Samotność w piątek wieczór.

Niee, przecież mówię, że nie zadroszczę!;) I tak czuję, że zaraz buziolka otrzymam w podarunku!??;)

;)

nie od set :)

A ja nie dostałam ;)

Mniam,:) )) niezły buziak.;) ....ale porównania nie mam żadnego, bo od tego sknerusa Sett, jednego kiedyś dostałem, ale to było tak dawno, że właściwie już nic nie pamiętam.

MP-30, biedulko....!:) mam miękkie serduszko... więc "płoszem tesz bóziolka" --->

padam :o

Nie liczy się, bo musiałam prosić się i to taki wymuszony :P

:O... no tak, na nic moje poświęcenie.....:P

Sett, nie masz czegoś na otarcie łez dla mnie??;)

''na nic moje poświęcenie.'' No i jeszcze ci powie, że to poświęcenie było :( a ja biedna myślałam, że to z sympatii ten buziak był, ech chłopy :D

MP-30, a to juz nie wymuszone.....

:D :D

..własnie,..od tego miałem zacząć;)

Setunia - Co robiłaś, że taka zmęczona jesteś? Czy to po wczorajszym grillu [ tańce, kac i te sprawy ;) ]

..a buziak był z sympatii - ale co miałem mówić!? Zleci się pół kafeterii jak się dowiedzą, że darmowe buziaki rozdają i co???:)

Settt padła jak zobaczyła nasze bezeceństwa buziolkowe !:)) )))))))))))

No tak, każda forumowiczka zażyczy sobie chociaż jednego całusa i spędzisz do rana obcałowując każdą ... ale to chyba byłoby ci nawet na rękę :D

:O.... jakoś nie...!:) Owszem do rana, bo lubię, ale nie z taka gromadą!:P

ja to padlam, bo mnei robienie obiadu tak wykonczylo:P dla 9osob:o no a poza tym to obejrzalam dzis 3filmy

Mi zaraz po napisaniu ostatniego postu ( tego tu wyżej) padł net. Tak tłumaczę się żeby nie było, że uciekłam bez pożegnania. Mam nadzieję, że jak wrócę do domu to już będzie. Miłego dnia

Dzień dobry:) Też mam taką nadzieję, MP-30:) A juz myślałem, że mnie.....ten,..noo...;) Jak mnie zostawiłyście, to wyłączyłem kompa i oddałem sie namiętnie zajęciom sportowym, żeby żałość utulić.:) Aha.. a najpierw kota poprzytulałem, ..bo potrzebował tego, też. :P Miłego dnia MP-30, Settt:)

MP mam andzieje, ze bedziesz miala ten internet po powrocie z pracy:) u mnie w piatek net nie dzialal bo jak sie okazalo , kabel byl przycisniety moim lozkiem i przerywalo ciagle:D N jaka zlosc? to co robiles? waliles w worek ? :D musze Wam popowiedziec, ze dzis sie w koncu wyspoalam, bo wczoraj to bylam prawie ze zwloki :D

Żałość, żałość...., nie złość,...Settt:P Nic z tych rzeczy, żadnego walenia worków..... - rower męczyłem.:P Cześć:) A mnie ciekawi, co to musiało się wyprawiać na Twoim łóżku, że aż się kabel odłączył od kompa!???;) )))))))))))))))) (nie opisuj tego na forum, bo małoletnia młodzież tu zagląda - ja mogę sobie to i tak doskonale wyobrazić:P)

hehehehe... zrobiłem byka w nicku i mnie na czerwono wywaliło:)))))))))

Nie ma nikogo...., zmykam zatem lodówkę pustoszyć:P!!

:O:( a gdzie reszta dupeczki złote:D

Reszta dupeczek pewnie też w stringach, tyle że w innych.:P Cześć

"Bendom zaś", z tego co wiem,... ale to też na wodzie pisane, bo nety niektórym wsiąkają w niebyt wirtprzestrzeni, innym coś tam, jeszcze nie pasi, i tak leci.:) Tylko ja dyżur pełnię, bez perspektyw na jakikolwiek gratis.;)