Czy gydybycie byly moja matka puscilybyscie mnie na wakacje z chłopakiem ?

Mamy po 18 lat , chcemy jechac za granice .

A jedź i nie wracaj.

18...tak....pod warunkiem ze wiem ze jestes odpowiedzialna......a nie jakies pstro w glowie........

paszportu pod żadnym pozorem i zaszyj sobie w gaciach pieniądze na powrót, żeby nie mógł ci zabrać...

Zależy do jakiego państwa, jaki jest chłopak w uznaniu mamy - głównie mam na myśli jego odpowiedzialność i dojrzałość, jeżeli w ogóle ma coś takiego.

chcemy leciec do Egiptu, nigdy nie zawiodlam zzayfania rodzicow.

To bym cię nie puściła. Ukończone 18 lat wcale nie świadczy o dojrzałości.

dlaczego nie ? a do innego panstwa puscilabys ?

Mama zapewne się martwi, bo to daleko. Gdziekolwiek nie chciałabyś jechać to i tak będzie się martwić, to w końcu mama :) Poza tym kraje arabskie u mnie odpadają, nie jest tam bezpiecznie szczególnie jak się ma blond włosy :P A jechać na wakacje, żeby spędzić je w hotelu to się mija z celem. A kto płaci za wakacje?

ja bym się bardziej bala co do chłopaka, jesli Twoja mam go zna, ufa , jeśli Ty mu ufasz, znasz jego rodziców itp ok. ale jedziecie do Egiptu, a jak on dostanie od Araba propozycję ferrari albo 100 wielbłądów za Ciebie i sie zgodzi??

to już trzeba w Egipcie?

ja też bym nie póściła :p matury przecież nawet jeszcze nie masz

Bez przesady! Ja bym Cię puściła, moja córka ma 14 lat, myślę, że nie będę taką zołzą jak już będzie miała chłopaka... Na razie jedziemy do Egiptu całą rodzinką za 2 tyg. czego się bać?????

rytrghgu Ty masz maturę?????? radzę w słownik zajrzeć zanim coś napiszesz!!!!!

nie jade sie tam pieprzyc ;/ blond wlosow tez nie mam.

A to są pierwsze wasze wspólne wakacje czy już gdzieś razem byliście?

jestesmy ze soba bardzo długo bo prawie 5 lat ..

pierwsze wakaacje

mam :pppp i to wysoką a teraz studia kończę w Londynie ale kierunek ścisły więc ortog. nie jest moją najlepszą str. ale przecież to tylko kofeteria :PPPP ja w Twoim wieku ryłam się matmy przez wakacje a je latałam z chłopakiem Bóg wie gdzie :p

To by zalezało. Od tego, czy mogę córce zaufać, czy nie wywija mi jakichś numerów, od tego, czy mi przedstawi tego chłopaka i czy on na mnie zrobi dobre wrazenie.

mama zna chlopaka , bo tak jak mowilam jestesmy ze soba prawie 5 lat . To ryj sobie i kuj z zycia nic nie bedziesz miała :P

No dobra, wyjedziecie razem ale sypialnie będą osobne tak ? :p

to dziewczynko Ty z zycia też nic ciekawego mieć nie bedziesz

To zależy. Jakbym znała chłopaka i byłby w mojej ocenie "normalny" to myślę że tak. Ja pierwszy raz pojechałam na wakacje z chłopakiem (co prawda w Polsce, ale uważam że nie ma różnicy) jak miałam 17 lat. Ale jeśli matka nie chce Cię puścić to ma jakieś powody: albo jest nadopiekuńcza, albo uważa że coś przeskrobiesz...

Jak pierwsze wakacje to nie. Rodzice go lubią, ufają mu? No ale wiesz, 18 lat to jeszcze dzieciaki w sumie - bez urazy :)

nie mow mi o dzieciakach , zabezpieczamy sie i to bardzo dobrze. A dziecko to moze mi zrobic wszedzie nie tylko na wakacjach..

no tak ale pierwsze wak muszą byc hehe ;)

hmmmmm ?....ja mimo wszytko miałabym obawy ....i nie związane z seksem a raczej Waszym bezpieczeństwem ...no nie oszukujmy się to że macie 18 lat nie znaczy że jesteście w pełni dojrzali i potraficie sobie radzić w każdych okolicznościach ....chyba byłabym bardziej za jakby to był jakiś zorganizowany wyjazd typu wycieczka....a tak sama nie wiem ale chyba bym była przeciwna ....za daleko

aha - no i zatargałabym cie do ginekologa i kazała dać zastrzyk antykoncepcyjny, bo ani o prezerwatywach, ani o tabletkach pewnie nie bedziesz myśleć

Mam chłopaka a za rok wychodzę za mąż , na wszystko jest pora i czas. A Ty skończysz jak kilka z moich znajomych z dzieckiem w wieku 19 lat. Czy tak trudno jest poczekać ? Przynajmniej do tych 21 lat Zabezpieczajcie się każdy tak mówi i jakie efekty