Podszywy uratowały mi życie!!! Prawdziwa historia!!!

Podszywacz, tu etatowa podszywaczka, założyłam dla Ciebie czarny nick :) skoro Ty też masz... ja myślę, że Cię rozpoznam... :) o ile to Ty pisałeś jako etatowy82 :D

kopiuje teksty podszywaczy do worda, zadowalajac sie przy tym ogorasem, zakupionym w Biedronce, posapujac cicho niczym kopulujacy krolik, wyobrazajac sobie miekkiego jak wyprozniona kaszanka fallusa mojego buchaja, ktory probuje osiagnac szczytowanie przy pomocy starej skarpetki wuja Freda, wyciagnietej z kosza z brudna bielizna, nalozonej na przyrodzenie i mocno sciagnietej gumka recepturka ze sloja z konfitura buraczana, zrobiona przez babcie Leokadie, poruszajac swym przyrodzeniem w rytmie piosenki "la camisa negra" miedzy szczebelkami balkonu w socjalnym mieszkaniu stryja Adriana na przedmiesciach Mszany Dolnej :)

A już chce się przyssać, traci swą etatowosć, już mięknie, juz tylko bolec jej w głowie

sexy30 - :) Specjalnie dla mnie ? Naprawdę ? :D

Obiecuję, bo znam siebie :) Skąd depresja... no mam swoje powody, ale nie będę pisać na forum... Jak chcesz, podaj jakiś namiar to odezwę się do Ciebie...

Tak, dla Ciebie dopiero co założyłam to konto... :)

kiedy chce dostapic cudownego orgazmu to podlaczam ladowarke od mojej nokii 3310 do kontaktu po czym koncowke wkladam sobie w odbyt aby poczuc wirujace prady w dupie.

A podszywacze się dziwią, że bolec mi w głowie :D a co może ma być pochwa (np. z batonikiem między wargami:D ) - skoro jestem kobietą, to mężczyźni mnie interesują i seks również :P

Nie mszany dolnej miało być tylko moszny wolnej, nie wuja adriana tylko kwasowa rozpierducha z rana, nie między szczebelkami balkonu tylko między płyami betonu, nie socjalnym tylko analnym, nie szczytowanie tylko zwojów mózgowych obciąganie, sorki za te drobne przejęzyczenia, word słabo kopijuje, bo mu nie biorę do buzi....

Nie przyjmuję do wiadomości że się rozczarowałaś,sorry to nie to itd :-p Patrz w stopce.

i stajesz się zwykłą dziurą, tracisz elo-astyczność niezbędną w profesji podszywacza, już nie umiesz się podszyć, choć w sumie wygląda na to, że niewy.....ana podszyła się pod podszywaczkę, skrzętnie wykorzystując okazję, by zapchać wiecznie głodną dziurę, co to podobnie jak bolec, z większości robi potwornych nudziarzy..,..a nie natchnionych umysłowych graficiarzy....tak próbuję ratować honor i godność etatowej

Rozczarowałam? A gdzie ja pisałam o rozczarowaniu? :) jak chcesz, napisz na maila, który założyłam przed chwilą tylko dla Ciebie: ateizm1@o2.pl

I jedno jeszce, cieniasta. Możesz namierzyć moje posty wszędzie i wszędzie mnie poznasz, ale jestem niepodrabialny dla Ciebie. jam jest który jest, podszyjesz się gdy skorodowane schematami neurony zeskrobiesz skrobaczką umysłowej wolności, wtedy możemy pobawić się, ale tak jak nie masz pojęcia, o czym nie śniłasz, bo muł osiadł Ci na zwojach. Nikt jeszcze mnie nie dogonił, a czekam na to z utesknieniem. Myslałem, że może tu, może teraz. Ale nie cipę masz wszczepioną zamiast soczewek, nudziaro....

Batonik między wargami...niezły pomysł,moznaby go wylizywać caą noc

podszywacz82 co taki zblazowany jesteś ))) a jak po paru podszywach uważasz, że jestem nudziarą, to jesteś do bólu stereotypowy

podszywacz etatowy - noo, to był Twój pomysł z tą pochwą z batonikiem :D

batonik nieważny,ważne że cała noc :-p

rzekłabym nawet, że cały weekend byśmy mogli się bawić batonikiem :D choć pewnie trzeba by go co chwila zmieniać :P

Jednym spojrzeniem ogarniam nieskończone bezmiary, jedna myśl kreuje wszechświaty....po paru postach......hi hi....po poście umysłu Twego, co wychodzi mi bokiem ekranu, muszę kończyć, bo mój komputer, co jest naroślą w mym nosie, już mówi mi, że będzie kichać z nuuuuuuuudów, zamykam oczy i znikam ze świata nudziarzy wracająć do nieskończonego lśnienia....pa pa.....do zobaczenia kiedyś................

podszywacz82, to się nazywa kompleks boga

batonik... a lody dobrze zamrozone ? idealne na upały :D Wanilia w polewie czekoladowej ....mmmmm a na nich kropelki Twojej wilgoci

bo robi mi się jeszcze goręcej, uważaj, bo spłonę :P ale szczerze mówiąc, wolałabym kontynuować konwersację na mailu, a nie dawać do czytania wszystkim napalonym kafeteriankom :P

napisałem na podany mail :) odbierz @

mam problemy z tą pocztą o2 :( odebrałam wiadomość od Ciebie, ale za nic nie mogę wysłać odpowiedzi :( ale mam Twojego maila, zaraz napiszę z mojego normalnego adresu do Ciebie :) poczekaj sekundkę

poczekam ...

już poszło

mam taki etat za 5000 zł miesięcznie, kafe mi płaci za podszywy