Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Luka888

Kobiety po "zerwaniu", czy zawsze takie są ??

Polecane posty

Zacytuje moją koleżankę "Oj boziu boziu, widzisz i nie grzmisz" ja się pytam, gdzie ja rozdrapuje te rany ?? Czy opisuje, że płaczę, tęsknie żałuje, proszę o radę jak wrócić do niej ?? Nie i do cholerki jasnej, ludzie nie szukajcie taniej sensacji w tym, że ktoś na przykładzie swojej Byłej chce się czegoś nauczyć, czy to tak trudno zrozumieć ?? -->" tam na gorze ktos dobrze napisal, ze POPROSTU TAK JEST. nie czje po co analiza ale ok, milego rozdrapywania ran, strzala!? Przeanalizuje twoja wypowiedź "w życiu piękne są tylko chwile" :) Po prostu tak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje pytanie nie dotyczy TYLKO mojej Byłej, ale ogólnie, dlaczego Kobiety takie są, kolejna osobą co nie potrafi wyciągnąć wniosku i sensu z przeczytanego postu." luka nie świruj , gołym okiem widać ze była panna chodzi ci po głowie :P pytanie nie dotyczy byłej ....:) ? Jasne :P będziesz miał Luka nowąpannę to pamietaj pierwsze co to zadaj jej to pytanie co zadajesz tutaj na forum.. ewentualnie proponuję ci ksiązke Mezczyzni sa z Marsa a kobiety z Wenus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zacytuje moją koleżankę "Oj boziu boziu, widzisz i nie grzmisz" ja się pytam, gdzie ja rozdrapuje te rany ?? Czy opisuje, że płaczę, tęsknie żałuje, proszę o radę jak wrócić do niej ?? Nie i do cholerki jasnej, ludzie nie szukajcie taniej sensacji w tym, że ktoś na przykładzie swojej Byłej chce się czegoś nauczyć, czy to tak trudno zrozumieć ?? -->" tam na gorze ktos dobrze napisal, ze POPROSTU TAK JEST. nie czje po co analiza ale ok, milego rozdrapywania ran, strzala!? Przeanalizuje twoja wypowiedź "w życiu piękne są tylko chwile" :) Po prostu tak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie piszcie mi tu, że to jakieś podchody, że ten jej nowy się jej znudził, albo minęło zauroczenie i widzi, że zrobiła błąd, bo w to akurat nie wierze, chodzi mi raczej" Luka pisząc to kierujesz czytelnikami forum!!! Wskazujesz ludziom co mają pisać ... jakich odpowiedzi oczekujesz i jakie chcesz usłyszeć ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"widzę że nadal nie potrafisz( albo nie chcesz) zapomnieć o byłej" Wytłumacz co masz na myśli pisząc taki tekst," twoja panna która waliła cie po rogach nie daje ci spokoju :) To proste ... odzywa sie do ciebie pod byle pretekstem ... ty masz przeżywkę z tego powodu ... rodzi sie nadzieja na powrót to proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdublowało mi posta :D "Regres" No dobra, nie będę ściemniał, prawda jest taka... Od rozstania płacze codziennie, chodzę przybity, jestem w najgorszym dołku bo kocham była jak nigdy wcześniej nikogo, zabiłbym za nią, to co, że mnie zdradzała, ja ja kocham i tęsknie, nie widzę świata poza nią, mam cały pokój w jej zdjęciach, modle się do ołtarzyku wykonanego z 4 jej zdjęć, a centralnym miejscem tego ołtarzyku jest relikwia wykonana z puklu jej włosów, które mi dała w imię miłości, codziennie odmawiam 3 zdrowaśki za powodzenie mojej błagalnej prośby o jej powrót. Tak tęsknie za nią... taka odpowiedź ciebie i twojego ego zadowala ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Regres" Krótko, skończ swoje niedorzeczne teorię, zrozum, że są ludzie mądrzejsi i chcący wiedzieć coś więcej niż ogół ludzki, daj im szanse, ty nie chcesz więc twoja sprawa, ja chce poznać zdanie innych więc mi w tym nie przeszkadzaj... Zauważ, że na samym początku tematu zaznaczyłem, że nie chce współczucia, żalu, że to nie temat tego typu, a ty swoimi wypowiedziami wmawiasz mi, że właśnie tak jest... Sądzę, że jesteś dosyć mądrym człowiekiem i moją prośbę zrozumiesz, liczę na twoje wyczucie... Pozdrawiam i dziękuje za wypowiedzi w temacie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luka ale nie denerwuj się ... po co ci to ? Daj spokój ... Kumaty jesteś chłopak ale zagubiony i to bardzo :) po pierwsze naprawdę jest wiele ciekawszych źródeł o kobietach niz kafeteria a po drugie powiedz tak szczerze co chcesz usłyszeć i po co ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sądzę, że jesteś dosyć mądrym człowiekiem i moją prośbę zrozumiesz, liczę na twoje wyczucie." nie ma problemu Luka mówisz i masz ... Lubię cię i szanuję ... powodzenia🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje... Wzajemny szacunek to coś czego właśnie w tym świecie brakuje... A i odpowiem na twoje pytania i insynuacje, ale z góry proszę aby ta odpowiedź pozostała bez twojego komentarza Po pierwsze: nie denerwuje się, a jak wyciągasz mylne wnioski po przeczytaniu moich postów to przepraszam, ale uwierz mi, że do nerwów to mi daleko, ciężko mnie wyprowadzić z równowagi, a już na pewno nie przez jakieś posty na forum :D Po drugie: tak jest wiele ciekawych źródeł, jestem oczytany w różnych pismach, poradnikach, książkach i twoje rady są tu wielce nie na miejscu. Zauważ jedno, żadne źródło czytane nie da ci tego co ludzie odpisujący na jakimkolwiek forum, nawet jak piszą niedorzeczne słowa, bo zawsze to jakiś zasób nowych danych do analizy. Po trzecie: Twoje pytanie "co chcesz usłyszeć i po co?" jest zasadniczo przeczące sensu istnienia tego tematu, bo jakbym znał odpowiedź na postawione przez ciebie pytanie, to jakże głupim wybiegiem było by pytanie się o to na forum, ba zakładanie nawet nowego tematu :) Pozdrawiam "Regres" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kulubula
