Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość a jak wy myslicie

Czy ciuchy firmy camaieu są dobrej jakości??

Polecane posty

Gość a jak wy myslicie

I w jakich są ceny mniej wiecej tych ciuchów:??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truffelkowa
bardzo dobrej ;) a ceny w zależności, od regularnych ok 100-300 pln po wyprzedażowe nawet 19.90

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość made in china jak wszystko
dżinsy po pół roku fluczą się na kolanach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak wy myslicie
nie ja tylko tak pytam bo kupiłam sobie zarąbistą spodnice z lekko podwyzszonym stanem, czarną tubę za 1zł :P jak bylam z kumpelą na ciuchach byłam tak szczęśliwa i zdziwiona ze nikt wczesniej jej nie kupił i nie zauważył (spódnica z metkami )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Są okej. Często ich materiały bardzo fajnie wyglądają ale już nie tak fajnie się noszą. Ceny na wyprzedażach są bardzo niskie. Wyprzedaż trwa tam bardzo długo (zaczynają się wcześnie i kończą późno) nie wspominając o promocjach -50% na początek kolekcji lub coś w tym stylu. Poza tym tam jest dość duża różnorodność cen niektóre żakiety po 200 zł a zarazem inne po 100. Kiecki za 69 zł bez promocji a później za 30zł itd. Może po prostu pasowała tobie a innym nie? lub pozostałą nie zauważona. za zł to fajny zakup:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nima nic
nibys ma racje :( ja miałam sweterki i było to samo fajne do pierwszego prania ,już lepiej sobie ciuszki vvila kupic albo sister points, nawet promod się zrobił jakis szmatkowaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem fanka
przyznaje ze uwielbiam ciuchy camaieu, bardzo mi pasują zarowno pod wzgledem stylu jak i kolorystyki. Mozna znalezc takie na luzie i eleganckie. Kupuje je od kilku lat i nie zauwazylam aby sie niszczyly ale swetry zawsze piore na programie "wełna" i uzywam dobrych płynów. Jak sie nie umie dbac i ciuchy to chanel tez mozna spieprzyc. mam taka czarna spodnice z podwyzszonym stanem ;) do tego jest taki delikatny skorzany pasek. Ostatnio bylam w niej na spotkaniu z przyjaciolmi i bardzo sie podobala, nadaje ladny ksztalt sylwetce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanka a pomyslałaś
u nas jest cholernie twarda woda i mimo płynów typu perła bądź perwoll i tak sie niszczy wełna a co do camaui nie podoba mi się wolę zare

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tandeta made in china
niestety nic superaśnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do jestem fanka
i po co tak reklamujesz ? te ciuchy są g warte pracujesz tam czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nibys
jest tak jak piszesz bo jakim cudem potem robią ekstra obniżki ;) ekstra promocje ? przecież porządne materiały kosztują a tandetne nie bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem fanka
nie nie pracuje tam i nie mam w tym zadnego interesu. Po prostu pisze to co uwazam i nie wymagam zeby sie ktos ze mna zgadzal zara u nas robi sie na ekskluzywny sklep a na calym swiecie to zwykla sieciowka jak f&f albo cherokee. w Polsce ma mocno zawyzone ceny. camaieu tez ma zawyzone ceny niektorych ubran jakby z kosmosu spadli ale czasami mozna trafic cos ekstra zwlaszcza na wyprzedazach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pryk pryk sryk
a ja i tak wole ciuchlandy ;) nie podoba mi się styl w camaui

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem fanka
materialy sa dobre, to kwestia dbania o nie i tyle. jak chcecie zobaczyc gowniane ciuchy to wejdzie do orsey'a albo new yorkera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pryk pryk sryk
wybacz ale czy carry czy camaui czy promod czy orsay czy vogele jedno i to samo gówno pod różnymi nazwami nawet prane w odpowiedniej temp ręcznie w perwolu czy naszym b.dobrym kokosalu 2-3 prania ścierka sie robi, h&m kappalh to samo nawet diesel ;) wszystko made in china:( dlatego wole szmateksy albo nasze firmy poskie ;) swetry restor albo olimpia czasem lama ;) albo kupić materiały z bielska białej i uszyć u dobrego krawca ;) dlatego czasem robie wypad na ciuchlandy ;) pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem fanka
ja tez chodze do ciucholandów nie ubieram sie wylacznie w camaieu co do czepiania sie ciuchow "made in China" to moge powiedziec tyle ze ostatnio wrocilam z Chin i przywiozlam sobie ciuchy tanie, a swietnej jakosci. tak samo sprzet elektroniczny. Wiadomo ze zdazaja sie szajskie rzeczy, jak w kazdym kraju ale czasami warto powalczyc ze stereotypami. Wszystko jest "made in China" bo to duzy i ekspansywny rynek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terrakota terrakota
moim zdaniem nie są ;) miałam kilka i się zraziłam ,nie rozumiem czemu tak ktoś zacięcie broni tej firmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość energiczna jasne
nie są bo to made in china

