Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamanaZupełnie pomocy

jak mam sobie poradzić

Polecane posty

Gość załamanaZupełnie pomocy

czesć chciałam napisać- byc moze poniose komus nastrój że istenieje ktoś tak obleśny jak ja,ale tak mam na twarzy mam dziury i blizny po trądziku, od czasu do czasu wyskakuje jakis fioletowy syf pozostawiajacy barwe taką, jakby czyrak plus rumience mam owlosione cialo, brzuch piersi wszysko-oblesne, rozjasniam ale rzygac mi sie chce na siebie na nogach plamy, blizny po depilacji, wrosniete wlosy -ohyda piersi male, uda duze krostki na tyłku jestem oblesna powiedzcie czy kiedykolwiek komus z podobnym wygladem udalo sie wyjsc do ludzi? ja juz wiem ze piekna raczej nie bede, no chyba ze poddalabym sie sreii kosztownych zabiegow na ktore mnie nie stac- nawet kasy i mozgu nie mam ... :( bezsensu, dbam o siebie staram sie ale rece mi opadaja jak na siebie patrze, ohyda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To teraz ja o sobie :D Niezbyt ładne stopy, krzywe, krótkie nogi, małe piersi, jasna karnacja, piegi, worki pod oczami, krostki na udach, na ramionach i dekolcie jakaś wysypka, twarz też w bliznach po trądziku, w plamach, często coś nowego wyskoczy, krzywe zęby, kwadratowe uszy, teraz jak jest tak gorąco to chwila i leje się ze mnie pot. I co? Mimo wszystko wyglądam dobrze, potrafię się 'zrobić', dbam o siebie jak mogę i mam bardzo przystojnego faceta. Akceptuję siebie, nie przejmuję się niczym, noszę co chcę, np. mimo krzywych nóg noszę spódniczki i sukienki zaraz za tyłek i nie mam zamiaru martwić się tym, że coś tam mam nieidealne, szkoda na to życia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanaZupełnie pomocy
ale głaszczka jak ja mam zaakceptowac siebie??? powiedz jak to zrobiłaś, jestem mega brzydka beznadziejna zawsze bede sama staralam sie nie przejmowc,ale wokol tyle pieknych dziewczyn naprawde sa cudne,ja przy nich to jakies zoombie i jak jakis facet wposrod tylu pieknosci ma spojrzec na mnie jestem po prostu niezaprzeczalnie beznadziejna p.s fajnie ze masz taki dystans do siebie, jak go osiagnelas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaczęłam szukać u siebie zalet. Mam zniszczoną cerę, ale mam ładne rysy twarzy i jak się umaluję to mam ładną buzię. Mam wadę wzroku, ale noszę soczewki i mam ładne oczy Małe piersi, ale jędrne i ładnie wyglądają w dobrze dobranym staniku. Jestem ogólnie szczupła, proporcjonalna, mam ładne paznokcie, ładną pupę, wcięcie w talii. Często chodzę na obcasach, wtedy jestem trochę wyższa i noga (i pupa) od razu inaczej wygląda. Jako całokształt wyglądam ładnie i wszyscy myślą, że tak jest. Jeżeli pokazuję nogi, to znaczy, że ja je akceptuję, więc inni też nie zauważają w nich nic złego. Gdybym je chowała, to każdy wiedziałby, że są krzywe albo że mam coś innego do ukrycia. Może zmień fryzurę (ja np rozjaśniłam włosy), ubieraj się kobieco, popracuj trochę nad ciałem. Jeżeli masz brzydką cerę, to chociaż maluj ładnie oczy. I ja jakoś nie widzę tych piękności. :P Jeżeli dziewczyna jest ładna, to potrafię to przyznać, ale rzadko takie widzę. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanaZupełnie pomocy
głaszczka, ale to jest tak ze innych sie idealizuje no widzisz, jestes proporcjonalna-ja nie. jestem w typie gruszki góra szczupła a dół wiadomo podobno mam ładne oczy i usta i włosy, bo jestem ciemn brunetka więc mam takąż obudowe oczów ale mam brzydką cere i nie akcpetuje tego jak popracować nad ciałem na któym znajduje sie wszędzie owłosienie mam brzydkie dłonie, obgryzione pazokcie, krotkie grube palce wogóle, naprawde jestem prze beznadziejna.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanaZupełnie pomocy
to się ciesz że tylko uda naprawde nikt tak rozpaczliwie zle nie wyglada jak ja? to straszne, jak dbac o siebie staram sie ale i tak wszystko o kant dy rozbic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli włosy wrastają, to rób peelingi, pojedyncze wyrywaj pęsetą. Słyszałam o przypadku kobiety, która smaruje nogi fluidem jak gdzieś wychodzi i je pokazuje :D Dół też się da wyszczuplić, chociaż jest ciężko. Też kiedyś myślałam, że mam brzydkie dłonie z krótkimi grubymi palcami. Zapuściłam paznokcie, ładnie pomalowałam i od razu jest lepiej. Nie wierzę, że się nie da wyglądać na zadbaną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Może z drugiej strony
Może zmuś się i napisz co Ci się w sobie podoba ?:) na pewno coś znajdziesz i na tym się skup :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanaZupełnie pomocy
jedyna rzecz jaka mi sie podoba to oczy,ale i one sa zaslonięte przez te wstretne okulary moze paznokcie u stóp,ale juz same stopy nie bo mam rozm 41......... reszta nie jest godna najmniejszej uwagi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej hello
a ja mysle ze znajdziesz swoją połówke dla której bedziesz najpiekniejsza na świecie...powodzenia.tylko zaakceptuj i uwierz w siebie http://odlotek.pl/zaproszenie/31074

