W trosce o dziecko

Witam wszystkich :) Na wstępie proszę o wyrozumiałość i duża dozę sympatii - jestem a w zasadzie będę tatą po raz pierwszy i w związku z tym proszę o dużą dozę wyrozumiałośći. :) żona jest w 4 miesiącu ciąży i powoli zaczynamy drobne zakupy związane z pzyjściem na świat nowego obywatela :) pytanie tylko czy to nie za wcześnie. Nie znamy jeszcze płci dziecka, kupiliśmy wanienkę i drobne przybory do kąpieli typu termometr, gąbki, szczoteczkę do czesania włosków. co radzicie dla noworodka w kwestii ciuszków kupować tylko te dla noworodków czy w przedziale 0-3? Jaką ilośc śpiochów i bodów kupować? czy kupować buciki? jakie sa ich rozmiary, planowo dzieciątko ma się urodzić pod koniec roku. Jesli macię jakieś cenne wskazówki albo spostrzeżenia to bardzo proszę o ich zapisywanie, na wszelkie pytania odpowiem :) Z góry dziękuję :) Przykładny mąż

widzę, ze pierwsza życzliwa odpowiedz już jest :(

Ciuchy sobie odpusc, zajmij sie innymi pierdolami. Nie pora na ciuchy

Buty potrzebne będą jak dziecko zacznie chodzić. Dziecko urodzi się w grudniu, więc musicie mieć ciepłe ubranka, body śpioszki, kaftaniki. Proponuje nie kupować za dużo w rozmiarze 56, moja córka miała 2 sztuki takich ubranek i już jak się urodziła były na nią za małe.

moj jak sie urodzil mial 58cm i 4 kg a mimo wszystko ciuszki 56 nosił przez ok miesiąc. Rozmiarówka rozmiarówce nie równa. kup kilka body z dugim rękawem, kilka kaftanikow/koszulek, kilka pajaców do spania, kilka par skarpetek, 2-3 pary rajstop, i jakieś spodenki zakaldane na body w dzien. A na spacer ciepła czapka i kombinezon to takie minimum zreszta macie jeszcze duzo czasu na zakupy, nie musicie wszystkiego od razu, a znajc życie jeszcze duzo rzeczy dostaniecie teraz lepiej rozgladajcie sie za wózkiem, łózeczkiem, komodą , przewijakiem itp

odpusc sobie kupowanie duzej ilosci ciuszkow na samym poczatku...dziecko wyrasta z nich w mgnieniu oka, do tego niektorych w ogole nie zalozy ja np urodzi sie duzy dzidzius:) a ciuszki jak sa odrobine za duze to nic sie nie stanie...body, pajacyki i spiochy to najlepszy wybor:)dokupic zawsze mozna, wiec nie szalej z iloscia...ja kupilam wyprawke od 0 do 6 miesiaca:) taki maly szkrab bucikow nie potrzeboje, wystarcza skarpetki :) za to na poczatku skupialam sie na bardziej kosztownych rzeczach typu wozek, lozeczko, materac, posciel, kocyki, becik itepe bo dla mnie kupienie wszystkiego na raz jest niestety niemozliwe- wiec kazdego miesiaca cos:)tym sposobem za miesiac urodzi mi sie szkrab, a brakuje mi tylko wanienki, lezaczka i kilku detali typu emulsja do kapieli, masc na odparzenia...no i kilku rzeczy do szpitalnej torby- mama tez potzrebuje kilku niezbednych rzeczy otym nie zapominajmy:)

Ewelina my kupiliśmy tylko 3 śpoioszków białych w rozmiarze 62 i jakieś body kolorowe też taki sam rozmiar żeby nie były tylko na jedno przymierzenie :) a tak ogólnie to ile dla dzieciaczka do 3 miseięcy kupować bodów i śpiochów?

właśnie wózek oglądaliśmy taki wielofunkcyjny chyba 3 w jednym jeśli dobrze pamiętam. Jest tam gondola, spacerówka i nosidełko które nadaje się do zamocowania w samochodzie nie wiem co o tym myślicie łóżeczko już odmalowane, teraz planujemy zakupić materac do tego łózeczka :)a jakieś nawilżacze powietrza, lamki na stili, kołyska takie rzeczy?

