metamorfoza z szarej myszki w pewna siebie kobietę - pomóżcie

Chciałabym cos zmienić w moim życiu, celem samym w sobie nie jest zmiana wyglądu, ale myślę że to dobry środek i sposób na sam początek. Jestem typową szarą myszką, długie włosy ciemny blond, 165 cm, 55kg, okularki. Wiem że jestem atrakcyjna ale nie potrafię/ wstydzę się to pokazać. Dodam że mam 21 lat.

ubierz sie ciekawie, kup soczewki :) postaw na fajne dodatki;)

moe poogladaj jakies filmiki na youtube w tym temacie? jestem pewna ze tego jest tam cala masa

Pogadaj z kimś, kto zajmuje się zmianami stylu.

pojedz do londynu i zacznij lansować sie z murzynem

poka foto to ci powiem co i jak :D

chciałam sie przefarbowac na rudo ale boję sie z ewyjdzie śmiesznie a nie seksownie

daj mi fotke na maila to tobie dradze:)

nie znam nikogo kto zajmuje się zmianami stylu, od czego zacząć? myśle z e od fryzury bo narazie to najsłabszy punkt ;) ?

powiem ci tak szczerze, że usilna zmiana stylu ci nie wyjdzie będziesz się czuła sztucznie i nieswojo tak jak z tymi włosami....... widać masz typ szarej myszki i pogódź się z tym

okulary na soczewki obowiązkowo.

nie zamierzam zmieniać sie w blondynkę, bo wiem ze to do mnei nie pasuje, ale myśle ze dałoby sie coś dopracować dobrze nie widze Twojego meila

a okularki strasznie lubię , mam naprawdę ładne oprawki

szczera84@interia.pl

Lepiej na jakiś ładny blond :)

mi też daj jachcebuziaka@o2.pl :P

spóźniłam się z tym blondem :( No to nie wiem. Moim zdaniem też soczewki. I jakiś fajny makijaż.

pisac tutaj czy na maila chcesz?

i jeszcze jedna fotke jakbys miala w tych okularach mozesz wyslac, ale taka zebym widziala cala twarz

mozesz tutaj, ale zdjęcia tylko dla Ciebie :)

Dziewczyna da rade, ja też kiedyś byłam szara, stopniowo się zmieniałam i teraz jest mi 100razy lepiej :) Zaczęłam od ubrań i soczewek, potem więcej dbania o siebie (makijaż, paznokcie itp), potem zmiana koloru włosów, obcasy. I teraz mi dobrze :)

kobieta kobiecie dobrze nie poradzi :D

doradzi zamiast kobita z nickiem "dobrze":O

Zacznij od zmiany wnętrza, bo zmiana zewnętrzna niewiele może pomóc. Przede wszystkim pokochaj siebie.

Poradzi :)

ladna masz twarz:) ciemne i rude wlosy nie beda tobie pasowaly.. jezeli chcesz cos pokombinowac wybralabym na twoim miejscu pasemka, moze byc odcien blondu z jakims ciemniejszym odcieniem mieszane bo jezeli sie nie myle to na jednaj fotce masz blond wlosy ale ciemny tak?

"dobrz" ty powinnaś zacząć metamorfoze od siebie, a nie komuś doradzać :o

pozatym masz cienkie wlosy jak to sie mowi:-) pomysl moze o doczepianych ale nie po to zeby zmienic dlugosc

grzyweczke bym leciutko na ukos podciela na twoim miejscu Przystojniaczek pomysle tez o sobie... tylko ja sie dobrze czuje w swoim ciele:-P

głaszczka a ty chciałabyś doradzić? wiadomo co osoba inny gust, wiec chciałabym sie kogoś jeszcze poradzić.