Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

AiYoriAoshi

Temat dla osób, które tęsknią.

Polecane posty

A mimo to nie chcą się narzucać i nie dadzą znać partnerowi. Mi nie widzieliśmy się od niedzieli. On pracuje na dwa etaty, ponieważ chce się czegoś dorobić. Nie mieszkamy razem. A ja tęsknię i nie mogę znaleźć żadnego konstruktywnego zajęcia. Zaraz wyjdę z siebie i stanę obok. Oczywiście rozumiem, że On jest zajęty i cenię Jego pracowitość, ale to nie zmienia faktu, że tęsknię, ponieważ nie widzieliśmy się od niedzieli. Nie można być w końcu taką egoistką. Powinnam zająć się swoim życiem, ale jakoś ostatnio nie mam weny i pomysłu na siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OnaUrojona
Ja tęsknię, ale za byłym :O To tymbardziej mu tego nie powiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szpilka kup słownik
przygniatajace są takie kobiety-bluszcze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gonia2333333333333333333333333
ja tez tesknie za bylym ;/;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jestem bluszczem, nie narzucam się. Nie piszę stu smsów dziennie, nie wydzwaniam. Pokazuję jedynie, że mi zależy - czynami i słowami, ale gdy jesteśmy razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też teśknie a widzę codzien
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście. Daleko od nich jesteś? Ja nigdy nie byłam związana z rodziną do tego stopnia aby za Nimi tęsknić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tesknie za tobą kochanie
no my tez się nie widujemy.:( nawet nie rozmawiamy..:( i cały czas mam nadzieje, zxe moze jutro cos sie zmieni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jesteście już razem? My jesteśmy parą zaledwie 3 miesiące, więc na początku tęsknota jest dość duża. Widujemy się max 2 razy w tygodniu, a ja mam wrażenie, że po prostu usycham, muszę wziąć się w garść. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niuśkaaa
Autorko ja tesknie bardzo za swoim ukochanym,ale mówie mu to tym tak samo jak on mi,bo jest za granicą 3miesiąc już :( myślałam,że dam rade,że jakoś sobie poradzimy,bo wkrotce nasz slub i jakoś musielismy zebrać na wesele... ale ta tesknota jednak troche mnie przerasta,bo nie raz i nie dwa wyłam w poduszke,bo ciągle sama zasypiałam(jeśli oczywiście mogłam zasnąć),nie było go przy mnie,sama musiałam pozalatwiać sprawy ze ślubem itp. Ale trzeba to przetrwać i życ jakos.Nawet jak miałam zajęcia,prace to i tak cięzko chwilami było :( A wy jesteście dlugo ze sobą? Pokazuj mu,że za nim tęsknisz,doceni to na pewno.Nie mozecie sie widziec,wiadomo siła wyzsza,ale moim zdaniem powinno sie okazywac swoje uczucia,moze nie przesadnie :) Ja ngdy nie bardzo potrafilam okazywac uczuc i uwierz mi dobrze na tym nie wychodzilam.Dopiero przy moim M pokazalam jaką jestem,czyli kruchą osóbką (a zawze przy kazdym byłam twarda,ja nie płaczę,zawsze sama dam sobie rade) i zakceptowal mnie taką jaką jestem. Także wedlug mnie pokarz mu jak za nim tęsknisz to może bardziej sie postara,żeby częściej sie spotykać. :) Pozdrawiam cieplutko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stenia1974
ja tesknie za mezem, ktory zmarl 10 miesiecy temu. Bardzo tesknie......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteśmy razem 3 miesiące. Byłabym wylewniejsza gdyby On także był. Raczej nie jest dobry w słowach, w gestach owszem, a chyba to drugie jest ważniejsze. Napisałam Mu, że tęsknię. On jednak nie za bardzo wnika w telefon i zapewne odczyta to za jakieś 3 h. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tesknie za tobą kochanie
tęsknota to najgorsze co moze byc.. wzmaga sie wieczorem i nocą..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niuśkaaa
Spokojnie :) daj mu czas :) bo niektórzy już tak mają,że po jakimś czasie pokazują swoje uczucia. Ja tak miałam. Mój na początku strasznie wylewny był,oj i to bardzo :D a dla mnie to było coś nie do pomyślenia hehe ja musiałam wszystko przemyśleć,zobaczyć jak on sie zachowuje,jaki jest w stosunku do mnie,bo jasno na początku sobie powiedzieliśmy,że nie chcemy przelotnego związku-ja po przejściach jak i on-ale to nie oznaczalo,że zaraz na początku byly same ochy i achy.Poczekałam,starał sie,ja też wkładałam całe swoje serduszko,choć bardzo obolałe(dzien przed jak pojechaliśmy razem na impreze powiedziałam koleżance,ze chyba starą panna już do końca zostanę:)) no i tak odliczamy teraz 2miesiace do ślubu :) To,że nie wnika,po prostu jest zajęty,ale zawsze odczyta :) Tylko tak Ci powiem nawiasem,że dobra chęć dorobieia sie owszem dobra jest(tzn,że jest zaradny) ale też niech nie zaniedbuje wazniejszych spraw,czyli Ciebie np.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odpisał, zapytał czy widzimy się dzisiaj. Może to głupie, ale napisałam, że dopiero o 21 mogę być wolna (czasu troszkę potrzebuję. ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niuśkaaa
Hehe jak kazda kobieta :) to zmykaj na randke :0 pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×