Wózek kupcie na koniec. Wybierzcie wcześniej, ale zakupcie jak najpózniej- wózkek będzie na gwarancji, wiec nei ma sensu, zeby stał nieuzywany, a gwarancja "leciała" Ciuszków kupcie mało, buty bedą kompletnie zbędne. Macie cale mnóstwo czasu. wstrzymajcie sie jeszcze z zakupami. Jesli chodzi o ubranka, to olecam body - najlepiej rozpinane po całości- lepiej zakłada sie to takim maluchom.kilka pajacykow, za 2 reczniczki. Nie bawcie sie na poczatku w dżinsy, bluzy itp. Nie bedzie to raczej wygodne dla dziecka.

no skoro dizecko urodiz się zimą w sezonie grzewczym gdy powietrze wysuszone to nawilzacz powietrza byłby niegłupią sprawą, kolyska jest fajna jak mas zduze mieszkanie/dom ale nie jest niezbędna, porozgladajcie sie za fajną karuzelą nad łożeczko, ważne zeby byla na baterie zeby nie trzeba bylo nakręcac ja mam fisher price i jest super, no ale karuzelka gdizes dopiero od 2 mca

jesli chodzi o body i spiochy, to ja mialam po ok 5 par tego i tego, w rozmiarach 56 i 62, dalej dokupowałam pozniej, zresszta cale mnostwo dostałam. Nawilżacxz to faktycznie dobry zakup, szczegolnie w okresie grzewczym.

Na razie to proponuje wam rozejrzeć się za tanimi sklepami w okolicy. Kupcie łóżeczko, kocyk, pościel, materacyk, przewijak -jest w miarę przydatny aczkolwiek nie niezbędny:) co do ilości ciuszków - wszystko w zalezności co ile chcecie prać. koniec roku - mieszkania ogrzewane - będzie szybko schło. czyli niewiele - bo pewnie kto przyjdzie- zawsze coś przyniesie. anie ma znaczenia czy kupicie teraz, czy za miesiąc:) na początek 5-pieluszek tetrowych - to się wam przyda. jeśli chodzi o kaftaniki i śpiochy - to mi było wygodniej dziecko ubrać w body i pajacyki - są wygodniejsze dla dziecka, bo go nic nie uciska! Buty - zdecydowanie nie! główna zasada - dziecko musi mieć luz, nie może być opięte, pościskane i tp. jeśli chodzi o srodki pielęgnacyjne: pieluchy, sudokrek, linomag (jeden i drugi się przyda), termometr zwykły, a do mycia płyn oilan z parafiną:). Do tego fajnie się sprawdzają jednorazowe gaziki do mycia dziecka -nie muszą być wyjałowione i do pepuszka - najlepiej zwykły spirytus rozcieńczony w stos.1/3 wodą! ot i cała filozofia. aha - tych body,pajacyków - na początek 5-10szt. starczy, bo pewnie ktos coś przyniesie. aha i rozejrzyjcie się czy wśród znajomych nie ma młodych mam, bo wiele ciuszków się dostaje "z odzysku" Zawsze taniej, a pieniążki przeznaczycie na coś innego :))

możesz kupić te 0-3 albo rozmiar 56 i 62. Nie ma sensu kupować dużo małych ciuchow. dziecko urodzi sie w znime wiec kup jakieś 5-6 szt śpiochów z kaftanikam. Boty wystarczy z 3 sz., bardzo przydatne są pól śpiochy czyli spodnie z zakrytymi stopami 2 sz. skarpetki 2 sz. z 2 czapki i tyle wystarczy. Napewno dostaniecie dużo prezentóe. A w szpitalu dziecko i tak tylko w kaftaniku leży i rożku. Przypomnij żonie zeby kupiła laktator bo moim zdaniem to rzecz nie zbedna! A i z 15 szt pieluch tetrowych nawet jeśli bedziecie używać pampersów. A i na odparzenie kup maść termentiol bo wystrczy raz posmarować jak powstana odparzenia i po sprawie. I najlepiej jeszcze przed narodzinami kupić cherbatke plantex i esputikon. Bo napewno się przyda:)

wozki 3 w 1 sa rewelacyjne tzn zalozenie fajne...teraz pozostaje wybrac firme i ewentualnie ile jestescie w stanie na nie przeznaczyc...ja kupilam wozek od znajomych znajomego;) za 500zl w stanie idealnym, mieli go tylko 2 miesiace...cena sklepowa 1200 zl + fotelik...trafilo sie slepej kurze ziarno- dlatego kupilam tak szybko, w innym razie tez kupilabym pewnie na koncu:) zwracajcie uwage na rozmiar gondoli, no i jak Wam sie prowadzi:) a kolyski zrezygnowalam(brak miejsca) ale to fajna rzecz...u mnie jednak jest mozliwosc albo komoda, albo kolyska- z wiadomych wzgledow stawiam na komode;)

przewijak wbrew pozorom nie jest taki niezbedny, szczególnie ten na łóżeczko. ja przy blizniakach nie mialam go i wszyscy zeyjemy. Zbedny wydatek. Kołyska- tez głupota. Na sam poczatek polecam przeczytac ksiazke Tracy Hogg - "Język niemowląt" i Pawła Zawitkowskiego " Co neico o rozwoju dziecka". Cale mnostwo cennych informacji jak pielegnowac dziecko i jak je wychowac, by nie dac sie zawariowac, nie miec podpuchietych nadgarstkow od bujnia na rekach i jak nauczyc dziecko samodzielnego zasypiania. Dodam, ze to działa!!! Moje osmiomiesiczne dzieci w wieku 1 miesiaca- same zasypialy po kapieli, a w wieku 3 mies. przesypialy noce.

