Samotność w piątek wieczór.

Kto z Was jeszcze siedzi w domu i się nudzi ? Wszyscy moi znajomi gdzieś wyszli, a mnie mają totalnie gdzieś.

Mam już dość ładowania na zmianę nk i fcb. Czuję że przez takie coś życie przecieka mi między palcami.

dlaczego nie poszlas z nimi?

Nie martw się, ja tez siedze w domku dzisiaj.

Bo nikt nie proponował spotkania.. Pisałam do paru osob, każdy ma już jakieś plany.

Nienawidzę tego.

Ja tez sama. I jeszcze tak duszno. wsiceku doopy mozna dostac...

Nie ma się czym zająć. To już nawet nie chodzi o tę nudę. Tylko czuję się taka samotna. Odrzucona przez wszystkich.

w następny piątek, a nawet wcześniej - TY coś wymyśl i zaproponuj. Najłatwiej tylko czeka na zaproszenia ;)

I jaaaaa

To nie jest tak że czekam na zaproszenia. Umawiałam się na dziś z koleżankami, ale mnie wystawiły.

tez siedze i sie nudze,znajomi poszli na impreze,nie poszlam z nimi chociaz mnie zaproszono ale wiem ze moj byly tam bedzie a ja chyba nie jestem gotowa zeby sie dobrze bawic przy nim bez niego,wiec siedze i zamulam:)

przynajmniej juz sie nas troche zebralo,robimy impreze:D?

A wiecie w jakiej ja jestem sytuacji ? Byłam związana w facetem z naszej wspolnej paczki. Kiedy się rozstalismy, nasi wspolni znajomi mnie olali. Mimo, że to facet mnie rzucił. Tamci znajomi ze mną gadają przez tel. gg itp, ale nie proponują spotkań. Ja nie próbuję nawet, bo kilka razy już mnie spławili, a poza tym były powiedział mi że nie życzy sobie mojego towarzystwa.

Tak więc zostałam bez faceta i bez znajomych, bo nie powiem przyjacioł.

nudy straszne ....

my tez mamy wspolna paczke ale po co mam sie pchac tam do nich skoro uwazam ze jest za wczesnie?zreszta jak mam ochote sie z kims spotkac to sama proponuje i nie robia mi problemu:)

Znudzonaaa. nie martw sie mnie tez facet zostawil wczoraj...ehh

whatever1987 co za spotkanie ;D

Znudzonaaa jestem w identycznej sytuacji. Miałam wspólnych znajomych z chłopakiem, który mnie zostawił, no i cóż, oni mnie olali :o. A na imprezie to ja byłam jakies trzy miesiace temu...

Ja nie proponuję, bo wiele razy probowałam umowić się na wspolne spotkanie całej paczki.. Raz mi się udało. Zakonczyło się to totalną klapą, a na koniec pożarłam się jeszcze z byłym. Potem pisał mi, żebym sie pogodziła z tym że nie będziemy sie już zadawać. Bo to było tak, że ja wkręciłam się w tę paczkę od kiedy zaczełam z nim być. Więc to bardziej 'jego' znajomi. Rozumiecie ?

jak sie trzymasz malutka:)?

rozumiem,ale wiesz mozesz sie zawsze umowic z jedna czy z dwiema osobami,nie musisz ze wszystkimi,zawsze sie ktos moze dolaczyc:)

Dziewczyny, ja już zrozumiałam że nie będę nigdy z byłym. Chociaż nie moge się pozbierać. Ale to okropne nie mieć nawet wsparcia w przyjaciołach.

Tak osobno tez próbowałam.. Ale oni uważają to za wyraz nielojalności względem mojego byłego.

Widzę, że całkiem przeszli na stronę byłego i po prostu nie chcą się ze mną zadawać. Więc nie będę na siłę probować.. Najlepsze jest to, że ja niczym nie zawiniłam. To on potraktował mnie jak szmatę.. a potem odszedł..

whatever1987 jakos daje rade.napisal mi sma ze bedzie w domu po 22 bo musi cos zalatwic i ze da znac jak bedzie wracal ale co da znac ?chce sie spotkac?

no to olac ich,co to za znajomi stronniczy???moi przynajmniej sa fair,zreszta zawsze jest jakas alternatywa,inni znajomi,z uczelni,szkoly,pracy,ale wiesz ja ci tych "znajomych" wspolczuje,moi sa przynajmniej fair

Znudzonaaa. a nie mozesz wyjsc gdzies z kims innym ?jakis kolega ?kolezanka?

Nastka24 a czemu nie urwiesz kontaktu zamiast tak czekac caly dzien na smska czy jakis znak:(?przeciez to idzie pier**** dostac