bratnia dusza ktora mnie zrozumie, ktora zafascynuje soba, istnieje takowa??

wszystko sie zgadza procz szklaneczki herabaty malinowej wdloni i moich kapci:) w ustach bede trzymal faje, bo rzycilem papierosy, a o fdajce nie wspominalem nic :p a zamias kapci na nogach bede mial jakies fajowskie NIKE bo to moej ulubione ale ma nadzieje ze wszsytko potoczy sie jak szybkobiezna kolej francuska albo przynajmniej jak Angielski Adelante http://www.youtube.com/watch?v=w4vuLxD9o1k

Kolej francuska mi się podoba. lubię jej nazwę te że we (z akcentem na we). Francuski język jest świetny ;) Byle byśmy tylko wyhamowali, bo się porozbijamy jak nic ;) Postanowiłam sobie wyobrazić dziadka z fajką i najkach na nogach. Przyznaję- jest to dość trudne ;) Naprawdę testujesz mnie na każdej płaszczyźnie ;)

hmm francuskie znaczy dobre:P ja lubie tylko ciasto francuskie :P:P:P

Był też kiedyś Francuski łącznik, ale to jakby poza tematem ;)

Orfeuszu gdzie jesteś pomyliłeś znów piętra Ja Cię czekam na ziemi piętro niżej od piekła

moja muza moja droga i jedyna lady P zdecydowala sie mnie zostawic jeszcze przed 1 randka, gdzie jest niejaki kondzio , razem bedziemy dozyskiwac stracona milosc:)

nie odzyskasz. Był czas, który minął a wraz z nim uczucie. Nie ma nic darmo:) dozyskiwać:D dzis mam tępszy umysł niz zwykle:) stąd zbów nie czytam ze zrozmieniem. Ale czysciłam przynajmniej oczeta:) i kanaliki łzowe. Taki błekit teraz na mnie patrzy to WOW!! dodbrze, że mam wyskacza w barku, nic tak nie pomaga koić zmysłów jak muzyka i .... Miłego skubancu

Jak to zostawila? Porzuciła? tak tu kibicuję, obserwuję... To jakaś zła kobieta jest ta lejdi. Podała jakiś konkretny powód?

przepraszam bardzo Lady to bardzo wartosciowa kobieta jest. wiem ,bo znam ja, lubie i bardzo cenie.Tez po cichu kibicowałam,ale niestety na pewne rzeczy nie ma wpływu.

Lady P jest bardzo wartosciową kobietą, tym moj żal wiekszym jest, chyba kupie rower w Tesco i sie przejadę, jak juz będę przejechany to moze smutek minie

dama we mgle Coż kibicowanie musisz zostawic chyba na mecze jakieś, ale i tak dzieki ze bylaś z nami:)

chyba wiez ,ale musze sobie do czytac ten topik ,był taki temat o ... jeszzcze nie powiem ,poczytam>>>

tam było o "finiszu" czy to TY?

o finiszu to nie ja

dziekuje za odpowiedz,, a teraz poczytam sobie ..musze CIe troche poznac ..co piszesz ,pamiec ,po co wymazywac :)[na razie tam jestem na 5 stronie] i .. posiedze z Toba ..ale sie nie odzywam:) trudno tak z 5 strony:) chyba ze ,,sie przejdziesz na 5 strone :)

i juz dzien dobry:)

wole nie lepiej skocze po ten rower z tesco

a czy juz skonczyłes ,co dłubałes na poddaszu[sory ze zadręczam Cie pytaniami]

juz skonczylem wszystko i jestem od wczoraj w polsce

miło ze jestes w POlsce :) nie ma jak Polska lepiej sie tu oddycha

juz znalazłam ceche wspólna to samo niebo na razie ..nieznajomy

http://rastamatka.wrzuta.pl/audio/aY6WeIMVoim/happysad_-_pani_k

glupio sie przyznac ale zaczynalo mi zalezec...

tego kwiatu o pół światu... będzie druga jeszcze lepsza... Chociaż czytało się was świetnie i torchę żal bo pasowaliście do siebie. A co dokładnie się stało

dokladnie to chyba zaden zwiazek na odleglosc nie ma szans przetrwania, tym bardziej jeszcze nie zaczety, ale nie mam zalu bo tak to juz jest:) w istocie ja tez uwazalem ze znalazlem droga polówkę jablka i ze po przylozeniu pasuje idealnie, wiec jednak troche przykro:)

normalnie jak nie Ty. Aż tak Cie wzielo?

tak tzn jak?? dla takiej kobiety zrezygnowal bym nawet z "bez litosci";)

nie rozumiem takich internetowych znajomości ona napisała 07.08 do ciebie, dzisiaj mamy 27, nigdy się nie widzieliście i jakaś rozpacz wielka. czym ona rózni się od innych dziewczyn które tu pisały z tobą?

a ktoz mówi o rozpaczy?? widzielismy sie choc wylacznie na zdjeciach ale.. no wlasnie, nie codziennie spotyka sie tak dopasowana osobe