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O rany, Autorko, gdybyś widziała, jak ja wyglądam :D Musisz zmienić podejście - jak idziesz ulicą, to wyprostuj się i uśmiechnij. Zapewne mając taką opinię o swoim wyglądzie kulisz się, garbisz i wysyłasz ludziom sygnał "nie patrzcie na mnie, jestem ohydna!" A ludzie odbierają Cię tak, jak sama o sobie myślisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanaZupełnie pomocy
nie sądze że ktokolwiek wygląda gorzej niż ja... nie mam dużego biustu zeby chodzic prosto, a lato jest przeklenstwem dla takiego potwora jak ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Może z drugiej strony
Oj ten duży biust - przecież połowa mężczyzn woli małe piersi :) a jak ty chcesz duże to kup sobie dobry stanik który Ci je podniesie :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanaZupełnie pomocy
no i mam 22 lata i jak dotychczas nie znalzlam drugiej połowki wiec juz pewnie nie znajde :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, nie, nie! To nie ma polegać na tym, że Ty storpedujesz wszystko, co Ci napiszemy :D Ja, żebyś się nie garbiła - Ty, że masz na to za małe piersi (swoją drogą, co za bzdura, znam dziewczynę, która prawie wcale nie ma piersi, a jak idzie ulicą, to faceci rozbijają auta o latarnie, tak się oglądają). Ktoś inny poradzi Ci coś innego, to Ty znowu wymyślisz, że nie możesz, bo coś tam. Może po prostu ZRÓB to, o czym Ci piszemy? Jak sama twierdzisz, nie masz nic do stracenia, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też mam mały biust, a chodzę zawsze dumnie wyprostowana, mimo że kiedyś nie potrafiłam się wyprostować. Zaakceptowałam swój biust i pokochałam po zmianie rozmiaru stanika z 75B na właściwy 65D. Teraz czuję się 100 razy lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanaZupełnie pomocy
:) ja się teraz z Wami zgodzę,ale jak wyjde na ulicę i znów zobacze jakąs śliczna dziewczyne to będe miała ochotę zmykać jak najprędzej i też nie chce żeby to było śmieszne jak ja z taką niedorozwiniętą klatą zaczne maszerować do prosta być może będzie to głupie pytanie,ale czy długo trzeba pracować ,,na polubienie siebie?'' nie chce sie okłamywać że wszystko jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to po cholerę oglądasz się za innymi dziewczynami? ;) Jak się będziesz ciągle porównywać z innymi kobietami, to zwariujesz, w każdej możemy znaleźć coś, co ma ładniejsze od nas i tak w kółko :O Nie szkoda Ci życia? Wyobraź sobie, że jesteś jedyną kobietą na świecie, nie kul się, nie garb (wtedy to pewnie wcale nie widać Twoich drobnych piersi), załóż coś ładnego - nie mówię, że od razu obcisłą miniówkę, ale choćby jedną z tych ślicznych letnich, długich, kolorowych sukienek, rozpuść włosy... Przejdź się po ulicach, czy po parku i NAJWAŻNIEJSZE: NIE MYŚL, ŻE JAK KTOŚ NA CIEBIE PATRZY, TO NA PEWNO DLATEGO, ŻE WIDZI COŚ PASKUDNEGO! Z dobrym podejściem pokochanie siebie samej może zająć Ci parę miesięcy. Ale MUSISZ uwierzyć i zrobić coś z tym. Naprawdę problemem nie jest Twój wygląd, a podejście, które Cię blokuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanaZupełnie pomocy
oglądam sie bo no właśnie-one maja to czego ja nie mam, czyli urode, figurę, gracje, stac je na ładne ciuchy... chciałabym przestać być takim paskudnym kmiotem... dziękuje Babinkton :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma za co, naprawdę :) A wiem, co mówię, do 20 roku życia byłam taka jak Ty :) Samotna, nieszczęśliwa, zakompleksiona, bez przerwy patrząca na inne dziewczyny i usiłująca je naśladować. Potrafiłam sobie nawet zrobić fryzurę taką, jaką miała napotkana ładna dziewczyna, mimo, iż taki styl kompletnie do mnie nie pasował :D W końcu się poddałam i stwierdziłam, przepraszam za dosadność: "A pierdolę to wszystko!" :D I uwierz, właśnie od tej pory zmieniło się całe moje życie. Wyszłam do ludzi z uśmiechem, bez nerwów, że komuś się nie spodobam i nagle nie mogłam się opędzić od facetów :D A uwierz, wcale nie zrobiłam niczego ze swoim wyglądem! I nie ubieram się ładnie, do dziś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanaZupełnie pomocy
