Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zniesmaczona ciężarna

Chamstwo wobec kobiet w ciąży!

Polecane posty

Gość teżciężarna
Dobrze może i nie ma nigdzie w prawie wyszczególnione jakie są przywileje, ale jest to powszechnie wiadome z tym , że mało kto respektuje takie prawo.Trzeba samej się domagać i nie czekać aż ktoś ustąpi miejsca czy przepuści w kolejce.Dobrze, ze w supermarketach są kasy pierwszeństwa, a także w przychodni do laboratorium można wejść bez kolejki.Ciężarna nie rozumie ciężarnej ehh, po co mamy kożystać z przywilejów skoro ich nie mamy lepiej się męczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvierka
Ty nie chcesz zorzumieć czy nie umiesz? Piszesz o respektowaniu praw, KTÓRYCH NIE MA. Tam, gdzie one są - mozna sie ich domagac. Jak jest kasa dla cieżarnych - masz pierwszeństwo i świete prawo sie go domagac. Tam, gdzie ich nie ma - mozesz tylko liczyć na empatię innych ludzi i na to, ze z własnej woli ci ustąpią. Oni nie maja obowiazku Rozumiesz to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teżciężarna
Racja skoro coraz mniej ludzi ustępuje starszym to co się dziwić, że nie ustąpią ciężarnym byle ja mam wygodnie co mnie inni obchodzą większość z was tak myśli.To jest przykre i egoistyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w autobusach itp przywileji
teżciężarnej już chyba całkowicie rozum odebrało:O Płacę za bilet miesięczny 100zł i pozwalam sobię usiąść w tramwaju, jestem egoistką:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvierka
Wiesz co, dramatyzujesz. W polsce bardzo duzo ludzi, zwłaszcza młodziez, ustepuje starszym. Cieżarnym czasem też, ale przede wszystkim starszym. W innych krajach tego nie ma, a juz na pewno nie na taka skalę. U nas to jest wręcz społeczny przymus, zeby młoda osoba sie rozejrzała na wszystkie strony, czy czasem ktos bardziej potrzebujacy miejsca nie stoi. To sie słyszy nie tylko od rodziców, ale od nauczycieli, od ludzi w autobusie, od ksieży w kosciele, wszędzie. W Niemczech na przykład - słyszysz takie nauki tylko od swoich rodziców, jeśli oni akurat uważają to za ważny element wychowania. Jak nie - nie słyszysz o tym NIGDY. Kto ma bilet, moze siadać i koniec. Więc już tak nie dramatyzuj, Polacy wcale nie są tacy chamscy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bele de jour
etam a mnie to wali. Zawsze ustępowałam i ustępować będę uwaga BEZ PROSZENIA ZE STRONY STARSZYCH CZY CIĘŻARNYCH. Kulture i wychowanie się wynosi z domu. Jak widać połowa Polaków poprostu nie wie co to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w autobusach itp przywileji
jest mi tak gorąco że chyba zaraz pójdę do sklepu sprzedającego klimę i powiem że mają dać mi za darmo bo jestem w ciąży i należą mi się godne warunki i taki mój przywilej:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bele de jour
Polacy to wlasnie najbardziej chamski narod. Byc moze na zachodzie ludzie nie ustepuja sobie miejsca ale poproszeni o to nie robia problemu jak Polacy wlasnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenusia
