Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Blanka2009

Dla nowoczesnych mam :)

Polecane posty

Nick................Wiek.............Skąd............Dzie ci..........Wiek Blanka2009........23...............Poznań.........Blanka ...........rok TakToJa...........23................Zabrze.........Aleks. .............1,5 R Agata_bbb.........20...............RZeszów.......Synek/? ...33 tc w brzuszku mala_mi_2009....22...............Warszawa......Alex........2,5r I ja również chętnie się dopiszę :) Pozdrawiam wszystkie mamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blanka dziecino...
żal mi Ciebie, naprawdę współczuję Twojemu dziecku....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojj kregosłup to mi daje popalić i to masakra... mialam zlamany okolo 1,5 roku temu bolał mnie masakra przed ciaza a w ciazy to juz nie da sie chodzić :( dlatego mam zaplanowane cc ze wzgledów ortopedycznych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katerinkamamakuby
hej mam 25lat jestem mama 2 miesiecznego kubusia. mysle ze jestem nowoczesna mama. stworzmy sobie mily kącik tutaj żeby gadac nie tylko o dzieciakach ale o wszystkim co nas dotyczy. czym sie w ogole zajmujecie w zyciu? pracujecie pracowalyscie? konczycie szkoly? poznajmy sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uuuu,agata,to lekko nie masz.ja osobiscie nie uwazam mojego brzuchola za wielki,bo widzialam wieksze i z tego sie ciesze,bo kregoslup troszke odczuwam,to prawda,ale nie jest tak zle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie będę się przejmowała typi pomarańczami... Mylicie pojęcia "nowoczesna matka" i "matka blachara", moje dziecko ma dosyć czułości i miłości. Ale rozczulanie się nad dzieckiem jak się przewróci nie jest zdrowe, dziecko jeszcze bardziej płacze wtedy i tylko przesadza i histeryzuje. Nie karmię piersią bo nie chce, dziecko mam zdrowe, nie choruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maciejkowe wzgórze
Blanka2009 jak Twoja córka mogła sie urodzić 31 czerwca ? nie ma takiej daty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytytytyty
No ładnie, takie pomułki:) to chyba przez tą nowoczesność:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maciejkowe wzgórze
nie ma za co :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maciejkowe wzgórze
Nick................Wiek.............Skąd............Dzie ci..........Wiek Blanka2009........23...............Poznań.........Blanka ...........rok TakToJa...........23................Zabrze.........Aleks. .............1,5 R Agata_bbb.........20...............RZeszów.......Synek/? ...33 tc w brzuszku mala_mi_2009....22...............Warszawa......Alex...... ..2,5r maciejkowe wzgórze 25 Gdańsk Laura 6 mc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maciejkowe wzgórze
Nick................Wiek.............Skąd............Dzie ci..........Wiek Blanka2009........23...............Poznań.........Blanka ...........rok TakToJa...........23................Zabrze.........Aleks. .............1,5 R Agata_bbb.........20...............RZeszów.......Synek/? ...33 tc w brzuszku mala_mi_2009....22...............Warszawa......Alex...... ..2,5r maciejkowe wzgórze 25 Gdańsk Laura 6 mc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maciejkowe wzgórze
Nick................Wiek.............Skąd............Dzie ci..........Wiek Blanka2009........23...............Poznań.........Blanka ...........rok TakToJa...........23................Zabrze.........Aleks. .............1,5 R Agata_bbb.........20...............RZeszów.......Synek/? ...33 tc w brzuszku mala_mi_2009....22...............Warszawa......Alex...... ..2,5r maciejkowe wzgórze 25 Gdańsk Laura 6 mc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maciejkowe wzgórze
