już noc ,co wymyślić ,znów ból głowy udawać?

nie mam ochoty na sex z mężem ,co nowego wymyślić podpowiedzcie mi

powiedz ze sie kila od swojego kochanka zarazilas i nie dasz mu (mężowi) żeby go nie zarazic. zrozumie :)

zadzwon do koleżanki, aby obsłużyła męża

Może że masz stan zapalny i do czasu wyleczenia nie możesz się kochać:)Okrutne to i do tego kłamstwo no ale chciałaś porady

ja co chwile mowie ze mam jakies zapalenia lub podraznienia :D

rdzo zmeczona albo ze masz okres, albo ze masz jakies "dziwne plamienia", albo ze masz jutro wizyte u gina, i chcesz zostac swieza, albo ze po ostatnim seksie jeszcze cie troche boli ;) - tu dodatkowo glaszczesz go z wlosem bo w podtekscie ze ma takiego duzego :)

na ból głowy i nie tylko sex najlepszym lekarstwem :p

Może spróbuj z nim otwarcie porozmawiać. Nie będę się wypowiadać bo nie wiem w czym tkwi problem musiałabyś napisać co jest tego powodem. http://www.bobovita.com.pl/galeria/51489 Proszę o głosik na naszego synka. Proszę głosować raz dziennie co 24 godziny. Dziękuję

zamknij oczy, zaciśnij zębi i jakoś minie...tak swoją drogą to co się dzieje, nie pociąga cię, macie jakieś problemy?

http://i44.tinypic.com/md11cg.jpg odpowiedź może znajdziesz ale nie jestem pewna

udalo się .posiedziałam przed komputerkiem ,darł sie zebym przyszła , a ja że zaraz ide i tak kilka razy ,w końcu usnął ,ale ulga

wspolczuje ci :( twoj maz chyba w ogole nie zaspokaja twoich potrzeb, skoro uciekasz sie do udawania bolu glowy.

Albo masz za często ten sex i jesteś zmęczona, albo juz zwyczajnie się starzejesz! Ale tal na powaznie to nie powinnaś sie migać bólem glowy, tylko wyraźnie powiedziec mu dlaczego nie masz ochoty. Jesli Cię kocha i jest twoim mężem to powinien zrozumieć. Nie jestes maszynka do uprawiania sexu. Tylko powiedz tak, zeby go nie urazić, no chyba, że chcesz zrobić mu na złość, ale to już inna bajka.

"zamknij oczy, zaciśnij zębi i jakoś minie..." :o :( tania jania => TY NA POWAŻNIE TO NAPISAŁAŚ ?

manelka => Zgadzam się z Tobą. Autorko, jeśli to długo trwa, może powinniście coś z tym zrobić, np.seksuolog/poradnia małżeńska.

Autorka chyba poszła jednak do tej sypialni, bo cisza panuje. Każdy ma różne potrzeby, ale w małżeństwie to powinna być szczerość, zrozumienie no i kompromis jak trzeba, także w sprawach łóżkowych. tak myślę.

Nie mam doświadczeń związkowych, ale sytuacja, gdy jedno z parnerów, a szczególnie facet (z reguły silniejszy fiz.) ciągle namawia/przymusza kobietę do seksu, kojarzy mi się z przemocą i cierpieniem :( Kiedyś czytałam o kobiecie, która ciągle chodziła do różnych ginekologów i coś wymyślała, a tak naprawdę miała wieczne podrażnienia od ostrego seksu, którego domagał się mąż. Jedna babka w końcu się poznała i uświadomiła jej, że to przemoc. Nie wiem czy to prawdziwa historia..

Cóż to.. okropne ale zdarzało mi się zamykać oczy. Miałam faceta, który miał ogromne potrzeby, no wiecie. Naprawdę go kochałam ale seks kilka razy dziennie był dla mnie nie do zniesienia.

Autorko rozmowa z mężem jest najlepszym rozwiązaniem... Nie wiem w czym tkwi problem ... ale albo odbudujcie swoją wzajemną namiętność żebyś również miała ochotę albo poprostu mu powiedz ze nie bo .... (...) sama wiesz... pozdrawiam

tania jania => Przykro mi. Osobiście jestem przeciwniczką zmuszania się do takich rzeczy, moim zdaniem miłośc nie na tym polega. Może Twój chłopak nie zdawał sobie sprawy, że nie chcesz tego i że masz mniejsze potrzeby, po prosty nie byliście dopasowani pod tym względem.

teraz wypróbuje mój nowy nabytek :D http://pl.wikipedia.org/wiki/Kabaczek

Stawowa żabo, cóż pewnie nie byliśmy dopasowani bo nie jesteśmy już razem...to nie jest takie proste bo on miał mnóstwo zalet i był najbardzie czułym facetem jakiego spotkałam w życiu i nie chciałam go ranić. Tak więc to był i jest mój problem bo mam wewnętrzną presję bycia doskonałą dla facetów co oznacza spełnianie ich oczekiwań. Niewazne, jest ok. Pozdrawiam,

Kilka razy dziennie? dziewczyny szanujcie się bo w przeciwnym razie w młodym wieku ( 30- 40) będziecie chodziły jak rozklekotane ciężarówki. Rozumiem potrzeby seksualne faceta itp. ale nie za często, raz w tygodniu powoduje pożądanie i szczere chęci- nie prowadzi do znudzenia, a tym bardziej do jakiegoś wykorzystywania się seksualnego.A co za dużo to nie zdrowo! No chyba że jesteście jak te zajączki na łące. Kobieta powinna być ciaśniutka nawet jak ma 50 lat, a taka tylko będzie wtedy jesli ......