ale jestes ograniczona!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Mnie chodzi o to tak jak pewnie i autorce tematu, aby poruszyć ten problem, żeby było więcej kultury wśród nas.Każda ciężarna ma przywileje tak jak starsi ludzie czy inwalidzi i nie rozumiem że to kogoś dziwi." Z tego co napisalas raczej trudno bylo mi wywnioskowac, ze chodzi o wiecej kultury. Pisalas o "domaganiu sie praw", ktorych nie ma. Jak wspominalam, jesli widze ciezarna/chora/niedolezna osobe, ustepuje jej miejsca. Jesli tej osoby nie widze, zas ona poprosi mnie o przepuszczenie czy oddanie siedziska - nie widze problemu (o ile oczywiscie sama czuje sie w miare dobrze - jesli nie, grzecznie przepraszam). Natomiast jesli osoba, ktorej nie zauwazylam, staje kolo mnie i zaczyna komentowac zachowanie "dzisiejszej mlodziezy", tracajac mnie lokciem (zwlaszcza, jesli ta mlodziez 16-letnia i wyrosnieta siedzi tuz obok i pije piwko) albo zaczyna na mnie wrzeszczec, twierdzac ze z uwagi na ciaze ma specjalne prawa, poprzestaje na popukaniu sie w czolko i wiecej osobie tej uwagi nie poswiecam. "ale jest to powszechnie wiadome z tym , że mało kto respektuje takie prawo" - szkoda, ze nie jest powszechnie wiadome, ze prawa kobiet w ciazy do obslugi poza kolejka juz kilka lat temu zostaly usuniete z przepisow. Owszem, niektore markety wprowadzily specjalne kasy: - do 10 produktow, dla ciezarnych, dla niepelnosprawnych, dla osob z karta bankowa - jesli podejdziesz do odpowiedniej kasy, mozesz sie domagac obslugi. "w przychodni do laboratorium można wejść bez kolejki" - w moim laboratorium nie mozna wejsc bez kolejki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w autobusach itp przywileji
jeszcze nie widziałam żeby ktoś poproszony odmówił ustąpienia miejsca znalazła się zagramaniczna mamusia która wszystko widziała wie a Polska jest ble :O nie wracaj nigdy proszę Cię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvierka
I nie wiem, cos sie tak uczepiła tych przywilejów. W ciaży są czasy, kiedy jest naprawde kiepsko i są czasy, kiedy sie człowiek czuje wspaniale. Taka cieżarna w drugim trymestrze potrafi sie czuć lepiej niż np. nastolatka z cieżakim okresem albo facet z bólem brzucha. Miałam raz stresa na studiach i jak jeszcze zaczął sie okres, to nagle poczułam sie tak koszmarnie, że myslałam, ze nie tylko wychrzanie sie na ulicy na pysk, ale ze po prostu umrę, az zaczęłam wyc z bólu jak wilk. I bez zadnej ciaży, bez zadnej legitymacji emeryta jakis pan wziął mój rower, który mi wypadł z rąk, przypiął go do płotu i zaprowadził mnie do akademika. Trzeba byc człowiekiem - i jako ten, kto ma pomóc, i jako ten, komu sie pomaga. To, że ten facet mi pomógł, to nie był jego obowiazek. Byłam mu bardzo wdzieczna, bo mógl sobie pójść dalej. Mógł powiedziec - ot najebała sie malolata, niech sie rodzice martwią. Jak sie prosi, to grzecznie. A potem sie dziekuje. Niektórych cieżarnych chyba rodzice nie nauczyli kultury i takie są tego efekty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Racja skoro coraz mniej ludzi ustępuje starszym to co się dziwić, że nie ustąpią ciężarnym byle ja mam wygodnie co mnie inni obchodzą większość z was tak myśli.To jest przykre i egoistyczne." Ty za to jestes pelna empatii i dlatego widzac w kolejce mlode osoby zmeczone zajeciami od 8 do 20 albo starsze panie, lub w autobusie patrzac na mlodego faceta w robotniczym ubraniu wracajacego po nocce z pracy fizycznej, zawsze ustapisz mu miejsca, nie myslac wcale egoistycznie tylko o sobie, swym ciazowym brzuszku i dziecku w tym brzuszku, ktore nikogo poza Toba nie obchodzi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A właśnie, że ciężarne, tak jak i osoby starsze mają przywileje w komunikacji miejskiej/podmiejskiej. I to nie dla swojej wygody, a dla bezpieczeństwa drugiego człowieka, którego w sobie noszą. A żeby nie być gołosłowną - poniżej link: http://www.baby-shower.pl/AKTUALNOSCI/Kampanie/Przyjacielu-ustap-miejsca-kampania-spoleczna.html http://www.ztm.waw.pl/informacje.php?i=182&c=98&l=1 (pewnie gdzieś się spacja wtryni)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lumpeczka