postaram się spojrzec na siebie jak na człowieka i kobietę -mimo wszystko, tylko nie wiem czy mi się uda juz miałam kilka takich zrywów,ale kończyło się na spotkaniu z jakąkolwiek dziewczyną ale osobowości tez nie mam oszałamiającej, czyms trzeba nadrabiać :) cóż, może faktycznie czas pogodzić się z soba a nie użerać się co poranek. Może kiedyś się to uda... ja narazie uciekam do realu :0 pozdrawiam,dzięki ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystkiego dobrego! :) Jeśli chcesz, pisz, jak Ci idzie, dodaję topik do ulubionych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słuchaj kobieto - po pierwsze
nie ogryzaj paznokci dalej - spraw sobie dobry stanik z wkladka i chodz wyprostowana. Figure gruszki ma wiekszosc Polek, wiec nie szalej. Duzo poza tym da sie zamaskowac ciuchami, Podejrzewam,ze jesli ogryzasz paznokcie, pewnie i majstrujesz przy swojej cerze, moze wyciskasz itp - a to zabronione- tylko infekcje - wez na wstrzymanie! Nie wystawiaj buzi na slonce , moze sie zaostrzyc. \Z wiekiem tradzik sie amniejsza wiec bedzie tylko lepiej! Jedz rozsadnie - duzo jarzyn, owoców, platki owsiane - itd - zreszta zobacz, co dzila na cere. Zrob sobie ladne zdjecia ( z retuszem twarzy )- powies i patrz na nie- wiesz ile gwiazd ma problemy z cera? Ale jest fotoshop! Zeby sie zaakceptowac - przestan myslec o urodzie, jesli nie jest twoim atutem, to postaw na cos innego.Badz w czyms dobra! Jesli np rozwiniesz sie zawodowo, da ci to satysfakcję, nowych znajomych i przyjaznie oraz kasę, za ktora wiele tez i w urodzie poprawisz. Poza tym - nie ma dziewczyn bez problemow i kompleksów, zapewniam cie! Nie wszystkie widac golym okiem, ale są! kazdy ma swoje problemy, czesto O WIELE WIEKSZE! jesteś zdrowa!! Chodzisz!! Widzisz!!! Wiec mozesz wszystko!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANA-śmietan
no to teraz ja ci siebie opisze: -krótkie nogi-łydki jak u malej dziewczynki a mam 167 cm! - grube uda -ale to moja wina,wiec w sumie nad tym nie ubolewam az tak -wszędzie owłosienie,powrastane włosy,blizny po nich albo pryszcze przez nie i tak uda,bikini,łydki tyłek... -brzydka końska niesymetryczna twarz,brzydkie zęby,odstające uszy,murzyński nos -krótkie szerokie paznokcie,w ogole nieatrakcyjne dłonie -brzydkie cienkie włosy na głowie i do tego mam 27 lat i w tej chwili tez singielka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANA-śmietan
i dwa różne cycki -obleśne a to tylko operacyjnie mozna wyrównac i nikt mi nie powie ze da sie z taka asyetrią dobre wyglądać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Większość kobiet ma jedną pierś większa od drugiej :) Możesz włożyć wkładkę do stanika do jednej miski i już będzie równiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KurduWardowy
Autorze wątku, pocieszę Cię: http://img80.imageshack.us/img80/1996/kurdupe l2010.jpg Tak żałośnie to nikt nie wygląda!! Na tej focie masz mnie we własnej osobie, żałosne niemęskie gówno. Oj ile bym dał żeby mieć pryszcze a mieć normalną męską budowę i wzrost!! Więc autorze NIE NARZEKAJ !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KurduWardowy
niecałe 170 cm :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×