Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kefirka

Centrum Plodnosci 37 lat- ostatnia deska ratunku.......

Polecane posty

Gość hattie
Hejcia..Ja wybrałam się na zakupy,ale przy domu tak się źle przez upał poczulam,myślalam,że zwymiotuję na ulicę:O Ale odpoczęlam.. Przyniosłam z biblioteki "paliwko",a więc ksiązki i już kawałek chapłam Oskara Wilde"Portret Doriana Graya"-no powiem,że ciekawa i nęcąca lekturka;) Kefirka,to działaj kochana działaj!!;) Ja piję kefir-nie wiem w sumie jaki;))Wszystkie smakują podobnie ohydnie,ale cóż zdrowe,to trzeba!teraz popijam zieloną z żurawinką-mniam.A wieczorem idę biegać.Smutno mi tylko,bo dostałam odpowiedź z firmy,gdzie ubiegałam się o pracę,że zakończono już proces rekrutacji-tym samym nie rozpatrzyli mojego CV pozytywnie;(Ja już w ogóle watpię,że kiedykolwiek będę pracować(bez znajomości!).Prędzej zaciążę..haha Em a jak się czułaś...pisząc "inaczej",co masz na myśli?Jakie miałaś pierwsze oznaki ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Em podpisuje sie pod pytanie ,hattie ale my ciekawskie,lepiej byloby zaciazyc niz znalezc prace ale bynajmiej pracujac mniej glupich i nieuzytecznych mysli po naszym mozdzku grasuje. Ja wzielam sie za klasyka Wloskiej literatury " I Promessi Sposi", juz 2 msc. i tylko 2 kapitaly zaliczylam tak trudno mi pojac niektore frazy ale podoba mi sie powolutku dotre do konca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hattie
Kefirko to dobrze znasz włoski,co? ja czytam od czasu do czasu książki w j.angielskim,bo też dość dobrze znam..choć ostatnio rzadziej do nich zaglądam:( Nie mam motywacji do niczego.Chciałabym zapisać się na hiszpański,ale ze względu na ciągłe przemiesczanie się(praca mężą) nic nie jestem w stanie zrobić i zaplanować na dłuższą metę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znam dosyc dobrze to prawda ale czytac literature z 1840 to za dobrze mi to nie wychodzi a to jak czesto sie przemieszczacie hattie czym Twoj maz sie zajmuje? super znac jezyki ja angielski tyle ze sredniej szkoly ale tzn nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hattie
Moj M jest sportowcem.I w zależności od kontraktu-zmienia kluby,a tym samym miasta:O No i to jest moja główna bolączka,bo ani pracy ani dodatkowych kursów,ewentualnie podyplomówki:( A chciałabym coś robić,niestety muszę inwestować w rodzinę,bo nie chcę się rozdzielać z Nim! Oj to Ty taką fachową literaurę czytasz,ja jak w j.angielskim czytam,to tylko takie obyczjowe ksiązki,literaturę współczesną;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam.jestem zlana potem.jest duszno i koszmarnie ,nawet rozowe schlodzone wino nie pomaga.. co czulam.hmm nie wiem.ale jakos tak intuicyjnie czulam, z e jestem w ciazy.po prostu..nie umiem tego opisac.cos bylo inaczej:) co do typowych objawow typu sennosc i mdlosci pojawily sie ok 7 tc.i byly naprawde trudne do zniesienia:).. a ja sie wlasnie twardo wzielam z hiszpanski, caly lipiec intensywnie .a mi me gusta mucho:) nono dziewczyna sportowca..kefirek to pewnie dziewczyna mafioso:)hihi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
+hej dzieczyny ja juz na urlopie na iwosce na koncu swiata:D zeby było smiesznije w czwartek popołudniu skerciłam noge w kostce msaka jaki ból, takze urlop zaczełam jedn dzien w czesnije szkoda tylko ze z noga w górze tutaj pogoda sie zepsuła ale chyab jak w cąłej Polsce a ja tu urlopuje sie i tak mimo wszytko:D widze,że wiekoszc z was dwujezyczna nono fajnie:D uciekma na drzemke popołudniowa bo wieczroekim grill :D buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kochaniutkie ja zapracowana wpadlam zobaczyc co slychac. Andziu to nie taka wies ze macie internet ja w PL jestem odcieta od swiata i mieszkam na przedmiesciu takze przez miesiac nie bede wiedziala jak tam wasze staranka i ktos mi piranie sprzatnie z przed nosa:) U nas caly czas upaly nawet na staranka nie ma sie ochoty, ale lekcje odrobilam jutro ostatni dzionek moj M sie dziwi ,ze ja mam jeszcze nadzieje mysle, ze on nastawil sie juz na iui bo raczej realistycznie patrzy na swiat ja to troche marzycielka jestem, ale jak nie patrzec to mialam przerwy 6 msc w ktorych wspolzylismy moze 2 razy i stad teraz ta chec. Andziu a noz na tym swierzym powietrzu cos zmajstrujecie... Synus kiedy wraca nie teskni? Em, Hattie wy gdzies sie udajecie na wakacje? Co porabiacie laski caly dzionek was nie slychac? Chyba tez zabiore mojego jamniczka na przejazdzke uwielbia jak go wioze skuterkiem. narazie babeczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hattie