Eh nie powinno się od kogoś wymagać ustapienia miejsca bo nigdy nie wiesz co komu jest i jak się czuje. Mój własny przykład. Byłam w 7 miesiącu ciąży (zima, brzuch nieduży), wracałam zestresowana od lekarza, który mi właśnie powiedział, że mam lekkie rozwarcie i mam wracać do domu i leżeć, mąż w delegacji, ja wydalam ostatnią kasę na wizytę, więc zamiast w taxi to w tramwaj i do domu. Usiadłam, a za chwile wsiadababka z 5-letnim dzieckiem i siada obok z dzieckiem na kolanach. Przystanek dalej wsiada starszy człowiek z laską, ledwie kuśtyka. Nikt mu nie ustepuje, a ta babka z dzieckiem do mnie z morda na cały tramwaj jak ja moge mu nie ustąpić. Powiedziałam jej ze nie jej sprawa i się prawie poryczałam (hormony, stres). A co miałam jej tłumaczyc też na cały tramwaj, że jestem w ciązy i mam rozwarcie????? Po prostu tak się nie robi. Do dzis mi słabo jak sobie przypomnę jej słowa i bezczelność. Teraz jak jestem zdrowa i silna to bym jej powiedziała co myślę, ale jak człowiek jest podłamany to się nawet bronić nie potrafi:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bukaa
Jak byłam w ciązy, to zepsuł mi się na skrzyżowaniu samochód. Podchodziłam do innych kierowców i prosiłam, aby pomogli mi go zepchnąć na pobocze. Chyba 10 mi odmówiło, więc olałam sprawę, aż zrobił się wielki korek. Szanowni kulturalni woleli stać w korku, niż poświęcić mi kilka minut. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenusia
ale to jest bezsensu caly czas tak prosic! wchodzisz z wielkim brzuchem do autobusu i wiesz ze kazdy patrzy na ciebie, szczegolnie jak jest upal i sie z ciebie leje.W ciazy czlowiek sie poci bardziej, i jest strasznie duszno. Potem w kolejce musisz prosic, na poczcie prosic. Ciekawe czy milo by ci bylo tak prosic caly czas?? zrozumiesz to dopiero jak bedziesz w ciązy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvierka
energiczna - extra piosenka w stopce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenusia
lumpeczka- no wlasnie, glupio tak non stop ludziom tlumaczyc zeby łaskawie ustąpili miejsca, wielu nie rozumie! i tylko zmierzy cie wzrokiem, popatrzy na brzuch i powie ze tez chory albo cos. A ty co masz robic? do nastepnego czlowieka w autobusie podejsc i znowu prosic! przeciez to jest zalosne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvierka
nassani - ale tam nie ma nic o PRAWACH, tylko o kampanii, ktora ma cos zmienić w ŚWIADOMOSCI; czyli zeby z WŁASNEJ WOLI ustępować, a nie dlatego, ze sa przpisy - bo przepisy sa malo gdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvierka
Jezu ale spiace królewny. To sobie zabierajcie krzesełka rozkładane, bedziecie zawsze mialy gdzie usiąść. A jeszcze jedno pytanie, do biednych, umęczonych cieżarnych - jak wasi meżowie się poruszają po mieście, jak docieraja do pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teżciężarna
Tak uważam, iż każda osoba w ciąży powinna myśleć o swoim dziecku i o sobie to się nazywa zdrowy egoizm.Jeśli jest mi słabo to nie myślę w tym czasie o innych czy może jest im gorzej ode mnie inni mnie w tym momencie nie obchodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenusia
