Zawsze to jakiś kontakt ze światem. Ale koniec z gmeraniem w środku. Może jako już taka dojrzała FUJARA mogę sobie na to pozwolić. A Ciebie Maleńka zapraszam na spacer wieczorem po Warszawie. http://www.youtube.com/watch?v=m8NN4fpdm40&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=MZxTedPcCus http://www.youtube.com/watch?v=F6kXZCLUWpY&feature=related Możesz zobaczyć te światła neonów. Te korki na ulicach. Te smutne osoby szukające na siłę szczęścia, którego nie znajdą. Będą cierpieć po cichu w ramionach narkotyków. Inni zamroczeni alkoholem szukają pocieszenia w nowym kieliszku. Są jednak ludzie szczęśliwi. Przytuleni do siebie. Wpatrzeni w swoje oczy. Miażdżący swoje usta gorącymi pocałunkami. Jeszcze dziś szczęśliwi. Co jutro im przyniesie ? Ale dziś jest ten cudowny wieczór czarów. Magia działa tylko dzisiaj. Masz moc przywołania wszystkich swoich pragnień. Możesz to zrobić. Chodź ze mną. Pokaż Ci inne miasto. Zobaczysz je i brudne i piękne. Całe w swojej krasie. Prawdziwe. Łazienki są zamknięte o tej porze. Ale dla Ciebie brama stoi otworem. Wejdź, zobacz jak śpią łabędzie. Wtulone do siebie. Ona i on cudowne białe ptaki. Nikomu nie przysięgały wierności. A jednak tkwią przy sobie aż do śmierci. Dlaczego my tak nie potrafimy ? Mówimy o sobie LUDZIE. Te ptaki są wspanialsze od nas. Ich uczucie jest piękniejsze niż nasze. WIECZNE. Spójrz jak delikatnie woda marszczy się pod wpływem wiatru. Tak tu cicho, spokojnie i pięknie. Nikogo tu niema poza nami. Usiądź ze mną na tej ławce. Mam koc, nie zmarzniesz. Mam gorącą herbatę w termosie. Rozgrzejesz się. Możesz tak siedzieć i patrzeć na rozgwieżdżone niebo. Nikt nie zakłóci Twojego spokoju. Zostań. Tam za bramą już są ludzie. Pomimo że noc oni wychodzą na połów. Poderwać laskę, znaleźć chłopaka. Zabawić się, rozerwać, przeżyć coś ekscytującego. A można też tak jak te łabędzie. Być razem cichutko. Być po prostu szczęśliwymi. Być ze sobą. Teraz możesz marzyć. Spełnię je. Wypowiedz tylko to zaklęcie. Nie wiesz ? zapomniałaś ? Nieprawda. pamiętasz, przypomnij sobie. Znasz je od dawna. Tylko powiedz. A ja odpowiem "NIECH TAK SIĘ STANIE' I zostanie tak na zawsze.

trzeba bylo wybrac niesmialego ale coz nie myslalo sie to teraz sie cierpi

Nie pieprzę kochanie. Jeszcze nie. Gdybym to robił wiedziałabyś. :D

Mała nieprawda. Wspomnienia to my. te dobre i te złe. Zabić, zniszczyć to każdy głupi potrafi. Wybaczyć potrafi tylko osoba wielka duchem o wspaniałym sercu.

No dobra wracam do starej szaty graficznej