Czy warto kupować wózek głęboki, jak poród w listopadzie?

Jana ale Vi chodzi o to żeby w ogóle z dzieckiem nie wychodzić, tylko na balkon je wynosić nie w formie werandowania tylko zamiast spacerów. przynajmniej ja tak zrozumiałam.

wlasnie Agentko- ,moda byla - smieszy mnie cos takiego -bo inni kupuja to ja tez musze:O

Agatko - no znów ten sam problem: "skoro znasz różnicę to nie mów że wygodniejsze jest przeprowadzenie łóżeczka niz wózka. przynajmniej dla mnie nie byla" Zapewniem Cię, że nie wszytsko co dla ciebie wazne, łatwe, wyobrażalne jest takie samo dla innych. Inni ludzie są inni, mają inne zdanie, inne zdolności manualne, moze tez inne balkony albo łózeczka...

A ja uważam że warto nawet jak werandujesz bo brak wózka ją unieruchamia przez długi czas. A z życie wiem że są sytuacje ze trzeba szybko gdzieś pojsc i zabrac ze sobą dziecko. A nie kazdy ma obok babcie która je wówczas popilnuje w domu (na balkonie ;P)

mała_agatka - no wlasnie teraz doczytałam :) i nie bardzo to jakoś widze... jak wyzej napisałam.

dobra, ok. moze i w łóżeczku można zimą. ale to i tak dla mnie nie usprawiedliwia braku wózka. nie wiem ale chyba wyjście z dzieckiem na spacer jest przyjemniejsze od siedzenia w domu. dobra znikam.

Ja dodam tyko że też miałam jedo bartatina i byłam bardzo zadowolona, córcia urodziła się w grudniu, w głębokim jeździła do końca kwietnia, na majówke już zamontowaliśmy spacerówke, polecam tez wózek ze względu na koła, zimą po śniegu bez problemu, na majówce po lesie też a potem w wakacje nad morzem po piachu. Z przyczyn praktycznych od października jeździ w lekkiej, składanej spacerówce, ale miło wspominam tamten wózek, zresztą przyda się niedługo dla drugiego dziecka.

no i wreszcie dochodzimy do sedna - owszem wózek trzeba mieć, ale czy koniecznie gondolę? Jak sądzicie, mamy?

vi_ - ja juz napisalam wczesniej . Dla dzieci jesienno-zimowych - warto gondole Dla wiosenno letnich - lepiej rozkłądaną spacerówke. Mam jedną letnią i jedną jesienną wiec pisze z doświadczenia.

Zimą gondola jest niezbędna. Wiele moich znajomych, które rodziły wiosną- latem rezygnowały z gondoli na rzecz samej spacerówki, bo większość spacerówek można rozłożyć na płasko i latem faktycznie nie było problemu, ale gondola jest skonstruowana typowo na zimę, żeby dziecka nie zawiało

oczywiście że trzeba wózek głeboki, zimą i jesienią dziecku w głębokim będzie cieplej niż w foteliku. a chyba nie zamierzasz przesiedzieć całej zimy w domu? bo przecież zima w Polsce czasem trwa aż do kwietnia... a jak dziecko nie będzie przyzwyczajane do wychodzenia na dwó to nawet nie próbuj na wiosnę, gdzie jest największe ryzyko zachorowań i infekcji:O tym tokiem myślenia pasowałoby już poczekać do lata...:O

następna...:( dziękuję za konstruktywne wypowiedzi

to napiszę ci tak żebyś zrozumiała: TAK, MUSISZ MIEĆ GONDOLĘ:O rozumiesz, czy jeszcze jaśniej muszę?:O

Kochane ja rodziłam we wrześniu,kupiłam wózek GT3 pegperegro(pewnie zrobiłam błąd pisząc nazwę firmy)spacerówkę ,rozkłada sie na płasko,ma nakrycie na nóżki,duży kosz,wielkie koła.Dokupiłam tylko śpiwork żemy zastapił mi gondolę ,jest szeroki wózek,teraz te gondole robą takie małe.Nie mam zagraconego mieszkania po 4 mies gondolą .Wcale nie była mi potrzebna gondola,przecież też sprzedają wózki w których rozkładasz spacerówkę na płasko i wkładasz taką psełdo gondolę.Za spacerówkę zapłaciłam 1600zl warto,to moje 2 dziecko i jestem troszkę bardziej doświadczona,nawet 3- letnie dziecko wyśpi się w tym wózku nie ciągnąc nóżek z przodu po asfalcie.Kupiłam jeszcze wózek za 100 zł(używana w super stanie) twz.laska do auta.Pozdrawiam wszystkie mamusie.

Najlepsze marki mają na stronie www.minitraper.pl . Także jak zależy Ci na jakości to bym tutaj poszukała. Szczególnie spacerówki i nosidełka mają bardzo wygodne zarówno dla dziecka, jak też z punktu widzenia rodzica ;>