vvierka- co ty wogole wygadujesz! nie wiesz jak niektore kobiety sie w ciazy czuja. Ja tez nie wiedzialam i tez dokonca tego nie rozumialam dlaczego trzeba miejsca ustapic. W ostatnich miesiacach jest bardzo ciezko, slabo, duszo- czasem nie mozna oddechu zlapac.Dziecko przyciska przepone i poprostu masakra! Oczywiscie ze sa babki co gory mogą przenoscic, jednak ja czulam sie bardzo zle w autobusach wiec uwazam ze ciezarna ma prawo siedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nassani - sama dowiodlas tym linkiem, ze to nie jest zaden przywilej ani prawo, a tylko zwyczajnie zasada, ktorej respektowanie sprawia, ze lepiej sie zyje - jednak nie ma przymusu co zastosowanie sie do niej, wiec mozna naklaniac jedynie wlasnym przykladem i przekonywac :P lenusia - zgadzam sie, proszenie o pomoc nie jest przyjemne, fajnie byloby, gdyby ludzie nie proszeni skladali sie na powodzian, robili zakupy staruszkom z kamienicy i ustepowali innym. Zawsze jednak uwazam, ze lepiej grzecznie poprosic o pomoc, niz patrzec spode lba na osoby, ktore nie zauwazyly, ze jestes w ciazy, nie mowiac o stosownych komentarzach itp :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvierka
A co ja wygaduje? Wygaduję tylko to, że czasem cieżarnej jest gorzej, a czasem jest lepiej. czasem jest tak, ze ktos ma tylko gorzej, a czasem prawie caly czas dobrze. Tak samo jak jeden emeryt ledwie chodzi, a drugi biega w maratonie. Nie wiem, co ja takiego złego powiedziałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"teżciężarna Tak uważam, iż każda osoba w ciąży powinna myśleć o swoim dziecku i o sobie to się nazywa zdrowy egoizm.Jeśli jest mi słabo to nie myślę w tym czasie o innych czy może jest im gorzej ode mnie inni mnie w tym momencie nie obchodzą." Każdy czlowiek mysli o sobie i jest to zdrowy egoizm. Jesli ktos sie czuje slabo czy zle, zawsze mysli o sobie. Nie rozumiem, czemu dziwisz sie, ze inni mysla tak samo. Oni tez maja prawo do ochrony swego zycia i zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvierka
I energiczna dobrze prawi - mozna siedzieć, burmuszyć sie i żądać, żeby na czas MOJEJ ciaży cały swiat sie zmienił - a można rozsądnie pomyslec i spróbowac sobie życie po prostu ulatwić. I jeszcze raz pytanie do cieżarnych - jak wasi mężowie dojeżdżają do pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenusia
vierka- no wlasnie! czasem kobita sie tak czuje zle ze musi usiąść. Jak juz pisalam to jest bezsensu caly czas prosic i prosic. Przez 9miesiecy musisz blagac zeby ci ktos miejsca ustąpil bo jak nie siadniejsz to zemdlejesz w takim autobusie w lecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co, a ja myślę, ze tu chodzi poprostu o zwyczajną empatię i grzeczność. Niektórzy mają tego w nadmiardze a niektórym choćby im kodeksem karnym machać przed oczami to i tak mają to w dupie. Ja ogólnie jestem czlowiekiem wesołym i nieroszczeniowym, sama często pomagam nie tylko kobietom w ciąży ale i starszym osobom i dzieciom, jesli nie umieją sobie z czymś poradzić. Pewnie że byłoby miło żebym dostała od innych to samo... i często tak bywało, spotkałam się z życzliwością ludzką, czasem aż ze śmiechem musiałam odmawiać starszym paniom bo chciały mnie przepuścić a ja się dobrze czułam więc po co? A czasem korzystałam z uprzejmości innych. właśnie uprzejmości... bo to nie był ich psi obowiązek. Co nie zmienia faktu, ze apleuję o wszędobylską uprzejmość, będzie nam naprawdę milej :P :-D A co do gburów, którzy plują jadem na kobiety w ciąży bo mają sami jakieś braki widocznie.... mam ich w dupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvierka
a czasem nastolatka źle sie czuje; czasem facet 30-letni sie źle czuje - i tez musi prosić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×