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak wy myslicie
no ale jak dałam 1 zl za nową :P to chyba nie szkoda nawet jak by po dwóch praniach sie nie nadawala:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja bardzo lubie ubrania tej firmy I powiem wam ze mam ich sporo Z wszystkich jestem zadowolona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem fanka -> akurat mam obsesje dbania o swoje ciuchy. pranie w płynie i w programie "wełna" to takie minimum u mnie. ja piorę wszystko kolorystycznie czyli np. osobno białe, osobno jasne odcienie (beż, kremowy, szary, pastelowe kolory) osobno czerwienie i róże, osobno zielenie, osobno odcienie niebieskiego, osobno ciemne kolory jak granat, brąz ciemna zieleń i na końcu osobno czerń. do wszystkiego odpowiedni płyn do prania (wyłącznie do białego używam proszku i tylko co 2-3 pranie), w programie "delikatne", temperatura 45 stopni, małe wirowanie zazwyczaj koło 400, suszenie na wieszaku lub na płasko, i mam niezłą wodę. lubię się bawić z praniem moich ciuchów. jeśli czasem coś spieprzę przez to ze jedwabiu nie chciało mi się uprać ręcznie lub wrzuciłam coś z zamkiem zapominając tego zabezpieczyć wraz z delikatną tkaniną to nie składam winny na markę tylko na swoją głupotę. nie pieje z zachwytów nad jakością. pisze że jest okej, w porządku to czego można oczekiwać za ta cenę. przy monnari, hexelinie wypadają słabo ale w porównaniu z h&m jest lepiej a jak postawmy obok new yorkera to widać przepaść. nie rozumiem skąd oburzenie na stwierdzenie ze marka jest w porządku? zgadzam się co do zary. owszem ma ciuchy świetnej jakości ale to te ciuchy za które trzeba zapłacić dużo więcej. i jakość w zarze to totolotek. do nibys -> cytuje siebie: "Są okej. Często ich materiały bardzo fajnie wyglądają ale już nie tak fajnie się noszą. " hmmm gdzie ja napisałam ze spodziewałam się czegoś innego? Można się naciąć patrząc ciucha w sklepie, dotykając materiału, myśląc ze będzie się super nosił. a później nie jest już tak kolorowo. zwykły bawełniana top. w sklepie gruba bawełna, gęsta, "mięsista", nie naciąga się. biorę nawet bez mierzenia. wynik top po godzinie noszenia rozciąga się na ciele, ciężko odeprać ślady antyperspirantu i potu. zwykły podkoszulek z bawełny. 100% bawełny na metce przy 20 stopniach pocę się w nim. jakim cudem przy 20? ale spódnica super, żakiet również. dlatego piać z zachwytów nie będę ale także nie powiem ze jest fatalnie. jest okej. raz się natniesz nie zapłacisz dużo więc nie ma czego żałować. innym razem za małe pieniądze kupisz coś ekstra. za 1 zł to zakup super:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zależy które ;/ niestety naciełam się ostatnio na tej firmie. Zakupiłam kurtkę puchową ( 25% puchu, 25% pierza) Kosztowała mnie ona 299.90. Po pewnym czasie zaczęły wychodzić mi te pirórka z kurtki, wiadomo, że jedno albo dwa mogą się zdażyć ale coraz częściej zauważam nowe. Po drugie co do akcesoriów zakupiłam paski za 56 zł 3 kolory, po zetknieciu z wilgocia zmienily kolor, gdy zareklamowalam w odpowiedz dowiedzialam sie ze faktycznie jest to wada, ale wg nich w niektórych miejscach ja sama to spowodowałam ;/ jakbym specjalnie narazala je na zetknięcie z wodą zeby sie zniszczyły ;/ no cóż oddali mi paski, których teraz nie mogę nosić przez powstałe przebarwienia, pieniądzę poszły w eter a paski leżą :) Uważajcie na ubrania :) Napewno wiele artykułów mają super ale trafiają się także buble ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maaaaccc
nie polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ratatujcie!
fajne ale tylko do pierwszego prania - niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ubrania generalnie są dobrej jakości jak się pierze i konserwuje wg metki :) gdybyście coś tam reklamowały po krótkim czasie użytkowania i chcieli Wam czegoś nie uznać a powinni to nie wierzcie że oni wysyłają gdzieś Waszą reklamacje ! jest ona rozpatrywana przez kierownika lub sprzedawce zależy kto jest na sklepie :) nie polecam jedynie botów i torebek szybko się niszczą materiał pęka jeśli chodzi o sztuczna skore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, zwlaszcza skórzane spodnie (no skoropodone) naprawde niezle mieli w tamtym roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fefwfw
byłam tam dziś. jak dotykałam te bluzeczki i sweterki to miałam wrażenie że zaraz mi się w rękach rozwalą taki bubel poza tym wszystko się elektryzuje i przyczepiają się do ubrań kićki. Mierzyłam tam kurtki i jedna mi się mega spodobała miła w dotyku i raczej porządna ale kosztowała jakieś 329 zł więc by mnie musiało p*****c żeby tyle kasy wydać:) poczekam sobie na promocje jak będzie miała 1 z przodu to kupie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwedwede
co do ciucholandów to tez czasem idę. Byłam wczoraj w jednym niewielkim widziałam fajny płaszcz z orsaya w modnym topowym kroju za 32 zł!! z******ty itd ale na mnie za duży poza tym był czarny a ja tragicznie wyglądam w czarnym jak śmierć. Był fany żakiecik ale oczywiście za duży na mnie i była bluzeczka mark &spenser za 9 zł klasyczna czarna w białe małe groszki z długim rękawem. Jakość pierwsza klasa. Nie nierzyłam chyba by nawet dobra była ale mam w domu 10 innych bluzek rozpinanych to podzękowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to sprobuj grantowego, jak dobierzesz jakies zywsze dodatki bardzo cie ozywi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×