co do przeiwjaka to raczej sobie odpuścimy :) powiedzcie mi jeszcze czy lepiej pieluchy tetrowe czy raczej jednorazówki (celowo nie podaję firmy bo to bez znaczenia na razie) generalnie ja uważam, że jak dzidzia jest w domciu to lepiej tetrowe, bo raz wygodniejsze a da nie idzie aż tyle kasy na pieluchy, można wyprac, przeprasować i tak w koło pieluchy jednorazowe tylkow razie jakiegoś wyjazdu do znajomych albo wizyty poza domem paiszcie jak to jest u was i czy moje rozumowanie jest dobre :) żona już nie chodzi do pracy a będąc na macierzyńskim wspokojnie może sięzająć prasowaniem pieluszek. a temat rozwiążemy tak, że w jeden dzień ona prasuje pieluchy a ja zajmuję się dzidzią typu kąpiel, karmienie pokarmem z butelki od ammy :) + usypianie dzidzi a nastepnego dnia zmiana ról :0 prosze o opinie w "pieluszkowym temacie :)"

Ja nie bawilam sie w tetrowe. Przy dwojce wystarczajaco bylo roboty ;) Jestem za jenorazowkami. Jesli faktycznie macie czas by prac i prasowac, to Wasza decyzja.

Ja odpuściłam sobie prasowanie ubrań jak małe miały 2 mc bo miałam mało czasu na takie bzdety, ale jak macie czas to mogą być i tetrowe. Ponoć dzieci szybciej po nich korzystają z nocnika. Ja nie stosowałam, więc nie powiem.

prosze też o wypowiedzi innych mam nie bierzmy pod uwagę tylko aspektu czasowego ważne czy zdrowe dla dziecka, bo przepraszam bardzo ale dla dziecka nigdy nie poświęca się za dużo czasu :)

co do przewijaka - tylko takiego z polkami i wanienka to dla mnie strzal w dziesiatke. Uzywam go juz 16 miesiecy (wanienke uzywalismy przez pierwsze pol roku). Kilka razy przewinelismy go na lozku i roznica jest odczuwalna kiedy trzeba sie schylac. No i wszystkie kosmetyki, pieluchy mam pod reka :) Wiem ze dla kolejnego dziecka kupimy raczej komode z przewijakiem bo jest bardziej praktyczna wg mnie niz ten z wanienka.

jeszcze jakieś cenne wskazówki w temacie pieluch? :D może ktoś się jeszcze wypowie? Bardzo prosze :)

niegdy nie uzywałam tetrowych jednorazowe wcale nie sa takie drogie nikt nie kazuje ci kupowac ogyrinalnych PAMPERSÓW ja od urozdenia córeczki uzywam z biedronki DADA i jestem baaaaardzo zadowolona kosztuja ok 27zł za 54szt a ten najmniejszy rozmiar 72szt za 27zł czasami sa promocje po 24zł

prosiłbym też o uzasadnienie jakie pieluszki i dlaczego pisałem wyżej, że nie biorę pod uwagę braku czasy na pranie i prasowanie tetrowych lecz tylko i wyłącznie dobro dziecka a nie wygode rodziców

kupujcie pampersy :) to sie wam przyda :) polecam jeszcze pieluszki tetrowe. mi najbardziej przydały się smoczki :p nosidełko i kilogramy mleka modyfikowanego. radzę zaopatrzyć się w opakowanie, bo to róznie bywa. Ja nie mogłam karmić piersią.

moje uzasadnienie jest proste CENA sa tanie a dobre, nie odparzaja nie przemakaja czego chcec wiecej i nie wiem czy tetrowe sa lepsze dla dziecka- predzej przemokna niz pampers , zle sie je zaklda, i wydaje mi sie ze uzywanie w dzisiejszych czasach tetrowych to jakby obciach

radze tez nakupic kilka paczek chusteczek nawilzanych- tego nikt za wiele

tetrowe jak najbardziej są potrzebne. Przekładasz przez ramię, jak bierzesz smyka do odbicia, podkładasz dziecku pod główkę, żeby ulało na pieluchę, a nie na prześcieradło. Do kapieli się przydają :p a pieluszki.. ja używam pampersów. Zraziłam się do tańszych.. huggies przeciekają :x happy też są fajne .

jakos sie balam zpeszac. Tydzien przed porodem dostałam najpotrzebniejsze rzeczy od kolezanki, a potem sie dokupilo bez problemu i ok.

magdalenka ale to nie chodzi o obciach, bo jak bedziemy gdzies wyjeżdżac albo wychodzić to zawsze jedna paczka pampersów bedzie w pogotowiu tylko o okres kiedy dzieciak bedzie w domu razem z nami :)

i facet, tetrowych nie używajcie do zakładania na pupę! :x dziecko siusia co chwila, zmieniać je ciągle... przecież to można na głowę dostać! :x