o rany ale sie pokopiowało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Śliczne imię ma Twoja mała :) moja ma Laura na drugie bo też się zastanawialiśmy żeby dać na pierwsze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maciejkowe wzgórze
my myśleliśmy jeszcze nad Liwią ale babcie stanowczo zaprostestowały więc została Laura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maciejkowe wzgórze
na forum bywam sporadycznie więc sie nie zaczerniam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To chyba i ja się dopiszę :) Jestem dopiero w ciąży ale widzę, że nie sama ;) Obecnie 16 tydzień i i 3 dzień. Hmm.. Chyba się zaliczam, bo w ciąży się nad sobą nie użalam, a co najważniejsze nie czuje się ograniczona i pomimo młodego wieku ciąży dobrze wiem, że nie będzie żadnego prania ciuszków w specjalnym proszku ani prasowania, wyparzania i chuchania jjakby już na dzień dobry dzieci były małymi alergikami. No i może dla niektórych trochę kontrowersyjne ale mój Maluch nie dostanie części szczepień, a już na pewno nie pozwolę go szczepić na nic w pierwszych dobach po urodzeniu w szpitalu... o ile poród będzie w szpitalu, bo zastanawiamy się nad porodem domowym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To chyba i ja się dopiszę :) Jestem dopiero w ciąży ale widzę, że nie sama ;) Obecnie 16 tydzień i i 3 dzień. Hmm.. Chyba się zaliczam, bo w ciąży się nad sobą nie użalam, a co najważniejsze nie czuje się ograniczona i pomimo młodego wieku ciąży dobrze wiem, że nie będzie żadnego prania ciuszków w specjalnym proszku ani prasowania, wyparzania i chuchania jjakby już na dzień dobry dzieci były małymi alergikami. No i może dla niektórych trochę kontrowersyjne ale mój Maluch nie dostanie części szczepień, a już na pewno nie pozwolę go szczepić na nic w pierwszych dobach po urodzeniu w szpitalu... o ile poród będzie w szpitalu, bo zastanawiamy się nad porodem domowym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To chyba i ja się dopiszę :) Jestem dopiero w ciąży ale widzę, że nie sama ;) Obecnie 16 tydzień i i 3 dzień. Hmm.. Chyba się zaliczam, bo w ciąży się nad sobą nie użalam, a co najważniejsze nie czuje się ograniczona i pomimo młodego wieku ciąży dobrze wiem, że nie będzie żadnego prania ciuszków w specjalnym proszku ani prasowania, wyparzania i chuchania jjakby już na dzień dobry dzieci były małymi alergikami. No i może dla niektórych trochę kontrowersyjne ale mój Maluch nie dostanie części szczepień, a już na pewno nie pozwolę go szczepić na nic w pierwszych dobach po urodzeniu w szpitalu... o ile poród będzie w szpitalu, bo zastanawiamy się nad porodem domowym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ja sie wypisuję, bo mam trochę inne pojęcie nowoczesności. - Dziecko urodziłam w szpitalu (nie w domu), - rodziłam z mężem, - szczepię na wszystkie obowiązkowe szczepionki (łącznie z tymi w szpitalu i pneumokokami), - karmiłam dziecko piersią, do 9. miesiąca życia - i było to dla mnie najcudowniejsze doświadczenia - lubiłam karmić i uważam, że moment karmienia bardzo łaczył i zbliżał mnie do dziecka (nie uważam, że w inny sposób nie można poczuć tej więzi),nie karmiłam nigdy przy kimś, to był zawsze czas dla mnie i dla dziecka. Przy ludziach mały dostawał coś inego do jedzenia, jakieś biszkopty, deserki itp. W szpitalu nikt mi nie kazał karmić, wręcz przeciwnie, co mi zabierali dziecko to przywozili najedzone, bo wszystkie dokarmiali butlą, na co bardzo się wkurzałam. Sama robiłam wszystko, żeby pobudzić laktację i nie żałuję, ale też nie mam nic przeciwko kobietom, które chcą karmić modyfykowanym - to jest sprawa każdej kobiety a nie nowoczesności bądź zacofania.... - gdy dziecko upadnie lub sobie coś zrobi zawsze do niego podejdę i zapytam gdzie boli i to miejsce zawsze podmucham i powiem, że już jest dobrze - dzięki temu