Czesc:) To widzę wakacje w pełni u każdej Laseczki! Ja cały dzień coś-zakupy,kopalnia Krzemionki w Bałtowie-super bylo.Poza tym teraz odpoczywam sobie.. Ale macie fajnie,ja na wakacje się nie wybieram-cały rok je mam,ciągle w nowe miejsca i ciągle zwiedzamy,jeżdzimy w nieznane zakątki Polski(i nie tylko)-zależnie od miejsca Jego pracy. Takze od ślubu(4 lata)praktycznie nie miałam wakacji z prawdziwego zdarzenia..Ale nie narzekam oczywiście. Pozdrawiam i całuję..Em przylazła@?? Moniaczku jak nas czytasz-daj znać! Smasia i reszta piszcie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przylazla..cierpie na bezsennosc, obudzilam sie znowu o 6 rano! co do wakacji, to ja gdzies na nury chcialabym skoczyc bo jak juz bede w ciazy to -mam nadzieje- caly rok nie bedzie mozliwosci:) od 2 lat chodzi za mna wyskok na grenlandie..jak sie zbiore w sobie to moze teraz jakos z koncem sierpnia. a jak nie to moze na miesiac gdzies do azji we wrzesniu.a tak to jak tylko znjade opieke dla moich psiakow i kota to na deske na hel albo kajaki splywem.tyle co do planow. okresu nie ma nadal, juz mnie to zaczyna denerwowac:/czuje sie jak jakas pomylona, raz sie czeka zeby nie przyszla a raz zeby juz byla..to absurdalne! od wczoraj znow mam kwasny nastroj, wiecie w nic nie wierze , we wszystko watpie, czarno widze..takie tam..szkoda gadac:/ co do okreslenia:"lekcje odrobione", bardzo mi sie ono podobo w kontekscie tejze czynnosci, kefirek:)lepsze to od przytulanek, jak pisza na innych forach, samo slowo przyprawia mnie o mdlosci:) a no i odmiana jest pochmurno i chlodno:))))nareszcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hattie
Em no to masz cudne plany-Grenlandia..wow;)) Azja też świetnie! Mi marzy się Australia:D Myślałam,że przylazła@-bo tak też zaczęłaś swojego posta..Rzeczywiście-raz się chce @,raz nie,absurd totalny! Ja dzis spałam do 12...nie ustawiliśmy budzika i niestety pół dnia poszłoooo.. Pozdrawiam wszystkie,odezwijcie się.. Andziula krówki wydojone:D:D??Jak Ci jest na wsi?Pewnie bombowo!Zazdroszczę !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jest jest @..ale jakas dziwna..pewnie tak byc musi:) nie bede sie nad tym gleboko zastanawiac, to pewnie dlatego wczoraj wszystko doprowadzalo mnie do nerwa i lez przemiennie:) ide bo mi ukochany obiad spreparowal, mrrr poznikalyscie dziewczeta gdzies..kefirek to ja rozumiem lekcje odrabia:) a reszta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam....odrabiam, odrabiam tylko sie martwie bo jestem juz 17dc a jeszcze temp mi sie nie podwyzszyla mam 36,1 juz rok jak nie mierze temp. moze termometr szwankuje bo mam ten zwykly lub nie mam juz jajeczek do zaplodnienia i fikcyjne owulki. co myslicie? Wy to wysportowane dziewczyny jestescie ja do Was nie pasuje jakas taka obwisla jestem. Hattie zazdroszcze tego zwiedzania ja to za sportowca mialam wyjsc a nie mafioze co z domu go nie moge wyciagnac, tylko podstepem. Em nareszcie Twoj organizm do rownowagi dochodzi ani sie nie obejrzysz i lekcje bedziesz odrabiac a Ty z Twoim to chyba b.plodni jestescie tak szybko zaskoczylas za 1 razem. Andziu jak tam nozka? Fajnie z Wami podzielic sie wrazeniami, spadam narazie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzis pracowicie na komputerku prawie caly dzien z przerwami na pierdoly i konwersacje telefoniczne:) andzia pewnie noge oblozyla swieza serwatka i liscmi kapusty, tak z e sladu po bolu nie ma:) kefirku ja to z diagnoza owulacji mam problem, mierzenie i notowanie temp nie dla mnie, miesiaczki nieregularne 25-30 dni..ale uzbroilam sie teraz w testy owulacyjne i zamierzam jeszcze zakupic mikroskop owulacyjny.czytalam ,ze dziewczeta uzywaja takich gadzetow i ze to pomaga sie rozeznac.aa no i ze owulacja wg tych wszystkich wskaznikow zawsze jest jakos dziwnie pozniej niz by sie zdawac moglo..stestuje na sobie to zdam relacje. oprocz wakacji to jeszcze remont musze zrobic, wrr..jak mnie meczy uzeranie sie z takimi pajacami ekipami.. zajrze jeszcze pozniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kochaniutkie jestescie...wpadlam sie porzegnac bo jutro wyjazd a tu jeszcze kupa do pakowania przez miesiac mnie nie bedzie nie wiem czy topik przetrwa bo jest nas malutkie grono, zycze Wam powodzonka i starajcie sie na maksa nie jest powiedziane ze sie nie uda. Hattie wiesz ze ja ciekawska i chce wiedziec ze szczegulami jak poszlo w klinice, Em ty jestes zmuszona czekac do wrzesnia takze nadal bedziemy starac sie razem, Andziu ucaluj Twojego synusia i pisz, moze po wakacyjnych wiejskich igraszkach cos tam usmerfowaliscie... Monia co u ciebie? glowa do gory wszystko bedzie dobrze... Sciskam Was serdecznie do uslyszenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hattie