A ja np bardzo chętnie pogadałabym ze swoim byłym bo go lobię jest fajnym gościem. Ja go zostawiłam po czym on się całkowicie odciął po kilku miesiącach od rozstania. I na prawdę jestem ciekawa co u Niego słychać czy ma kogoś czy w pracy i w domu wszystko dobrze. Ale jak mówię nie chce ze mną kontaktu bo cierpi, więc mu nie przeszkadzam. Czy to złe, że lubię Go jako człowieka??? I wcale nie chce sobie podbudować ego jego kosztem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kulubula
Aha i jeszcze 1 jak się jest z kimś dobrych kilka lat to pomimo miłości są jeszcze inne ważne kwestie jak przyjaźń np. I choć może Go kocham może nie to na pewno był moim najlepszym przyjacielem - więc choćby dlat. chce się czasami utrzymywać kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotakis
PzyjaNz buduje sie latami to slowo ma OGROMNE ZNACZENIE i nie myl pojec! moze byc po zakonczonym zwiazku - mila znajomosc(choc nie zawsze jak jedna ze stron cierpi i czuje sie porzucona, zraniona)nie chce kontaktu , chce to "przezyc w samotnosci" i ma na tyle godnosci iz nie pisze nei narzuca sie! A ta druga osoba- ktora odeszla po jakims czasie chce kontaktu, ale po co? przyjazni jakiej???znajomosci? jaki ma w tym cel? odeszla trudno , zycie trwa dalej bez niej -niego Szukajac konaktu to zwykly egoizm bo nie wie czy osoba porzucona juz"sie z tych ran wyleczyla" byc moze jeszcze nie! ale na poprawienia swojego ego , szuka konaktu i potwierdzenia w tym iz ta ktora zostawil wciaz teskni i mysli! nie rozumiem tak jak autor takich ludzi- to egoisci! ja mam swoja dume i znajomosc - pseudo przyjazn mi nie jest potrzebna! Moj ex szuka wciaz konaktu ale nie moze zrozumiec iz JA nie jestem juz ta skromna dziewczynka ktora prosila by zostal teraz niech spierdala i d ami spokoj tylko ze on nie rozumie, ale to juz jego sparwa ze mu sie"odmienilo" pozdrawiam autora i rozumiem co ma na mysli ps. mila znajomosc moze byc tylko wted gdy rozstanie jest za "porozumieniem stron"i obydwoje dochodza do wniosku ze to nie ma sensu w inym przypadku nie ma znajomosci , konaktu a o przyjazni nawet nie wspomne-bzdura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beteczunia
Ja jakbym odeszla od kogos to nie szukalabym kontaktu, mialabym swiadomosc ze skrzywdzilam i jakikolwiek kontakt z mojej strony nie mial by racji bytu.... Aleeeeeeeeeeeeeeeeee ja jestem osoba dojrzała , wiem czego chce, wiem jak ciezko jest znalezc drugą polowke...i jak sie na kogos zdecyduje to wiem ze chce byc z tą osobą razem budowac więż...wiec an pewno bym nie odeszla.... I moge za to ręczyć bo jak ktos okazji nie szuka to nie zdradzi . Niestety często popelniamy blad i przypisujemy naszym bylym cechy postepowania takie jak mamy my...a to sa najczesciej egocentrycy. To słowo padalo juz w tym temacie nie raz......... Kurcze tylko zastanawiam sie czy to zalezne jest od nich czy zupelnie nie....zeby patrzec tylko na siebie i swoje odczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każdy mi powtarza, że aby do czegoś dojść w życiu trzeba być egoistą, zasada po trupach do celu, racja, może i to prawda, ale co jak już dojdziemy do tego celu ?? staniemy na szczycie, a tam tylko my ?? Co to za radość z sukcesu... Często tak jest, że ludzie nie zwracają na to uwagi, dopiero na starość, a nieraz szybciej przychodzi czas refleksji i zastanowienia się co ja dobrego zrobiłem/zrobiłam, że to był błąd, itp. i nieraz jest już za późno... I może ludzie co zdradzają albo odchodzą w niemiłych okolicznościach do kogoś innego tak właśnie myślą, że chcą być szczęśliwi, a żeby być takowym to trzeba być po trosze egoistą i zostawić tego drugiego, przez chwile pomyśleć o sobie, aby za chwile znów stać się altruistą, że wmawiają sobie, że tylko przez moment, chwilkę, ułamek ich życia są egoistami, wtedy kiedy zrywają, zdradzają, ale później już powracają do normalności... nie mają poczucia tego co robią źle, wydaje im się, że wszystko co robią to dla dobra siebie i innych, bo dlaczego padają podczas zerwania słowa typu: "znajdź sobie lepszą/lepszego", "zasługujesz na kogoś dobrego", "jesteś miłym, dobrym i przystojnym facetem, znajdziesz sobie kogoś innego" ???? Moim zdaniem, padają bo to właśnie zagłuszanie tego egoizmu, mówiąc tak, ich ego nie odczuwa, że robią źle ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×