gdy ja się zraniłam to mój synek bez namysłu podszedł i też mi podmuchał to miejsce. To chyba dowód na to, że 1,5 roczne dziecko już jest nauczone jakiejś wrażliwości, a nie tego, że jak coś się stanie komuś to co z tego.... - co do przynoszenia dzieci matkom zaraz po porodzie, to fakt, ja np rodziłam tylko 3 godziny, o 20:10 urodził się mój syn i pielęgniarki od razu mi go zabrały, żebym się wyspała i dopiero rano mi go przyniosły i od tej pory był już zemną. Pielęgniarki powiedziały, że dziecko do 24 h po porodzie itak nie je, więc nic się nie stanie jak zacznę je karmić piersią od rana :) - butelek nie wyparzałam, zabawek nie myję, chyba, że są jakies brudne, ubranka piorę w normalnym proszku a ptasuję tylko takie rzeczy, które tego wymagają, bo pognieciony przecież chodzić nie bedzie.... - co do zadbania to staram się jak mogę, po ciaży szybko zrzuciłam kilogramy, teraz jestem szczupła jak zawsze, dzień zaczynam od codziennego makijażu, więc jest ok :) - smoczka nie dawałam nigdy - nie dmucham i nie chucham na dziecko, u mnie też okna ciągle są otwarte, jak już pisałam mały był dwa razy chory, raz na trzydniówkę i raz dwudniowy katar, - moje dziecko nie jest karmione według żadnych schematów, od maleńkiego je co popadnie, a nie że w tym i tym miesiącu wprowadzamy jajko, w tym i tym mięso.... i nie jest na nic uczulone, nie miało nigdy kłopotów z brzuszkiem itd. No to narazie tyle. Chyba powinnam się wypisać, co? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do TakToJa
jezu masz racje wypisz sie stad......bo ta co topik zalozyla to jakas pojebana malolata.....nowoczesnosc jej zdaniem to jakies posrane reguly.....ktore sama powymyslala.....i uruje.....przykro,ze tacy ludzie wogole isnieja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli dla Was nowoczesnośc to: "Chociażby takie karmienie, nowoczesne to dla mnie butelka a nie pierś do roku i dłużej. Nie wyparzanie co chwilę butelek, zostawianie dziecka z nianią." "ja nie prasuje ubranek dla malej....bo nie lubie" "od malego trzeba zapewnic dziecku i sobie prywatnosc i niezaleznosc,niczym dobrym nie jest ciagle trzymanie malucha na rekach i na oku....pozniej nawet samo bawic takie male sie nie potrafi." "nie wyparzam, nie prasuje, nie myje zabawek" to wspólczuje Waszym dzieciom. Sobie też nie prasujecie ciuchów i chodzicie jak niechluje? Noworodek potrzebuje bliskości matki, dlatego nosi się na reku... szczerze współczuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli dla Was nowoczesnośc to: "Chociażby takie karmienie, nowoczesne to dla mnie butelka a nie pierś do roku i dłużej. Nie wyparzanie co chwilę butelek, zostawianie dziecka z nianią." "ja nie prasuje ubranek dla malej....bo nie lubie" "od malego trzeba zapewnic dziecku i sobie prywatnosc i niezaleznosc,niczym dobrym nie jest ciagle trzymanie malucha na rekach i na oku....pozniej nawet samo bawic takie male sie nie potrafi." "nie wyparzam, nie prasuje, nie myje zabawek" to wspólczuje Waszym dzieciom. Sobie też nie prasujecie ciuchów i chodzicie jak niechluje? Noworodek potrzebuje bliskości matki, dlatego nosi się na reku... szczerze współczuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowoczesna mama :)
że nie będzie żadnego prania ciuszków w specjalnym proszku ani prasowania, wyparzania - kolejna nawiedzona małolata ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka z charyzmą
Ja swoje dziecko noszę, bo jest malutkie, więc trudno, żeby było inaczej. Do smoczka przyzwyczaiłam, nie wyobrażam sobie spać z dzieckiem w sypialni w moim łóżku - istna głupota. Nie karmię piersią, również z egoistycznych pobudek i dla wygody... paliłam przez całą ciążę. A współczuć to możesz sobie, a nie nam i naszym dzieciakom, bo mają się całkiem dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×