hej;) Szkoda Kefriko,Ze jedziesz:( Postaramy się przetrwać-ostatecznie sama będę do siebie pisać:D:D Oczywiście powiem wszystko-to już niecały miesiąc..3maj się,daj znać!Pozdrowionka!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hattie
hej hej:) jest tu ktos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem , wiec nie groza ci monologi:) wprawdzie psyche mi siada , moja gin poslala mnie na badania hcg bo cos jej sie nie spodobal wynik histopat.no i jest z a wysoki..nie wiem co to oznacza..zguglowalam troche i sie przerazilam, wysokie hcg rowna sie zasniad.. mam powtorzyc badania za tydzien, sie okaze czy to tylko wolno opada czy tez moge sie pozegnac z mysla o ciazy :/ co tydzien spada na mnie cos nowego i pelnego goryczy..zaczynam miec naprawde serdecznie dosc przepraszam z a minorowy ton..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hattie
O kurcze EM!Slyszalam o zasniadzie.Moj gin jednej kobiecie to wykryl,uleczyl ja i ma teraz dziecko.Jest on z Katowic-jakbys chciala.rewelacyjny specjalista! 3mam kciuki aby to nie to.Daj znac co u Ciebie! Pozdrawiam Cie serdecznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hattie
hejka ale u nas pada:( Nic tylko ksiazka i dobra herbatka;)Caluski! Co porabiacie,ej piszcie!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej.no wiec..gin stwierdzila ze owa beta ponad norme jest zbyt mala by byl to zasniad..dobrze!mam podwyzszona prolaktyne..nie wiem co to oznacza, poki co.boje sie czytac ,bo potem zaczynam miec czarne wizje i sny.. jutro mam test z hiszpanskiego koncowy ,nawet nie mialam glowy by zajrzec i powtorzyc cokolwiek..wiec zaraz sie zabieram.u mnie tez deszczowo, ale ja to lubie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hattie
em to super! A ja tez wlasnie chce sie na hiszpanski zapisac;) Na dodatkowy kurs-fajny to jezyk??Dlugo sie uczysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hattie
upupup :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przepraszam wczoraj caly dzien poza domem..hiszpanski bardzo, zapisuj sie:) jesli nikogo nie bedzie na tym topicu wiecej to bedziemy sobie konwersowac:))) a tak wogole to temat-ostatnia deska ratunku..nie brzmi dobrze. moze powinnysmy zalozyc nowy temat typu zawziete czy zdecydowane:) moze dolaczyloby wiecej smiesznych 30tek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hattie
No nie jest to zły pomysl em:) Super wręcz!! Ile się już uczysz hiszpańskiego?Moge tez wiedziec ile placisz,bo sie przerazilam cenami-40 min za godzine nauki:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja na 3 slowka-bo chyba sie z a miasto wybiore. w pon jakos na spokojnie zalozymy nowy temat, ok?co do hiszpana to moge ci wyslac linka do szkoly na pw.wolalabym tu nie zasmiecac takimi rzeczami, tylko ty jestes pomaranczowa to ja nie wiem czy odbierasz priv..daj mi znac, buziak i gdybym sie nie zjawila to milego weekendu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej widze ze zeson urlopowy w pełni em twoj nei wiem czy cie pociesze ale ja w lepszym nastroju tez nie jestem ,niby urlop ale z depresja, co do rpacy to nie wiem czy mm po co wracac okaze sie koncem tygodnia, z M tez cos nie zbyt sie sie dogaduje jednym słwoem klapa na pelnej linii u mnei dzis upał, i dobrze bo jeszcze jakby padlao to bym przeryczła cały dzine buziaczki kochane zagladne znow:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hattie
Hej hej.. Wczoraj na caly dzien wybylam i jakos tak nie pisalam;) No to andziula u Ciebie kiepsko,ale moze sie polepsza sprawy! Glowka do gory! Em kochana mialysmy zalozyc nowy topki:D:D Ciekawa jestem jak tam u MOniki,ale pewnie juz nie napisze:(?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×