Samotność w piątek wieczór.

Dzień dobry:) Jest piękny, lekko deszczowy dzionek - oby tak do wieczora, to da się wytrzymać Ciekawe, czy FAJNIE juz pojechała? Jej życzę pogody słonecznej, lekkiego tylko wietrzyku, gorącego piasku, wygodnego bikini, miłego towarzystwa i upojnych nocy.:) .... aha,.. ładnej i równomiernej opalenizny też:) PS. Mam nadzieję, że strona działa juz normalnie!?:O

nareszcie dziala stronka a mialam nerwa ze nie widze postow ;/ miłego dnia kochani

Pumba.. całus dla mnie też???:)

sitting on the moon przyjaciele tak nie postepują?! no nie dosc ze po prawie 10minutach, to jejszcze odpowiadasz pytaniem na pytanie ale ja Ci odpowiem , ze to co Wy tu robicie, to ejst flirt nie prztyjazn:) tak to wyglada, wiec nie zaslaniaj sie przyjkaznia;)

calus dla wszystkich w policzek za wczorajsze poratowanie mnie dobrym słowem :)

:O.... ja Cię nie ratowałem, chociaż chciałem,... ale ta dziadowska strona mnie nie chciała już wpuścić później.;) No i wyraźnie całus przenaczony jest dla "kochanych" - aj a nie jestem koffany!:P

Settt, jesteś???:)

;)

To idę już... Miłego.

nieznudzony 3maj sie :)

Cześć Jaki plany macie na dzisiaj? [tak chciałam zagadać żeby rozwinął się jakiś temat :) ]

ja zamierzam isc na zakupy...musze sobie kupic jakis ciuszek ale watpie ze dostane cos ciekawego :D

mp-30 chcialas zagadac i co cisza?

Pogoda zrobiła sie obrzydliwa...:O Jest gorąco, duszno, parno i dużo wilgoci ... Żeby wieczorkiem się zrobiło, taakk gorąco i porno,.. i wilgotno, to dało by się żyć!:P Żyjmy nadzieją zatem!;)

ja wieczorkiem mam grilla a teraz obowiazki

Oj, wprosił bym się na grila??;) A obowiązków dostatek u każdego, myslę. I coś mi sie wydaje nawet, jak by one się cichaczem rozmnażały..., co jedne się wypełni, to następne już są gotowe, te same albo i jeszcze inne! Żeby tak z pieniędzmi. [ tu wzdycha ]:)

namachalam sie niemilosierniew;) wlasnie prysznic zaliczylam i posililam sie golabkami:)

..gołąbki też lubię:)

Linger, mam wrazenie, ze zostałem sprowokowany do złożenia jakiejś deklaracji, obietnicy...nie wiem jak to nazwac, ale czuję, ze myslisz tak jak Setunia. Ja chciałem byc tylko Twoim WIRTUALNYM przyjacielem, z którym można pogadać, pośmiać się, pożartować i posmucić, a nawet niewinnie poflirtować. Miałem wrażenie, że cieszysz sie z naszych rozmów, czasem rozumielismy sie bez słów, a to, przyznasz, rzadko się zdarza wśród przypadkowo poznanych osób. Bardzo Cię polubiłem ale jeżeli Ty czujesz cos więcej, wiążesz z nasza znajomością jakies nadzieje to muszę niestety zakończyć tą znajomość, bo wtedy to będzie krzywdzące wobec Ciebie. Mam nadzieję, że masz w realnym świecie przyjaciół, którzy Cię wspierają, ja chciałem być takim anonimowym i wydawało mi się, że to zaakceptowałaś...wydawało mi się, bo teraz sugestie Setuni to zmieniły. Nie załuję ani jednej chwili spędzonej z Tobą, będzie mi brakowało Twojego poczucia humoru..życzę Ci, żebyś w realnym życiu spotkała kogoś w kim obudzisz tyle serdeczności i ciepła, kogo pokochasz naprawdę..:) Pamietaj o tym, ze jesteś piękną, mądrą kobietą, która zasługuje na prawdziwe szczęście, jesteś Perełką:). Ja chciałem tylko, żebyś w to uwierzyła... Przepraszam za wszystko, będę spoglądał na Ciebie z moon'a ;) i w milczeniu życzył Ci szczęścia. Pa po przyjacielsku, w policzek;)

pumba203 - Przeeepraszam, poszłam na chwilę i ... z chwili zrobiły się godziny :O Na dzisiaj miałam zaproszenie na wesele, ale nie poszłam. Chyba wypiszą mnie z rodziny :D

MP jak moglas:P Ty czarna owco:P;) kurka N oczywiscie sie mozesz wprosic zabierz ze soba wegiel bo wlansie sie okazalo , ze nei mamy:o

Każdy dobrze wie, że nie lubię chodzisz na imprezy, w tym i wesela więc to było do przewidzenia, że i tym razem nie pójdę. Zresztą jak przystało na kulturalną osobę już miesiąc temu dałam znać, że nie przyjdę, żeby w to miejsce zaprosili kogoś innego albo po prostu zaoszczędzili sobie wydatku. Zjadłabym pieczoną kiełbasę, taką z ogniska, albo chociaż pieczonego ziemniaka z solą.

Dziękuję Settt, już zamówiłem dwie tony węgla, ciężarówka w drodze do Ciebie.:P PS. Myslę, że na tydzień nam wystarczy?;) Mp-30..:))))) chyba w przysłowiomym "korcu maku" się szukalismy!:)) Ja też nie cierpię uroczystych imprez, szczególnie rodzinnych:O Co innego gril u Settt.:) Spróbuj się też wprosić do Settt, to sobie pogadamy na temat okropieństw przyjęć i uroczystości. A gdyby się okazało, że masz więcej niz trzydziechę, to to spotkanie się "marnie" skończy dla nas,.... juz ja bym się o to postarał!!! (zwracam uwagę na cudzysłów!);))

....i idę dalej do łopaty , ale będę zaglądał. Wieczorkiem może dłużej posiedzę.:)

ok nie ma sprawy jestem wyrozumiala osobka :)

MP ja tez wolalabym ognicjho i zdecydowania poza domem!!!!!!!!!!!! N ojjj a jaki to wyngiel?

No jak to jaki węgiel??? Czarny, jak to więgiel!:P

Pumba,...dawaj, zorganizuj jakies napoje i zrobimy dzisiaj bal!:) )))))))))

ok,wpadajcie wszyscy do mnie zapraszam,wstep wiadomo jaki :P moi sasiedzi juz sie bawia z hitem " jestes szalona " :D a moi "przyjaciele" kreca sie po okolicy... ;/ a ja jestem zmeczona i nic mi sie juz nie chce...

pumba juz ide z polowka-moze byc 0.7 ? :D