bol podczas pierwszego stosunku, skad??

niedawno prbowalam z moim chlopakiem kochac sie po raz pierwszy. na poczatku wszystko bylo ok, bylam podniecona itp. wszedl we mnie 3-4 cm i zaczelam odczuwac opor i bol. nie wiem na ile jest to powodem grubej blony dziwiczej a na ile tego ze moglam spinac miesnie pochwy i blokowac wejscie. uzywam tamponow i wchodza bet problemu ale tylko te najmniejsze, tak samo jeden palec, bo przy wkladaniu dwoch naraz tez odczuwam bol. bardzo mnie to zniecheca i frusrtuje. wiem ze najlepiej byloby zrobic to zdecydowanie i szybko pzebic blone zeby bol byl krotki ale boje sie:(

i dlatego faceci nie lubią dziewic... chuj nie stosunek i zawsze jakieś jebanie w stylu "czuje ból" a chuj z wami.. weźcie sobie kurwa te swoje jebane błony ogórkiem rozpierdalajcie i dopiero podchodzcie do stosunku sexualnego

No dziewice tak mają. Powiedz mu " pchaj " i po problemie :P

ja mam 19 a on 23. chce miec to juz za soba ale co zrobie jesli mnie boli:( nie moge zacisnac zebow i powiedziec 'pchaj'. moze byloby lepiej gdyby on zrobil to bez uprzedzenia i szybko gdy sie nie bede spodziewala. za bardzo koncentruje sie na bolu i to tez problem:( nie oczekuje mega orgazmu itd bo wiem ze tak nie bedzie. chce tylko miec to juz za soba, samo przerwanie blony...

To niech Ci załaduje znienacka :P Mnie aż tak nie bolało.

Masakra ja też nie mam teog za sobą a mam 18 lat

a znacie jakies sposoby na rozluznienie miesni pochwy? zebym sie tak nie spinala. na poczatku jest w porzadku, gdy on wchodzi powoli mnie to sprawia przyjemnosc ale gdy zaglebia sie dalej, zaczyna sie bol....

współczuje... dziewczyny to w ogole maja przejebane z tą błoną facet to rucha rucha i chooj, nie wazne czy tojego 1 czy 1000 stosunek a laski? żal.. :):) i do tego faceci moga ruchac setki kobiet i sa kozakami a laska z taką liczba na koncie jest super mega DZIWKA KURWA I SZMATA :) to lubie!! :):):) widac kto rzadzi swiatem hehe laski tylko do ruchania tepe zdziry :)

musisz być naprawdę dobrze rozgrzana, długa gra wstępna no i mega zaufanie żebyś w podświadomości nie spinała mięśni, głowa do góry, będzie dobrze :) no i jednak liczy się doświadczenie i zdecydowanie faceta ja też z moim partnerem miałam kilka podejść zanim "poszło" :) a teraz jest cudnie i wcale nie prawda, że pierwszy rok stosunków ze świeżo rozdziewiczonymi dziewczynami jest beznadziejny, ktoś lekko przesadza

moj facet jest doswiadczony, wiem ze mnie kocha i ja jego takze. nie robi nic wbrew mnie, bedziemy podejmowac kolejne proby ale juz teraz na sama mysl sie stresuje... dlaczego to musi mnie bolec?:(

podnosze